Turniej w Umag od początku wyglądał przeciętnie na tle pozostałej dwójki i jest tak dalej, także pod względem typerskim. Czy typowanie turniejów na cegle, przed samym wyjazdem tenisistów na turnieje do
USA ma sens? Nie wiem, ale warto spróbować niską stawką:
Gimeno-Traver - Andreev 1 @ 1.64 Betsafe (2/10)
Gimeno-Traver złapał dobrą formę i jest bardzo blisko najwyższego miejsca w rankingu
ATP w karierze (brakuje dwóch oczek). Tydzień wcześniej półfinał turnieju w Stuttgarcie, wcześniej dobre występny w challengerach na cegle. Andreev nadal bez formy, tutaj pokonał dwóch tragicznie dysponowanych ostatnio rywali, mimo zeszłorocznego półfinału nie wierze w niego w żadnym wypadku, tym bardziej z tak niewygodnym rywalem. Hiszpan ma fajny forhend, nawet potrafi nim skończyć, do tego świetnie się porusza po korcie i nie gra "balonami" tylko dużo niżej nad siatką, agresywniej od klasycznych "ziemniaków". Do tego solidny serwis. Andreev teoretycznie też na swojej nawierzchni, niby ma swój super forhend, czy kąśliwe podanie, ale to wszystko ostatnio nie funkcjonuje. Wdaje się wymiany w których oddaje inicjatywę, popełnia błędy. To nie jest
tenis na Hiszpana...
Chardy i 2.73 z Almagro? Do przemyślenia, bo Jeremy ostatnio robił fajne wyniki. Poza tym hit dnia Montanes - Gasquet o którym może zdążę jeszcze napisać. Coś czuje, że to może być tydzień Ryśka, pamiętam jeszcze jego popisy z R1 Roland Garros kiedy to po dwóch znakomitych setach z Murrayem, kontuzja i zmęczenie doprowadziły go do porażki 2:3. Tutaj ma szanse wreszcie odżyć, chociaż trzeba być wielkim ryzykantem by stawiać na niego w meczu z nieprzewidywalnym ostatnio Montanesem.