ATP Genewa
Shelton vs. Cobolli
Nie było w planach analizy tego spotkania, lecz poniższe okoliczności mnie przekonały, ale po kolei. Mecz teoretycznie powinien być bliski, a co za tym idzie stosunkowo długi. Nie chcę wam mówić kto wygra, bo to trochę wróżenie z fusów. Obaj mają swoje argumenty, a według bukmacherów nieco wyższe notowania ma Shelton, choć jego gra ostatnio nie przekonywała i miał problemy zdrowotne (łokieć). Spotkanie z Zhangiem przegrał dość gładko, więc dziś raczej nie byłbym skłonny na grę w jego kierunku. Włoch z kolei ma za sobą dobre spotkania i na pewno trzeba go pochwalić za przegrane starcie z Kordą, bo mecz stał na wysokim poziomie, a w Szwajcarii zdążył już pewnie ograł Karatseva, więc ma przewagę w postaci obycia się z kortem. Jakbym musiał coś tu zagrać z oferty regularnej to najprędzej over gemów lub set underdoga. Moją uwagę jednak zwróciły asy serwisowe, gdyż najniższą linię na rynku wystawił
betclic i co ciekawe została dziś rano obniżona, więc prawdopodobnie był wyraźny trend underowy i zastanawiam się, czym to mogło być spowodowane. Spójrzmy jak wyglądają ich średnie. Cobolli w tym sezonie zdobywa 4,5 asów na mecz, a Shelton wpuszcza 4,3 asa, więc zdecydowanie ponad linię. Flavio w ostatnich pięciu meczach zaliczył kolejni 3, 5, 4, 7 i 5 asów. Wcześniej potrafił zainkasować nawet 12 asów, a we wszystkich meczach na cegle w tej części sezonu zawsze pokrywał tę linię. Czyżby przełamanie i under? Mam nadzieję, że nie, ale argument pod niską liczbę asów Cobolliego jest taki, że Shelton w ostatnich meczach niezbyt wiele wpuszczał asów i było to kolejno 3, 1, 8, 1 i 2 asy, a te najwyższe liczby z serwismenami, więc to nie jest optymistyczne. Z jednej strony bardzo korzystne statystyki Włocha, który do serwismenów co prawda nie należy, z drugiej leworęczny, co też ma znaczenie i dobrze broniący Amerykanin. Dodatkowym atutem może być fakt, że mączka w Genewie raczej do tych wolnych nie należy i widać po innych meczach, że można tam szukać asów. Linia jest niska i to mnie przekonało. O oczko wyżej na pewno bym nie ruszał, a przy dłuższym meczu na pewno jest w stanie ją pokryć, ale nie spodziewam się łatwego betu. Przełamanie serii asów na pewno prędzej czy później się skończy i miejmy nadzieję, że trochę później. To będzie pierwsze ich starcie w historii.
Cobolli powyżej 2,5 asów @1,85 (
betclic)
Edit: niecałe 3 gemy serwisowe wystarczyły.
Moje typy/analizy znajdziesz także TUTAJ!