PRZECZYTAJ WSZYSTKO - BĘDZIESZ KOZAKIEM I NA PEWNO NA TYM NIE STRACISZ :grin: (osobisty komentarz - hahahaha)
Witam
Zacznę bardzo, ale to bardzo osobiście, z dwóch powodów. Po pierwsze jestem dziś trochę bardziej szczery i rozmowny niż zwykle. Po drugie zawsze staram się dawać z siebie wszystko, nawet na forum, myślę, że zdążyliście to zauważyć Chciałem żebyście spróbowali zrozumieć o co mi chodzi w 100%, bo typ, który prezentuje to zupełnie co innego niż blisko 30 kuponów, które wam prezentował od momentu rejestracji na forum. Podaje go 30 minut przed meczem, także dlatego, że wcześniej to zaplanowałem Zdążyłem was poznać, wielu z was to bardzo pomocni, powiedziałbym wręcz że niesamowicie pomocni ludzie, śledzę forum od początku roku i uwierzcie mi, że wasze opinie i spostrzeżenia bardzo mi pomagają, nie chodzi o same typy, ale o to, że mam świadomość tego jak myślą inni hazardziści, jakie mają do tego podejście, jakie błędy popełniają. Podaje typ dopiero teraz, bo wiem, że jest tu też dużo hejterów, którzy by się sapali do tego typu z osobistych względów, tymczasem ja nie mam zamiaru z nikim się spierać, podaje typ, do którego jestem przekonany. Analizę tą zaczynam pisać, (a właściwie mogę "powiedzieć" pisałem) DOKŁADNIE o godzinie 17:23, mam nadzieję, że uda mi się rozpisać tak długo jak to planowałem Wspominam o tym dlatego, że chce się wam odwdzięczyć za to wszystko, mógłbym o tym nie pisać, ale chce się podzielić tym co skłoniło mnie do poniższego typu
Nie wiem czy zdążyliście mnie wystarczająco poznać, ale spostrzegawczy powinni zauważyć dziwną zmianę w moich stawkach
Na początku tygodnia podawałem same typy ze stawką 1/10, przez ostatnie trzy dni zagrałem dwa typy 4/10, przyznam że oba typy wyższą stawką okazały się trefne. Niemniej jednak to może wydać się dziwne, że nagle gram 10/10, stawką maksymalną, u niektórych oznacza to all in, u mnie jest trochę inaczej. Ostatnio nie szło mi zbyt dobrze, to co zarobiłem na początku miesiąca przegrałem właśnie przez te dwa typy, tym razem ryzykuje (jak dla mnie) dużą sumę pieniędzy i jeśli przegram to najprawdopodobniej będę zmuszony do zrobienia sobie przerwy i to przynajmniej na dwa, trzy miesiące, bo na specjalnie na ten zakład wpłaciłem do Pinnacle pieniądze, które powinienem przeznaczyć na inne cele (życie, opłacenie szkoły, czy choćby przyjemności, alkohol, fajki, itp.). Dla każdego ta stawka jest inna, ja mogę sobie na to pozwolić, jestem świadomy tego, że nawet najlepszy typ może okazać się przegrany, jeśli tak będzie to dla mnie będzie kiepsko. Będę musiał pożyczyć sobie pieniądze po to by... "przetrwać", mam jednak taką możliwość, przez miesiąc mogę być pod kreską, ale podejmuje to ryzyko, bo w przypadku wygranej, uda mi się zarobić naprawdę bajeczną sumę. Dlaczego to piszę? Przeczytajcie analizę, która pewnie będzie krótsza niż ten wywód na początku
John Isner - Ryan Sweeting 2 @ 4.550 Pinnacle (10/10) !!!
H2H: 0:1
Standardową analizę, jakich w głowię tworzę tysiące zacząłbym od pisania o stylach gry, wzmianki o H2H, ostatnich wynikach, czy meczach które widziałem. Tym razem będzie inaczej, bo przyznaje bez bicia do typu przekonało mnie zupełnie coś innego. U bukmacherów gram już blisko 5 lat i od początku to moja najwyższa stawka, jaką kiedykolwiek zagrałem. Takich typów miałem w życiu trzy, ostatni w zeszłym roku, na moje wszystkie trafiłem, choć przyznam, że stawki nigdy nie osiągnęły takiej sumy jak dzisiaj. Tenisem interesuje się jeszcze dłużej, bo od 2002 roku, na dobre zajarałem się tym sportem w 2004, kiedy to miałem okazję wyjechać do Nowego Jorku, gdzie mieszka mój przyjaciel, fanatyk tenisa. Dzięki niemu oglądałem na żywo tenisistów podczas Amerykańskiego szlema. Nie przypadkiem o tym wspominam, bo rozmawiałem dzisiaj z owym kolegą, który wspomniał mi o ciekawym fakcie. Amerykański
tenis zna on jak własną kieszeń i dziś dowiedziałem się o tym, że według niego Sweeting to tenisista, który w obecnej formie powinien wygrać w Houston. Niby to niewiele, ale on nie gra u bukmacherów i jeśli tak twierdzi to na pewno coś w tym jest. Sweeting w Houston gra najlepszy
tenis, nigdzie nie jest tak groźny jak tutaj. Ten turniej to dla niego typowy DOMowy event. Isnera sam znam doskonale, wiem, że to znakomity grajek, wiele poprawił jeśli chodzi o grę z głębi kortu, no i ma swój serwis. Z mojego info wynika tyle, że Sweet, jest najlepszym kandydatem do ogrania właśnie tego typu tenisisty. Nie będę pisał dlaczego, to raczej oczywiste - potrafi zneutralizować serwis rywala w dodatku wie jakie piłki grać tego typu rywalowi. To bardzo ważne niuanse, na które wielu nie zwraca uwagi, chociaż trudno to zauważyć komuś kto widział po kilka spotkań obu panów (mój przyjaciel widział na 100% wszystkie, które był w stanie odtworzyć, lub zobaczyć na żywo). To tylko "słabe info", ale ja ufam mojemu źródłu, które jest coś więcej niż encyklopedią amerykańskiego tenisa. Takiego źródła nie znajdziecie nawet w internecie. Przedstawiam typ, który oczywiście polecam, chociaż nikogo nie namawiam. Jeśli się nie uda, nie będę miał do nikogo pretensji, jeśli będzie odwrotnie to pięknie podziękuje za info
Liczę na to samo z waszej strony.
Pozdrawiam
Granger