DZIŚ KATASTROFA, PRZEPRASZAM JAK KTOŚ SKORZYSTAŁ.
TYP DNIA WSZEDŁ I TO BY BYŁO NA TYLE...
SWOJĄ DROGĄ FOGNINI AKA "GORĄCA GŁOWA" POKONAŁ DRUGI RAZ W TYM SEZONIE NADALA NA MĄCZCE !!!
ATP Barcelona:
Cuevas P. - Bautista-Agut R.
Cuevas P. +1,5 seta ::: 1,67 ::: Pinnacle ::: 2/10
Co tu dużo pisać, Cuevas to przede wszystkim nawierzchnia ziemna i odkąd w 2014 roku wrócił na korty, tak robi do tej pory całkiem niezłe wyniki, a nie zapominajmy o tym, że w tym roku wygrał już 1 turniej
ATP w Sao Paulo. Później w Rio po 3 setach przegrał z Rafaelem Nadalem więc to żadna ujma, na kolejnym turnieju zatrzymał go finalista Juan Monaco grający przed własną publicznością, a warto dodać, że przegrał z nim po 3 setach czyli podjął walkę.
Hiszpan zawodzi w tym sezonie po całości, ale tak to już bywa w tenisie i ogólnie z zawodnikami. Po świetnym sezonie przychodzi kryzys i gorsze wyniki, tak się też dzieje z Bautistą-Agutem. Tak szczerze w to w tym roku pokonał tych co miał pokonać, a jeżeli trafił na kogoś odrobinę lepszego od siebie (Berdych, Monfils, Gasquet) czy będącego w formie jak np. Jack Sock wtedy mecz dla niego kończył się najczęściej wynikiem lose.
Wynik:
(5)6:7 2:6 @Edit: Szkoda, że Cuevas nie wyszedł w 1 secie na podwójne przełamanie, a miał do tego 3 okazje.
Paire B. - Kohlschreiber P.
Paire B. +1,5 seta ::: 1,68 ::: Pinnacle ::: 2/10
H2H 2:2 z lat 2012-2013 i ostatnie dwa mecze wygrał właśnie Francuz, a to powinno dać nam od razu do myślenia, że ten mecz może być bardzo zacięty. Ja to nie raz już pisałem, że odnośnie "Kolby" to nie mam szczęścia i wiele razy grając przeciwko niemu, albo na niego po prostu nie trafiałem z typem. Dziś jednak pomimo to próbuję kolejny raz, bo szanse są dość spore. Niemiec w tym sezonie gra kichę, słabo, nikogo dobrego nie pokonał, do tego często tracił sety.
Francuz to co prawda tenisowy czajnik (gorąca głowa), ale nie raz potrafił zagrać genialny mecz przeciwko zawodnikowi z czołówki. W tym sezonie widać ewidentnie, że się stara łapać punkty, nie bez powodu wygrywał ITFy i Challengery.
Wynik:
4:6 (6)6:7 @Edit: Teraz po rozum do głowy przyszedłem, lepiej było grać over gemowy. Człowiek cały życie się uczy.
Lopez F. - Andujar-Alba P.
Andujar-Alba P. ::: 1,81 ::: Pinnacle ::: 2/10
H2H 1:0 z US Open 2012 roku, gdzie po morderczych 5 setach wygrał Lopez. To dziwne, że spotkali się tylko raz skoro obaj pochodzą z Hiszpanii gdzie turniejów jest dość dużo. Wczoraj zdziwiło mnie to, że Pablo w jednym buku na starcie był dogiem i już myślałem, że to będzie promocja dnia po 2.50, ale kursy zostały szybko zweryfikowane, co mnie wcale nie dziwi.
Andujar-Alba gra tu świetnie, dwóch solidnych zawodników ma już na rozkładzie - Ramos i Mayer. Lopez jest o 4 lata starszy, nie ta szybkość, on lubi zdecydowanie szybsze nawierzchnie gdzie swoim slajsem może kręcić piłki. Sam wynik z Illhanem i 3 set 7:6(5) mówi nam wszystko. Jedynie co mnie martwi to fakt, że w następnej rundzie będzie czekał prawdopodobnie Rafael Nadal.
Wynik:
3:6 4:6 @Edit: Typ dnia!
Robredo T. - Granollers-Pujol M.
Powyżej 20 gemów ::: 1,72 ::: Pinnacle ::: 2/10
To dziwne bo kolejny raz dwóch Hiszpanów rozegrało ostatnio ze sobą dopiero pierwszy swój bezpośredni pojedynek. Było to w Monte-Carlo gdzie wygrał Robredo 6:1 6:1. Podobno nic dwa razy się nie zdarza i na to też liczę dzisiaj. Granollers-Pujol tutaj jakby odżył i w końcu zaczął grać na miarę swoich możliwości. Na pewno będzie chciał się zemścić za tą kompromitującą porażkę z przed kilkunastu dni. Dwa pewne zwycięstwa nad Matosevicem i Tsongą robią dobre wrażenie. Myślę, że linia 20 gemów zostanie spokojnie pokrywa nawet w 2 setowym meczu.
Wynik:
6:2 6:2 @Edit: 2 gemy więcej ???? .
Estrella V. - Klizan M.
Estrella +1,5 seta ::: 1,69 ::: Pinnacle ::: 2/10
Grali ze sobą w tym roku w Quito gdzie Estrella wygrał cały turniej, pokonał wtedy Klizana 6:2 6:2. Tym razem co prawda może być inaczej, ale reprezentant Dominikany to starszy facet, bardzo ambitny i waleczny. Na pewno nie odpuści ani jednej piłki, zresztą ma już tutaj na rozkładzie dwóch dobrych tenisistów jak Cilic i Dominic Thiem. Mączka to jego ulubiona nawierzchnia, a Klizan jak to Klizan. Ma dużo przestojów w grze, znany jest z gorącej głowy, lepsze mecze przeplata z tymi gorszymi. Pokonał Monaco, ale Juan po wygraniu 1 seta, kompletnie przestał grać. Drugi set przegrał do 0, a później po prostu jakoś to się potoczyło, Klizan przełamał i po meczu. Argentyńczyk już nie był w stanie odrobić brejka.
Wynik:
4:6 3:6
ATP Bucharest:
Bolelli S. - Haider-Maurer A.
Bolelli S. ::: 1,50 ::: Pinnacle ::: 2/10
Bolelli ten sezon ma całkiem udany, zresztą wygrał szlema w deblu razem z Fabio Fogninim. H2H 1:1 z lat 2010-2014 i zawsze urywali sobie po secie, choć jeszcze ani razu nie grali na nawierzchni ziemnej. Większe szanse dzisiaj daje Włochowi który jest zdecydowanie bardziej doświadczony, a rok temu wygrał 3 turnieje o randze Challenger. Jeżeli spojrzeć na wyniki Simona w 2015 roku to nie zachwycają, ale jeżeli przyjrzeć się im dokładnie to porażki wcale nie dziwią, bo trafiał ciągle na zawodników z czołówki.
Haider-Maurer chyba mnie nigdy nie przekona, co prawda w tym sezonie całkiem przyzwoite wyniki, ale patrzę i widzę, że nikogo dobrego on nie pokonał. Tomic - kiepski gracz na mączce, Gulbis to wiadomo największa porażka 2015 roku, pokonał Robredo w Rio, ale Hiszpan wtedy wracał po kontuzji i grał bardzo słabo. Liczę na 3 sety 2:1 dla Włocha.
Wynik:
6:4 6:4