279,5K
Tutaj podajemy typy i swoje przemyślenia na cały sezon challengerowy Panów
Kalendarz 2024: https://www.atptour.com/en/atp-challenger-tour/calendar
Zapraszam do dyskusji i pisania analiz
ATP Challenger Tour 2024 - temat zbiorczy
- Utwórz temat tarki_16
- Rozpoczęty
279,5K
Tutaj podajemy typy i swoje przemyślenia na cały sezon challengerowy Panów
Kalendarz 2024: https://www.atptour.com/en/atp-challenger-tour/calendar
Zapraszam do dyskusji i pisania analiz
84,5K
rytelson
Użytkownik
Seon Chan Hong vs Marat Sharipov
Typ: Marat Sharipov
Kurs: @2.20
ATP Nonthaburi, ćwierćfinał, 6:00. Jestem lekko zaskoczony, że bukmacherzy traktują młodego Rosjanina jako "underdoga". Jednak po kolei. Chan Hong to 273. rakieta światowego rankingu, mający za sobą kiepski poprzedni sezon (30/35). Ma 26 lat ale jako tenisista nigdy nie zapisał się głębiej w pamięci kibiców. Wczoraj w 2. rundzie co prawda ograł Lajala, ale było to trochę żenujące zwycięstwo. Punkty z pierwszego serwisu miał na poziomie 56% a drugiego 58%. Oddał rywalowi aż 12 szans na BP, sam wykorzystując tylko 5 z 14. i na koniec remis w małych punktach. Sharipov jest w gazie ale to młody zawodnik, także jedno nieudane posunięcie i dobra karta się od niego odwróci. Na tym turnieju odprawił już Coppejansa ( 10 asów, ponad 90% wygranego 1st service oraz 0 BP oddanych rywalowi) oraz Sandgrena. W mojej ocenie kurs na niego jest ciekawy ale nie warto szaleć ze stawką z racji młodego wieku Rosjanina
Typ: Marat Sharipov
Kurs: @2.20
ATP Nonthaburi, ćwierćfinał, 6:00. Jestem lekko zaskoczony, że bukmacherzy traktują młodego Rosjanina jako "underdoga". Jednak po kolei. Chan Hong to 273. rakieta światowego rankingu, mający za sobą kiepski poprzedni sezon (30/35). Ma 26 lat ale jako tenisista nigdy nie zapisał się głębiej w pamięci kibiców. Wczoraj w 2. rundzie co prawda ograł Lajala, ale było to trochę żenujące zwycięstwo. Punkty z pierwszego serwisu miał na poziomie 56% a drugiego 58%. Oddał rywalowi aż 12 szans na BP, sam wykorzystując tylko 5 z 14. i na koniec remis w małych punktach. Sharipov jest w gazie ale to młody zawodnik, także jedno nieudane posunięcie i dobra karta się od niego odwróci. Na tym turnieju odprawił już Coppejansa ( 10 asów, ponad 90% wygranego 1st service oraz 0 BP oddanych rywalowi) oraz Sandgrena. W mojej ocenie kurs na niego jest ciekawy ale nie warto szaleć ze stawką z racji młodego wieku Rosjanina
84,5K
rytelson
Użytkownik
Paul Jubb vs Martin Damm Jr
Typ: Martin Damm Jr
Kurs: 2.00
CH Oeiras, II runda, 14:15. O Dammie pisałem wczoraj, lecz dla przypomnienia. Młody, dwumetrowiec, z aspiracjami na coś więcej niż ITF. Wczoraj fajny mecz z Geertsem, który postawił ciężkie warunki. Z tych opresji, mimo słabiutkiego początku, młody Amerykanin wyszedł bez szwanku. Jubb zaliczył zjazd. Teraz ma 24 lata i rozbija się po turniejach ITF. Kiedyś obiecujący, dziś typowy przebijaka. W mojej ocenie kurs z wczoraj pasowałby bardziej do tego meczu a tak uważam go za błąd Superbeta i wykorzystam to. Może zasugerowali się wczorajszym meczem Jubba i jego dobrymi statystykami, ale grał z młodym Portugalczykiem, który nawet w sieci za bardzo nie istnieje. Kurs value w mojej ocenie.
Typ: Martin Damm Jr
Kurs: 2.00
CH Oeiras, II runda, 14:15. O Dammie pisałem wczoraj, lecz dla przypomnienia. Młody, dwumetrowiec, z aspiracjami na coś więcej niż ITF. Wczoraj fajny mecz z Geertsem, który postawił ciężkie warunki. Z tych opresji, mimo słabiutkiego początku, młody Amerykanin wyszedł bez szwanku. Jubb zaliczył zjazd. Teraz ma 24 lata i rozbija się po turniejach ITF. Kiedyś obiecujący, dziś typowy przebijaka. W mojej ocenie kurs z wczoraj pasowałby bardziej do tego meczu a tak uważam go za błąd Superbeta i wykorzystam to. Może zasugerowali się wczorajszym meczem Jubba i jego dobrymi statystykami, ale grał z młodym Portugalczykiem, który nawet w sieci za bardzo nie istnieje. Kurs value w mojej ocenie.
Ostatnia edycja:
84,5K
rytelson
Użytkownik
Joao Sousa vs Martin Damm Jr
Typ: Martin Damm Jr
Kurs: 2.20
CH Oeiras, ćwierćfinał, 15:30. Konsekwentnie idę w stronę Amerykanina od jego początku w tym turnieju. W mojej ocenie jest stworzony na grę w hali. Ponad 2m. wzrostu, świetny serwis i całkiem przyzwoity w polu (jak na swój poziom), w dodatku konsekwentnie idzie w górę, pnie się po kolejnych szczebelkach w rankingu. W kompletnie innej sytuacji Sousa. Już 34 lata na karku a zaraz (w marcu) 35. Jest u skrawku kariery, dziś gra 6 spotkanie na hali w ciągu 10 dni. To nie pomaga, bo hala jest najbardziej męczącą formą rozgrywek, co przy wieku Portugalczyka może być istotne. Liczę po cichu na jego kryzys w dniu dzisiejszym. Ubiegły rok w wykonaniu Sousy słaby, co potwierdza fakt, że jest raczej na skrawku kariery i powoli to wszystko zaczyna go przytłaczać. Żeby tylko na niego nie narzekać, warto wspomnieć o jego dobrej grze w defensywie, jak na "ziemniaka" przyzwoitym serwisie ale obawiam się, że na Damma, który gra tu bardzo serio(gesty radości po każdej wygranej piłce). Dzisiejszy mecz to taki "test" dla Amerykanina, czy dorósł do gry na solidnym szczeblu i czy przyzwoici i obysi tenisiści są w jego zasięgu.
Typ: Martin Damm Jr
Kurs: 2.20
CH Oeiras, ćwierćfinał, 15:30. Konsekwentnie idę w stronę Amerykanina od jego początku w tym turnieju. W mojej ocenie jest stworzony na grę w hali. Ponad 2m. wzrostu, świetny serwis i całkiem przyzwoity w polu (jak na swój poziom), w dodatku konsekwentnie idzie w górę, pnie się po kolejnych szczebelkach w rankingu. W kompletnie innej sytuacji Sousa. Już 34 lata na karku a zaraz (w marcu) 35. Jest u skrawku kariery, dziś gra 6 spotkanie na hali w ciągu 10 dni. To nie pomaga, bo hala jest najbardziej męczącą formą rozgrywek, co przy wieku Portugalczyka może być istotne. Liczę po cichu na jego kryzys w dniu dzisiejszym. Ubiegły rok w wykonaniu Sousy słaby, co potwierdza fakt, że jest raczej na skrawku kariery i powoli to wszystko zaczyna go przytłaczać. Żeby tylko na niego nie narzekać, warto wspomnieć o jego dobrej grze w defensywie, jak na "ziemniaka" przyzwoitym serwisie ale obawiam się, że na Damma, który gra tu bardzo serio(gesty radości po każdej wygranej piłce). Dzisiejszy mecz to taki "test" dla Amerykanina, czy dorósł do gry na solidnym szczeblu i czy przyzwoici i obysi tenisiści są w jego zasięgu.
Ostatnia edycja:
84,5K
rytelson
Użytkownik
Michael Geerts vs Aiden McHugh
Typ: Michael Geerts
Kurs: 1.85
Ch Teneryfa, kwalifikacje, 12:30. Geerts bardzo ciekawie zaprezentował się na hali w Oeiras, w zeszłym tygodniu. Jego rywalem wówczas był ówczesny finalista turnieju - Damm Jr. Geerts zaimponował mi spokojem gry, nie popełniał głupich błędów. Tu w pierwszej rundzie kwalifikacji wygrał w kiepskim stylu z reprezentantem gospodarzy - Echeverią. To samo tyczy się Brytyjczyka - marnie ale jednak - poradził sobie w pierwszym meczu. Do typu na Geertsa przekonało mnie to iż trzyma się on challengerów, jak nie w singlu, to w deblu ma kontakt z lepszym poziomem tenisa. Przeciwnie postępuje McHugh, który trzepie bilans głównie w turniejach ITF lub CH w Ameryce Północnej. To spory przeskok i dla mnie różnica poziomów może być widoczn.
Typ: Michael Geerts
Kurs: 1.85
Ch Teneryfa, kwalifikacje, 12:30. Geerts bardzo ciekawie zaprezentował się na hali w Oeiras, w zeszłym tygodniu. Jego rywalem wówczas był ówczesny finalista turnieju - Damm Jr. Geerts zaimponował mi spokojem gry, nie popełniał głupich błędów. Tu w pierwszej rundzie kwalifikacji wygrał w kiepskim stylu z reprezentantem gospodarzy - Echeverią. To samo tyczy się Brytyjczyka - marnie ale jednak - poradził sobie w pierwszym meczu. Do typu na Geertsa przekonało mnie to iż trzyma się on challengerów, jak nie w singlu, to w deblu ma kontakt z lepszym poziomem tenisa. Przeciwnie postępuje McHugh, który trzepie bilans głównie w turniejach ITF lub CH w Ameryce Północnej. To spory przeskok i dla mnie różnica poziomów może być widoczn.
Ostatnia edycja:
84,5K
rytelson
Użytkownik
Zaproponowane do wyróźnienia:
+1
+1
Nicholas Godwick vs Maxwell McKennon
Typ: Maxwell McKenon
Kurs: 1.85
CH Indian Wells, kwalifikacje,18:30. Mecz dwóch młodziutkich tenisistów z Ameryki. Godwicka uważam za "synka rodziców", który gra w tenisa dzięki znajomościom. Mama Nicholasa to Mary Joe Fernandez, medalistka IO w '92 oraz triumfatorka szlemów. Ojciec natomiast to były menager samego Roger Federera. Nick chciał czy nie, presja na bycie tenisistą była ogromna z każdej strony. Jednak "więcej sprzętu jak talentu" i synalek jest bardzo przeciętny. Jego rywal jako junior zajmował dobre miejsca w turniejach młodzieżowych, a nawierzchnie twarda należy do jego ulubionych. Równowaga kursowa to nie jest sprawiedliwa forma wystawienia kursów.
Typ: Maxwell McKenon
Kurs: 1.85
CH Indian Wells, kwalifikacje,18:30. Mecz dwóch młodziutkich tenisistów z Ameryki. Godwicka uważam za "synka rodziców", który gra w tenisa dzięki znajomościom. Mama Nicholasa to Mary Joe Fernandez, medalistka IO w '92 oraz triumfatorka szlemów. Ojciec natomiast to były menager samego Roger Federera. Nick chciał czy nie, presja na bycie tenisistą była ogromna z każdej strony. Jednak "więcej sprzętu jak talentu" i synalek jest bardzo przeciętny. Jego rywal jako junior zajmował dobre miejsca w turniejach młodzieżowych, a nawierzchnie twarda należy do jego ulubionych. Równowaga kursowa to nie jest sprawiedliwa forma wystawienia kursów.
Ostatnia edycja:
84,5K
rytelson
Użytkownik
Omni Kumar vs Paul Jubb
Typ: Omni Kumar
Kurs: @2.65
CH Indian Wells, ćwierćfinał, 20:30. Trzeba trochę złapać oddechu od Australian Open. Jak się okazuje, Superbet skupia swoje siły na Wielkim Szlemie, podczas gdy wali "babole" w innych turniejach. Za taki uważam kurs na Kumara w dniu dzisiejszym. Omni jest 22 - letnim Amerykaninem o hinduskich korzeniach. Urodzony jednak w USA, wychowanek collegu Duke. Co za tym idzie, całe życie gra na twardych nawierzchniach. Ostatnimi czasy widać progres w jego karierze. W 2023 roku zadebiutował nawet na szczeblu ATP, a w sierpniu dotarł nawet do 3. rundy w Winston-Salem. Ma potencjał, jest młody, grudzień zakończył 2 tryumfami, półfinałem i ćwierćfinałem w tunezyjskim Monastirze w turnieju ITF. Troszkę po drugiej stronie jest Paul Jubb. Ma 24 lata i za młodu zapowiadał się fajnie, nawet we wrześnie 2022 roku klasyfikowany był na 196. rankingu ATP teraz znajduje się w siódmej setce. Gra już głównie w turniejach ITF, z epizodami w challengerach. Wczoraj co prawda ograł Kozlova, ale oglądając fragmenty można stwierdzić, że to Amerykanin uległ Brytyjczykowi aniżeli ten grał na miarę sukcesu.
EDIT: Śmiedzący mecz. 7:6 *4:3 i przegrać :-D
Typ: Omni Kumar
Kurs: @2.65
CH Indian Wells, ćwierćfinał, 20:30. Trzeba trochę złapać oddechu od Australian Open. Jak się okazuje, Superbet skupia swoje siły na Wielkim Szlemie, podczas gdy wali "babole" w innych turniejach. Za taki uważam kurs na Kumara w dniu dzisiejszym. Omni jest 22 - letnim Amerykaninem o hinduskich korzeniach. Urodzony jednak w USA, wychowanek collegu Duke. Co za tym idzie, całe życie gra na twardych nawierzchniach. Ostatnimi czasy widać progres w jego karierze. W 2023 roku zadebiutował nawet na szczeblu ATP, a w sierpniu dotarł nawet do 3. rundy w Winston-Salem. Ma potencjał, jest młody, grudzień zakończył 2 tryumfami, półfinałem i ćwierćfinałem w tunezyjskim Monastirze w turnieju ITF. Troszkę po drugiej stronie jest Paul Jubb. Ma 24 lata i za młodu zapowiadał się fajnie, nawet we wrześnie 2022 roku klasyfikowany był na 196. rankingu ATP teraz znajduje się w siódmej setce. Gra już głównie w turniejach ITF, z epizodami w challengerach. Wczoraj co prawda ograł Kozlova, ale oglądając fragmenty można stwierdzić, że to Amerykanin uległ Brytyjczykowi aniżeli ten grał na miarę sukcesu.
EDIT: Śmiedzący mecz. 7:6 *4:3 i przegrać :-D
Ostatnia edycja:
84,5K
rytelson
Użytkownik
Tim Handel vs Matias Soto
Typ: Tim Handel
Kurs: 1.80
CH Indian Wells 2, I runda, 19:00. Na chwilę z gorącej Australii przeniesiemy się do USA. Mamy ciekawe spotkanie I rundy, gdzie 385. zawodnika niemieckiego z 666. Chilijczykiem Matiasem Soto. Handel mimo iż urodził się w Niemczech to 4 lata grał na Uniwersytecie w Arizonie, gdzie odnosił sukcesy. Nie były to jakieś spektakularne osiągnięcie, lecz trzykrotnie był uznawany MVP w młodzieżowych zawodach Big Sky Conference, która głównie kojarzona jest z piłką nożną. Pięciokrotnie grał finały turniejów ITF, dwukrotnie wygrywając. Ma 188 cm wzrostu i raczej nawierzchnie twarde nie są mu obce z racji 4 lat collegu. Jego rywal jest o 18 cm niższy, nie osiągał też znaczących sukcesów jako junior. Wydaje się mało perspektywiczny oraz nie ma za sobą porywającej historii - najwyżej był 525. w rankingu. Ubiegły sezon w jego wykonaniu kiepski - bilans 18/19. Trochę lepiej radzi sobie ostatnio na nawierzchniach twardych, i w sumie jak Handel gra fajnie w ITF, w challengerach obaj odbijają się kwalifikacji, jednak biorąc pod uwagę powyższe argumenty i przeszłość obu zawodników, Niemca uważam za zdecydowanego faworyta.
Typ: Tim Handel
Kurs: 1.80
CH Indian Wells 2, I runda, 19:00. Na chwilę z gorącej Australii przeniesiemy się do USA. Mamy ciekawe spotkanie I rundy, gdzie 385. zawodnika niemieckiego z 666. Chilijczykiem Matiasem Soto. Handel mimo iż urodził się w Niemczech to 4 lata grał na Uniwersytecie w Arizonie, gdzie odnosił sukcesy. Nie były to jakieś spektakularne osiągnięcie, lecz trzykrotnie był uznawany MVP w młodzieżowych zawodach Big Sky Conference, która głównie kojarzona jest z piłką nożną. Pięciokrotnie grał finały turniejów ITF, dwukrotnie wygrywając. Ma 188 cm wzrostu i raczej nawierzchnie twarde nie są mu obce z racji 4 lat collegu. Jego rywal jest o 18 cm niższy, nie osiągał też znaczących sukcesów jako junior. Wydaje się mało perspektywiczny oraz nie ma za sobą porywającej historii - najwyżej był 525. w rankingu. Ubiegły sezon w jego wykonaniu kiepski - bilans 18/19. Trochę lepiej radzi sobie ostatnio na nawierzchniach twardych, i w sumie jak Handel gra fajnie w ITF, w challengerach obaj odbijają się kwalifikacji, jednak biorąc pod uwagę powyższe argumenty i przeszłość obu zawodników, Niemca uważam za zdecydowanego faworyta.
Ostatnia edycja:
290,5K
isztwan
Użytkownik
Handel to taki tzw. "drewniak", Soto szybszy na korcie zwinniejszy i w formie ostatnio jesli chodzi o wygrane z graczami wyżej w rankingu. Spróbuję odwrotnie, zobaczymy ;]
Soto
1.90
Ostatnia edycja:
84,5K
rytelson
Użytkownik
Damir Dzumhur vs Zsombor Piros
Typ: Zsombor Piros
Kurs: 1.85
CH Ottignies LNN, II runda, 11:30. Uważam od dawna, że Dzumhur jest dość przeciętnym tenisistą. Nie dość, że warunki fizyczne ma dość mizerne, to z wiekiem traci wahlarz zagrań, które onegdaj doprowadziły go do 23. miejsca w rankingu ATP. Oglądałem jego spotkanie z końcówki zeszłego roku i zrobił się "przebijaką", czasami prezentując jakieś niekonwencjonalne zagranie. Piros jest raczej "ziemniakiem", jednak mimo nie najlepszych wyników ostatnimi czasy jego gra wygląda całkiem w porządku. Gania rywali po kątach, prezentuje nie najgorszy serwis. W pierwszej rundzie Bośniak dostał prezent od rywala w postaci kreczu, jednak jego statystyki były delikatnie mówiąc - przeciętne. Serwis 64%, 2 DF, tylko 1 as i 7 szans na break dla rywala, który był znacznie słabszy niż Piros. Znacznie lepiej radził sobie Węgier, który miał 82% 1st service, wykorzystał wszystkie szanse na przełamanie rywala i nieźle spisywał się na returnie a to rywalem "porównywalnym" do Dżumhura. Węgier powinien trochę poganiać Bośniaka po korcie a to powinno wpłynąć na jego dużą ilość błędów.
Typ: Zsombor Piros
Kurs: 1.85
CH Ottignies LNN, II runda, 11:30. Uważam od dawna, że Dzumhur jest dość przeciętnym tenisistą. Nie dość, że warunki fizyczne ma dość mizerne, to z wiekiem traci wahlarz zagrań, które onegdaj doprowadziły go do 23. miejsca w rankingu ATP. Oglądałem jego spotkanie z końcówki zeszłego roku i zrobił się "przebijaką", czasami prezentując jakieś niekonwencjonalne zagranie. Piros jest raczej "ziemniakiem", jednak mimo nie najlepszych wyników ostatnimi czasy jego gra wygląda całkiem w porządku. Gania rywali po kątach, prezentuje nie najgorszy serwis. W pierwszej rundzie Bośniak dostał prezent od rywala w postaci kreczu, jednak jego statystyki były delikatnie mówiąc - przeciętne. Serwis 64%, 2 DF, tylko 1 as i 7 szans na break dla rywala, który był znacznie słabszy niż Piros. Znacznie lepiej radził sobie Węgier, który miał 82% 1st service, wykorzystał wszystkie szanse na przełamanie rywala i nieźle spisywał się na returnie a to rywalem "porównywalnym" do Dżumhura. Węgier powinien trochę poganiać Bośniaka po korcie a to powinno wpłynąć na jego dużą ilość błędów.
Ostatnia edycja:
Borna Corić - Kamil Majchrzak
Typ: Borna Corić
Kurs: 1.45
Miejsce i czas: Ottignies-Louvain-la-Neuve challenger 19.00
Kamil wraca po kontuzji w dobrym stylu, w 2024 roku ma piękny bilans 10-1, jednak wszystko w turniejach rangi itf, niech o poziomie jego przeciwników świadczy fakt, że jego najmocniejszym rywalem w tym roku był rodak Maks Kwaśnikowski w 1R obecnego turnieju.
Dziś poprzeczka zawieszona moim zdaniem zbyt wysoko. Po drugiej stronie siatki stanie Borna Corić niegdyś sklasyfikowany na 12 pozycji w rankingu ATP, nie grał praktycznie cały rok 2021 przez kontuzję, co spowodowało jego obecne 40 miejsce. Mimo, że są rówieśnikami doświadczenie w turniejach na najwyższym szczeblu nieporównywalnie większe u chorwata. Obaj stracili po secie w pierwszej rundzie, natomiast co przykuło moją uwagę; Corić dał tylko jedną szansę na BP dla rywala(którą zresztą wykorzystał) - zresztą chorwat zawsze kojarzył mi się z graczem, który dobrze trzyma serwis, chociaż atutów ma znacznie więcej. No właśnie - ciężko mi wskazać element, w którym Chorwat jest gorszy od Kamila. Przewaga w umiejętnościach, jak i mentalna (Kamil lubi się zagotować) będzie zbyt duża, żeby Polak nawiązał walkę. Moim zdaniem pewne zwycięstwo Corica, po niezłym jak na skalę ryzyka kursie 1.45.
Typ: Borna Corić
Kurs: 1.45
Miejsce i czas: Ottignies-Louvain-la-Neuve challenger 19.00
Kamil wraca po kontuzji w dobrym stylu, w 2024 roku ma piękny bilans 10-1, jednak wszystko w turniejach rangi itf, niech o poziomie jego przeciwników świadczy fakt, że jego najmocniejszym rywalem w tym roku był rodak Maks Kwaśnikowski w 1R obecnego turnieju.
Dziś poprzeczka zawieszona moim zdaniem zbyt wysoko. Po drugiej stronie siatki stanie Borna Corić niegdyś sklasyfikowany na 12 pozycji w rankingu ATP, nie grał praktycznie cały rok 2021 przez kontuzję, co spowodowało jego obecne 40 miejsce. Mimo, że są rówieśnikami doświadczenie w turniejach na najwyższym szczeblu nieporównywalnie większe u chorwata. Obaj stracili po secie w pierwszej rundzie, natomiast co przykuło moją uwagę; Corić dał tylko jedną szansę na BP dla rywala(którą zresztą wykorzystał) - zresztą chorwat zawsze kojarzył mi się z graczem, który dobrze trzyma serwis, chociaż atutów ma znacznie więcej. No właśnie - ciężko mi wskazać element, w którym Chorwat jest gorszy od Kamila. Przewaga w umiejętnościach, jak i mentalna (Kamil lubi się zagotować) będzie zbyt duża, żeby Polak nawiązał walkę. Moim zdaniem pewne zwycięstwo Corica, po niezłym jak na skalę ryzyka kursie 1.45.
268,7K
dx2
Użytkownik
Mayot-Ajdukovic 1 @1.55
Kilka rzeczy przemawia mi tu za francuskim tenisista. Mayot duzy talent z zadatkami na bardzo dorbgo tensiiste i w ubieglym sezonie cos tu ruszylo do przodu. Ten rok zaczla niezle i wydaje sie byc w dobrej formie. W challnagerze w Noumie przed AO bl w poflinale, ktory przegral w dwoch tie0breakach z Cazaux. W kwalifikacjach byl w decydujacejrundzie eliminacji, gdzie p odosc wyrownanym meczu ulegl Mensikowi. Licze, ze kariera zwyciescy juniorskeigo AO pojdzie w tym roku do przodu.
Ajdukovic ten gra na dobrym poziomie. Byl ostatnio finalsita w jednym z challangerow w Tajlandii, ale tam jednak obsada byla bardzo slaba. Ladnie niby wyglada jego ostatnia wygrana tu w Qiumper w poprzednim meczu z Cressym, ale tez mysle ze moze to nie byc do konca miarodajne. Cressy zagral w ibieglym roku swietny turniej ATP we francuskim Montpellier, gdzie dotarl do finalu. W tym seoznei turniej w Montppellier stratuje jzu w przyszlym tygodniu, a Cressy jezeli marzy o wystepie w nim bedzie musiec grac tam kwalifikacje i ta porazka moze mu byc nawet na reke.
Pula challnagera w Qiumper jak na challanger bardzo wysoka, wiec dla takiego mlodego wilka jak Mayot to duza atrakcja, a mlody Francuza nastepny start bedzie miec dopiero w Marsylii. Wydaje mi sie, ze Mayot bedzie meic szanse wygrac. Challnager w Qiumper to na przestrzeni osttanich lat generalnei zdominowany jest przez francuskich tenisitow. Na 14 edycki tylko raz w fianel nie bylo tenisisty z Francji i w tym roku tez Francuz bedzie poniewaz w drugim polfinale jest pojedynek wewnatrzfransuski. Licze, ze caly final tez bedzie "all-French".
Kilka rzeczy przemawia mi tu za francuskim tenisista. Mayot duzy talent z zadatkami na bardzo dorbgo tensiiste i w ubieglym sezonie cos tu ruszylo do przodu. Ten rok zaczla niezle i wydaje sie byc w dobrej formie. W challnagerze w Noumie przed AO bl w poflinale, ktory przegral w dwoch tie0breakach z Cazaux. W kwalifikacjach byl w decydujacejrundzie eliminacji, gdzie p odosc wyrownanym meczu ulegl Mensikowi. Licze, ze kariera zwyciescy juniorskeigo AO pojdzie w tym roku do przodu.
Ajdukovic ten gra na dobrym poziomie. Byl ostatnio finalsita w jednym z challangerow w Tajlandii, ale tam jednak obsada byla bardzo slaba. Ladnie niby wyglada jego ostatnia wygrana tu w Qiumper w poprzednim meczu z Cressym, ale tez mysle ze moze to nie byc do konca miarodajne. Cressy zagral w ibieglym roku swietny turniej ATP we francuskim Montpellier, gdzie dotarl do finalu. W tym seoznei turniej w Montppellier stratuje jzu w przyszlym tygodniu, a Cressy jezeli marzy o wystepie w nim bedzie musiec grac tam kwalifikacje i ta porazka moze mu byc nawet na reke.
Pula challnagera w Qiumper jak na challanger bardzo wysoka, wiec dla takiego mlodego wilka jak Mayot to duza atrakcja, a mlody Francuza nastepny start bedzie miec dopiero w Marsylii. Wydaje mi sie, ze Mayot bedzie meic szanse wygrac. Challnager w Qiumper to na przestrzeni osttanich lat generalnei zdominowany jest przez francuskich tenisitow. Na 14 edycki tylko raz w fianel nie bylo tenisisty z Francji i w tym roku tez Francuz bedzie poniewaz w drugim polfinale jest pojedynek wewnatrzfransuski. Licze, ze caly final tez bedzie "all-French".
1,3M
Tenis by Dawid
Znawca - Tenis
ATP Challenger Koblencja (Q)
De Schepper vs. Michalski
Ledwo się szlem zakończył, a my przechodzimy na poziom niżej i wracamy do Europy, a konkretnie do niemieckiej hali, która raczej sprzyjać będzie serwismenom. Dlatego też faworytem spotkania jest bardzo doświadczony De Schepper, który od lat gra zawodowo w tenisa, lecz szczyt formy ma dawno za sobą i przed dekadą był zawodnikiem czołowej setki. Teraz znajduje się w piątej i nieprzypadkowo, bo bazuje na serwisie, jego jednoręczny bekhend jest dość nieregularny i daje to niezłe wyniki co najwyżej w ITF-ach. Kenny skończy zaraz 37 lat, więc jak na singlistę dość sporo, ale i tak jest faworyzowany z Polakiem, bo nasz rodak zdecydowanie bardziej preferuje grę na kortach ziemnych, w pozycji defensywnej. Ponadto początek sezonu jest dla niego mierny i dopiero tutaj wygrał pierwszy mecz, który nie ukrywam, że dodał trochę optymizmu, bo ograł gospodarza bazującego na serwisie i to bez straty seta. Mats Rosenkranz już kilka razy pokazał moc na kortach w hali i dla niego ta porażka była niewątpliwie bolesna. Michalski jest zawodnikiem cierpliwym, o zaawansowanej technice i jeśli rywal nie ma dnia, to on ma prawo go wypunktować swoją cierpliwością. Niewątpliwie jest on w stanie zabiegać de Scheppera, lecz musi go skutecznie odgonić od siatki returnem czyli grać dość głęboko i zapraszać go do wymian. Daniel słabe starty w Tajlandii zawalił troszkę siedzeniem na ławce rezerwowych w United Cup, bo co najwyżej odbijał z Hurkaczem i Zielińskim, ale brakowało mu rytmu. Praktycznie z biegu poleciał grać challengery i dwa razy dostał lanie i teraz bukmacherzy nieufnie patrzą w jego stronę. Z drugiej strony, jeśli ograło się Rosenkranza, to można też de Scheppera, bo obaj Ci gracze grają bardzo podobnie i są leworęczni. Michalski niewątpliwie musi się przebudzić i zacząć punktowanie jeszcze zimą, bo wiosną ranking może być za słaby, by grać w lepszych challengerach. Alternatywnie można spróbować over 19,5 gemów, bo raczej wątpię w bardzo pewne zwycięstwo faworyta. Musiałby mu wybitnie siedzieć serwis, a Daniel mieć słaby dzień nawet w wymianach.
Michalski wygra seta @1,5 (betclic) 
Moje typy/analizy znajdziesz także TUTAJ!
De Schepper vs. Michalski
Ledwo się szlem zakończył, a my przechodzimy na poziom niżej i wracamy do Europy, a konkretnie do niemieckiej hali, która raczej sprzyjać będzie serwismenom. Dlatego też faworytem spotkania jest bardzo doświadczony De Schepper, który od lat gra zawodowo w tenisa, lecz szczyt formy ma dawno za sobą i przed dekadą był zawodnikiem czołowej setki. Teraz znajduje się w piątej i nieprzypadkowo, bo bazuje na serwisie, jego jednoręczny bekhend jest dość nieregularny i daje to niezłe wyniki co najwyżej w ITF-ach. Kenny skończy zaraz 37 lat, więc jak na singlistę dość sporo, ale i tak jest faworyzowany z Polakiem, bo nasz rodak zdecydowanie bardziej preferuje grę na kortach ziemnych, w pozycji defensywnej. Ponadto początek sezonu jest dla niego mierny i dopiero tutaj wygrał pierwszy mecz, który nie ukrywam, że dodał trochę optymizmu, bo ograł gospodarza bazującego na serwisie i to bez straty seta. Mats Rosenkranz już kilka razy pokazał moc na kortach w hali i dla niego ta porażka była niewątpliwie bolesna. Michalski jest zawodnikiem cierpliwym, o zaawansowanej technice i jeśli rywal nie ma dnia, to on ma prawo go wypunktować swoją cierpliwością. Niewątpliwie jest on w stanie zabiegać de Scheppera, lecz musi go skutecznie odgonić od siatki returnem czyli grać dość głęboko i zapraszać go do wymian. Daniel słabe starty w Tajlandii zawalił troszkę siedzeniem na ławce rezerwowych w United Cup, bo co najwyżej odbijał z Hurkaczem i Zielińskim, ale brakowało mu rytmu. Praktycznie z biegu poleciał grać challengery i dwa razy dostał lanie i teraz bukmacherzy nieufnie patrzą w jego stronę. Z drugiej strony, jeśli ograło się Rosenkranza, to można też de Scheppera, bo obaj Ci gracze grają bardzo podobnie i są leworęczni. Michalski niewątpliwie musi się przebudzić i zacząć punktowanie jeszcze zimą, bo wiosną ranking może być za słaby, by grać w lepszych challengerach. Alternatywnie można spróbować over 19,5 gemów, bo raczej wątpię w bardzo pewne zwycięstwo faworyta. Musiałby mu wybitnie siedzieć serwis, a Daniel mieć słaby dzień nawet w wymianach.
Michalski wygra seta @1,5 (betclic) Moje typy/analizy znajdziesz także TUTAJ!
Ostatnia edycja:
Hijikata - Jasika [2] @3.80
U
unibet
Hijikata - Jasika [+1.5 seta] @2.08 P pinnacle
mecz był rozgrywany w anormalnych warunkach, ale z happy endem
Nie jestem pewien tego typu do końca, oceniłbym akurat ten bet stosunkowo nisko, adekwatnie do kursów, ale są przesłanki do tego, że Rinky nie będzie się tu zabijał i grał do samego końca. Pierwsza przesłanka jest taka, że widnieje na liście głównej przyszłotygodniowego turnieju ATP 250 w Dallas. Tu gra u siebie, ale w Challegerze, który jest tylko 75. Wszystko spoko, ale przed nim niemal 20 godzinny lot do celu. Rok temu tu wygrał, ale wtedy był w innym położeniu rankingowym i nie miał komfortu wybierania sobie turniejów gdzie grać na 100%, a gdzie na pół gwizdka. Głupotą będzie z jego strony granie tu na maxa żeby zaraz po ewentualnym finale przenosić się do innej strefy czasowej, do innych warunków. Zamierzam próbować ewentualnie w kolejnych rundach grać przeciwko Hijikacie. Jak ktoś chce korzystać z betu to proponuje ostrożniejszą wersje z handicapem setowym. W jedynym ich meczu już raz Jasika seta mu urwał. Z Hubim wyglądało to nawet solidnie, forma więc jest przyzwoita.
Hijikata - Jasika [+1.5 seta] @2.08 P pinnacle
mecz był rozgrywany w anormalnych warunkach, ale z happy endem
Nie jestem pewien tego typu do końca, oceniłbym akurat ten bet stosunkowo nisko, adekwatnie do kursów, ale są przesłanki do tego, że Rinky nie będzie się tu zabijał i grał do samego końca. Pierwsza przesłanka jest taka, że widnieje na liście głównej przyszłotygodniowego turnieju ATP 250 w Dallas. Tu gra u siebie, ale w Challegerze, który jest tylko 75. Wszystko spoko, ale przed nim niemal 20 godzinny lot do celu. Rok temu tu wygrał, ale wtedy był w innym położeniu rankingowym i nie miał komfortu wybierania sobie turniejów gdzie grać na 100%, a gdzie na pół gwizdka. Głupotą będzie z jego strony granie tu na maxa żeby zaraz po ewentualnym finale przenosić się do innej strefy czasowej, do innych warunków. Zamierzam próbować ewentualnie w kolejnych rundach grać przeciwko Hijikacie. Jak ktoś chce korzystać z betu to proponuje ostrożniejszą wersje z handicapem setowym. W jedynym ich meczu już raz Jasika seta mu urwał. Z Hubim wyglądało to nawet solidnie, forma więc jest przyzwoita.
Ostatnia edycja:
84,5K
rytelson
Użytkownik
Jurij Rodionov vs Stefano Travaglia
Typ: Jurij Rodionov
Kurs: 1.42
CH Koblenz, półfinał, 14:30. Na warsztat bierzemy spotkanie solidnego Austriaka i nieregularnego Włocha. Obu Panów w rankingu dzieli blisko 100 miejsc (108-201.) i 8 lat różnicy (24-32). Włoch ewidentnie jest już na skraju swojej kariery. Kiedyś 60. w rankingu, dziś otwiera trzecią setkę. Przez lata stał się sylwetką kojarzoną z nawierzchniami ceglastymi, gdzie rozegrał ponad 600 meczów z 850. w swojej kariere. Jego halowe podboje to 90 spotkań w całej karierze, z ponad 54% sukcesów. Hala w powszechnej opinii wyciąga więcej sił niż inne nawierzchnie, dokładając podróż (co prawda sprzed dwóch tygodni) z Australii do Niemiec) i wczorajszą 5 setówkę z Dammem zakończoną tie break, twierdzę iż Stefano może odczuwać w nogach ten turniej. Inna sprawa, że on nie jest specem od hali. Gra dość pasywnie, nie ma tej mocy. Przy agresywniejszej grze Rodionova będzie oddawał inicjatywę, co przy jego nieregularności może być zgubne. Wczoaj Damm miał gorszy dzień ( tylko 10 asów w 3 setach) ci tak przełożyło się na ok. 30% return Włocha. Austriak gra tu regularnie, chodż patrząc na jego wyczyny, dobre turnieje przeplata słabszymi. Teraz wypada na ten lepszy i szansa na finał jest spora. Travaglia jest w jego zasięgu. Radionov jest, można by rzec, specem od hali, gdzie rozegrał blisko 1/3 swoich meczów w karierze notując ponad 62% wygranych. Tak jak rywal grywa głównie w challengerach, jednak często dochodzi do decydujących faz, gdzie dla Włocha ćwierćfinał jest sporym sukcesem. Wczoraj ograł porównywalnego umiejętnościami rywala na bardzo fajnych statystykach, prezentując przyzwoity serwis, dobry return oraz notując 11 asów przy raptem 1 DF. Panowie spotkali się w 2019 roku, gdzie górą był Travaglia, teraz czas na rewanż.
Typ: Jurij Rodionov
Kurs: 1.42
CH Koblenz, półfinał, 14:30. Na warsztat bierzemy spotkanie solidnego Austriaka i nieregularnego Włocha. Obu Panów w rankingu dzieli blisko 100 miejsc (108-201.) i 8 lat różnicy (24-32). Włoch ewidentnie jest już na skraju swojej kariery. Kiedyś 60. w rankingu, dziś otwiera trzecią setkę. Przez lata stał się sylwetką kojarzoną z nawierzchniami ceglastymi, gdzie rozegrał ponad 600 meczów z 850. w swojej kariere. Jego halowe podboje to 90 spotkań w całej karierze, z ponad 54% sukcesów. Hala w powszechnej opinii wyciąga więcej sił niż inne nawierzchnie, dokładając podróż (co prawda sprzed dwóch tygodni) z Australii do Niemiec) i wczorajszą 5 setówkę z Dammem zakończoną tie break, twierdzę iż Stefano może odczuwać w nogach ten turniej. Inna sprawa, że on nie jest specem od hali. Gra dość pasywnie, nie ma tej mocy. Przy agresywniejszej grze Rodionova będzie oddawał inicjatywę, co przy jego nieregularności może być zgubne. Wczoaj Damm miał gorszy dzień ( tylko 10 asów w 3 setach) ci tak przełożyło się na ok. 30% return Włocha. Austriak gra tu regularnie, chodż patrząc na jego wyczyny, dobre turnieje przeplata słabszymi. Teraz wypada na ten lepszy i szansa na finał jest spora. Travaglia jest w jego zasięgu. Radionov jest, można by rzec, specem od hali, gdzie rozegrał blisko 1/3 swoich meczów w karierze notując ponad 62% wygranych. Tak jak rywal grywa głównie w challengerach, jednak często dochodzi do decydujących faz, gdzie dla Włocha ćwierćfinał jest sporym sukcesem. Wczoraj ograł porównywalnego umiejętnościami rywala na bardzo fajnych statystykach, prezentując przyzwoity serwis, dobry return oraz notując 11 asów przy raptem 1 DF. Panowie spotkali się w 2019 roku, gdzie górą był Travaglia, teraz czas na rewanż.
Ostatnia edycja:
84,5K
rytelson
Użytkownik
Jan Choinski vs Dimitar Kuzmanov
Typ: Jan Choinski
Kurs: 1.55
CH Nottingham, I runda, 14:30. Jan Choinski to Brytyjczyk niemieckiego pochodzenia. Zmienił obywatelstwo nie dlatego, że się "sprzedał", lecz jego mama to Brytyjka, ojciec Polak zatem z Niemcami łączyło go tylko miejsce urodzenia. Był bardzo perspektywicznym juniorem, kiedy to w 2014 roku był w półfinale juniorskiego US Open. Od tamtej pory trzykrotnie był w finałach challengerów, dwukrotnie triumfując. Na halach radzi sobie całkiem nieźle ostatnimi czasy. W tym roku forma średnia, ale w ostatnim tygodniu ćwierćfinał w Belgii na hali, zatem dramatu nie ma, Liczę na mocny serwis Choinskiego i mocną grę, to sprawi, że Bułgar może się pogubić. Kuzmanov w przeciwieństwie do rywala jest kompletnie bez formy. Na hali jest bardzo słaby (wygrał nieco ponad 30% swoich pojedynków). Nie jest typem ruchliwego gracza, lecz przy Choinskim będzie wyglądał na demona szybkości. Obaj mają warunki do gry na hali (196cm i 193cm) ale tylko Bryyjtczyk je należycie wykorzystuje
Typ: Jan Choinski
Kurs: 1.55
CH Nottingham, I runda, 14:30. Jan Choinski to Brytyjczyk niemieckiego pochodzenia. Zmienił obywatelstwo nie dlatego, że się "sprzedał", lecz jego mama to Brytyjka, ojciec Polak zatem z Niemcami łączyło go tylko miejsce urodzenia. Był bardzo perspektywicznym juniorem, kiedy to w 2014 roku był w półfinale juniorskiego US Open. Od tamtej pory trzykrotnie był w finałach challengerów, dwukrotnie triumfując. Na halach radzi sobie całkiem nieźle ostatnimi czasy. W tym roku forma średnia, ale w ostatnim tygodniu ćwierćfinał w Belgii na hali, zatem dramatu nie ma, Liczę na mocny serwis Choinskiego i mocną grę, to sprawi, że Bułgar może się pogubić. Kuzmanov w przeciwieństwie do rywala jest kompletnie bez formy. Na hali jest bardzo słaby (wygrał nieco ponad 30% swoich pojedynków). Nie jest typem ruchliwego gracza, lecz przy Choinskim będzie wyglądał na demona szybkości. Obaj mają warunki do gry na hali (196cm i 193cm) ale tylko Bryyjtczyk je należycie wykorzystuje
Ostatnia edycja:
268,7K
dx2
Użytkownik
Walton-Nagal 2 @1.54
Dosyc szybko ten kurs zaczal spadac, ale mysle ze to dobry trop. Obydwaj sa zwyciezcami ubieglotygodnowych challangerow. Nagal wygral "u siebie" w hinduskim Chaennai, Walton wygral "u siebie " w australijskim Burnie. Sadze jendak, ze Nagal ma w tej chwili wiecej do zaoferowania. Nagal zaskoczyly przede wszystkim na AO, pokonujac cala droge przez eliminacje i w 1 rundzie Bublika. To ubieglotygodniowe zwyciestwo dalo mu por az pierwszy awans do Top 100. Hindus jest w gazie i mysle, ze te kolejne sukcesy go napedzaja i ma szansa na koljeny dobry wynik tym bardziej, ze zostajemy w Indiach w Bengaluru.
Tak mysle, ze Nagal dorosl troche do bycia powaznym tenisista. Hindus wspolpracowal wczesniej z Somdevem DevVarmanne, kotry tez mial swoje 5 minut w tourze, chociaz kariera jego nie potrawal dlugo. Sa jeszcze takie ciekawostki, ze Nagala wyrzucono kiedys ze zgrupowania reprezentacji Indii ze zzgrupowania Davos Cupu za niespotowe prowadzenie sie, wiec pewnie mozna sie domyslic co byl powodem. Teraz chyba jednak Nagal ma te swoje momentum, stad wydaje mi sie bedzie probowac sprawdzic sie jak daleko jest w stanie zawedrowac w rankingu. Tutaj troche naswua mi sie ubiegloroczny przypadek Maxa Purcella, ktory bodajze wygral trzy duze challangery na krotkim odcinku czasu na hinduskich podworkach i zaprowadzilo go to cos w okolice 60 miejsca w rankingu, majac w glownym tourze naprawde malo wygranych meczow i przyszedl przelom, a teraz przelom chociaz zblizonego rodzaju stanie sie autrostwem Sumita Nagala.
Dosyc szybko ten kurs zaczal spadac, ale mysle ze to dobry trop. Obydwaj sa zwyciezcami ubieglotygodnowych challangerow. Nagal wygral "u siebie" w hinduskim Chaennai, Walton wygral "u siebie " w australijskim Burnie. Sadze jendak, ze Nagal ma w tej chwili wiecej do zaoferowania. Nagal zaskoczyly przede wszystkim na AO, pokonujac cala droge przez eliminacje i w 1 rundzie Bublika. To ubieglotygodniowe zwyciestwo dalo mu por az pierwszy awans do Top 100. Hindus jest w gazie i mysle, ze te kolejne sukcesy go napedzaja i ma szansa na koljeny dobry wynik tym bardziej, ze zostajemy w Indiach w Bengaluru.
Tak mysle, ze Nagal dorosl troche do bycia powaznym tenisista. Hindus wspolpracowal wczesniej z Somdevem DevVarmanne, kotry tez mial swoje 5 minut w tourze, chociaz kariera jego nie potrawal dlugo. Sa jeszcze takie ciekawostki, ze Nagala wyrzucono kiedys ze zgrupowania reprezentacji Indii ze zzgrupowania Davos Cupu za niespotowe prowadzenie sie, wiec pewnie mozna sie domyslic co byl powodem. Teraz chyba jednak Nagal ma te swoje momentum, stad wydaje mi sie bedzie probowac sprawdzic sie jak daleko jest w stanie zawedrowac w rankingu. Tutaj troche naswua mi sie ubiegloroczny przypadek Maxa Purcella, ktory bodajze wygral trzy duze challangery na krotkim odcinku czasu na hinduskich podworkach i zaprowadzilo go to cos w okolice 60 miejsca w rankingu, majac w glownym tourze naprawde malo wygranych meczow i przyszedl przelom, a teraz przelom chociaz zblizonego rodzaju stanie sie autrostwem Sumita Nagala.
1,3M
Tenis by Dawid
Znawca - Tenis
ATP Challenger Bengaluru
Roca Batalla vs. Hong
Dziś lekki eksperyment i zejście na poziom niżej czyli do challengerów, a dokładnie do Indii i piękny stadion niczym olimpijski. W półfinale zmierzą się dość przeciętni gracze jak na tamtejsze standardy, ale też obsada nie jest przesadnie mocna, gdyż w ćwierćfinale mogliśmy obejrzeć m.in. Ramanathana czyli zawodnika, który powoli odrywa kupony i prezentuje poziom stricte ITF-owski. Roca Batalla to zawodnik, który raczej pewnego poziomu nie przeskoczy, ale w tych zawodach bardzo poprawnie, a nie pokonywał aż tak słabych graczy, bo Boyera, Tsenga oraz Kaśnikowskiego. Ćwierćfinał z udziałem Polaka stał na wiele wyższym poziomie niż choćby mecz Honga z Ramanathanem. Obfitował w wiele długich wymian, na dość szybkim tempie i Hiszpan podołał szczególnie pod względem mentalnym. Na pewno ma szansę, by powalczyć tutaj o co najmniej seta. Z kolei Hong bardzo się męczył z ociężałym Ramkumarem, który jak wspomniałem gra dość słabo. Jak trafi serwisem to jest oczywiście groźny, ale to gracz, który powinien próbować swoich sił w deblu, a singla odpuścić lub ogrywać tylko w mniejszych turniejach. Teoretycznie ogranie tego zawodnika nie powinno być problemem, ale jednak było i Koreańczyk prawie wypuścił pierwszego seta, później przegrał drugą partię, także prowadząc i mecz domknął dopiero na pełnym dystansie. Seong dość głęboko ustawił się za linią końcową i być może było to błędem. Hindus podchodził do siatki i skracał skutecznie dystans. Nie mogła się podobać gra faworyta i jeśli znów zaprezentuje coś podobnego to niestety zostanie to wykorzystane przez Rocę, który miał groźniejszego oponenta w postaci naszego Maksa. Jeśli Oriol utrzyma ten poziom to jestem dobrej myśli, ale pamiętajmy, że to poziom challengerowy i tam na co dzień dzieją się różne cuda. Podsumowując, w ćwierćfinale znacznie lepiej wyglądał dzisiejszy underdog. Co ciekawe równo miesiąc temu grali ze sobą w Tajlandii i w trzech setach wygrał Koreańczyk, więc nie obrażę się na podobny scenariusz.
Roca Batalla wygra seta @1,5 (betclic)
Moje typy/analizy znajdziesz także TUTAJ!
Roca Batalla vs. Hong
Dziś lekki eksperyment i zejście na poziom niżej czyli do challengerów, a dokładnie do Indii i piękny stadion niczym olimpijski. W półfinale zmierzą się dość przeciętni gracze jak na tamtejsze standardy, ale też obsada nie jest przesadnie mocna, gdyż w ćwierćfinale mogliśmy obejrzeć m.in. Ramanathana czyli zawodnika, który powoli odrywa kupony i prezentuje poziom stricte ITF-owski. Roca Batalla to zawodnik, który raczej pewnego poziomu nie przeskoczy, ale w tych zawodach bardzo poprawnie, a nie pokonywał aż tak słabych graczy, bo Boyera, Tsenga oraz Kaśnikowskiego. Ćwierćfinał z udziałem Polaka stał na wiele wyższym poziomie niż choćby mecz Honga z Ramanathanem. Obfitował w wiele długich wymian, na dość szybkim tempie i Hiszpan podołał szczególnie pod względem mentalnym. Na pewno ma szansę, by powalczyć tutaj o co najmniej seta. Z kolei Hong bardzo się męczył z ociężałym Ramkumarem, który jak wspomniałem gra dość słabo. Jak trafi serwisem to jest oczywiście groźny, ale to gracz, który powinien próbować swoich sił w deblu, a singla odpuścić lub ogrywać tylko w mniejszych turniejach. Teoretycznie ogranie tego zawodnika nie powinno być problemem, ale jednak było i Koreańczyk prawie wypuścił pierwszego seta, później przegrał drugą partię, także prowadząc i mecz domknął dopiero na pełnym dystansie. Seong dość głęboko ustawił się za linią końcową i być może było to błędem. Hindus podchodził do siatki i skracał skutecznie dystans. Nie mogła się podobać gra faworyta i jeśli znów zaprezentuje coś podobnego to niestety zostanie to wykorzystane przez Rocę, który miał groźniejszego oponenta w postaci naszego Maksa. Jeśli Oriol utrzyma ten poziom to jestem dobrej myśli, ale pamiętajmy, że to poziom challengerowy i tam na co dzień dzieją się różne cuda. Podsumowując, w ćwierćfinale znacznie lepiej wyglądał dzisiejszy underdog. Co ciekawe równo miesiąc temu grali ze sobą w Tajlandii i w trzech setach wygrał Koreańczyk, więc nie obrażę się na podobny scenariusz.
Roca Batalla wygra seta @1,5 (betclic) Moje typy/analizy znajdziesz także TUTAJ!
Ostatnia edycja:
K
4,3K
kobe251606
Użytkownik
Jednak Nagal nie dorósł do bycia poważnym tenisistą i już pewnie nigdy tego nie zrobi. To co dzisiaj ewidentnie "sprzedał mecz z Napolitano to się w głowie od stanu 1:4 w 1 secie przestał kompletnie grać w tennisa celowo wszystko co uderzał to albo aut lub siatka z prostych piłek do kończenia. Wcale bym się nie zdziwił gdyby za jakiś czas tym jego występem zainteresowała się jakaś komisja od tzw "ustawek" Niestety brudas z Indii dalej pozostanie brudasem handlującym swoimi meczami...Takie turnieje podrzędne jak ten w Indiach to dla takich brudasów jak Nagal to jest raj do sprzedawania meczy. Dlatego taki pajac w normalnych turniejach o wyższej randze nie ma prawa nic ugrać. Swoją drogą przegrać z Napolitano na hardzie to jest niezła sztuka naprawdę...
