Arsenal - Man United, HIT 12. kolejki Premier League [22.11.2014 g.18:30]

[buleczka]

Arsenal - Man United
2,25 - 3,40 - 3,10
Bet365
Kursy

Zapraszam do dyskusji ???? ​

 

[buleczka]

W tym meczu najlepiej pójść w stronę bramek. Obie drużyny grają słabo i niepewnie w obronie. Arsenal zagrał dwa ostatnie mecze katastrofalnie jeśli chodzi o obronę. Stracił 3 bramki z Anderlechtem, mimo że prowadził już 3:0. Następnie porażka ze Swansea 1:2. Widoczny jest brak Koscielny'ego w środku obrony i Debuchy'ego na boku. Chambers, który gra na boku dał się ogrywać Montero jak junior. Dawno nie widziałem takiej nieporadności wśród obrońców jak u Chambersa. Obrona Kanonierów często gra bardzo wysoko i to naraża ich na kontry. Manchester ma z przodu graczy, którzy mogą to wykorzystać. O obronie United pisałem już wielokrotnie, więc będzie krótko. Plaga kontuzji, nieporadność i niedoświadczenie obrońców - takie skojarzenia nasuwają się od razu. Do tego z urazem zmaga się De Gea, czyli najpewniejszy punkt defensywy, który już wielokrotnie ratował tyłki Czerwonym Diabłom. De Gea ma zwichnięty/złamany palec. Tę analizę piszę w momencie kiedy jeszcze nie wiadomo czy De Gea zagra, gdyby nie zagrał byłoby to spore osłabienie w tyłach.
Obie drużyny mają z przodu spory potencjał i powinny go wykorzystać. Arsenal strzela co najmniej jedną bramkę w niemal każdym meczu na Emirates. Ostatnio nie zdobyli bramki u siebie w lutym tego roku w meczu z… Man United, który skończył się bezbramkowym remisem. Taki wynik raczej się nie powtórzy. Manchester w tym sezonie słabo spisuje się na wyjazdach i traci sporo bramek. United jest w doborowym towarzystwie 3 drużyn obok QPR i Burnley, które jeszcze nie wygrały na wyjeździe. Powinno być ciężko, ale bez szans na przerwanie tej słabej serii nie są. Liczę również na bramki United. Gra w ofensywie wygląda znacznie lepiej niż gra w obronie. Van Persie i Rooney ostatnio strzelali w reprezentacji, więc może przełożą formę z reprezentacji na klub.

Arsenal - Man United 1:2
Typ: over 2,5 i BTS
Kurs: 1,95
Buk: Bet365

 

[kuba86]

Arsenal Londyn - Manchester United

Over 3 @ 2.30 Marathon

Również widzę tutaj multum goli. Co prawda w ostatnich hitach oglądaliśmy mało bramek, ale czas na przełamanie. Tym razem zmierzą się ze sobą drużyny z najgorszymi obronami w lidze prawdopodobnie. O Diabłach to już pisałem nie raz, nie dwa, że grają strasznie niemrawo z tyłu. Do tego dochodzi szpital. Tutaj lista kontuzjowanych zawodników:

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/v/t1.0-9/10635720_479734678834180_7917680520991492702_n.jpg?oh=a57e023eee616096730ed1f05820b5a4&oe=54E685D6&__gda__=1423843423_f1869814974a2a6c0dcecdc16e47a491

Jeżeli De Gea naprawdę nie zagra to jego absencja + rezerwy na środku to daje mi ze trzy bramki Arsenalu. Z drugiej strony jest Rooney i Van Persie, obaj dobrze się spisali w weekend w meczach o Euro. Obrona Arsenalu również nie prezentuje się najlepiej. Kościelny i Debuchy na pewno nie zagrają w sobotę. Do tego dochodzi brak Ozila, który podobnie jak Blind nie zagra do końca roku. Według mnie tutaj jest kurs bardzo przesadzony na over, pewnie buki sugerują się tym, że obie ekipy nie prezentują się tak jak przewidywano na początku sezonu, ale bramki to one prawie zawsze strzelają. Tak jak bułeczka wspomniał Kanonierzy u siebie strzelają praktycznie zawsze, czasami tylko męczą bułę ze średniakami. Z kolei Diabły potencjał w ofensywnie mają bajeczny. Niejednokrotnie śmiano się, że Van Gaal po transferach jakich dokonał powinien grać 1-1-9, albo 1-10. Di Maria, Mata, Januzaj, Falcao + dwójka, którą wymieniłem wcześniej. Nie wyobrażam sobie by zakończyli potyczkę na Emirates bez chociażby jednego gola.

 

[dobi]

Arsenal - Man United

Godzina : 18:30
Typ : 1
Kurs : 2.20
Buk : Bet365

Wynik 1:2
edit bułeczka: jak już wyrażasz swoje niezadowolenie, to rób to w mniej wulgarnych słowach​

Wielu po raz kolejny puknie się w głowę jak mogę w takim meczu iść w win Kanonierów. Póki co, typowałem trzy szlagiery (Gran Derbi, derby Manchesteru, i Liverpool - Chelsea) i wygląda to tak : Doby 3-0 szlagiery
Spróbujemy po raz kolejny wytypować szlagier, los chciał, że jest to spotkanie Arsenalu. Ale nie w tym rzecz, bo zawsze patrzę obiektywnie na ich mecze, a przynajmniej się staram.
Zacznijmy od gospodarzy. The Gunners okupują obecnie 6. pozycję w ligowej tabeli, ich sobotni rywal plasuje się tuż za nimi na 7. miejscu. Mają zgromadzonych 17 oczek, bilans meczy 4-5-2 i bramki 19:13. Ostatnio grali super... do 60 minuty w meczu LM; potem padła bramka dla Anderlechtu, potem druga i się posypało. Zremisowali wygrany mecz, i to w zaledwie 30 minut... Frajerstwo - inaczej tego nazwać nie można. Potem grali w Walii na Liberty Stadium, i ponownie przegrali prawie wygrany mecz 2:1. Grali całkiem niezłe spotkanie, ale stanęli po bramce, chcieli wygrać mecz na stojąco i dostali za to srogą nauczkę. Wydaje mi się, że po tych dwóch meczach, czas w końcu się przełamać. Łatwo nie będzie bo na Emirates przyjeżdżają Czerwone Diabły.
Man United, jak pisałem jest na 7. pozycji, 16 punktów. bilans 4-4-3 i bramki 17:14. Grają w kratkę. Wyszarpany w końcówce remis z Chelsea, moim zdaniem fartowny bo to The Blues byli stroną przeważającą w tym meczu, i podobnie jak Arsenal sfrajerzyli trochę tracąc gola w ostatniej minucie meczu, ale taka jest piłka. Przegrali na Etihad 1:0, ale tam głównie (głupia) czerwona kartka Smallinga ustawiła ten mecz. No i ostatnio wygrana ledwo 1:0 z CP. Z takimi transferami, nie osiągają najlepszych wyników. Powinni być już w Top4, a tu póki co kiszka.
Arsenal u siebie gra dobrze, meczu jeszcze nie przegrali. Dwa zwycięstwa i trzy remisy. Bilans mógłby być lepszy, sytuacja aby go poprawić już w środę a warunki myślę sprzyjające. Oprócz dobrej gry u siebie Kanonierów, po drugiej stronie widać nie najlepszą grę na wyjazdach podopiecznych Van Gaala. Zaledwie 3 pkt, na 5 meczy, ani jeden mecz nie wygrany, i na moje nie zanosi się na zwycięstwo w sobotę. Man United jak pisałem na wyjazdach gra słabo, tylko 2x strzelali po dwie bramki w delegacjach; z WBA (2:2) i Lisami (5:3). Za to Arsenal u siebie tylko w jednym meczu z Kogutami nie strzelił dwóch bramek. W ostatnim meczu z Burnley strzelili trzy, zachowując czyste konto, wynik dobry. Zbierając to wszystko do kupy, wątpię aby ManU strzelił 2 bramki na Emirates, a z drugiej strony sądzę, że całkiem możliwe jest to, żeby Arsenal dwie wbił. Jeśli na pomyślność typu bronić będzie Lindegaard to tym bardziej, możliwy jest win Kanonierów
Oprócz słabej wyjazdowej gry United i dobrej gry u siebie Gunners, dochodzi nam sprawa kontuzji. W Arsenalu nie zobaczymy Ospiny, Kościelnego, Debuchy'ego, Ozila, Giroud, i nie wiadomo jak z Artetą i Gnabrym. Straty nie są ogromne, aczkolwiek kontuzji sporo, co do obrony to może nie jest najlepiej, ale tragedii też nie ma, o pomoc się nie martwię bo jest Ramsey, Wilshere, Cazorla, a tymbardziej o atak gdzie mamy strzelców w wyborowej formie, mowa o Welbecku (dwie bramki w ost. meczu ze Słowenią) i Sanchezie (8 bramek w lidze). Gdy zobaczymy na kontuzje w MU , to jest szpital. Nie zagrają : Young, Blind, Carrick, De Gea, Rojo, Rafael, Jones, Evans, Lingard i Falcao ponoć wraca w sobotę po kontuzji. Z De Geą nie wiadomo, mam nadzieję, że nie zagra wtedy szanse typu gwałtownie rosną. Cała obrona w MU jest kontuzjowana, więc Louis Van Gaal będzie się musiał mocno nagłowić jak ustawić linię obrony w tym meczu.
Abstrahując od tego, w Arsenalu na pewno jest duża sportowa złość, i ogromna chęć wygranej, bo z Czerwonymi Diabłami wygrać nie mogą, od 2011 roku, gdzie wygrali 1:0 na Emirates.
Biorąc to wszystko pod uwagę, uważam, że po tym kursie typ jest jak najbardziej do gry. Mam nadzieję, że Arsenal tu nie odpuści kosztem meczu w LM, gdzie są prawie pewni awansu, a szanse na pierwsze miejsce znikome. Kurs 2.20 jak najbardziej do gry, a spadł już z 2.30 i spadać będzie nadal.
Polecam ! ????

 

[robson9002]

Arsenal - Manchester United
Typ: Suma goli Arsenalu - over 1,5
Kurs: 1,83
Buk: bet365
Taki kursik to ja biorę. Mamy do czynienia z 2 dziurawymi jak sito obronami, ale też dobrymi siłami ofensywnymi. Kanonierzy na własnym stadionie spisują się naprawdę dobrze pod względem strzelanych bramek. Alexis świetna forma, Welbeck to samo potwierdził 2 bramkami w Eliminacjach do Euro, Ox bramka w meczu towarzyskim, Sanchez to samo. Czerwone Diabły w meczach wyjazdowych tragedia, ostatnia wygrana na wyjeździe to kwiecień, czyli jeszcze tamten sezon! Skoro West Brom strzelił im 2, Leicester 5, Milton Keynes w pucharze 4 to Arsenal nie strzeli tych 2 goli? Nie wierze ???? Co prawda, w derbach City strzeliło jedego gola, ale każdy wie, w jakiej są dyspozycji. Starcie obecnych sąsiadów z tabeli, myślę, że Arsenal je wygra. Warto też zagrać over 2,5 po troszkę niższym kursie ???? I tak na koniec trzeba dodać, iż mamy pojedynek 2 snajperów, którzy zamienili się barwami klubowymi- Welbeck vs van Persie. Liczę na popis Anglika, Holender chyba nie jest w najlepszej formie. Danny ma chyba coś do udowodnienia van Gaalowi, który sprzedał go uważając, że "jest za słaby na Man Utd"- może nie dosłownie, ale tak to miało znaczyć, pytając Holendra o sprzedaż Welbecka do północnej części Londynu.

 

[yuura]

Moim zdaniem obie drużyny są w tym samym momencie, tyle że Arsenal idzie minimalnie w dół, a United powoli wspina się do góry. Obie ponad to są bramkostrzelne, więc wydaje mi się że zobaczymy dzisiaj przynajmniej dwie bramki. Ciekawie wygląda to statystycznie bowiem Arsenal zdobywa u siebie dwie bramki i jedną traci, zaś w odwrotnym stosunku prezentuje się United dwa gole stracone i jeden strzelony średnio na mecz. Według bukmacherów faworytem są Kanonierzy, jednak gdy spojrzymy w tabelę i na historię to ciśnie się nam na usta słowo "REMIS"... przynajmniej mi stąd też takie luźne propozycje z mojej strony:
Remis @3.6
Dokładny wynik: 1:1 @7
Dokładny wynik i strzelec: 1:1 & Sanchez @19
super mecz, szczególnie końcówka i piękny gol Giroud'a ????
Dla tych, którzy jednak nie lubią grać tak wysokich kursów... bo to nie w ich stylu, bądź takie granie jest totalnie nie opłacalne - czy jeszcze inne pierdoły, myślę, że można spróbować pograć X2 @1.80 (w końcu musieli się przełamać :]) w stronę United. Na prawdę wydaje mi się, że już najwyższy czas żeby się przełamać i w meczu z poważnym rywalem zdobyć 3 punkty, albo chociaż jeden tak jak pisałem to wyżej.

Kursy z Bet365!​