Arsenal - Chelsea, HIT 6. kolejki Premier League, 24.09.2016

[shakeyobody]

ARSENAL - CHELSEA

Promocja w Sportingbet: Bonus powitalny 200PLN


Potyczka elektryzująca całą Anglię. Wśród londyńskich derbów to właśnie te (poza derbami północnego Londynu) budzą najwięcej emocji. Chelsea, w pucharze Ligi, zaliczyła szalony mecz z Lisami podczas gdy Arsenal wydaje się zapomnieć o słabym występie w Lidze Mistrzów. Jednym z najciekawszych pytań na te derby jest to na kogo postawi Wenger w kwestii ataku. Giroud wydaje się nie być w łaskach trenera, Sanchez jako 9 sprawdza się ale przeciw słabszym zespołom a Lucas Perez to ryzyko. Na przestrzeni ostatnich lat to Chelsea ma lepszy bilans w tych potyczkach jednak aklimatyzacja Conte nie idzie tak łatwo co może dać przewagę Kanonierom.
Zachęcamy do dyskusji nt. derbów Londynu!​

 

[mefiuu]

Nikt nie rozpoczyna dyskusji na temat absolutnego hitu tej kolejki w Anglii, a wiec może ja rozpocznę.

Według mnie faworytem do zwycięstwa jutro będzie zespół prowadzony przez Arsena Wengera. Kanonierzy ostatnio są doskonałej formie. Pewnie i bezdyskusyjnie wygrywali w lidze z Hull 4:1, z Southamptonem 2:1 i z Watfordem 3:1 oraz zagrali znakomite spotkanie w Paryżu przeciwko PSG w Champions League (1:1). Chelsea po bardzo dobrym początku sezonu złapała mała zadyszkę (remis 2:2 ze Swansea i porażka z Liverpoolem 1:2). The Blues nie zachwycili również w Pucharze Anglii mimo zwycięstwa 4:2 nad Lisami.

Oba zespoły są w czołówce rankingu przedstawiającego ilość bramek. W meczach Chelsea pada aż 3,8 bramki na mecz oraz w każdym z 5 pierwszych spotkań padało wiecej niż 2,5 bramki. Natomiast w meczach Arsenalu pada średnio 3,2 bramki na mecz oraz w 4 z 5 spotkań padło więcej niż 2,5 bramki.

W tym meczu stawiam na zwycięstwo Kanonierów na 20 rocznicę prowadzenia zespołu przez Arsena Wengera oraz myślę że to będzie ciekawe spotkanie obfitujące w dużą ilość bramek.

Typy:
1 @ 2,42 (Bet365)
BTS @ 1,66 (Oddsring)
over 2,5 (Oddsring)​

 

[brodaty-zolw]

Zgadzam się, że jak najbardziej hit ale raczej nie na taką skalę jak derby Manchesteru. Wydaję mi się, że typowy mecz na remis z lekkim wskazaniem na drużynę Conte, która pokazała charakter w środku tygodnia. Jak dla mnie Wenger jest słabym trenerem i ten sezon w końcu to udowodni a jego zespół nie znajdzie się w Top4. Jednak nie ruszam niczego z 1x2 a kurs na BTTS jest zbyt niski, więc pójdę w karteczkę dla Fabregasa. Hiszpan nie miał łatwego początku w drużynie Conte, bo wchodził tylko z ławki. W tygodniu zagrał genialne spotkanie przeciwko Lisom w, którym strzelił dwie bramki i dał swojej drużynie awans do kolejnej rundy. Czy włoski trener ma prawo go nie wystawić od 1 minuty w sobotnim spotkaniu? Wydaję mi się, że nie. Cesc musi zagrać od początku obok Kante za Maticia. Dostając taką szansę musi gryźć trawę od samego początku, więc spodziewam się, że będzie narażony na kartkę. Do tego fakt, że po raz kolejny wraca "do domu" spowoduje u niego wielkie obciążenie w głowie. Hiszpan to bardzo fajny zawodnik, który jednak potrafi się strasznie zagotować. Wydaję mi się, że atmosfera w sobotnich derbach Londynu będzie bardzo gorąca, dlatego też idę w karteczkę dla tego Pana.

Cesc Fabregas dostanie kartkę - 3.2/unibet

 

[shakeyobody]

Kanonierzy ostatnio są doskonałej formie. Pewnie i bezdyskusyjnie wygrywali w lidze [...] z Southamptonem 2:1[...] oraz zagrali znakomite spotkanie w Paryżu przeciwko PSG w Champions League (1:1).

Hola hola Panie kawalerze co to za brednie wypisujemy? Wygrana ze świętymi była daleko od pewnej i bezdyskusyjnej. Goście przeważali w pierwszej połowie prezentując lepsza kulturę gry niż Arsenal co jest nie do pomyślenia. Kanonierzy przejęli inicjatywę dopiero w drugiej połowie i choć ich zwycięstwo nikogo strasznie nie krzywdzi to z remisem byłoby podobnie. Określenie znakomitego spotkania w kontekście ich potyczki z paryżanami to już w ogóle nieporozumienie. Tam obie drużyny zagrały mega padakę a jedynymi jasnymi punktami były jednostki takie jak Ospina, Di Maria czy Aurier. I mimo, że obie drużyny zagrały słabo tak PSG zdecydowanie lepiej. Podopieczni Wenger obudzili się dopiero w drugiej połowie kiedy to Sanchez zaczął grać jako skrzydłowy, zszedł beznadziejny Ox i w ogóle. W tym przypadku jednak można znaleźć usprawiedliwienie w osobie Wengera. On lubi kombinować z rotacją na Ligę Mistrzów i tak było w tym przypadku. Sanchez na szpicy to była kontynuacja eksperymentu, która nie powinna nastąpić w tak ważnym meczu. 20 letni Iwobi w podstawowej XI mając na karku 74 minuty przez cały sezon to ryzyko. No i bezproduktywny, psujący najprostsze podania i ratujący się przebłyskami Oxlade... Mimo, że Arsenal mógł mieć to spotkanie wygrane(sytuacja Iwobiego z końcówki) tak wszyscy wiemy, że powinno dostać srogie baty a remis to dla nich nagroda.


Tak czy inaczej ja również upatruję zwycięstwa w gospodarzach. Grają według mnie oni lepszy futbol i mają przewagę doświadczenia nad szkoleniowcem z Włoch. Do tego dochodzi aspekt motywacyjny wspomnianego wyżej 20lecia. Cholernie żałuję, że nie obejrzę tego spotkania bo będę na weselu ale o ile Wenger nie odwali jakichś rewolucji rotacyjnych to Londyn powinien być czerwony przez najbliższy czas.

Arsenal @2.40 bet365

 

[teamdoxpl]

Arsenal - Chelsea
Mój typ: Chelsea DNB
kurs: 2,08
Bukmacher: Fortuna
Chelsea tego meczu nie przegra. Pomimo braku Terry'ego i Zoumy uważam że David Luiz (elektryczny zawodnik...) i Cahill w końcu stworzą udany duet i zagrają na 0 z tyłu. Jest ku temu szansa. Diego Costa jest w formie, Chelsea pokazało klasę w meczu z Leicester w środku tygodnia. Szczególnie Fabregas który powinien wskoczyć do jedenastki, na prawdę na to zasłużył. Oby kosztem Oscara/Matic'a. Arsenal ? Lubię tą ekipę.. jak już koledzy wyżej wspomnieli, jubileusz Wengera, własne boisko.. ale Arsenal jakoś mi tutaj się nie widzi w tym meczu. Chelsea jest w gorszej sytuacji, Abramovic jest zły na zawodników, oni wiedzą że muszą się zacząć spinać, podobnie z Conte. Lubię tego trenera, to będzie na pewno fajny pojedynek. Próbuję tego typu z wysoką stawką.

 

[buleczka]

Arsenal - Chelsea

Moim zdaniem typowanie 1x2 w tym spotkaniu to loteria. Ja idę w kierunku bramek. Może H2H na to nie wskazuje, ale spodziewam się dobrego meczu z kilkoma bramkami. W ostatnich 8 bezpośrednich spotkaniach ani razu nie padł BTS, a over tylko raz. Liczę na przełamanie. A do tego skłaniają mnie ostatnie mecze tych drużyn, w których to jedni i drudzy strzelają i tracą bramki. Ostatnie wyniki Arsenalu to 4:0, 4:1, 1:1, 2:1, 3:1, 0:0 i 3:4. Natomiast Chelsea od początku sezonu notowała następujące wyniki: 2:2 (po dogrywce 4:2), 1:2, 2:2, 3:0, 3:2, 2:1, 2:1. Arsenal zanotował 4 overy na 5 meczów ligowych, natomiast Chelsea 5/5.

Kursy na over czy na BTS nie są zbyt atrakcyjne do gry, dlatego gram over 2,5 + BTS. Do tego za mniejszą stawkę dokładam BTS w obu połowach

Arsenal - Chelsea over 2,5 + BTS @ 1,83 Bet365
Arsenal - Chelsea BTS w obu połowach @ 10,00 Bet365

 

[ajayinho]

Arsenal Londyn - Chelsea Londyn
Typ: 1
Kurs: 2,40
Bukmacher: Unibet
Mega mecz przed nami. Absolutny hit kolejki. Drużyna gospodarzy z małymi brakami w składzie, ale nie aż tak poważnymi aby nie dali rady pokonać Chelsea. Goście bez ostoi w linii defensywnej Johna Terrego.
Arsenal jak na razie daję się do siebie przekonać. Zwycięstwo w pucharze, remis na trudnym terenie w Paryżu. Widać pomysł na grę, szybkie ustawianie się w obronie. Czasami jakieś drobne błędy indywidualne przydarzają się jak każdemu zespołowi.
Chelsea ostatnio jak dla mnie złapało lekką zadyszkę. O ile wygrany mecz po dogrywce mógł się podobać (przyp. że comeback z 0-2) to porażka z Liverpoolem i remis z Swansea były mam nadzieję błędem przy pracy.
Oba zespoły są obok siebie w tabeli oraz dzielą je 5 punktów do Manchesteru City, który wydaję się być pewnym zdobycia w tym sezonie tytułu mistrzowskiego. Trzeba dodać, że Chelsea ma patent na Kanonierów. Jakoś trudno się drużynie z Emirates gra z The Blues i dziś może być podobnie.
Osobiście uważam, że nie będzie over 2,5 i jedna, dwie bramki zdecydują o wyniku meczu.
PS: Wenger to ma pecha. Rok temu fantastyczny Leicester, w tym roku City.

 

[chibs]

Może moja opinia jest mało obiektywna bo jestem wieloletnim fanem Chelsea, ale za bardzo nie rozumiem stawiania Arsenalu w roli faworyta, a zwłaszcza pisania, że Arsenal swoją ostatnią grą przekonuje. Oglądałem ich mecz z PSG i to co zaprezentowali w pierwszej połowie to był dramat, nie byli w stanie oddać strzału na bramkę, co prawda w drugiej połowie było lepiej, ale nie wiele. To, że wywieźli jeden punkt z Paryża zawdzięczają Cavaniemu, który zmarnował wiele dogodnych sytuacji. Wymęczone zwycięstwo z Southampton też mnie za bardzo nie przekonuje. Dla mnie jedynym atutem Arsenalu jest własne boisko i to, że Chelsea w obronie gra tragicznie.
Chelsea natomiast nie wygrała dwóch ostatnich meczy ligowych i nie wyobrażam sobie faktu by po raz kolejny nie zgarnęła kompletu punktów.
Nie ma co mówić o tym, że Chelsea złapała jakaś zadyszkę, bo remis ze Swansea jest głównie z winy sędziego gdy ten nie zauważył ewidentnego faula. Natomiast porażka z LFC to wypadek przy pracy - Liverpool okazał się po prostu bardziej skuteczny ( przy pierwszej bramce podwórkowy błąd w obronie, a druga to strzał życia Hendersona)
Z resztą ostatni mecz pucharowy z mistrzem Anglii pokazał, że Chelsea taka słaba nie jest, w końcu podnieśli się z 0:2 grając na wyjeździe.

Nie zapominajmy też o poprzednim sezonie, gdy Chelsea będą totalnie bez formy potrafiła 2 razy wygrać z Arsenalem nie tracąc bramki.

W porównaniu z ostatnimi meczami powinniśy zobaczyć od pierwszej minuty Fabregasa co niewątpliwie wpłynie na poziom gry zespołu z Londynu.

Jak dla mnie to Chelsea ma szanse wygrać ten mecz i po takim kursie trzeba spróbować.

Chelsea 3,10 Bet365


Ps
Nie ma co oglaszać Man City mistrzem Anglii bo to jest Premier League i tutaj wszystko może się zdarzyć. Mamy dopiero koniec września... W Anglii okresem mającym największy wpływ na to kto ostatecznie zdobędzie mistrzostwo jest grudzień-styczeń. Po za tym rok temu City wygrało pierwsze 5 swoich meczy nie tracąc bramki, a sezon skończyli ledwo co na 4 miejscu..

 

[osiek]

Arsenal - Chelsea
Typ: Czerwona kartka w meczu- tak 3,40 Bet365

Zgadzam się z bułeczką co do tego iż typowanie 1x2 w tym spotkaniu to loteria. Dlatego też zamiast pokusić się o wskazanie zwycięzcy derbów Londynu postanowiłem iść w stronę kartek, a konkretnie tej jednej koloru czerwonego. W ostatnich 4 ligowych spotkaniach między tymi zespołami mogliśmy oglądać - sezon 15/16 - 7żk 2cz, 3żk 1 cz, 14/15- 7żk, 7żk.
Liczę że dziś zobaczymy szybką, agresywną rywalizację z obu stron o każdy metr boiska a co za tym idzie również kilka kartoników. Jak do tej pory w sezonie PL 16/17 sędziowie pokazali 5żk z czego dwie były konsekwencją otrzymania drugiej żółtej.