Grondona może sobie w dupę wsadzić te zapowiedzi o tym, że te zmiany to nie dla River. Każdy kto się choć trochę interesuję ligą argentyńską wie, że to specjalnie dla nich. Głównie ze strachu, że River nie wróci po roku i wtedy byłyby kolejne straty dla ligi. Chociaż sportowo Boca i River to już nie są tak wielkie potęgi, to jednak medialnie to dalej dwa największe kluby. Doszło do tego, że gdy Martin Palermo grał ostatni mecz z barwach Boci to było to dla argentyńskich mediów ważniejsze niż zdobyte mistrzostwo przez Velez, a to chyba wszystko mówi to sytuacji w tym kraju.
Co do obecnego sezonu, to o Boce nic nowego powiedzieć nie można. Znowu szumne zapowiedzi o walce o mistrzostwo, a jak to wyjdzie to zobaczymy. Żeby nie było jak ostatnio, że po kilku nie udanych kolejkach marzenia o mistrzostwie odpływały.
Co do faworytów to myślę, że Velez jako mistrz. No martwią mnie te straty w postaci Alvareza i Moraleza. Teraz będzie ciężej grać dwójce Martinez i Silva, więc siła ataku trochę spadnie. Ciekawe czy Cabral będzie grał w podstawowym składzie? Ostatnio czytałem, że pozyskali z urugwajskiego River Plate, Jonathana Ramireza. Podobno sam Oscar Tabarez rekomendował tego gracza, który ma ciekawy drybling i ma stanowić wzmocnienie linii ataku mistrza kraju. Poza tym fajne transfery zrobiło Estudiantes. Powrót Boselliego, przyjście Villara, Gonzaleza, Diego Galvana czy Christiana Cellaya to naprawdę solidne wzmocnienia. Tylko szkoda odejścia Enzo Pereza, który nie wątpliwie był motorem napędowym tego zespołu. Również stratą jest odejście do Napoli, Federico Fernandeza.
Jednak największym hitem transferowym jest przyjście z Barcelony stopera Gabriela Milito. Nie sądziłem, że taki gracz przyjdzie do ligi argentyńskiej kiedy kluby z tego kraju zbyt wielkich pieniędzy nie posiadają. Jednak tutaj na pewno głównym motywem był powrót do jego macierzystego klubu, gdyż Gabriel wychował się właśnie w barwach klubu z Avellanedy.
Ja na pierwszy dzień już widzę typ. Wiadomo, że nie warto przesadzać z mocnymi stawkami, bo nie do końca wiadomo jak tam forma drużyn u progu sezonu. Banfield ładnie wzmocniony według mnie. Hernan Rodrigo Lopez, Walter Acevedo, Juan Eluchans, a bramkę wzmocnił Cristian Lucchetti. Tak więc ekipa Banfieldu wygląda naprawdę na całkiem ciekawą. Banfield w Clausurze zajął miejsce 8, które i teraz jest spokojnie w zasięgu biało-zielonych. Ja bym powiedział nawet, że są w stanie zająć wyższe miejsce. W ataku mamy jeszcze ciekawego gracza Jorge Achucarro z Paragwaju. Wraz z Lopezem czy Maxim Laso mogą stworzyć ciekawy atak. Ich rywal Atletico Rafaela to beniaminek tegorocznych rozgrywek. O nich praktycznie nic nie wiem. Jedyne co wiadomo to chyba to, że ich celem jest zapewnienie sobie utrzymania na ten sezon. Rok temu wygrali Nacional B ale teraz to nic nie znaczy i dla mnie są wraz z pozostałymi beniaminkami są jednymi z kandydatów do spadku. Jednak buki chyba coś ciekawego wiedzą o nich czego ja nie wiem, bo kursy na gospodarzy są naprawdę wysokie. Kurs koło 2 jak dla mnie to współczynnik naprawdę dobry więc moim zdaniem warto lekko przycisnąć takie rozwiązanie.
BANFIELD: Christian Lucchetti; Santiago Ladino, Mauro Dos Santos, Víctor López y Marcelo Bustamante; Marcelo Quinteros o Jonathan Gómez, Ezequiel Carboni, Walter Acevedo y Juan Eluchans; Jorge Achucarro(Rodrigo López) y Maximiliano Laso
ATLETICO RAFAELA: Guillermo Sara; Juan Fernández, Oscar Carniello, Fabricio Fontanini y Martín Zbrun; Walter Serrano, Iván Juárez, Matías Fissore y Nicolás Castro; Darío Gandín y Federico González
Mój typ:
Banfield @ 2,00 Sportingbet
7,8K
No, ale całe szczęście wczoraj dowiedzieliśmy się, że to nie weszło w życie. 
