ALL*STAR 2020

[neutralny]

Temat poświęcony Weekendowi Gwiazd, który zaczyna się już dziś w nocy. Szereg konkursów, nietypowe mecze, masa wielkich nazwisk na parkiecie, czyli wszystko co kibice uwielbiają. Oferta bukmacherska całkiem ciekawa i dość szeroka, więc zapraszam do merytorycznej dyskusji i podawania swoich typów oraz ewentualnych analiz.

 

[kibic-zwierze]

Ewentualnych analiz? Od kiedy analiza ma być ewentualna? 

 

[neutralny]

Super mecz szykuje się podczas pierwszego dnia Weekendu Gwiazd. Niby dopiero wschodzące gwiazdy, a patrząc na nazwiska to myślę, że niejeden kibic byłby w szoku, że to są pierwszo lub drugo roczniaki. W Team World Luka Doncic, Gilgeous - Alexander, czy Okogie, a w Team USA tacy gracze jak Young, Morant, Williamson, Graham. Drużyna stworzona z takich zawodników mogłaby z powodzeniem rywalizować w ligowym sezonie zasadniczym.

Trae Young powyżej 24.5 pkt. @1.60 Betfan  18 punktów​

Moim zdaniem Trae może być najskuteczniejszym graczem meczu, bo wydaje mi się, że jego charakter najbardziej odpowiada takim wydarzeniom i będzie chciał jednak dobrze zapunktować i pokazać się szerszej publiczności. Jakoś nie wierzę, aby Doncic, Zion, czy nawet Morant mieli wielkie ciśnienie na punkty, Ci gracze raczej będą chcieli się pokazać, ale niekoniecznie zrobią to "numerkami", Young wydaje mi się być największym samolubem w dobrym tego słowa znaczeniu. Linia dość niska, ale nie porównujmy tego do sezonu, bo tu pewnie minuty będą rozłożone po równo na cały skład.

S. Gilgeous - Alexander poniżej 21.5 pkt @1.83 Betfan  16 punktów​

Przeciwieństwo gracza wymienionego wyżej. Kanadyjczyk ma charakter, aby zostać wielkim graczem. Świetne statystyki w tym roku. Punktuje, asystuje, zbiera. Ciężko uwierzyć, że to dopiero jego drugi sezon w najlepszej lidze koszykarskiej na świecie. Myślę, że tu nie będzie ciśnienia na punkty i nie wydaje mi się, aby w ciągu 25 minut Alex pokrył linię z resztą zapewne nie wyjdzie na parkiet z takim nastawieniem. 

Team USA (-5.5) - Team World 1 @1.88 Betfan  151-131​

Stawiam tu jednak na młodych Amerykanów. Mają równiejszy skład. O ile pierwsze piątki będą dość wyrównane, tak gracze z ławki według mnie zrobią różnicę na korzyść Team USA, bo tu jednak widzę luki u "gości". Kilka nazwisk jest dokoptowanych troszkę na siłę, natomiast u rywali myślę, że są gracze którzy spokojnie mogliby w takim meczu wystąpić, jednak brakło dla nich miejsca. Handi nie jest bardzo zawyżone, więc można spróbować. 

 

[neutralny]

cytat z dnia 14 lutego 2020 22:14 przez kibic-zwierzeEwentualnych analiz? Od kiedy analiza ma być ewentualna? 

Bo czasem ktoś nie ma zbyt wiele czasu, a chce się podzielić typem, więc odniesie się tylko w kilku słowach, czy wyrazi po prostu swoje zdanie. Nie można tego nazwać analizą. W działach tematycznych nie ma obowiązku pisania obszernych analiz, dyskusja i wyrażanie własnej opinii również jest wskazana, co jasno pokazuje Twój przykład. Piszesz w działach, a ostatnią analizę napisałeś jakieś dwa miesiące temu. Nie znaczy to jednak, że nie masz prawa coś od siebie dopowiedzieć do tematu.
Mam nadzieję, że taka odpowiedź Cię satysfakcjonuje.

 

[mjaurvcein]

cytat z dnia 14 lutego 2020 22:27 przez neutralny

Bo czasem ktoś nie ma zbyt wiele czasu, a chce się podzielić typem, więc odniesie się tylko w kilku słowach, czy wyrazi po prostu swoje zdanie. Nie można tego nazwać analizą. W działach tematycznych nie ma obowiązku pisania obszernych analiz, dyskusja i wyrażanie własnej opinii również jest wskazana, co jasno pokazuje Twój przykład. Piszesz w działach, a ostatnią analizę napisałeś jakieś dwa miesiące temu. Nie znaczy to jednak, że nie masz prawa coś od siebie dopowiedzieć do tematu.
Mam nadzieję, że taka odpowiedź Cię satysfakcjonuje.

Dlaczego kilku słów nie można nazwać analiza? 

Zeby była analiza trzeba napisać "moim zdaniem..." i "nie wierzę, że..." albo "wydaje mi się..." żeby była analiza, jak w Twoim poście?  

 

[neutralny]

cytat z dnia 14 lutego 2020 23:25 przez mjaurvcein

Dlaczego kilku słów nie można nazwać analiza? 

Zeby była analiza trzeba napisać "moim zdaniem..." i "nie wierzę, że..." albo "wydaje mi się..." żeby była analiza, jak w Twoim poście?  

Można wyrazić swoje zdanie na temat czyjegoś typu niekoniecznie analizując to zdarzenie na forum, po prostu aby podzielić się własną opinią. Przeczytaj jeszcze raz, co napisałem, bo wyciągasz słowa z kontekstu i je cytujesz. Jeśli to problem to Ci podpowiem "Bo czasem ktoś nie ma zbyt wiele czasu, a chce się podzielić typem, więc odniesie się tylko w kilku słowach, czy wyrazi po prostu swoje zdanie". To cytat z mojego postu, przeczytaj sobie to jeszcze raz powoli i zobacz, co odpisałeś. 
Nie wiem w jakim celu w ogóle zaśmiecamy temat takimi głupotami, ale zawsze staram się odpowiadać na "zarzuty", jeśli można to tak nazwać. 

 

[5xharoldx5]

Team LeBron - Team Giannis
Typ: LeBron James zostanie MVP
Kurs: 7,50   
Bukmacher: Fortuna

NBA All-Star Weekend to wspaniały czas dla graczy i kibiców. Gracze mogą się zrelaksować, spędzić czas z zawodnikami innych ekip, popisać się ciekawymi zagraniami oraz powalczyć o nagrody w różnego rodzaju konkursach czy o nagrodę MVP w meczu gwiazd. Dla kibiców mecz gwiazd to jest taka wisieńka(czy jak kto woli truskawka ) na torcie, bo to jest naprawdę coś być na takim meczu i widzieć tylu wspaniałych graczy w jednym miejscu.
Niestety przez jedno wydarzenie w tym roku wszystko może wyglądać całkiem inaczej. Wszystko przez jeden z najczarniejszych dni w historii NBA i właściwie całego sportu, gdyż 26 stycznia tego roku w tragicznych okolicznościach zmarł Kobe Bryant, jeden z najlepszych graczy w historii i z pewnością największa gwiazda w historii Los Angeles Lakers. Moim zdaniem ten mecz gwiazd będzie w głównej mierze poświęcony Bryantowi. Zostanie zrobione tak dużo jak to jest możliwe, żeby jak najlepiej uczcić pamięć Kobiego. Można to zrobić na wiele sposobów, zapewne przed meczem zostanie to uczynione, na początku meczu też tak powinno być jak miało to miejsce w wielu meczach po śmierci Bryanta. Ja widzę też inny bardzo ciekawy pomysł. Czy nie byłoby pięknie jakby MVP tego meczu został LeBron James? Po pierwsze LeBron James był wielkim przyjacielem Bryanta. Gdy Kobe Bryant jeszcze grał w meczach gwiazd, to zawsze miło było popatrzeć jak ci gracze miło ze sobą dyskutowali, choć byli w przeciwnych drużynach, bo wtedy LeBron reprezentował Konferencję Wschodnią w barwach Miami Heat czy Cleveland Cavaliers. Po drugie LeBron James jest po prostu największą obecnie grającą ikoną NBA, największym autorytetem, pokazuje to między innymi nazwa zespołu, czyli Team LeBron, choć wielkich gwiazd w tej ekipie jest wiele. Po trzecie aktualnym klubem LeBrona Jamesa jest Los Angeles Lakers, czyli miejsce, gdzie całą karierę spędził Kobe Bryant.
Czy wobec tego wszystkiego nie byłoby wspaniale jakby to LeBron został MVP i po meczu by powiedział, że ta nagroda jest dla świętej pamięci Kobiego, że zrobił to dla niego? To by była naprawdę wzruszająca chwila.

Czysto sportowo przecież też stać LeBrona na zostanie MVP, został już nim trzy razy w swojej karierze. Ostatnio udało mu się to niedawno, bo w 2018 roku, gdy grał dla Cleveland Cavaliers. LeBron swoje lata już ma, ale w dalszym ciągu gra na bardzo wysokim poziomie, wyraźnego regresu jeszcze nie widać. Jednym z kluczowych warunków jakie muszą zostać spełnione, aby LeBron James został MVP jest zwycięstwo w meczu przez jego ekipę. Na szczęście jego drużyna jest wyraźnym faworytem, kurs na ich zwycięstwo to 1,45 w Fortunie przy 2,60 na rywali. Pomimo braku paru gwiazd ich skład i tak wygląda znacznie lepiej niż skład drużyny przeciwnej, stąd słusznie są faworytem.

Według mnie jeśli Team LeBron wygra mecz i nie będzie w jego ekipie kogoś, kto zdominuje go statystykami w stylu 40 zdobytych punktów do 25, to istnieje spora szansa na to, że LeBron zostanie MVP nawet jeśli ktoś inny obiektywnie trochę bardziej na to zasłuży. Moim zdaniem największym zagrożeniem jest tu jego klubowy kolega Anthony Davis, który to jest stworzony do takich spotkań i dobrze pamiętam jego występ z 2017 roku, gdzie zdeklasował rywali bijąc rekord wszechczasów jeśli chodzi o zdobyte punkty w meczu gwiazd, a było ich ponad 50. W każdym razie kurs 7,50 na Lebrona jest w mojej ocenie naprawdę atrakcyjny.

 

[5xharoldx5]

Davis linia 21,5, Westbrook 16,5, Chris Paul 6,5. Nie za niskie te linie? Moim zdaniem overy po 1,85 w STS jak najbardziej do gry.

 

[psotnick]

NBA - Mecz Gwiazd
Team Giannis - Team Lebron
Ilość punktów: Poniżej 300.5 @ 2.30  155-157
Betfan

W tym roku zupełnie nowe zasady meczu gwiazd. W skrócie: każda kwarta to osobny mecz (każda kwarta oznacza pieniądze na cele charytatywne, a konkretnie na organizacje z okolic Chicago wskazane przez kapitanów drużyn), która z drużyn wygra więcej kwart z pierwszych trzech, to w czwartej do jej zsumowanego wyniku punktowego z wszystkich 3 kwart dodajemy 24pkt (w hołdzie Kobemu) i kto pierwszy osiągnie ten zsumowany i powiększony o 24pkt pułap to wygrywa cały mecz. Aha, mały szczegół: w 4 kwarcie nie będzie liczony czas, gramy jak na boisku, aż ktoś zdobędzie określoną ilość punktów. No więc, tak sobie myślę, ze tego nowego formatu jeszcze nikt nie przetestował, jak się zachowają zawodnicy, ale coś mi się wydaje że właśnie w hołdzie Kobasowi wszyscy zagrają na poważnie, z obroną itd bez błazeństw, bo Kobe zawsze grał na poważnie, nawet w all star game. A to zwiastuje że wynik nie będzie taki wysoki jak zwykle. To gramy o wygranie każdej kwarty tez sprzyja raczej poważniejszego grze, bo jeśli wynik będzie na styku to będzie to sprawa każdy będzie chciał wygrać. Plus, jeśli wchodzą w gre pieniądze, nawet jeśli są na cele charytatywne, to gra zawsze jest poważniej traktowana.

Na stronie NBA jest przykład jak to może wyglądać w 4 kwarcie:

> What is an example of how the Final Target Score works?
If the cumulative score of the first three quarters is 100-95, the Final Target Score would be set at 124 points.  In this example, here is how the teams would win the NBA All-Star Game:

The team with 100 points would need to score 24 points in the fourth quarter before the team with 95 points scores 29 points.
The team with 95 points would need to score 29 points in the fourth quarter before the team with 100 points scores 24 points.

Wszystko zalezy od tego jak zawodnicy potraktuje te pierwsze 3 kwarty, czy zabawowo jak zwykle, czy poważniej z jakąś obroną. Moim zdaniem ze względu na okoliczności (hołd dla zmarłego Kobego, zmieniony format z kwartami na rzecz dobroczynności) to tej obrony powinno być więcej, a przez mniej punktów.

 

[psychol32]

Drużyna Giannisa podobnymi frajerami jak Minnesota w meczu z Sacramento.

 

[5xharoldx5]

Kto by waszym zdaniem został MVP gdyby LeBron trafił tą trójkę(wówczas byłby koniec meczu) prawie z połowy boiska? Dalej Kawhi Leonard z racji większej liczby punktów czy może jednak LeBron za decydujący rzut?

 

[neutralny]

Z całym szacunkiem do LeBrona to nie zasłużył on moim zdaniem na MVP meczu, nawet jakby ta trójka wpadła. Kałaj oczywiście zdobył nagrodę punktami, bo jakiś efektowny mecz to nie był z jego strony. To, że jest świetnym i skutecznym zawodnikiem wiemy wszyscy, ale to jednak All Star, tu moim zdaniem trzeba coś dołożyć do tej skuteczności. Może uznacie mnie za głupka, ale mi się podobał w tym meczu Ben Simmons, raz po raz efektownie kończył akcje, świetny timing z jego strony i to on tak naprawdę rozkręcił widowisko. Poza tym z drugiego planu na pierwszy wyskoczył Paul, który nawet zdobył punkty po lobie, czego w jego wykonaniu chyba w tym sezonie nie widziałem.
Kryteria oceniania są jednak trochę inne, więc Leonard jest racjonalnym wyborem, niemniej przed meczem podobał mi się Twój typ @5xharoldx5 na Jamesa jako MVP i po takim kursie, choć sam tego nie zagrałem uważałem to również za interesujący bet, biorąc pod uwagę przede wszystkim ambicje 35-latka i tegoroczną tragiczną historię NBA.
A tak PS to bardzo przyjemny Weekend Gwiazd, bo po ostatnich latach można było być dość sceptycznie nastawionym do tego widowiska.