Na jutro. Tak sobie myślę. I wymyśliłem sobie, że fajna by była niespodzianka jak od rana w Newcastle, Jets by zgarnęli komplet punktów. Wyniki meczy w Nowej Zelandii poszły w świat... może pora na zbicie Blue Sky? Zawsze to jak było bicie, to Sydney waliło bramki aż miło. Ja to postawię pod prąd na:
(
forbet) 1 - @3 - 3 żetony
Derby Melbourne. No cóż, w tak wysoki kurs na gospodarzy to ja wchodzę bez pytania
(
forbet) 1 - @2,08 - 5 żetonów
Ostatnie mecz sobie daruję. Myślałem o bramkach, ale @1,56 za ov2,5 to minimalnie za nisko jak dla mnie.
- 15,66 żetonów