Z AK nigdy nie wchodzę all in przed flopem. To jest w zależności od przeciwnika fold albo call.
SSS przynajmniej na początku ce****e się automatyzmem gry. W mojej opinii to jest totalny no skill. Zamiast tego lepiej grać BSS jest się graczem trudniejszym do odszyfrowania i można dopasować styl do przeciwnika. I wtedy z HUDem na raise przeciwnika co ma staty 4/3 nie ma co się bawić ale na raise przeciwnika z np 30/12 można spokojnie z czymś callować a potem siekać jak się trafi.
Zresztą sam spójrz na rozdania. AK przegrywa ogromne pule i wygrywa badziew. Równie dobrze możesz zgarniać blindy raisując z 44. I wtedy jak Ci przychodzi flop 4T7 i raisniesz typowi beta to on o ile nie jest dobrym graczem a takich na micro jest mało, wejdzie Ci all in. I wtedy masz dopiero zarobek.