>>>BETFAN - BONUS 3X 100% DO 200 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

9. kolejka Premier League [25-27.10.2014]

Status
Zamknięty.
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Znowu w Marathonie nie ogarnęli kursu na Everton. Tydzień temu mieli z Burnley 2,00, gdy u innych było 1,80. Teraz mają 1,81 na wygraną Evertonu ze Swansea za tydzień, podczas gdy u innych buków jest 1,65. Ja to sobie zagram, bo na pewno spadnie. Na jakąś większą analizę tego meczu przyjdzie jeszcze czas, więc nic ciekawego nie napiszę teraz - po prostu gram, bo jest value. Jak będzie temat na nową kolejkę to przeniosę post i coś dopiszę.
Everton - Swansea
Typ: 1
Kurs: 1,81
Buk: Marathonbet

Polecam też zagrać over 2,5 w derbach Manchesteru za tydzień. Na razie jest 1,78 w Maratonie, u innych 1,65. Na bank będą spadki. City podrażnione przegraną z West Hamem, więc będą chcieli się odegrać. W ataku mają ogromny potencjał, grają u siebie, gdzie strzelają mnóstwo bramek. United też pewnie coś strzeli, bo oni również z przodu dysponują dużą mocą. Obrona United dziurawa i w tym również trzeba upatrywać bramek. Manchester City - Manchester United
Typ: over 2,5
Kurs: 1,78
Buk: Marathonbet
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
Burnley - Everton
Everton @ 1.90 Marathon (wcześniej można było wyłapać @2)
✅✅✅ 1:3
Niedzielę czas zacząć ! Na przystawkę przed wielkim hitem zapniemy pasy na Turf Moor, gdzie miejscowi The Clarets podejmą The Toffees. Dla obu ekip będzie to mecz z rodzaju &#39;must win&#39;. Burnley jak dotąd nie ma się czym chwalić po awansie do Premier League. Po 8 kolejkach zainkasowali ledwie cztery oczka, nie wygrali jeszcze żadnego meczu i strzelili jedynie 4 bramki. Ale Martinez też nie ma prawa być zadowolony po starcie nowego sezonu. Piłkarze z Liverpoolu nie spodziewali się chyba, że będą w dolnej części tabeli z dorobkiem jedynie 9 punktów. Dziś czas na przełamanie. Po ostatnim meczu Everton może jednak patrzeć pozytywnie w przyszłość, wygrana z The Villans 3:0 to najmniejszy wyrok. W piłkarzach The Toffees było widać piłkarską złość. Dobry sezon rozgrywa Naismith, który ma już na koncie 4 gole, czyli tyle ile cały Burnley, troszkę słabszy start zanotował Lukaku, który miał być gwiazdą w szeregach Martineza. Czas na sytuację kadrową obu ekip. W szeregach gospodarzy zabraknie kontuzjowanego Stevena Reida, Matthew Taylora i Sama Vokesa. Pod znakiem zapytani stoi także występ Deana Marney&#39;a. Goście nie będą mogli liczyć na pomoc Kevina Mirallasa i Johna Stonesa. Belg doznał urazu w derbach na Anfield i nie zobaczymy go jeszcze ponad miesiąc. H2H na rzecz Everton, to nikogo nie dziwi, ale ostatnie spotkanie obie ekipy rozegrały ze sobą 5 lat temu. Nie wyobrażam sobie innego wyniku niż zwycięstwo drużyny Martineza ze słabiutkim w tym sezonie beniaminkiem. Kurs zachęcający.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
dobi 238,7K

dobi

Znawca - Premier League
Tottenham - Newcastle

Godzina 14:30
Typ : BTTS
Kurs : 1.73
Buk : Bet365

✅✅✅

Wynik 1:1 w 46 minucie


/Chyba najszybsza bramka w BPL po rozpoczęciu meczu :O

Szykuje się dobre spotkanie w północnym Londynie. Tottenham na White Hart Lane podejmie ekipę Newcastle. Koguty wydają się być sporym faworytem spotkania, ale czy na pewno ? Kursy wystawione poprawnie 1.67 na wygraną Totków, ale ja szukam trochę wyższego kursu. Nieuniknione na pewno jest zmęczenie ekipy z Londynu bo 3 dni temu grali mecz w rozgrywkach LE - wygrali z Asterasem Thessaloniki 5:1. Natomiast nie grali świetnego spotkania. Wygrać to nie było takie trudne zadanie, a na pewno jakieś zmęczenie w nogach londyńczyków zostało, a skoro Asteras im strzelił to czemu Sroki nie mogą, skoro są lepszą drużyną. Póki co zajmują 10. pozycję w zestawieniu ligowym, z dorobkiem 11 pkt, bramki 10:11. Sroki są w strefie spadkowej, 18. miejsce z 7-oma oczkami, bramki 8:14. Dziś łatwo o punkty dla Newcastle nie będzie, grają na ciężkim terenie w Londynie, ale przecież zdobycz punktowa nie jest niemożliwa. A żeby zdobywać punkty to bramki trzeba strzelać, bo wątpię w to że trener Alan Pardew, wmówi piłkarzom, że to może być pojedynek na 0:0, bo wie że Koguty raczej coś ustrzelą. Powołując się na transfermarkt.de, w tym spotkaniu nie zobaczymy w ekipie z północnego Londynu aż trzech obrońców : Federico Fazio (PO), Kyle&#39;a Walkera (PO) i Kyle Naughtona (PO). W ekipie Srok wygląda to ciut gorzej, bo kontuzje mają : Tim Krul (BR), Curtis Good (ŚO), Davide Santon (LO), Daryl Janmaat (PO), Jonas Gutierrez (LP) i Siem de Jong (ŚPO). Mimo wszystko dalej w drużynie Alana Pardew, są piłkarze którzy potrafią strzelać i to b.dobrze, choćby Gouffran, Demba Cissé, czy Riviére. W ostatnich pięciu spotkaniach, Tottenham aż w czterech z nich strzelał jak i tracił przynajmniej bramkę ! Sroki w ostatnich pięciu - 3/5 meczy pokrywali BTTS. Patrząc na ostatnie pięć spotkań na White Hart Lane, BTTS pokryty zaledwie raz, czas to zmienić. Sroki powinny wykorzystać zmęczenie Kogutów po LE i ich braki w obronie, i pokusić się chociaż o bramkę. W ostatnich pięciu spotkaniach u siebie, tracili je czterokrotnie, więc to nie jest super wyczyn, i uważam, że stać przynajmniej na bramkę podopiecznym Alana Pardew. Potrzebują punktów jak tlenu, więc o 14:30 w północnym Londynie, będziemy mogli oglądnąć dobre widowisko ;)
 
maite-radar 86,4K

maite-radar

Użytkownik
W ciągu niedzieli w Premiership będziemy świadkami rzutu karnego @ 1,50 BetCity
⛔⛔⛔


Przed nami trzy mecze elektryzujące całe Wyspy. Podwójna przystawka i wyrafinowane danie główne - to plan na dziś. Rosyjski bukmacher w ofercie zamieścił zakład bardzo prosty, który każdy fan (taki jak ja) rozsiadający się w fotelu przy okazji serii gier w Anglii chętnie postawi. Bo wszyscy czekamy na emocje, a nic tak ich nie pobudza jak kontrowersyjna kartka albo właśnie rzut karny. Na pewno nie będą to mecze czyste i przyjemne dla oka konfrontacje, ale przecież nie o to chodzi :) Przed tygodniem byliśmy świadkami zaledwie dwóch spotkań i...dwóch rzutów karnych. Co prawda większe emocje miały miejsce w meczu w zachodnim Londynie, to w drugim ze spotkań dwa karne zostały trafione.
Mam świadomość, że przywoływanie statystyk sprzed X czasu, albo karnych w ciągu danego dnia to głupota, ale kurs wystawiony przez bukmachera jest zbyt wysoki. Dziś sędziują panowie Anthony Taylor, Andre Marriner oraz Philip Dowd. W takim przypadku karny wydaje się być koniecznością (mimo, że w październiku ŻADEN Z NICH takiego przewinienia nie odgwizdał.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
xamon 134,7K

xamon

Użytkownik
Tottenham - Newcastle 1 1.62 Bet365 1:2 ⛔⛔

Koguty w ostatnim czasie wracaja do formy z poczatku sezonu i zaczynaja grac na prawde fajna pilke. Ograli u siebie Southampton ktory jest rewelacja rozgrywek, walczyli jak lwy z Manchesterem City na Etihad gdzie przegrali mozna powiedziec kolejny raz przez nieudolnosc Soldado, nie wspominajac o ograniu Asteres 5-1 w lidze europy. Newcastle bez swojego najwiekszego asa Pappisa Cisse, co wrozy strate kompletu punktow.
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
QPR - Aston Villa
Po spadkach kursów widać, że leci duża masówka na QPR. W niektórych bukach kurs na wygraną gospodarzy poleciał w dół nawet o 0,30. Ja jakoś nie jestem tak optymistycznie nastawiony do QPR jak większość typerów. Dla mnie jest to spotkanie dwóch drużyn o zbliżonym poziomie ze wskazaniem na Aston Villę. QPR gra bardzo słabo w obronie. Redknapp rotuje obrońcami i w prawie każdym meczu występuje inna linia defensywy. Takie rotacje raczej nie zapewnią stabilizacji, która jest akurat bardzo ważna jeśli chodzi o defensywę. Pokazem nieudolności w obronie był mecz z Liverpoolem, który spokojnie QPR mogło nawet wygrać, ale koszmarne błędy robili obrońcy, którzy sami wpakowali sobie 2 bramki. QPR nie straciło bramki tylko w jednym meczu tego sezonu, w ostatnich 5 spotkaniach tracili co najmniej dwie na mecz. W ataku nie wygląda to najgorzej, ale brakuje skuteczności.

Aston Villa ma fatalną serię 4 porażek z rzędu, ale od razu trzeba dodać, że te porażki odnieśli z czołowymi drużynami: z Arsenalem 0:3, Chelsea 0:3, Manchesterem City 0:2 i z Evertonem 0:3. Na pewno te porażki nie są czymś szokującym i niespodziewanym, po prostu mieli prawo te mecze przegrać. Myślę, że w końcu nadejdzie przełamanie i The Villans zdobędą jakieś punkty. W poprzednim sezonie również dwukrotnie mieli takie serie porażek i dwukrotnie kończyli je remisem. Liczę na powtórkę lub nawet zwycięstwo. AV ma na pewno większy potencjał od QPR i jest w stanie wygrać ten mecz. Pewnie zagrają z kontry, a że QPR dysponuje słabą obroną to może się nadziać na jedną z takich kontr.

Oprócz zakładu na Aston Villę podawałem już wcześniej typ na over 2: http://forum.bukmacherskie.com/f339/9-kolejka-premier-league-25-27-10-2014-a-114041.html#post4838815
QPR - Aston Villa ⛔ 2:0
Typ: Aston Villa +0,25
Kurs: 1,925
Buk: Pinnacle


Skomentuję jeszcze ten post, bo dopiero teraz to przeczytałem:
Ostatnie 5 spotkac obu druzyn wygladaja nieciekawie. Aston Villa po zaskakujaco dobrym starcie wskoczyla na swoj poziom. Na razie zajmuja jeszcze 12 pozycje w tabeli, ale mysle, ze powoli beda spadac do strefy spadkowej, poniewaz jest to moim zdaniem pewny kandydat do spadku. Na poczatku sezonu wymeczone zwyciestwa jednym golem, a pozniej porazki po 2,3:0. Goście nie dokonali praktycznie zadnych transferow w tym oknie transferowym co na pewno w duzym stopniu wplywa na slabe wyniki. QPR zajmuje obecnie ostatnia pozycje w tabeli, ale wydaje mi sie, ze zaczynaja wkraczac na wlasciwsze tory. Wyniki jeszcze tego nie pokazuja, ale jesli ktos ogladal ich mecze to na pewno sie zgodzi. W dodatku ich kadra prezentuje sie o niebo lepiej iz gosci. Do tego dochodzi atut wlasnego boiska. W tym typie nie sugeruje sie statystykami, ale tylko i wylacznie aktualna forma obu druzyn. Uwazam, ze QPR przelamie zla passe wygrywajac w najblizszym meczu z Aston Villa.
Typu na QPR nie neguję, bo każdy ma prawo typować sobie co mu pasuje, ale ta analiza to jeden wielki stek bzdur i kłamstw. Tak więc po kolei.
Na razie zajmuja jeszcze 12 pozycje w tabeli, ale mysle, ze powoli beda spadac do strefy spadkowej, poniewaz jest to moim zdaniem pewny kandydat do spadku.
No raczej nie wydaje mi się. Są drużyny gorsze od nich np. hmm, pomyślmy - QPR. I jeszcze parę innych drużyn by się znalazło gorszych od AV.
Na poczatku sezonu wymeczone zwyciestwa jednym golem, a pozniej porazki po 2,3:0.
Szkoda, że nie dodałeś, że te porażki odnieśli z czołowymi drużynami ligi, bo ten fakt ma chyba spore znaczenie w postrzeganiu tych wyników.
Goście nie dokonali praktycznie zadnych transferow w tym oknie transferowym co na pewno w duzym stopniu wplywa na slabe wyniki.
Tutaj to już totalny odjazd. Jak to żadnych transferów? Tu sobie możesz zobaczyć jakie transfery porobili: http://www.transfermarkt.pl/aston-villa/transfers/verein/405/saison_id/2014. Pierwszych 6 w tej tabelce to realne wzmocnienie zespołu. Co najmniej 4 z nich ma pewne miejsce w pierwszym składzie. 6 dobrych transferów to pewnie trochę mało dla Ciebie, bo takie QPR co pół roku wymienia po 15 piłkarzy.
QPR zajmuje obecnie ostatnia pozycje w tabeli, ale wydaje mi sie, ze zaczynaja wkraczac na wlasciwsze tory. Wyniki jeszcze tego nie pokazuja, ale jesli ktos ogladal ich mecze to na pewno sie zgodzi.
No to chyba tylko Ci się wydaje. Oglądam mecze i się z Twoim zdaniem nie zgodzę.
W dodatku ich kadra prezentuje sie o niebo lepiej iz gosci.
Tutaj też totalne bzdury. Ani nie prezentuje się lepiej, ani tym bardziej nie prezentuje się o niebo lepiej. Piszesz tak jakby QPR było w TOP 4, a AV biła się o utrzymanie. Jak na razie role są odwrotne, w nieco mniejszych proporcjach, ale jednak odwrotne.
W tym typie nie sugeruje sie statystykami, ale tylko i wylacznie aktualna forma obu druzyn.
Jeśli już patrzysz na aktualną formę obu drużyn, to w takim razie czym się różni ta forma QPR od formy AV, bo wg mnie obie drużyny są w nie najlepszej formie, ale po stornie AV widzę kilka argumentów za tym, żeby zagrać na nich.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
QPR - Aston Villa
BTS @ 1.91 WH ⛔ 2:0
Over 2 @ 1.67 Marathon
zwrot

Tutaj krótko. Lubię poniedziałkowe mecze w tym sezonie, zawsze są ciekawe, pada dość dużo goli, jest co oglądać. Tym razem spotkają się dwie drużyny, które w tym sezonie grają co by tu nie mówić słabo. Sytuacja QPR jest nieciekawa. Wg mnie dopóki tam stery ma Harry to ta drużyna nic nie ugra, mam nadzieję, że w tym sezonie znowu spadną. On nie ma pomysłu na tą ekipę, co sezon sprawdza co raz to nowych emerytów. Brakuje im prawdziwego killera w polu karnym. Austin to nie te klimaty. po 8 kolejkach zajmują ostatnie miejsce z dorobkiem 4 oczek. Z kolei The Villans miało fantastyczny start sezonu, 10 punktów po 4 kolejkach w tym wygrana na Anfield. Niestety niekorzystnie ułożył się im terminarz i cztery kolejne mecze przegrali z Evertonem, Arsenalem, Chelsea i The Citizens nie strzelając w tych spotkaniach żadnego gole. Czas na przełamanie. Nie chcę się tutaj bawić w obstawianie 1x2, bo szczerze mówiąc dla mnie to loteria, obie drużyny mają tak dziurawą obronę, że nie chcę nawet tego komentować. Ferdinand gra od niechcenia. Wygląda bardziej na celebrytę niż piłkarza, promowanie książki, wyjazd do Rio, prowadzenie restauracji, etc... Błędy popełnia niczym szkolny amator. Do tego dochodzi Caulker, ten zawodnik również do mnie nie przemawia, mówili, że wyrośnie talent, na razie to czołowy obrońca ale drużyny spadkowej. Z drugiej strony jest Vlaar, który nijak nie prezentuje swojej formy z Mistrzostw Świata w Brazylii, zgoła inny piłkarz. Jestem w stu procentach przekonany, że padnie tutaj bramka po indywidualnym błędzie jakiegoś defensora. Zdecydowałem się tutaj zagrać BTS, w ostatnich czterech spotkaniach obu ekip ten typ wchodził łatwo, mam nadzieję, że i tak będzie w poniedziałek.
 
scott99 4,6K

scott99

Użytkownik
QPR - Aston Villa⛔ 5 raz 0???? 9h bez gola
Typ: QPR czyste konto? NIE
Kurs: 1.44

bet365
Aston Villa od 4 spotkań bez gola, w poprzednich spotkaniach mierzyli się z silnymi drużynami takimi jak: Arsenal, Chelsea, Man. City i Everton. Dzisiaj liczę na przełamanie tej fatalnej passy, a rywal ku temu znakomity. Więcej nie ma sensu pisać.
 
fencyn 584

fencyn

Użytkownik
QPR - Aston Villa
Poniedziałkowy wieczór pomiędzy Queens Park Rangers a Aston Villa zakończy 9 kolejkę Premier League.
The Hoops znów awansując do najwyższej fazy rozgrywek PL nie potrafi pokazać nic z czego zadowoleni byli by ich kibice. Co prawda nie wygląda to aż, tak źle jak w sezonie 2012/13, gdyż QPR gra dużo lepiej, ale nadal brakuje skuteczności oraz transferów, linia defensywna Rangersów nadal popełnia dziecinne błędy, wkrada się duże zdenerwowanie jak i niepewność(co pokazał nam ostatni mecz z The Reds gdzie widzieliśmy 2 swojaki QPR). Z przodu nie wygląda aż tak źle, ale niestety nie ma wykończenia.
AV świetny początek sezonu w pewnym momencie zajmowali fotel wicelidera, lecz znów przyszedł moment gdzie piłkarze przypomnieli kibicom iż walka będzie ale znów o utrzymanie w lidze.Nikogo to nie dziwi od lat AV najważniejszym celem to pozostanie w PL na kolejny rok.WG mnie, mając takich piłkarzy jak Benteke,Agbonlahor czy Cleverley nastawienie powinno być nieco inne.
Mecz będzie otwarty u jednych jak i drugich gra ofensywna, bardzo dobrze prosperujące skrzydła, a więc w takim meczu polecam over Rzutów rożnych.
Typy: Powyżej 10,5 kornerów bet365 1.87 5/10
Powyżej 14 kornerów bet365 5,0 1/10
 
wizacar00 575

wizacar00

Użytkownik
Na razie zajmuja jeszcze 12 pozycje w tabeli, ale mysle, ze powoli beda spadac do strefy spadkowej, poniewaz jest to moim zdaniem pewny kandydat do spadku.
No raczej nie wydaje mi się. Są drużyny gorsze od nich np. hmm, pomyślmy - QPR. I jeszcze parę innych drużyn by się znalazło gorszych od AV.
To jest tylko i wyłacznie indywidualna sprawa. Ty uważasz tak ja inaczej. Nie jest dla mnie żadnym argumentem skłaniającym mnie do przyznania się do błędu jeśli wyrażasz swoje zdanie. O tym będzie można dyskutować ew. na koniec sezonu. Ponadto w swojej wypowiedzi nie wykluczyłem tego, że są drużyny gorsze od AV bo spadkowiczów jest 3.
Na poczatku sezonu wymeczone zwyciestwa jednym golem, a pozniej porazki po 2,3:0.
Szkoda, że nie dodałeś, że te porażki odnieśli z czołowymi drużynami ligi, bo ten fakt ma chyba spore znaczenie w postrzeganiu tych wyników.
Spore znaczenie by miał gdyby w tych meczach AV nawiązała jakąkolwiek walkę. Samo rozegranie meczu z nawet świetnym zespołem nie czyni nikogo nie wiadomo kim. QPR także mierzyło się z bardzo dobrymi zespołami, a wynik mimo wszystko był mniejszy.
Goście nie dokonali praktycznie zadnych transferow w tym oknie transferowym co na pewno w duzym stopniu wplywa na slabe wyniki.
Tutaj to już totalny odjazd. Jak to żadnych transferów? Tu sobie możesz zobaczyć jakie transfery porobili: http://www.transfermarkt.pl/aston-vi...saison_id/2014. Pierwszych 6 w tej tabelce to realne wzmocnienie zespołu. Co najmniej 4 z nich ma pewne miejsce w pierwszym składzie. 6 dobrych transferów to pewnie trochę mało dla Ciebie, bo takie QPR co pół roku wymienia po 15 piłkarzy.
Tutaj źle się wyraziłem. Chodziło mi o to, że nie dokonali praktycznie żadnych solidnych wzmocnień.
QPR zajmuje obecnie ostatnia pozycje w tabeli, ale wydaje mi sie, ze zaczynaja wkraczac na wlasciwsze tory. Wyniki jeszcze tego nie pokazuja, ale jesli ktos ogladal ich mecze to na pewno sie zgodzi.
No to chyba tylko Ci się wydaje. Oglądam mecze i się z Twoim zdaniem nie zgodzę.
To jest dla mnie argument kalibru &quot;bo tak&quot;. To jest tylko i wyłącznie twoje zdanie.
W dodatku ich kadra prezentuje sie o niebo lepiej iz gosci.
Tutaj też totalne bzdury. Ani nie prezentuje się lepiej, ani tym bardziej nie prezentuje się o niebo lepiej. Piszesz tak jakby QPR było w TOP 4, a AV biła się o utrzymanie. Jak na razie role są odwrotne, w nieco mniejszych proporcjach, ale jednak odwrotne.
AV do strefy spadkowej ma raptem 2 punkty. Niesamowita przepaść. QPR to beniaminek więc musi sie troche rozegrać, żeby coś pokazać. Nie wykluczam, że QPR spadnie z ligi w tym sezonie, ale utrzymuje sie przy zdaniu, że AV spadnie. Myślę, że oni sami postawili sobie za cel przede wszystkim się utrzymać bo zawsze im niewiele do spadku brakuje.
W tym typie nie sugeruje sie statystykami, ale tylko i wylacznie aktualna forma obu druzyn.
Jeśli już patrzysz na aktualną formę obu drużyn, to w takim razie czym się różni ta forma QPR od formy AV, bo wg mnie obie drużyny są w nie najlepszej formie, ale po stornie AV widzę kilka argumentów za tym, żeby zagrać na nich.
Nie patrzę tylko na statystyki, ale także oglądam mecze. Na ich podstawie mogę stwierdzić, że QPR na tle tych lepszych rywali prezentowali się lepiej a niekiedy zabrakło im szczęścia np. w meczu z Liverpoolem.
Podsumowując: Na wstępie piszesz, że nie negujesz mojego typu, a jednak to robisz. Zarzucasz mi, że w swojej analizie zawarłem nieprawdziwe info., a sam jesteś nieobiektywny i wszystko piszesz na korzyść AV.
 
bo86bo 22,3K

bo86bo

Użytkownik
Tutaj źle się wyraziłem. Chodziło mi o to, że nie dokonali praktycznie żadnych solidnych wzmocnień. 3 piłkarzy za darmo, 1 wypożyczony i 2 kupionych mnie nie przekonuje.
Czyli sezon temu jak Everton wypożyczył Lukaku to nie dokonał wzmocnienia składu bo zawodnika nie kupił he he United też nie wzmocniło się w okienku bo Falcao jest wypożyczony. Ciekawe rozumowanie. Typ później ... edytuje post.
 
wizacar00 575

wizacar00

Użytkownik
Ale jacy to sa zawodnicy? Nie lepiej bylo wylozyc troche pieniedzy i sprowadzic kogos sensownego? Albo chociaz brac za darmo, ale kogos solidnego. W wspolczesnym futbolu 10 milionow nie robi na nikim wrazenia. Konkurencja sie wzmacnia. Za przyklad moze tu posłuzyc West Ham. Poprzednie sezony? MARNIE. obecnie po 9 kolejkach 4 miejsce w tabeli co nie jest wcale przypadkiem.. A kto głównie temu zawdziecza? Nowi zawodnicy. West Ham potrafil sciagnac takiego zawodnika (ZA DARMO!) jak Song, ale nie szczedzil tez w srodkach i wydal 15 mln na Valencie.
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Napisałeś analizę, w której było pełno bzdur, które starałem się naprostować. Wiedzę, że Ty nadal nie zrozumiałeś paru rzeczy o których pisałem. Tak więc odpowiem Ci, ale widzę że chyba na nic się to zda.
To jest tylko i wyłacznie indywidualna sprawa. Ty uważasz tak ja inaczej. Nie jest dla mnie żadnym argumentem skłaniającym mnie do przyznania się do błędu jeśli wyrażasz swoje zdanie. O tym będzie można dyskutować ew. na koniec sezonu. Ponadto w swojej wypowiedzi nie wykluczyłem tego, że są drużyny gorsze od AV bo spadkowiczów jest 3.
Problem jest taki, że Tobie wydaje się, że AV to jest jakaś ogórkowa drużyna i jeszcze piszesz, że to pewniak do spadku. Pisać, że AV to pewniak do spadku to spora przesada. Dlaczego? Dlatego, że są drużyny gorsze od nich i jedną z nich jest chociażby QPR. AV ma potencjał na środek tabeli, ma lepszą drużynę i większe doświadczenie w Premier League (jako klub i poszczególni piłkarze). Pisałem o tym w swojej analizie, ale oczywiście do Ciebie takie fakty nie docierają.
Spore znaczenie by miał gdyby w tych meczach AV nawiązała jakąkolwiek walkę. Samo rozegranie meczu z nawet świetnym zespołem nie czyni nikogo nie wiadomo kim. QPR także mierzyło się z bardzo dobrymi zespołami, a wynik mimo wszystko był mniejszy.
W swojej analize napisałeś, że w ostatnich meczach AV przegrywała po 2:0, 3:0. To dlaczego nie napisałeś, że QPR też przegrywało swoje ostatnie mecze (wiem, wiem za chwile pewnie wyskoczysz mi z tym, że przecież jeden remis był ze słabym na wyjeździe Stoke). Dla mnie obie drużyny są w słabej formie, a z tego co piszesz wynika, że dla Ciebie tylko jedna jest w słabej formie i jest nią AV, no bo przecież AV to ogórki.
Tutaj źle się wyraziłem. Chodziło mi o to, że nie dokonali praktycznie żadnych solidnych wzmocnień. 3 piłkarzy za darmo, 1 wypożyczony i 2 kupionych mnie nie przekonuje.
Lepiej już nie drąż tego tematu transferów, bo tylko coraz bardziej się pogrążasz. Nie wierzę, że można być takim ignorantem. Po pierwsze już Ci wytłumaczyłem, że są to solidne wzmocnienia każdej formacji, ale do Ciebie to nie dotarło. To pierwsza kwestia. Druga kwestia to taka, że tam za wielu transferów nie trzeba było robić, bo już wcześniej grali tam solidni gracze (solidni jak na średniaka ligi). Nie musieli kupować kogo popadnie jak QPR. Poza tym rozbawiło mnie to, że dla Ciebie wyznacznikiem udanych transferów jest to ile kasy wydaje się na zawodników, czy się go kupuje, czy przychodzi za darmo czy jest wypożyczany. Liverpool kupił Balotelliego za 16 mln, a Everton za darmo miał Eto&#39;o. Podążając Twoim żelaznym tokiem rozumowania, Liverpool ma super napastnika, a Everton jakiś szrot, a nie napastnika. Lepiej zrobić kilka przemyślanych transferów, niż kupować byle kogo, piłkarski szrot albo emerytów jak to robi QPR. Oczywiście idzie na to kupa kasy, tak więc znów podążając Twoją logiką można powiedzieć, że to były same solidne transfery. Już raz QPR zgubiło takie kupowanie kogo popadnie, no ale Ty chyba o tym nie wiedziałeś.
AV do strefy spadkowej ma raptem 2 punkty. Niesamowita przepaść. QPR to beniaminek więc musi sie troche rozegrać, żeby coś pokazać. Nie wykluczam, że QPR spadnie z ligi w tym sezonie, ale utrzymuje sie przy zdaniu, że AV spadnie. Myślę, że oni sami postawili sobie za cel przede wszystkim się utrzymać bo zawsze im niewiele do spadku brakuje.
Dlaczego mi w tej wypowiedzi nie odpowiedziałeś na Twoje totalnie bezsensowne i bzdurne zdanie &quot;W dodatku ich kadra prezentuje sie o niebo lepiej iz gosci.&quot; Tak napisałeś. Oczywiście jest to bzdura, co starałem Ci się uświadomić, a Ty w ogólne nie odniosłeś się do tej części mojej wypowiedzi, tylko do tej drugiej. Wytłumacz mi dlaczego kadra QPR prezentuje się o niebo lepiej od kadry AV? Bo moim zdaniem nie i lepszych zawodników ma tutaj AV (może nie o niebo lepszych, ale jednak lepszych). Za to wyjeżdżasz mi z tymi 2 pkt. O ile mi wiadomo to na samym dnie tabeli z 4 pkt jest QPR, a AV ma nad nimi 6 pkt przewagi. Kto jest bardziej w czarnej d...?
Nie patrzę tylko na statystyki, ale także oglądam mecze. Na ich podstawie mogę stwierdzić, że QPR na tle tych lepszych rywali prezentowali się lepiej a niekiedy zabrakło im szczęścia np. w meczu z Liverpoolem.
A wg mnie obie drużyny grały słabo w ostatnich meczach, ale zgodzę się tylko z tym, że QPR w meczu z Liverpoolem zaprezentował się całkiem dobrze, ale wynikało to w dużej mierze z beznadziejnej formy The Reds.

Podsumowując: Na wstępie piszesz, że nie negujesz mojego typu, a jednak to robisz. Zarzucasz mi, że w swojej analizie zawarłem nieprawdziwe info., a sam jesteś nieobiektywny i wszystko piszesz na korzyść AV.
Tak jak wspomniałem, nie neguję Twojego typu, ale neguję ten stek bzdur, który napisałeś. Nie wiem z czego to wynika, chyba z Twojej niewiedzy i ignorancji. Ja jestem nieobiektywny? Przecież napisałem, że obie drużyny ostatnio graja słabo. A to, że napisałem, że AV ma lepszych zawodników, lepszą drużynę i większy potencjał - chyba większość osób ze mną się zgodzi.
Ale jacy to sa zawodnicy? Nie lepiej bylo wylozyc troche pieniedzy i sprowadzic kogos sensownego? Albo chociaz brac za darmo, ale kogos solidnego. W wspolczesnym futbolu 10 milionow nie robi na nikim wrazenia. Konkurencja sie wzmacnia. Za przyklad moze tu posłuzyc West Ham. Poprzednie sezony? MARNIE. obecnie po 9 kolejkach 4 miejsce w tabeli co nie jest wcale przypadkiem.. A kto głównie temu zawdziecza? Nowi zawodnicy. West Ham potrafil sciagnac takiego zawodnika (ZA DARMO!) jak Song, ale nie szczedzil tez w srodkach i wydal 15 mln na Valencie.
Ty żyjesz w jakimś wyidealizowanym świecie, w którym każdy klub ma kupe hajsu i może sobie sprowadzać kogo popadnie. Nie, tak nie jest. AV nie stać na to, żeby co roku wydawać po kilkadziesiąt milionów na transfery. Poza tym co ma West Ham do AV w tej dyskusji? Kupują tych na kogo ich stać. Ty cały czas patrzysz przez pryzamt tego, że QPR wydaje po kilkadziesiąt milionów na transfery, szkoda tylko, że większość to emeryci lub szrot.
 
wizacar00 575

wizacar00

Użytkownik
Ad.1

Tak, moim zdaniem AV to ogórki Premier League.Spora przesada jest tez to co ty piszesz. Czyli ze moga byc na koniec w srodku tabeli.

Ad.2

Przeczytaj pierwsze zdanie mojej analizy. Napisalem ze ostatnie wyniku OBU zespolow wygladaja nieciekawie. Podajesz falszywe informacje.

Ad.3

Skoro mieli tak solidnych pilkarzy w zeszlym sezonie to dlaczego ledwo uratowali sie przed spadkiem. Zabraklo im raptem 5 punktow. W tym sezonie inne zespoly sie wzmocnily, dlatego ten sklad z zeszlego sezonu+ marne transfery moga nie wystarczyc.

Ad.4

Bo moim zdaniem maja lepsza kadre. Sam swojej wypowiedzi nie popierasz argumentami, ale tylko swoim zdaniem. Nigdy nie wykluczylem ze QPR spadnie z ligi. Bardzo mozliwe ze tak sie stanie. Tymi 2 punktami chcialem zaznaczyc jak blisko AV ma do strefy spadkowej.

Ad.5

Tu pełna zgoda

Ad.6

Negujesz. Wszystkie swoje wypowiedzi sa w kierunku AV, a konflikt wynika z tego, ze nie potrafisz sie pogodzic z tym ze mam inne zdanie.

Ad.7

Niestety w dzisiejszym futbolu tak jest. Absolutnie nie mam pretensji do wladz klubu, ze nikogo nie kupili tylko po prostu nie wroze im z tego tytulu nic dobrego.To wszystko.
Bedac toba twoje slowa powinny mnie urazic. Emeryci i szrot...Chyba juz cie zaczelo ponosic.


Nasza dyskusja jest zupelnie bez sensu, poniewaz sa to tylko i wylacznie nasze osobiste refleksje na jeden temat, ktore sa odmienne. Nie ma innego wyjscia jak tylko poczekac do konca sezonu i spojrzec na AV, na ktorym miejscy w tabeli sie znalazla. ????
 
yuura 262

yuura

Użytkownik
Queens Park Rangers VS. Aston Villa
Widzę, że powyżej toczy się zażarta dyskusja na temat spotkania kończącego dziewiątą kolejkę w Premier League. Ja jak najbardziej popieram typ Kuby, bowiem nie widzę innego wyjścia jak BTTS, czyli obie drużyny zdobędą gola. Zacznę od faktu, że na przestrzeni ostatnich trzech lat, a konkretnie od dnia 25 września 2011 roku w spotkaniach obu ekip padały bramki zarówno z jednej jak i drugiej strony: 1:1 (2011), 2:2 (2012), 1:1 (2012), 3:2 dla AV (2013). Jak widzimy oprócz tego, że w tych konfrontacjach pada wiele goli, większość z nich kończy się również remisem. Aż 50% spośród nich (3/6) kończył się podziałem punktów, dwa razy zwyciężała drużyna z Villa Park - 33% i tylko raz zwycięstwo odnosili dzisiejsi gospodarze - 16%. Warto również dodać, że obie ekipy nie są wysoko w tabeli, a więc każdy punkt jest tutaj na wagę złota, a więc wydaje mi się, że podział punktów jest tutaj bardzo prawdopodobnym, bowiem spoglądając w historię nie wydaje mi się aby zespoły te współpracowały (zwycięstwo za zwycięstwo). Powiem szczerze, że nie często zdarza mi się oglądać obie ekipy w całej krasie (zazwyczaj jednak oglądam skróty poczynań, teoretycznie słabszych ekip), a więc ciężko mi powiedzieć czy dzisiejsze absencje, które znajdziecie tutaj, okażą się kluczowe. Na koniec zajrzyjmy jeszcze do tabeli: gospodarze u siebie 5 goli zdobytych, 6 straconych w 4 spotkaniach, z czego jeden mecz wygrany, również jeden zremisowany; przyjezdni zaś dwie bramki zdobyte w delegacjach i aż sześć straconych, z czego dwa mecze to zwycięstwa i dwa to porażki.

Reasumując, w mojej opinii obie ekipy powiększą dziś swój dorobek punktowy o jedno oczko, dodatkowo zobaczymy bramkę zarówno w wykonaniu jednych jak i drugich. Jak będzie przekonamy się o 21:00, ja gram płaską stawką (ponieważ czekam jeszcze na Benka w tenisie) na BTTS po 1.8 na BET365, aczkolwiek dużo ciekawszą opcją będzie wspominany już: Remis i tak BTTS po kursie 4.33 !
 
bo86bo 22,3K

bo86bo

Użytkownik
Jasne,ze QPR ma emerytów i szrot. Emeryt - Ferdinand, szrot - Mutch,Fer, Caulker. QPR zapłaciło za spadkowiczków z Cardiff i Norwich, uwaga... łacznie 24mln! Skład QPR mnie nie przeraża ale w kadrze Aston Villi widać dziś potencjał. Benteke, Agbonlahor, Weimann czy Cleverley to dobrzy zawodnicy. Zwłaszcza Tom odżył po wypożyczeniu do Birmingham. Moim zdaniem grę prowadzić będą goście dlatego gram na kartki dla QPR:
Fer kartka TAK
4.25
Unibet
Dunne kartka TAK
4.00
Unibet
Fer będę walczył na boku z Weimannem i pewnie Tomem a Dunn z głodnym gry Benteke. Jedynie sędzia mi się nie widzi bo jest nim Mason ale delikatnie po takich kursach próbuje
 
wizacar00 575

wizacar00

Użytkownik
&quot;Szrot-.., Fer,Coulker&quot; hahahahaha. O człowieku, tym to rozwaliles. Fer to na pewno top 3 jak nie top 1 zawodników w QPR, a Coulker to przyzwoity zawodnik. Widzę, chciałeś pomoc koledze,ale niestety w kompromitujacy dla ciebie sposób. Widać, ze nie oglądasz za wiele meczów, a rakiet rzeczy piszesz tylko po to zeby mi dojechać.
P.S proszę nie usuwać moich postow, poniewaz jestem atakowany i nie mogevw żaden sposób niczego wytłumaczyć.piszecie mi na privie żeby nie zasmiecac forum podczas kiedy sami do tego prowokujecie, a ze kolega &quot; buleczka&quot; ma takie prawo to robi sobie co chce w tym dziale.
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
&quot;Szrot-.., Fer,Coulker&quot; hahahahaha. O człowieku, tym to rozwaliles. Fer to na pewno top 3 jak nie top 1 zawodników w QPR, a Coulker to przyzwoity zawodnik. Widzę, chciałeś pomoc koledze,ale niestety w kompromitujacy dla ciebie sposób. Widać, ze nie oglądasz za wiele meczów, a rakiet rzeczy piszesz tylko po to zeby mi dojechać.
P.S proszę nie usuwać moich postow, poniewaz jestem atakowany i nie mogevw żaden sposób niczego wytłumaczyć.piszecie mi na privie żeby nie zasmiecac forum podczas kiedy sami do tego prowokujecie, a ze kolega &quot; buleczka&quot; ma takie prawo to robi sobie co chce w tym dziale.
Sorry kolego, ale teraz to już przesadziłeś. Usunąłem jeden Twój post i oto jego treść:
Szczerze mówiąc nie mam ochoty sie produkować skoro widze ze nic do Ciebie nie dociera. Wszystko jest zawarte w moich wczesniejszych postach. Nie wiem co jest powodem takiej spiny z twojej strony. Twoje argumenty sa poparte tylko i wyłacznie własnym zdaniem. Zchowujesz sie jakbys nie mogl pogodzic sie z tym ze zagralem typ w druga strone niz ty i uwazasz sie za wielkiego speca, ktory jak ktos napisze cos innego to sie spina. Nie widze sensu kontunowania dyskusji. Jesli tak bardzo masz z tym problem i wciaz chcesz cos mi udowodnic to zrob to popierajac jakimis argumentami, a nie tak jak juz wczesniej wspomnialem wlasnym zdaniem. Bo ja wypowiedzialem sie o tym meczu (owszem nieobiektywnie) zgodnie ze swoimi przekonianiami, z ktorymi nie musisz sie zgadzac. Pozdrawiam i zycze trafnych typow :smile:
Co ten post ma wspólnego z tematem Premier League? Cały czas wysuwasz jakieś bezsensowne oskarżenia wobec mnie, że ciebie atakuję, że neguję twoje typy. Człowieku już teraz tłumaczę ci to chyba z piąty raz, że ani ciebie nie atakuję ani nie negowałem twojego typu, tylko bzdury ktore wypisałeś, a do ciebie dalej to nie dociera. Taka prosta rzecz do ciebie nie dociera, to tym bardziej nie dotrą do ciebie moje argumenty, które w dwóch postach próbowałem ci bezskutecznie przedstawić. Gdybym miał jak twierdzisz negować każdego kto podaje przeciwny typ do mnie, to chyba już dawno padłbym na zawał i nic innego nie robił tylko wykłócał się z ludźmi. Naprawdę człowieku przechodzisz ludzkie pojęcie. Już z tobą wczoraj wymieniłem parę wiadomości i jak widać, ty dalej pokazujesz swoją głupotę. Jeszcze na koniec wczorajszej konwersacji na PW ty się mnie pytasz, żebym ci wypunktował argumenty za AV. No sorry, ale czytanie ze zrozumieniem to chyba poziom podstawówki. W dwóch postach napisałem to, co ty wypisałeś bzdurnego, a ty dalej nic z tego nie zrozumiałeś.
Co do tego Fera i tego jak to nazwałeś TOP 1 w QPR, to bycie czołowym piłkarzem w drużynie, która będzie walczyła o utrzymanie, a sezon wcześniej spadek z inną drużyną, to naprawdę bardzo dobrze świadczy o tym piłkarzu. Jak na Premier League jest to piłkarz średni.
Temat zamykam, bo i tak nic kolega nowego nie napisze oprócz kolejnych idiotycznych oskarżeń, że go atakuję i że mu usuwam posty.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom