Nie wiem czy oglądałeś ten mecz, ale ślepy by zauważył, że Stuttgart grał dziś fatalnie, marnował sytuacje, gra wyglądała naprawde kiepsko, strzelili bramkę ze spalonego. Tak naprawdę to Ingolstadt przegrał na własne życzenie nie wykorzystując karnego, a końcówka meczu to była typowa nerwówka VFB :zoltakartka:
Faktycznie Stutgart to padaka ale to całe Inglostad nie lepsze, ogólnie to ciężko to byo oglądać, INGLO wyglądało bardzo słabo aż dziwne że tak im szło do tej pory, przypadek, polecą szybko w dół tabeli.