8 kolejka Ligue 1 (24.09 - 25.09)

[al_capone]

kursy: Betclic

Po bardzo udanej pod względem bukmacherskim kolejki nr 7, już w sobotę czekają nas spotkania Ligue 1. Lyon powinien się zrehabilitować za porażkę z Cean. Gra u siebie z Bordeaux, które troszkę zawodzi.
Ciekawe spotkanie odbędzie się w sobotę - Montpellier - Paris Saint-Germain. Lider podejmuje u sibie naszpikowaną gwiazdami PSG, które zajmuje 5 lokatę.
Czy Ol. Marsylia pójdzie za ciosem i zgarnie 2 raz z rzędu i 2 w ogóle w tym sezonie 3 punkty?
Zapraszam do analizowania i komentowania 8 kolejki Ligue 1.​

 

[robson-united]

VS​

Bardzo ciekawe mecz się Nam szykują w tej weekendowej kolejce. Na pierwszy ogień wysuwa się spotkanie Montpellier- PSG. Aż szkoda, że Orange sport nie pokaże tego spotkania. Paryżan widziałem w ostatnim czasie dwukrotnie. Podczas meczu z Brestem gdzie męczyli się niemiłosiernie. Gra im sie nie kleiła nic, a nic. Dość powiedzieć, że to Brest stwarzało groźniejsze i ciekawsze akcje pod bramką Sirigu. Ale błysk geniuszu Pastore dał o sobie znać i udało się wygrać 1:0. Pokłosiem tej słabej gry był remis z Evian 2:2 gdzie po 20min już PSG przegrywało 0-2. No, a w środe w meczu z Niceą gra PSG wyglądała już znacznie lepiej. Grali koronkowo. Pastore znowu dyrygował grą zespołu, ale co ciekawe wszystkie bramki padły w tym meczu po karnych. I to własnie z tego powodu doszło też do małego spięcia pomiędzy Nene, a Gameiro przed wykonaniem pierwszej jedenastki. Ale potem jednak się razem cieszyli, a drugiego karnego już do wykonania dostał Gameiro i wszyscy byli zadowoleni. No, ale już chociazby po tym widać, że atmosfera może być napięta w szatni. Każdy ma swoje ambicje i chce je udowoadniać, nie zawsze idzie to w dobrą strone jako dla całości zespołu. Monpellier widać, że jest w dobrej dyspozycji. Ich z kolei widziałem w akcji parę kolejek temu jak rywalizowali na Stade Gerland z Ol.Lyon. Mimo porażki 1:2 to byli zespołem znacznie lepszym. Ale OL miało świetnie dysponowanego Llorisa i trochę szczęścia bo w dwóch wypadkach ratował ich słupek i poprzeczka. Montpellier gra ciekawą dla oka piłkę, Giroud w dobrej dyspozycji. Trzeba uważać na Montpellier szczególnie na własnym obiekcie. A pozycja lidera nie kłamie. Co do samego meczu to jest on dla mnie rzecz jasna NO BET

VS​

Wkońcu udało się wygrać Marsylii, aż trudno uwierzyć że była to pierwsza wygrana dopiero w 7 kolejce Ligue1! Z Lyonem na Gerland ich gra nie zachwyciła. Bastos przesądził o porażce 0:2. Może wygrana z Evian ich wkońcu naprowadzi na dobry kierunek, Remy trafił dwa razy i bardzo dobrze się stało że ten gracz się przelamał. W Valenciennes jednak gra się cieżko i nie można wykluczyć straty pkt. Tymbardziej, że ciągle sa problemy z zestawieniem linii defensywnej. No, ale jestem człowiekiem dobrej wiary i liczę w podtrzymanie zwycięskiej passy OM. Ciekawą opcją wydaje się BTS, ale to do przemyślen typ i trzeba poczekać kto może zagrać w defensywie OM. Valenciennes wkońcu przełamało niemoc i strzeliło 4 gole w meczu z DIjon, a potem nawet udało się zremisować po 1 na wyjeździe z Nancy.

VS​

Jeszcze dwa sezony temu mecz Lyon - Bordo byłby hitem kolejki. Teraz jest jednak tylko meczem ciekawym bowiem Żyrondyści strasznie spuścili z tonu w porównaniu z mistrzowskim sezonem. Ich gra nie może się podobać, a i wyników jak na złość także brakuje. Jednak co ciekawe to w ostatnich 7 spotkaniach dali się tylko raz pokonać OL i było to w ćwierćfinale Champions League 2010. We wtorek zremisowali 1:1 z Lille. A mogli wygrać jednak Diabate trafił z karnego w słupek. Nie wiem jak się ich gra prezentowała bo meczu nie mogłem obejrzeć. Not zachwycajcych od L'Equipe nie dostali. Najlepiej spisał się bramkarz Olimpa(nota7), który musiał zastąpic w bramce Carraso, który kolejke wczęsniej obejrzał cz.kartke w meczu z Tuluzą. Własnie mecz z Tuluzą to ciekawa sprawa, Bordeaux miało prowadzenie 2-0, jednak potem był remis 2-2. A nawet karny dla Tuluzy po tym faulu Carraso, którego udało sie świeżo wprowadzonemu bramkarzowi Olimpie go obronić i wydawało się, że Bordo zremisuje(często to robią) po 2, ale jednak w 92min Riviere rozwiał ich nadzieje strzelaja gola na wagę wygranej Tuluzy 3:2.
Lyon z kolei po porażce w Caen i bez Llorisa, który obejrzał w tamtym meczu cz.kartke. Więc w bramce stanie pewnie doświadczony Remy Vercourte. Michel Bastos w dobrej formie, Gomis również strzela pod nieobecność Lisandro Lopeza. Faworytem rzecz jasna jest OL, ale Bordo ma skłonność do remisów i tego wyniku wykluczyć także nie można.
To taki mini preview ode mnie, co prawda bez typów, ale taki przegląd najwazniejszych meczów w nadchodzącej kolejce

 

[enrico]

Lille-Lorient 1 @ 1,60 betclic
over 2,5 @ 2,10 betclic
Czas na 3 punkty dla Lille po dwóch remisach. Rywalem jest nieco chimeryczne Lorient. Goście w ostatniej kolejce zremisowali 1:1 z Auxerre na własnym boisku, ale prawdę powiedziawszy rozczarowali, bo to Auxerre miało znacznie więcej okazji podbramkowych. Lille natomiast w tym sezonie prezentuje się solidnie w ataku, stwarza sporo sytuacji, brak jednak pewności w defensywie. Co ciekawe gospodarze tego pojedynku stracili co najmniej jednego gola w każdym meczu w tym sezonie. Wielce prawdopodobny jest więc over, po jednym trafieniu Aliadiere i Sow, ktoś jeszcze dołoży bramkę i powinno wejść.
U gospodarzy brak takich graczy jak Payet, czy Debuchy. U gości jeżeli chodzi o zawodników pierwszego zespołu nie zagrają Quercia i Mareque.
Montpellier-PSG 1 DNB @ 1,90 Gamebookers
Na boisko lidera przyjeżdżają paryżanie. Dla nich jest to niewygodny teren, wskazuje na to choćby statystyka, która mówi, że w ostatnich pięciu pojedynkach w Montpellier gospodarze zdobywali punkty. Drużyna Rene Girarda jest w gazie, przegrała tylko wyjazdowy mecz z Lyonem, odniosła aż 5 zwycięstw w 7 meczach. PSG natomiast trochę się męczy, nie potrafi zdominować słabszych rywali na własnym podwórku. Wszystko opiera się na indywidualnych umiejętnościach Pastore i Nene. Czuję, że tym razem może być to za mało na rozpędzone Montpellier. Gospodarze tego pojedynku trzy ostatnie mecze na własnym boisku wygrali. Moim zdaniem ta seria ma duże szanse być podtrzymana.
Ciekawie wygląda jeszcze Toulouse FC i Auxerre, ale o tym drugim analiza później.

 

[windover]

Toulouse - Nancy (19h00) typ: Toulouse @ 1.75
TOULOUSE : Ahamada - Ninkov, Congré, Abdennour, Mbengué - Capoue - Machado, Sissoko, Devaux, Tabanou - Bulut
NANCY : Gregorini - Loties, Sami, S. André Luiz, Haïdara - Karaboué, S. Diakité, Mangani, Bakar - Niculae, Moukandjo (ou Alo'o Efoulou)
Bardzo dobry początek sezonu zanotowali gracze A. Casanovy którzy w siedmiu spotkaniach zanotowali 14-oczek i tracą tylko dwa oczka do niespodziewanego lidera Montpellier HSC ,poza tym tyle samo punktów co gospodarze mają jeszcze piłkarze Lyonu,Rennes czy PSG a niedaleko jest mistrz kraju Lille więc póki co na razie wielki ścisk w tabeli. Przechodząc już do samych konkretów to warta odnotowania jest statystyka gości ,że nie wygrali jeszcze w oficjalnym meczu z Tuluzą ,na 19-spotkań padło 9-remisów i 10-razy schodzili z boiska pokonani. Dalszymi niechlubnymi statystykami jest fakt ,że przyjezdni tak słaby początek sezonu jak ten zanotowali ostatnio w 1996/97 kiedy to na swoim koncie mieli zaledwie dwa oczka a oprócz tego nie zdobyli jeszcze w Ligue 1 więcej jak dwóch goli i są razem z Brestem dwoma zespołami jeszcze bez zwycięstwa w lidze. Ostatnie trzy ich spotkania kończyły się remisami odpowiednio z Valenciennes , Rennes i Auxerre wcześniej były dwie porażki łącznie cztery oczka i ostatnie miejsce ,czyli sięgają już dna. Nancy dziś bez Bakary Traore który wyszedł już ze szpitala, a ponadto nie zagrają kontuzjowani Guy Roland N'Dy Assembe, Massadio Haidara i Jonathan Brison dla odmiany w szeregach rywali niepewny jest tylko występ Etienne Didot który dopiero wraca do treningów. Gospodarze przebudzili się w lidze po porażkach z PSG i Niceą by w kolejnych spotkaniach zgarnąć siedem oczek ogrywając Cean czy Bordeaux a na występ może liczyć Emmanuel Riviere który w debiucie strzelił zwycięską bramkę przeciwko ''Żyrondystom''. Gram tutaj na faworyzowaną jedynkę.

 

[mati89]

Lyon-Bordeaux
Lyon nie gra wcale świetnie, wygrywają ale po męczarniach (Montpellier, Dijon), z Marsylią wygrali ale każdy kto widział wie że Marsylia zagrała wtedy prawdziwego stojanowa Wreszcie gracze Caen zweryfikowali formę Lyonu. Bordeaux powoli ale to bardzo powoli się odradza. Z Toulouse nie powinni przegrać, a z Lille powinni wygrać. Diabate pokazuje że może wziąć na siebie ciężar zdobywania bramek a Maurice-Belay że po kontuzji nie ma już ani śladu.
W bramce Lyonu nie zobaczymy Llorisa pokutującego za czerwoną kartkę. Zastąpi go Vercoutre. Do drużyny Girondins z kolei wracają Carasso, Jussie i Planus. W meczu nie zobaczymy na pewno Gouffrana który z powodów rodzinnych nie pojechał do Lyonu.
Chciałem zagrać Bordeaux z podpórka ale w tym meczu jakoś nie widzę 0-0 a jeśli Bordeaux nie strzeli trudno będzie im zremisować. Obrona Bordeaux nie jest zbyt pewna i często się gubi, sądzę że Lyon przy własnej publiczności zdobędzie bramkę.
Lyon: Vercoutre - Réveillère, B. Koné, Lovren, Cissokho - Gonalons, Källström - Briand, Grenier, Bastos - B. Gomis
Bordeaux: C. Carrasso - Chalmé, Henrique, Ciani, Trémoulinas - L. Sané, Nguémo - Ben Khalfallah (ou Jussiê), Plasil, Maurice-Belay - Diabaté
Obie strzelą @ 2,05 Unibet

Montpellier-PSG
Montpellier póki co prezentuje się chyba najlepiej w całej stawce i zasłużenie zajmuje pozycje lidera. PSG gra trochę nieporadnie w obronie ale potencjał w ataku jest bardzo duży. Szkoleniowiec gospodarzy może mieć ból głowy kogo wystawić w ofensywnym kwartecie bo po zawieszeniu wraca Giroud. Kombuare też ma kim postraszyć rywali, jest Garneiro, Erding czy Pastore który już chyba na dobre zaaklimatyzował się w Paryżu. Po kontuzji wraca Sissoko. Nadal kontuzjowani są Bisevac, Sakho, Hoarau a zawieszony Jallet. Liczę na dobry mecz który nie okaże się kitem
Montpellier: Jourdren - Bocaly, Yanga-Mbiwa, Hilton, Bédimo - Saihi, Estrada, Belhanda - Dernis, Giroud, Utaka
Paris-SG: Sirigu - Ceara, Lugano, Armand, Tiéné - Chantôme, Matuidi - Ménez, Pastore (ou Bodmer), Nene - Gameiro.
Obie strzelą @ 1,85 Unibet akcja z 90' gdzie zabłysnął pan sędzia linowy

Auxerre-Sochaux
Auxerre notuje dwa remisy z rzędu i mają dużego pecha bo ofensywa gra całkiem nieźle i mogli oba te spotkania wygrać. Obrona Burgundczyków za to pozostawia wiele do życzenia. Z Caen błąd całej linii obrony, z Lorient indywidualny błąd Sorina. U siebie na pewno coś strzelą, fajnie gra Traore a ostatnio skuteczny jest Oliech. Sochaux przyjedzie podrażnione wysoką porażką ze Rennes a przy obecnej postawie defensywy Auxerre są w stanie strzelić bramkę. Tym bardziej że AJA u siebie traciło chociażby z Caen czy Ajaccio. Do tego wśród piłkarzy Auxerre kontuzjowani są Coulibaly, Haddad, Hengbart, N'Dinga, Segbefia.
Obie strzelą @ 1,85 Unibet

Dla mnie no bet to mecz Rennes-St.Etienne. Stade Rennais pokazało klasę przeciwko Sochaux a teraz gra u siebie więc logicznym typem wydaje się jedynka. Rennes gra świetnie jeśli przeciwnik się otworzy vide mecze właśnie z Sochaux, Udinese. Z drużynami ustawionymi defensywnie jak Nancy już tak kolorowo nie jest. Ten mecz mi śmierdzi remisem. Les Verts potrafią się zamurować i jeśli dopisze im szczęście ugrają ten punkt. Rennes gra w czwartek mecz z Atletico w LE i niektórzy z piłkarzy mogą być już myślami gdzie indziej

 

[vrazzo]

Ja z kolei nie postawię na PSG/PSG DNB tylko dlatego, że strasznie nie chciałbym takiego scenariusza, więc nie będę się rozpisywał i przy okazji trzymam kciuki, za to bym się mylił.
Evian Thonon Gaillard FC - SM Caen
SM Caen lub remis 1,75 Bwin
W porównaniu ze spotkaniem w Marsylii w awizowanym składzie gospodarzy nie ma Govou (kartki) i Jonathana Mensaha i nie będą oni zastąpieni przez lepszych od nich zawodników. Z tych sławnych i rozpoznawalnych graczy zostają więc w składzie Leroy i Fabrice Ehret i cała zgraja zawodników, którzy jak do tej pory radzą sobie tak sobie, choć np. Sagbo zdążył się już wyróżnić. W Caen ten sezon miał być słabszy, bo odszedł El Arabi, ale moim zdaniem to był taki gracz właśnie na jeden sezon, teraz aż tak by nie błyszczał i chyba dobrze, że sprowadzono w jego miejsce doświadczonego Fraua. W ataku obok niego rozwinie bardzo młody Niang, który jest kolejnym promowanym przez klub. Zespół ma bardzo stabilny skład, nie mieszają w jedenastce, w tym roku daje to niezłe efekty. Thebaux, Heurtaux, Leca, Sorbon, Seube, Hamouma, także niezwykle waleczny i niedoceniany cichy bohater zespołu, Proment, tworzą zgraną ekipę. Szkoda, że z Lyonem z boiska wyleciał Nivet, bo on napędza ofensywę zespołu, mimo wieku wciąż utrzymuje wysoką dyspozycję. Dziś nie zagra. Wygrana z Lyonem na pewno uskrzydli zespół, teraz jadą do dużo słabszego rywala, którego u siebie nie można lekceważyć, ale nie można też się go bać. Z Heurtauxem, Leca, Sorbonem w defensywie i przed nimi Promentem czy Seube, Caen może spokojnie myśleć o powstrzymaniu ataków rywali i nie powinno popełnić zbyt dużo błędów. Na razie prezentują się dobrze, poza spotkaniem z Lyonem, na przykład w Rennes omal nie wyrównali na Stade de la Route de Lorient, choć przegrywali już 3-0. Zrobili wtedy wrażenie, a w dwóch ostatnich meczach uzyskali 4 punkty i powinni łapać kolejne.
Valenciennes - Olympique Marseille
OM 2,35 Bwin ????
Remy i Valbuena są od początku sezonu w naprawdę dobrej formie i udowodnili to z Evian. Zespół ciągle jednak ma świadomość, że sporo jeszcze jest do zrobienia. Valenciennes także w ostatnim czasie kawał dobrej roboty, podobnie jak OM wyskoczyli z niebezpiecznej strefy. Ograli 4:0 Dijon, a niezłą formę potwierdzili, remisując w Nancy. Dobrze, bo mają niezły skład i na pewno nie zasługują na to, by być na ostatnim miejscu w tabeli. Bardzo dobrzy obrońcy, Angoua czy Bong, do tego Cohade, Danic, Pujol, Samassa. Z tego co widzę, na skrzydle awizowany nominalny obrońca Ducourtioux, do składu wraca Rudy Mater, jest więc nieźle. W Marsylii w pierwszej jedenastce ma wybiec Azpilicueta, nie wiem, co dzieje się z Rodem Fanni, mam nadzieję, że jest dostępny i jednak on zagra na prawej obronie. Tym razem zamiast Kabore powinien wrócić Alou Diarra, jednak niczego nie można być pewnym, gdyż gracz z Burkina Faso to ulubieniec Deschampsa - "dzięki niemu" w tamtym sezonie pozycję w zespole tracił cichy bohater mistrzowskiego sezonu, Edouard Cisse, którego w końcu się pozbyto. Dobrze, że Didier przestał kombinować z Morelem na skrzydle, bo na lewej obronie jest nieoceniony, może jest to wymuszone brakiem Dijmiego Traore, bo to on grał na boku defensywy, gdy do przodu był przesunięty Morel. Teraz znów wyjdzie Amalfitano, który może nie gra tak znakomicie, jak sprowadzony razem z nim kolega z Lorient, ale ma spory potencjał. Jeśli formacja przednia, mimo braku Cheyrou i słabej formy Lucho, będzie nieźle funkcjonować, o wynik można być spokojnym, bo defensywa l'OM, dowodzona przez Diawarę, nie powinna mieć tu wielkich kłopotów. Uważam, że goście pójdą dziś za ciosem, będą pamiętać o Droit au But na swoim herbie i nie zadowolą się remisem, bo on sprawi, że cel będzie się oddalać.

 

[arquisek]

Dyscyplina: Piłka nożna, 19:00
Spotkanie: Lyon - Bordeaux
Typ: 1
Kurs: 1,88
Bukmacher: Pinnacle
Analiza:
Na dziś wybrałem spotkanie z Ligue 1. Mecz Olympicu Lyon z Bordeaux.
Zdecydowanym faworytem tego meczu są gospodarze, iż dobrze prezentują się w lidze i na koncie mają tylko 1 porażkę, natomiast goście totalna porażka w tym sezonie jak do tej pory. Mają na koncie tylko 1 zwycięstwo, a praktycznie same remisy, bo aż 4. Z takimi wynikami i taką grą to nie mają szans z 3. drużyną tabeli. Kurs jest dość ciekawy jak na takiego pewniaka jeśli chodzi o mój pomysł, więc warto skorzystać, myślę, że napisałem rzeczowo i przekonalem Was! Dowiedziałem się od kumpla, że w ekipie Bordeaux nie zagra ich główny rozgrywający, to on jest sprawcą wszystkich goli zdobywanych przez tą ekipę, więc już w ogóle błędnie wystwiony kurs przez bukmacherów. Polecam!

 

[qozi]

Podzielam Wasze zdanie co do PSG, grają koronkowo, momentami pięknie, ale zbyt dużo każdy zawodnik kombinuje samemu - czasem coś poklepią, ładnie wygląda, ale koniec końców brakuje wykończenia albo Pastore, Nene czy Menez wybierają złe rozwiązania.Widziałem mecz z Niceą gdzie ciężko szukać zawodnika ofensywnego, który wziąłby grę na siebie - owszem, jest właśnie Nene, Pastore, Menez, ale jeśli już grają to starają się na skrzydłach dryblować wchodząc w pole karne, a jeśli już trzeba zagrać jakąś prostopadłą piłkę czy po prostu rozegrać w środku pola bo Bodmer mimo iż strzela ostatnio więcej goli niż przez całą swoją karierę to jednak jest to zawodnik o inklinacjach defensywnych.Można też przyczepić się trochę do stylu Kombouare, który gra dwoma DM'ami i mimo tego z Niceą na początku meczu i po straconej bramce dali się zdominować i grają trochę jak dzieci we mgle.Kto wie czy zastąpienie Bodmera czy Matuidiego Erdingiem do ataku nie dałoby lepszych skutków.Nie mniej jednak sporo pracy w drużynie z Paryża bo jeśli męczą z Niceą to co będzie z drużynami z topu francuskiego, a nie wątpliwie do takich należy zaliczyć drużynę z Lazurowego Wybrzeża.Jestem pod wrażeniem tej ekipy od kiedy weszli do L1 bo cały czas prezentują świetny piłkarski poziom i kręcą się koło piątego-siódmego miejsca.Dziś, przystępują do konfrontacji z PSG z pozycji lidera i wydaje się ona być zasłużona, trochę szkoda tej porażki na Stade Gerlande, ale rozgromienie Rennes czy łatwe zwycięstwo na Korsyce pokazują ułożenie tej ekipy.Nie widziałem prócz skrótów ich meczy, ale dziś zapewne będę oglądać bo jestem ciekawy postawy z rywalem mocnym co może obfitować w fajne widowisko, ale typować nie będę bo nie mam pomysłu na ten mecz.Podzielam zdaniem Robsona_OM i Vrazzo - NO BET.

Podzielam zdaniem Vrazzo w kwestii Caen, drużyna z Normandii robi wrażenie w tym sezonie, mnie się podoba ich gra, u siebie bardzo mocna ekipa co potwierdzili m.in w meczu z OL.Ponadto drużyna zdolna do remisowania na wyjazdach z drużynami o podobnym potencjale.Dziś jadą na mecz do najsilniejszego na ten moment beniaminka, ale punkty jak najbardziej są w zasięgu, szczególnie podoba mi się ściągnięcia Fraua, który to dość fajnie współpracuje z młodym Niangiem.Trochę szkoda, że zabraknie Niveta.W Evian na pewno nie zagra podstawowy defensor Guillaume Rippert (4/0), problemy z udem ma Lacour, nie będzie też Mensaha i napastnika Bérigauda (5/1).Govou został powołany do osiemnastki przez Casoniego także raczej będzie do dyspozycji.Nie mniej jednak uważam, że Caen jest w stanie wywieźć punkt z Evian, a kurs jest zachęcający.Caen lub remis jak najbardziej realne.
Nicea tez jest przyzwoita bo w Dijonie parę osłabień i ewentualnie można będzie próbować bo obiecująco wyglądała ich gra na Parc des Princes, ale o tym będę myśleć po meczach BL.

 

[vrazzo]

Auxerre - Sochaux
Sochaux lub remis 1,85 Bwin
No cóż, 2-6 z Rennes, to się zdarza, zespół sporo traci na utracie wcale nie Ideye Browna, tylko Gillota, który, jestem przekonany, zrobi z Bordeaux znów zespół czołówki. Bazdarevic to też jednak dobry fachowiec, moim zdaniem poradził sobie z wynikiem sprzed tygodnia i dziś jego zespół się odbuduje. Powroty Anina, także Maigi, który tak, jak Brown, strzelił w tamtym sezonie 15 goli, a mimo to więcej mówiło się zdecydowanie o Ideye, to świetne wiadomości. Obrona dość solidna, z dobrym bramkarzem, atutem zawsze był jednak przód, czy to Erding, czy Maiga i Brown, czy, tak jak teraz, Martin, Boudebouz, Roudet i Butin. Auxerre z kolei wciąż poważnie osłabione, przede wszystkim brak Coulibaly, także brak wyważenia w formacjach, mnóstwo niezłych skrzydłowych/napastników, tylko po co ich aż tylu, w składzie Le Tallec, który się odbudowuje, choć można by zaryzykować i postawić na Jemaa. Auxerre ma kłopoty z wygrywaniem, Sochaux z kolei miewa kompromitujące wpadki, już dwie czterobramkowe porażki u siebie w tym sezonie, po Metaliście się podnieśli, teraz też nie mają aż tak trudnego zadania i sądzę, że dadzą radę.

 

[qozi]

Stade Rennes - Saint Etienne | Stade Rennes over1.5 - 1,93 (Betsafe)

Aż żal, że tego meczu nie pokaże Orange Sport, a mogliby bo u nich z roku na rok coraz słabsza oferta sportowa dla klientów, a niewątpliwie ten mecz to prawdziwa gratka dla fana Ligue 1.Pamiętam jak w pierwszej kolejce chłopaki robili zestawienia drużyn liczących się w L1 i nie ukrywam, że cieszy mnie to iż znalazło się tam Rennes - nie ze względu, że jestem fanem tej ekipy,ale czy we francuskiej czy w niemieckiej to uwielbiam takie drużyny, które wnoszą coś pozytywnego do ligi, a niewątpliwie bretońska ekipa do tego typu drużyn należy.Konkretyzując, dziś przyjdzie do meczu z Les Verts, które to jednak prezentuje się lepiej w defensywie aniżeli Sochaux, Caen czy Dijon i nie spodziewam się znów czterech - pięciu bramek, ale i tak linia 1.5 jest warta ryzyka po takim kursie.Przeważnie unikam grania drużyn, które mają w środku tygodnia puchary, ale w przypadku drużyny Antonettiego sprawa jest prosta - zwyciężają -> są liderami Ligue 1 i szlusują do czołówki.Przyznam, że podoba mi się ich gra w ofensywie, na prawdę świetna sprawa ze sprowadzenie Pitroipy, również transfer last minute z Nancy był strzałem w 10 bo Hadji Youssouf (4/2) dobrze spłaca się, co ciekawe to próżno szukać w statystykach strzelców graczy Rennes bo dość reguralnie gole rozkładają się między czołowe postaci formacji ofensywnej Stade - Hadji dwa gole, Montano cztery razy trafiał, Kembo - Ekoko trzy bramki, Boukari czy Farak również po dwie.A już sporo Rennes ich strzeliło bo aż siedemnaście.Ponadto francuska prasa poświęca sporo miejsca temu meczowi bo w wywiadzie Antonetti zachwalał swój zespół, stwierdził iż ma zespół kompletny i zdolny do walki o najwyższe cele oraz obecna grupa jest najlepsza jaką miał pracując w stolicy Bretanii.Również sami zawodnicy zapowiadają iż lepiej czują się w ofensywie i bardziej stawiają na tą formację aniżeli na grę defensywną - na razie wychodzi to świetnie bo i są punkty oraz styl, który podoba się francuskim kibicom.Dziś w formacji przedniej ma wyjść Hadji, za nim będzie operować Pitroipa od którego zależy sporo dziś w Bretanii, na skrzydłach zaś będzie Feret i Kembo, ubezpieczać ten kwartet na pewno będzie Mvila i chyba Pajot, ale występ tego drugiego jest niepewny bo zmagał się z chorobą w ostatnim tygodniu, zaś na pewno zabraknie z graczy ofensywnych Boukariego, który ma uraz kostki.Nie mniej jednak gracze ofensywni robią wrażenie i ewentualnie z ławki do gry możliwi są - Montano, Tettey.
Co do drużyny gości - po świetnym starcie i dwóch zwycięstwach i remisie na Velodrome sądziłem, że drużyna z Rhones Alpes będzie właśnie taką fajną drużyną jak Rennes, która potrafi grać pomysłowo, ale od tych pierwszych meczy stały zjazd w dół i coraz słabsza gra i wyniki.Widziałem spotkanie z Lille gdzie piękny samobój ustawił im 1:0, ale od samego początku spotkania zostali zdominowani przez ekipę z Nord-Pas de Calais.Byłem mocno zdziwiony tym, że tak łatwo oddali środek pola i bronili się na trzydziestym metrze od bramki.Owocowało to tym, że Hazard wjechał w obronę kilka razy i skończyło się 1:3.W obronie właśnie to wygląda trochę słabo bo jeśli już przychodzi do starcia na wyjeździe z lepszą ekipą to inkasują ze dwie trzy bramki.Dzisiaj nie wróżę im również sukcesu, sądzę, że zobaczymy ofensywne Rennes i Ruffier będzie musiał wyciągać kilka razy piłkę z siatki, liczę na dwie, trzy bramki i nowego lidera Ligue 1.Sądzę, że kurs warty ryzyka.

 

[vrazzo]

Stade Rennais - St. Etienne
Rennes 1,8 Bwin
Miałem tego nie pisać i tylko po cichu zagrać, ale po Sochaux jestem winny rehabilitację, choć gdyby nie 90' Valenciennes, nie musiałbym ???? Koniec żartów, Rennes to dla mnie nieco gorszy typ, niż wydawało się X2 Sochaux, więc jak tamten okazał się nędzny, ten powinien być jeszcze słabszy. Jednak w typowaniu taka logika nie obowiązuje. Rennes nie można nie lubić. Powtórzę, co zawsze podkreślam, mają najlepszego, jakiego można mieć, trenera Antonettiego, który jest ostry, ale za zespół oddałby serce i jest wybitnym fachowcem, działa na piłkarzy mega-pozytywnie, dokonuje świetnych transferów, wyborów, promuje ich, nie trzeba wyliczać, Lloris, Ederson, Remy, Gyan, Fanni, Marveaux i wielu wielu innych. Teraz super zakupy, Feret ze zwykłego ligowca stał się świetnym wzmocnieniem, Pajot też nieźle, linia obrony, w której mieli dowodzić w tamtym sezonie Mangane i Apam, dzięki ich kontuzjom, została z młodymi graczami, którzy wybili się niesłychanie, choć wcześniej nie byli szerzej znani. Pitroipa, Montano, świetny transfer Hadji, Kembo-Ekoko to potęga z przodu, zabraknie Boukhariego, który wybijał się jeszcze ponad nich, choć wcześniej w Lens aż na taką karierę się nie zapowiadało. Boukhari ma papiery na to, by być drugim wielkim wynalazkiem jak Loic Remy, wielka analogia, bo tamten też przeszedł do Nicei z Lens i też nie robił tam szału, Loic miał bodajże w momencie przyjścia pod skrzydła Antonettiego 22 spotkania w Ligue 1 i ledwie trzy gole (pardon jak się mylę - nie chcę mi się już sprawdzać) Naprawdę, Rennes to fantastyczny zespół, jak na razie świetnie łączy grę na dwa fronty, bo przecież oprócz fazy grupowej LE grali też w jej eliminacjach. Zachwycają, dysponują niezwykłą siłą i, co ważne, radzą sobie zwykle ze słabszymi rywalami, większe kłopoty z przejęciem inicjatywy mają z tymi mocniejszymi. To charakterystyczne dla tej ekipy i powinno im dziś pomóc pokonać solidne St. Etienne, które obrało troszkę zły kierunek, bo rok temu błyszczeli tutaj, analogicznie do głębi Rennes, Payet, Riviere, Sako, Perrin, Battles, Matuidi, Bayal Sall, teraz są dostępni z nich ledwie Battles i Sako, ale grzeją ławę, nie mieści mi się w głowie jak St. Etienne może posadzić tak wyśmienitego gracza, jak Bakary Sako, a miało to już miejsce tydzień temu. Guilavogui i pozostali to ciekawi gracze, na pewno się rozwiną, ale potrzebują gry u boku lepszych i od razu, grając ze sobą, nie przeskoczą na wyższy poziom. Życzę St. Etienne jak najlepiej, zresztą, ciężko znaleźć w Ligue 1 jakikolwiek klub, który nie budzi grą szacunku i sympatii, ale w tym meczu będę za Rennes i uważam, że nie będzie to trudny krok do przodu w ligowej tabeli.