nie możesz sprowadzać wszystkiego do mediów. To, że Polsat nakręcał ludzi na walkę A z G wcale nie znaczy, że wszyscy się tym tak podniecali. Owszem, oglądali, bo czemu nie, ale nie uważam, ze wszyscy K i N są wielkimi fanami Adamka.
sam piszesz, na wygraną Małysza, Otylii czy Kubicy złożyło się wiele spektakularnych sukcesów.
A Adamek czym zasłużył? wygraną z emerytem? Nie sądzisz, że dla tych Nowaków i Kowalskich ta walka wcale nie była jakimś wielkim wydarzeniem? Czy oni nie widzieli, że to było tylko nakręcanie medialnej maszynki, nabijanie kiesy Polsatowi i obu bokserom? zwłaszcza, ze nie było to jakos specjalnie ukrywane? Prawda jest taka, ze walka była DLA KASY, a to, kto jest lepszy juz od początku było wiadome. Jeszcze gdyby Gołota jakiś opór postawił, że ta walka byłaby na ustach ludzi przez długi czas. Ale ja jakoś nie zaobserwowałem większego podniecenia ludzi z racji tej walki. ot była gala, prowadził Ibisz, Adamek oklepał Gołotę, pocwaniakował i poleciał do
USA.
Zapamiętaj, że My Polacy, mamy w sobie coś takiego, że największą przyjemność jest dokopać innym, Niemcom, Amerykanom, Kacapom i serce rośnie kiedy odnosimy sukcesy.
Historia nam to wpoiła, gdy przez wiele dziesiątek lat musielismy znosic upokorzenia ze strony wrogów. Wyszlismy zwycięsko, dziadkowie nam od dziecka wpajali, z pokolenia na pokolenie, jacy to
Niemcy i Ruscy nie byli źli. My to teraz na przenosimy arene sportową i wygrane Małysza, Otylii czy Kubicy nas cieszyły. A teraz kolej na MŚ LA.
no ale przekonamy się w styczniu...
11
