>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

7 kolejka Primera Division 27.09 - 30.09.2013

Status
Zamknięty.
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP


Bet365​

Od 21 września, do 30 mamy prawdziwy maraton piłkarski w Hiszpanii. Codziennie są rozgrywane spotkania, a ich liczba, w przeciągu tych 9 dni, sięgnie 30 sztuk. Już jutro rozpoczynamy kolejkę numer 7. Na pierwszy ogień starcie Valladolid-Malaga. Mecz zapowiada się nie najgorzej, bo obie ekipy radzą sobie całkiem całkiem i na pewno mogą być zadowolone z siebie.

W sobotę zaczynamy zapewne od strzelaniny, bo na takową czekają kibice Valencii. Z kolei Rayo chciałoby przerwać tą fatalną passę porażek i traconych masowo bramek ale jak na razie, nie ma zbyt dużych nadziei na poprawę tego stanu rzeczy. Później Almeria zagra z Barceloną i tutaj też można oczekiwać wielu goli, bo wiemy jak gra Almeria, a w Barcelonie przecież dalej nie ma Alby i teraz Mascherano - obrona osłabiona. Później mecz Real Sociedad-Sevilla czyli dwie drużyny, które mają nie zbyt dużo punktów, jak na swoje możliwości. Wydaję się, że Sevilla miała trudniejszych rywali jednak, a Real Sociedad ma spore problemy w ofensywie w ostatnich spotkaniach.

Na zakończenie dnia, prawdziwy hit kolejki czyli derby Madrytu. Real ma na swoim koncie 16pkt, chociaż powinien mieć 14 ale sędzia Muniz Fernandez zrobił, co w jego mocy, by Real wygrał w Elche. Teraz może być o wiele trudniej, bo rywal dużo mocniejszy i do tego w gazie. Real gra słabo, a swoje punkty zawdzięcza głównie słabości swoich rywali. Kursy na gości wysokie ale do meczu spadną i to mocno, zatem jak ktoś chce grać na Atleti, to pora się spieszyć.

W niedzielę ruszamy w południe. Osasuna faworytem i powinna wygrać, chociaż Levante w ubiegłym sezonie było królem grania o tej dziwnej porze i wiele razy wygrywało spotkania, w niedzielne południe. Potem Celta i Espanyol powinny sięgnąć po komplet punktów, bo rywale dużo słabsi. Na sam koniec dnia najciekawszy mecz niedzieli czyli Betis-Villarreal. Wiemy jaki styl prezentują obie drużyny, zatem możemy spodziewać się naprawdę dobrego starcia, na które zapewne ostrzy sobie zęby sporo osób. W poniedziałek zakończenie kolejki i słabiutka Granada zechce powstrzymać Athletic Bilbao ale faworytem tego meczu będą raczej goście.

Zapraszam do merytorycznej dyskusji​
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Almeria - Barcelona... Tam powinna być masakra na boisku. Dziurawa defensywa gospodarzy przeciwko Messiemu i Neymarowi. Marnie to może wyglądać, a nawet rzekłbym bardzo. W 7 meczach stracić przynajmniej po 2 bramki to nie lada sztuka, a jeżeli Barca wbija przynajmniej po 4 bramki w trzech ostatnich meczach to wynik dwucyfrowy nie powinien tutaj nikogo zdziwić. Co prawda goście mają za parę dni wyjazd na Celtic z okazji LM, ale nawet ławka na papierze powinna wbić te minimum 3 gole Almerii. Chyba, że Almeria wystawi 10 defensywnych obrońców i będą grali na &quot;zero z tyłu&quot;. Choć trudno mi to sobie aktualnie wyobrazić.
 
mmatizz 4,9K

mmatizz

Użytkownik
Real Madrid - Atletico Madrid
Derby Madrytu, obie drużyny idą jak burza choć jednym i drugim czegoś brakuje.
Królewscy mają bardzo duże powody, żeby ten mecz wygrać.
- będą chcieli zmazać niesmak jaki został po wątpliwym zwycięstwie nad Elche
- znakomita okazja do rewanżu nad Atletico po przegranym finale Pucharu Króla
- do treningów na pełnych obrotach wrócił Gareth Bale i to jego w sobotę zobaczymy
- niesamowita forma strzelecka Cristiano Ronaldo w ostatnich meczach
- realna szansa na wyprzedzenie rywali w tabeli i zachowanie dystansu do Barcelony
- Estadio Santiago Bernabeu, kolejny wielki atut Królewskich
(chociaż w finale Copa del Rey, Atletico udało się w końcu zremisować by ostatecznie w dogrywce wygrać)
- H2H aż przeraża jak Real zdominował drużynę Atletico w ostatnich latach
Rojiblancos również mają wiele atutów aby nie przegrać. Passa zwycięstw w lidze, dobry bilans bramkowy, super forma strzelecka Diego Costy oraz masa asyst ze strony pomocników. Ostatnio jednak jakoś niemrawy ten mecz ligowy z Osasuną. Osobiście uważam, że to Real udowodni w tym meczu, że stać ich na mistrzostwo pomimo momentami nierównej, a nawet bezbarwnej gry.
Real - Atletico, 1 @ 1.60 ⛔
Real - Atletico (0:1), X @ 3.35 ⛔
BaH
 
ramzesa 13,8K

ramzesa

Forum VIP
Większość argumentów, które podajesz Mesut to po prostu koncert życzeń. Okazja do wykazania się, zmazania plamy itd. To samo można powiedzieć o Atletico - mogą się zrewanżować za ostatnie lata niepowodzeń itd.
Skupmy się na formie jaką prezentują oba zespoły. Atletico idzie jak burza, a Real kompletnie nie przekonuje. W ataku pozycyjnym sobie nie radzą, a jednymi kreatywnymi zawodnikami w zespole jest Isco i Modrić. Nie piszcie, że Ronaldo czy Bale mogą to robić, bo to nieprawda. Chodzi o pokierowanie grą drużyny, a nie zabranie się z piłką i zjechanie 10 rywali.
Ancelotti wczoraj pokazał swoją ogromną ambicję. Isco zdjął - ok. Jednak zdjęcie Modricia i wprowadzenie Carvajala było gwoździem do trumny. Real po tym praktycznie nie był w stanie wyprowadzić skutecznego ataku, a ta ignorancja po prostu powinna się zemścić.
Jeśli jednym z najlepszych o ile nie najlepszym piłkarzem w meczu z Elche jest Diego Lopez to wiedz, że coś się dzieje. Khedira po tym meczu powinien zostać zesłany do rezerwy.
Atletico będzie grało swoje więc wyjdą twardo w obronie i będą czekali. Real jednak w pozycyjnym jak już wspomniałem całkowicie sobie nie radzi więc granie na Królewskich po takim kursie bym sobie odpuścił. Jak ktoś nie ma przekonania do Atletico to po prostu niech odpuści to spotkanie.
Więcej o meczu później.
 
ciam1414 1,4K

ciam1414

Użytkownik
Suarez (4/0) z Atletico nie zagra. W poprzednim sezonie był podstawowym zawodnikiem drużyny. To zawsze jakiś mały minus. Dla mnie derby, szczególnie na wysokim szczeblu są do odpuszczenia. Ostatnio Cracovia prawie pokonała Wisłę, która potem pokonała Lechię 3-0. Cracovia przeważała w tym meczu.
Może ktoś powiedzieć, że nie w temacie się wypowiadam, do nich: To przykład był.
 
galaktyczny 7

galaktyczny

Użytkownik
Większość argumentów, które podajesz Mesut to po prostu koncert życzeń. Okazja do wykazania się, zmazania plamy itd. To samo można powiedzieć o Atletico - mogą się zrewanżować za ostatnie lata niepowodzeń itd.

Skupmy się na formie jaką prezentują oba zespoły. Atletico idzie jak burza, a Real kompletnie nie przekonuje. W ataku pozycyjnym sobie nie radzą, a jednymi kreatywnymi zawodnikami w zespole jest Isco i Modrić. Nie piszcie, że Ronaldo czy Bale mogą to robić, bo to nieprawda. Chodzi o pokierowanie grą drużyny, a nie zabranie się z piłką i zjechanie 10 rywali.

Ancelotti wczoraj pokazał swoją ogromną ambicję. Isco zdjął - ok. Jednak zdjęcie Modricia i wprowadzenie Carvajala było gwoździem do trumny. Real po tym praktycznie nie był w stanie wyprowadzić skutecznego ataku, a ta ignorancja po prostu powinna się zemścić.

Jeśli jednym z najlepszych o ile nie najlepszym piłkarzem w meczu z Elche jest Diego Lopez to wiedz, że coś się dzieje. Khedira po tym meczu powinien zostać zesłany do rezerwy.

Atletico będzie grało swoje więc wyjdą twardo w obronie i będą czekali. Real jednak w pozycyjnym jak już wspomniałem całkowicie sobie nie radzi więc granie na Królewskich po takim kursie bym sobie odpuścił. Jak ktoś nie ma przekonania do Atletico to po prostu niech odpuści to spotkanie.

Więcej o meczu później.
Masz sporo racji. Z tym, że w tamtym sezonie też grali lepiej, byli w lepszej formie, a w lidze dwa mecze przegrali i to w słabym stylu. W CdR odbili to sobie, ale Atletico ma kompleks Realu i nie tylko to co w nogach się liczy. Już wiedzą, że można pokonać Real, więc presja nakładana na samych siebie jest większa. Ja w tym meczu szukałbym bardziej overów, bts niż stawiania 1X2. Obrona Realu słaba, a że grają u siebie to też powinni coś wcisnąć. Nie chce mi się szukać statystyk, ale passa meczów z jedną chociaż strzelona bramką przez Real na SB jest długa. Mając w składzie takich piłkarzy jak Ronaldo, Isco nie odważyłbym się grać przeciw. Real wiadomo, że na wyjeździe szczególnie z tymi słabszymi ma straszne problemy. Nie wiem czy jest to problem w głowie gdzie myślą, że mecz sam się wygra, a jak rywal postawi się to mają problem. Ale w derbach postawa będzie inna. Nie to podejście, motywacja na derby co na Elche. Tak jak w tamtym sezonie. W lidze słabo, ale jak przychodziły derby, GD to Real w tych meczach grał dobrze.
 
zilzil 21,1K

zilzil

Użytkownik
Real u siebie w lidze strzelał przynajmniej 1 bramkę w 25 kolejnych meczach. Od bezbramkowego remisu z Valencią z 8 Kwietnia 2012r. Co ciekawe jak na tak wielki zespół, u siebie nie mogą utrzymać czystego konta 17 Lutego br. z meczu z Vallecano. Uzbierało się takich spotkań już okrągłe 10.
Ogółem Real u siebie niepokonany niemalże od 2 lat. Mówię wciąż o lidze.
Atletico z kolei 5 kolejnych wygranych na wyjeździe, co najmniej 2 gole w każdym z tych spotkań. W tym sezonie na trudnych terenach w Andaluzji z Sevillą i w San Sebastian z Realem.
W ostatnich 18 ligowych meczach BTS padał 12 razy. To czysto jako ciekawostka.
Niemniej jednak skoro Atletico jest w takim gazie, grają naprawdę ładnie dla oka i co ważniejsze- chce im się grać to dlaczego nie pograć BTS? Kursy w granicach 1,5-1,6 to powinna być lokata.
Naprawdę, chyba jeden z lepszych betów na ten mecz,
pozdrawiam
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Fajna dyskusja wynikła, to i ja się dołączę, jeśli można:razz:
Real-Atletico
- znakomita okazja do rewanżu nad Atletico po przegranym finale Pucharu Króla
Dla Atletico znakomita okazja, do poprawienia bilansu z Realem.
- do treningów na pełnych obrotach wrócił Gareth Bale i to jego w sobotę zobaczymy
Nie wiadomo czy zagra od 1. minuty, do tego, jego forma, to też jest sporą zagadką.
- niesamowita forma strzelecka Cristiano Ronaldo w ostatnich meczach
To samo można powiedzieć o Diego Coscie.
- realna szansa na wyprzedzenie rywali w tabeli i zachowanie dystansu do Barcelony
Realna szansa na dotrzymanie kroku Barcelonie i odskoczenie Realowi.
Jak więc widzisz, można w obie strony dobierać sobie argumenty.
Dla mnie fakty są proste: Real gra po prostu słabo. Chwała im za to, że nawet po mimo słabej gry, zdobywają dużo punktów. Zauważ jak topornie im idzie gra, rozbijanie zasieków obronnych rywala. U siebie grali z Betisem, Athletic i Betisem czyli drużynami, które z dobrej skomasowanej obrony nie słyną, co by nie mówić. Atletico z kolei, jak trzeba, to potrafi tak stanąć w szeregach obronnych, że nikt się tam nie przeciśnie. Zobaczmy, że nawet na Camp Nou, zagrali na zero z tyłu. Owszem Barca swoje okazje miała ale koniec końców udało się nie stracić gola. Tutaj Simeone rzadko wymienia obronę i w tym jest podobny, do Martino chociażby. Miranda i Godin to żelazna para stoperów, która rozumie się kapitalnie, a i co raz rzadziej obydwaj zawodnicy wdają się w jakieś awantury. Boki obrony ostatnio dostały luzy, bo Juanfran przeciwko Valladolid i Filipe Luis przeciwko Osasunie, dostali wolne. Największym problemem będzie brak Mario Suareza. Szkoda, bo akurat on wraz z Gabim tworzyli kapitalną parę pivotów i to była pierwsza, bardzo trudna zapora do przejścia. Jego miejsce zapewne zajmie Tiago Cardoso. Idźmy dalej, bo tam w super formie jest Koke. 1 gol i 5 asyst, to dorobek kapitalny, a te jego stałe fragmenty gry, to naprawdę cudo na kiju. Obok niego spodziewałbym się Raula Garcii, który strzela sporo, a i jego gra jest bardzo dobra, czego nie można do końca powiedzieć o Turanie. Moim zdaniem Bask powinien wyjść, właśnie kosztem Turka. Ciekaw jestem na co zdecyduję się w ataku ale zapewne dwójka David Villa i Diego Costa. Ten drugi jest w super formie i ładuje gola za golem. Ale niestety El Guaje gra tak sobie i jego forma może mocno zastanawiać ale i tak będzie absorbował obrońców mocno, czym da trochę więcej miejsca swojemu koledze z ataku.
Real gra taką padlinę, że się na to patrzeć nie da. Tak jak Ramzes piszę, to gdyby nie, Isco i Modric, to by tych 16pkt na pewno nie było. Ronaldo strzela teraz sporo ale mimo wszystko, w grze, to bardziej przeszkadza, aniżeli pomaga. Benzema na początku sezonu grał tragicznie ale strzelał, a teraz już tylko gra tragicznie... Jeśli tak pociągnie jeszcze trochę, to albo na szpicy zastąpi go CR7 albo Ancelotti zdecyduję się na Moratę. Ciekawe na kogo postawi Carlo w środku pola, bo Khedira gra cieniutko i moim zdaniem trzeba by jego kimś zastąpić. Tylko pytanie kim? Może Illarra ale on jeszcze się chyba nie wpasował w Real, a może Casemiro? Chodzi mi też pomysł po głowie odnośnie Pepe, skoro Varane wraca do zdrowia. Pepe jak na razie w świetnej formie i jeśli nie będzie miał jakichś problemów w głowie, to może mieć przed sobą dobry sezon. W odbiorze naprawdę mocny i nie wiem czy nie przydałby się do środka pola, by wyłączyć Koke. Z drugiej strony taki &quot;kloc&quot; przydałby się do walki z Diego Costą ale tam to się może zakończyć tylko jednym, czyli poważnym mordobiciem...
Tak po prawdzie, to Atletico w tym momencie wygląda o wiele, wiele lepiej. Tam maszyna działa, tak jak trzeba. Nie mają problemów z grą atakiem pozycyjnym, jak i z kontry. Domyślam się, że mogą dać prowadzić Realowi grę, bo ten naprawdę męczy się strasznie. A tutaj nie będzie drużyn pokroju Athletic czy Getafe, gdzie jest miejsce, żeby sobie pobiegać między liniami. Tam jak Atleti stanie, to będzie trzeba wszystko grać na maksymalnej dokładności i szybkości, bo inaczej będzie masa strat. A jak będą straty, to będą kontry, a w tych Atletico powoli zaczyna doganiać Real. Jedyny atut Realu, to SB i właśnie w magii tego stadionu muszą poszukać swoich szans. Śmiem twierdzić, że w obecnej sytuacji, to nawet remis, nie będzie ich porażką. Oczywiście dla kibiców będzie, to zły wynik ale na ten moment optymizmu za dużo nie ma i być nie może. Ja już zagrałem na gości z podpórką, po 2,35. Teraz kursy lecą w dół ale nic dziwnego, bo buki rzuciły kursy, jak z kosmosu i trzeba korzystać, bo dalej polecą. Tak więc, jak nie teraz, to kiedy?...
Atletico lub X @ 2,15 Betsson✅0:1

Almeria-Barcelona

Tutaj sytuacja jest dla mnie jasna i klarowna, a mianowicie typ wychodzi jak byk - bts. Almeria, dopiero w ostatni wtorek z Malagą nie strzeliła gola ale pamiętajmy, że jednak Palanganas mają dobrą obronę, a kiedyś ta seria Almerii musiała się skończyć. Teraz na własnym stadionie podejmują Barcę, zatem mobilizacja pewnie ogromna. Na pierwszą wygraną liczyć raczej nie ma co ale już na dobrą grę w ofensywie, jak najbardziej, bo obrony z dnia na dzień nie poprawią i w takie cuda, to ja nie wierzę... W ofensywie jest naprawdę w kim wybierać. Poczynając od środka pola, kapitan Verza, który zawsze chętnie karnego w doliczonym czasie pierwszej połowy strzeli - mecze z Elche i Levante + 2 asysty. Dalej trójca Suso, Fernando Soriano i Aleix Vidal. Ten ostatni, to najsłabszy z tej trójki ale wypożyczony z Liverpoolu, prawoskrzydłowy(Suso) to naprawdę świetny grajek. Ta jego lewa noga, to naprawdę robi wrażenie i gdyby miał taką samą prawą, to pewnie na ten stadion w sobotę przyjechałby ale jako gracz Barcy. W ataku błyskotliwy Rodri, który zdobył już 4 gole, a przecież jeszcze w sezonie 2011/12 dymał na drugoligowych boiskach dla Barcy B. Teraz jest jedną z gwiazd ekipy, znad Morza Śródziemnego i wszyscy liczą na jego kolejne bramki. W meczu z Barcą jak najbardziej można się ich spodziewać. Dalej kontuzjowany jest Alba, a teraz dołączył do niego Mascherano, którego uszkodził Busquets... Zatem na środku obrony zapewne para Pique i Bartra. Wiadomo starszy kolega będzie tutaj rządził ale mimo wszystko dwóch wysokich graczy, to może być problem, zwłaszcza przy szybkich atakach gospodarzy, bo wtedy mogą mieć spore problemy z powstrzymaniem Rodriego czy Suso. Do tego jeśli dodamy skrajnie ofensywnie grających Adriano i D.Alvesa, to otwiera się naprawdę spora szansa przed Almerią na gole. O golach ze strony Barcy, chyba nie muszę tutaj wspominać, bo to niemal pewnik w każdym kolejnym spotkaniu.
BTS @ 1,71 Betsson⛔0:2
 
Otrzymane punkty reputacji: +19
makaveli23 682,8K

makaveli23

Użytkownik
Valladolid - Malaga X2 # 1.53 bet365✅

U gospodarzy wiele absencji: Alvaro Rubio (pom, 4/0) (last season 35/0), Victor Perez (last season 25/4), Oscar (pom 4/0) (last season 35/12), Ebert (pom 3/1) (last season 23/6) i Bergich obronca, reprezentant Maroko ktory pauzuje za czerwona kartke z zremisowanego meczu z Levante w ostatniej kolejce 1-1. U gospodarzy niepewny wystepu jest Angeleri (obr, 6/0) nowo pozyskany do zastapienia, i nieobecni juz wczesniej rezerwowy bramkarz Kameni i podstawowy z poprzedniego sezonu obronca Weligton. Sytuacja kadrowa tak wiec wyglada bardzo dobrze w Maladze, co innego u gospodarzy, gdzie pauzowac bedzie wielu waznych graczy. Forma rowniez przemawia za Malaga, ktora uzbierala w 6 meczach 8 punktów i legitymuje sie bilansem 2-2-2, ale trzeba na poczatku zaznaczyc ze mieli trudnych przeciwnikow na poczatku sezonu, czyli Valencia i Barcelone i jak sie mozna spodziewac obydwa mecze przegrali planowo ale nie wysoko co juz jest sukcesem (0-1 z Barcelona). Po tych dwoch meczach ich bilans prezentuje sie 2-2-0. Inaczej mowiac dwie wygrane u siebie i dwa remisy na wyjeździe. No wlasnie wyjazdy to nie jest mocna strona tego zespolu. W poprzednim sezonie 6-4-9 co nie jest ani najgorsze ani najlepsze. Gdzies po srodku. Moim zdaniem ten mecz bedzie dla nich doskonala okazja do zdobycia cennych 3 punktow i to nawet na wyjeździe. Przeciwnik przyjazny dla nich, poniewaz od 08 roku i tym samym 7 spotkan nie przegrali tego meczu. Forma Valladolidu na poczatku sezonu rowniez nie jest najlepsza i prezentuje sie 1-2-3, co znaczy 3 punktowa strate do Malagi, a slabe wyniki poteguje fakt ze nie mieli oni najtrudniejszych przeciwnikow oprocz Atletico i Villareal. U siebie 1-0-2. Moim zdaniem jasno wynika z tej analizy ze Malaga przynajmniej nie przegra tego meczu.
 
Otrzymane punkty reputacji: +12
galaktyczny 7

galaktyczny

Użytkownik
Tak jak Ramzes piszę, to gdyby nie, Isco i Modric, to by tych 16pkt na pewno nie było.
To trochę dziwna myśl. Jakby nie Isco i Modrić to jasne, że 16 punktów by nie było. Gdyby nie Messi i Neymar czy Costa i Koke to i te ekipy po 18 by nie miały. Ale Isco i Modrić w tym meczu zagrają.
 
betinos 200

betinos

Użytkownik
Real Madrid - Atletico Madrid
Typ: Żółta kartka - Sami Khedira
Kurs: 3.20
Bukmacher: Betsson
Wynik w tym meczu jest sprawa otwarta, wiec nie podejmuje sie typowania wyniku...Atletico piekielnie mocne, Real jakis taki nijaki jak do tej pory, moze poza zwyciestwem w Stambule...Tak wiec moim typem jest kartka dla Khediry, ktory w poprzednim sezonie w kazdym ze spotkan z Atletico ogladal zólty kartonik, do tego pozycja na ktorej gra, oraz forma, ktora mowiac delikatnie nie powala na kolana...Derby Madrytu wiec atmosfera bedzie goraca, pilkarze nie beda przebierac w srodkach.
 
solara 38

solara

Użytkownik
Ale sie tu klaunowanie zaczyna robic ???? . Rozumiem derby itd, ale po co te nerwy? Atletico na papierze nie ma ekipy na Real - to fakt, Elche nie miało ekipy na rezerwe Realu a prawie remis wyciągneli ???? , wiec trudno tutaj rozpatrywać mecz pod względem nazwisk itd. Uważam, że Real jest (z reszta zawsze byl) krytykowany przez wszystkich, za wyjatkiem fanow oczywiscie. Nie zdziwie się jak Real jutro zbombarduje Atletico, ale to jest w sumie wrozenie z fusów. Do meczu z Elche myslalem, żeby grać w strone Krolewskich, ale ten mecz mnie uprzedzil. Nie uważam, jednak ze granie w strone Atletico to rozsadny pomysl - jesli Real zagra na swoim poziomie, to ich zmiecie, jesli zagra tak jak z Galata to bedzie po meczu w 60min juz, jesli jednak zagraja piach moze byc roznie. Co do ataku pozycyjnego Krolewskich to nie zgodze sie z Ramzesą, że graja slabo, wrecz przeciwnie Modric z Isco mogą porobić sieczke, a to ze jeden mecz delikatnie mowiąc Realowi nie wyszedl to nie powod zeby przekreslac cala ich gre (a ich styl to w tym sezonie glownie pozycyjny atak). Dla mnie z takimi geniuszami jakimi dysponuje Real to graje X2 po kursie 2,15 jest nierozsadne i tyle. Na pewno bedzie dobre spotkanie, na pewno padnie sporo bramek, ale przed mecze trudno cos powiedziec, na live mozna sprobowac cos pograc. Wydaje mi sie ze Real sobie poradzi, na pewno jest to wazny mecz a Z PELNA MOBILIZACJA powinni wygrac.
 
R 75

richi

Użytkownik
Zgadzam sie z solara Real sobie poradzi oni potrafia sie mobilizowac na takie mecze to sa w koncu derby Madrytu wiec bedzie dobry mecz.A Atletico no coz z duzej chmury maly deszcz ilez to razy mieli juz pokonac Real a potem zostawali sprowadzani na ziemie i mysle ze tak bedzie i tym razem.A co do typu to najpewniejsza opcja wydaje mi sie BTS @ 1.47+ 1.70 za over 3.5 w meczu Almeri z Barca.
 
B 2,2K

barichello

Użytkownik
Z koma na szybko
Espanoyl Getafe
Mój typ pójdzie w stronę Getafe, które w tym miejscu jest nieco niedoceniany i przeciwko Obronie Espanyolu, która nie należy do super solidnych. Getafe przed własną publiką nie ma problemów ze zdobywaniem goli. *W każdym z trzech spotkań na własnych śmieciach zdobywali po dwa gole. *Odnoszę się do domowej dyspozycji, gdyż na wyjazdach w trzech meczach zaledwie jedna zdobyta bramka w Madrycie przeciwko Realowi. Tyle, że w meczach z Sociedad oraz Valloid ofensywa wcale nie była mniej aktywna, niż w meczach u siebie. Gorzej jednak było z celnością… Espanoyl w ostatnich dwóch meczach stracił 5 bramek, a Getafe po za meczem z Królewskimi nie oddawała specjalnie inicjatywy, więc przed Espanoylem nie tak łatwe spotkanie jak sugerują to kurs. Mój główny bet na to spotkanie to * Getafe strzeli 1.55fortuna –
 
staleczka1947 34

staleczka1947

Użytkownik
Almeria - FC Barcelona
Typ: Match Result\ Both - Barca - tak
Podzielam wasze zdanie na temat tego, że nawet jakby &quot;Duma Katalonii &quot; wystawiła rezerwy, to i tak powinna wygrać . To, że goście strzelą jest wręcz oczywistością patrząc na ich formę. Moim zdaniem choćby gola honorowego strzelą gospodarze, którzy mają stosunek bramkowy 10:15 . Defensywa FCB wcale takim spoiwem nie jest i ostatnio traci właśnie po brameczce .
Nie będę się zbytnio rozpisywał, bo dużo zostało już napisane. Ja proponuje złączenie typu z dość wysokim kursem. Zobaczymy jak to wyjdzie. Pzdr
 
hogan 1,4K

hogan

Użytkownik
Almeria - Barcelona
czuję tutaj duży pogrom. Almeria ma najgorszą defensywę spośród całej ligi mimo tego, że nie grali jeszcze ani z Barceloną ani z Realem, z każdym tracą przynajmniej po 2 bramki. Barca natomiast poniżej trzech oprócz mecz z Malagą nie schodzi. Wątpię aby Messi nie zagrał w tym meczu, już ostatnio był wkurzony, że musiał zejść na 10 minut przed końcem. Być może Neymar sobie odpocznie bo też gra bardzo dużo, zapewne w pomocy będą małe roszady tyle, że co to za różnica czy zagra Iniesta czy Fabregas czy Xavi? Barca zagrała z Sociedadem kapitalnie, gdyby nie to, że trochę spuścili z tonu i była mniejsza koncentracja to pewnie skończyłoby się wyższym wynikiem, akcje robili kapitalne. W meczu z Rayo Barca wygrała 4-0, a to drużyna o podobnym stylu gry co Almeria, tzn nie murująca się tylko grająca otwartą piłkę, poza tym nawet gdyby Almeria tutaj się zamurowała to wątpię żeby to przyniosło skutek. W Barcelonie nie zagra Mascherano więc może być BTS bo Barca słabiutko w obronie ostatnio, jednak ja tego nie gram. Proponuję takie coś:
-Barcelona over 2.5 gola @1.57 bet365
-Barcelona over 3.5 gola @2.37 bet365 i wyższe też można próbować, zwłaszcza jak składy podadzą
-Barcelona/Barcelona do przerwy i na koniec meczu @1.50 bet365
-Barca -1 @1.45 Unibet
-Barca -2 @2.10 bet365


co do meczu Realu to BTS i over 2.5 raczej dość pewny, Real syf w obronie gra straszny, a jakoś też wątpię żeby przynajmniej gola u siebie nie walnęli, czuję jakiś wynik 2-2, 3-2 coś koło tego
 
konar25 2,9K

konar25

Użytkownik
Ale sie tu klaunowanie zaczyna robic ???? . Rozumiem derby itd, ale po co te nerwy? Atletico na papierze nie ma ekipy na Real - to fakt, Elche nie miało ekipy na rezerwe Realu a prawie remis wyciągneli ???? , wiec trudno tutaj rozpatrywać mecz pod względem nazwisk itd. Uważam, że Real jest (z reszta zawsze byl) krytykowany przez wszystkich, za wyjatkiem fanow oczywiscie. Nie zdziwie się jak Real jutro zbombarduje Atletico, ale to jest w sumie wrozenie z fusów. Do meczu z Elche myslalem, żeby grać w strone Krolewskich, ale ten mecz mnie uprzedzil. Nie uważam, jednak ze granie w strone Atletico to rozsadny pomysl - jesli Real zagra na swoim poziomie, to ich zmiecie, jesli zagra tak jak z Galata to bedzie po meczu w 60min juz, jesli jednak zagraja piach moze byc roznie. Co do ataku pozycyjnego Krolewskich to nie zgodze sie z Ramzesą, że graja slabo, wrecz przeciwnie Modric z Isco mogą porobić sieczke, a to ze jeden mecz delikatnie mowiąc Realowi nie wyszedl to nie powod zeby przekreslac cala ich gre (a ich styl to w tym sezonie glownie pozycyjny atak). Dla mnie z takimi geniuszami jakimi dysponuje Real to graje X2 po kursie 2,15 jest nierozsadne i tyle. Na pewno bedzie dobre spotkanie, na pewno padnie sporo bramek, ale przed mecze trudno cos powiedziec, na live mozna sprobowac cos pograc. Wydaje mi sie ze Real sobie poradzi, na pewno jest to wazny mecz a Z PELNA MOBILIZACJA powinni wygrac.
Zgodzę się z kolegą że granie Atletico lub remis jest ryzykowne ale resztę tekstu można do śmietnika wyrzucić.
Wielu uważa że Real dzisiaj się przejedzie po Atletico ale z czym do ludzi proszę państwa i mówię to jako kibic królewskich.
Real STARA się grać atakiem pozycyjnym ale jak to narazie wychodzi każdy widzi to nie jest tak że nagle Ci piłkarze i cała drużyna przestawią się bez problemów i będą kosić każdego.
Problemem Realu jest to że oni powinni dalej grać swoje czyli kontrę jeszcze Perez dorzucił Ancelottiemu kolejnego zawodnika który w ataku pozycyjnym nie jest wirtuozem a mianowicie Garetha.
Strata Ozila też Real kosztuje bo on by sie do tej zmiany stylu przydał Isco daje radę ale czy to wszystko starczy na maszynę jaką jest obecnie Atletico? Według mnie nie.
Simeone stworzył drużynę idealną nie ma może tam jakiś wielkich nazwisk ale każdy zasuwa wie jaką ma rolę,Atletico idealnie jak szwajcarski zegarek.
Strata Falcao wyszła drużynie na dobre teraz nie ma już że się pokryje Kolumbijczyka i już Atletico nie ma potencjału w ofensywie gole są rozłożone na kilku zawodników:
Costa,Villa,Raul Garcia,Koke,Arda Turan każdy może zaskoczyć każdy daje drużynie wiele popatrzmy co gra taki Koke ile znaczą jego asysty.
Obrona trzyma się w ryzach Miranda i Godin grają świetnie ofensywny Filipe Luis na lewej flance i Courtois na bramce w tej drużynie nie ma słabych punktów!
Takie wróżenie że Real pojedzie po Atletico nie wiem skąd się bierze czy Atletico to jakiś średniak?
Nie to doskonale zorganizowana drużyna która wygrała ostatni mecz z Realem i nie przegrała w dwóch meczach z Barceloną.
Real ma swoje problemy kilka twarzy jest nowych nie wygląda to jeszcze jak powinno chociaż myślę że za 2-3 miesiące królewscy będą wielcy.
Na dzień dzisiejszy jednak Atletico+2 1.44 Bet365 to dla mnie lokata i gram to z winem Barcelony w sumie kurs 1.70 grubo
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
levy42 3,9K

levy42

Użytkownik
Real Madryt-Atletico Madryt: David Villa żółta kartka @8,00 Betsson 50=400⛔



Tu z mojej strony krótka piłka.Ranga tego meczu+ statystyki ostatnich meczów między tymi drużynami: ostatnie 3 mecze to 31 żółtych kartek.Sędzia też sporo pokazuje tych kartoników.Zgodzę się z opinią Ramzesa,że w tym sezonie sędziowie w Hiszpanii mają prawdopodobnie jakieś odgórne zarządzenie żeby nie ciskać tych kartek na prawo i na lewo.Ale w takich meczach jak ten dzisiejszy to raczej się nie sprawdzi.Dlatego taki kurs jak 8,00 to ja muszę zagrać.Oczywiście Villa ostatnie sezony tych kartek otrzymał naprawdę mało-przez 3 sezony w FCB było to 5 kartek.Aczkolwiek jak spojrzymy jeszcze na sezony w Valencii to tych żółtek było dużo więcej.Mam tylko nadzieję,że Atletico wyjdzie tą dwójką w ataku od pierwszej minuty(Villa+Costa).

I drugi taki typ,gdzie argumenty mam takie same:

Isco żołta kartka @5,95 Betsson 50=297,5⛔
 
P 907

pawel-1

Użytkownik
Derby Madrytu - kartki, kartki, kartki. :grin: Zawody poprowadzi Pan Mateu Lahoz, który w ostatnim spotkaniu Sevilla - Rayo ostro poszalał. Spoglądając w jego kartkową przeszłość źle nie jest, więc można coś spróbować. Dwie propozycje wpadły mi w oko:

kartka do 15:00 @ 3.20 Bwin
Przeglądam historię i tam potrafią szybko zacząć zabawę. Dla porównania: kartka do 15:00 @ 2.25 WilliamHill, czy kartka do 17:00 @ 1.85 BetCity, więc można jako value potraktować.

Diego Costa dostanie kartkę @ 1.80 Unibet
Nawet w ostatnim finale Pucharu Króla, gdzie wynik był otwarty żółtko złapał. W zeszyciku mam zapisane, że już zaczynał wchodzić w spiny z Królewskimi. Jeśli wynik pójdzie w stronę Realu, to dla mnie ten zakład jest pewniakiem. Szkoda, że nikt nie wystawił betu na czerwoną kartkę, bo ukąsiłbym kursik w okolicach 15.00, czy może nawet trochę mniej.

Oczywiście: czerwona kartka @ 2.70 Betsson, czy over 7.5 kartek @ 2.10 Bwin też spoko.

Teraz Valencia, której po ~1.30 to bym nie ruszył. Z Granadą raczej słaby mecz. Rayo zamyka tabele, ale warto zaznaczyć, że po 6 kolejkach mają już za sobą mecze z: Atletico, Sevillą, Barceloną, czy wyjazd na Malage. Ja zagrałem Rayo over 0.5 @ 1.667 Pinnacle.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
idea 0

idea

Użytkownik
Rayo Vallecano - Valencia ⛔⛔⛔

typ : X | kurs : 5,65 | bukmacher : Unibet

Ciężko racjonalnie uzasadnić granie remisu w tym meczu, typ zdecydowanie poparty przeczuciem a stawka adekwatna do ryzyka ... jednak jeżeli już szukać argumentów, paradoksalnie największym może być fakt, że obie ekipy jeszcze nie zremisowały. Gospodarze 3 razy wygrywali i 3 razy ulegali wyższości swoich rywali. Natomiast goście wygrali tylko raz, w dodatku była to inauguracja sezonu z beniaminkiem Elche. Valencia miała koszmarny początek sezonu, oglądałem kilka ich meczy - był to istny koszmar, brak pomysłu na grę, nieskładne akcje oraz za dużo indywidualnych popisów, zirytowany grą Valencii gram dziś ryzykowny remis. Liczę na przebudzenie zaskakującego w zeszłym sezonie Rayo i instynkt trenerski Paco Jemeza.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom