Bayer Leverkusen - Eintracht Frankfurt Typ: Leverkusen strzeli gola w obu połowach @1.82 Fuksiarz
Aptekarze są obecnie na szóstym miejscu tabeli ligowej Bundesligi, głównie za sprawą jednej porażki, jaką odnotowali w drugiej kolejce w meczu z Lipskiem. Jednak trudno to nazwać niespodzianką ze względu na fakt, że Lipsk jako jedyny - obok Bayernu - nie przegrał jeszcze w tym sezonie meczu. Spotkały się więc dwie silne ekipy, a spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2 dla Lipska. Jednak Leverkusen grał przez sporą część spotkania i miał wiele sytuacji strzeleckich - zabrakło skuteczności. Dlatego uważam, że w rywalizacji z Eintrachtem poradzą sobie lepiej, aczkolwiek trzeba im oddać, że trzecia pozycja w tabeli to jest całkiem satysfakcjonujący rezultat. Czas jednak, by to Leverkusen wskoczył na podium i możliwe, że to zadzieje się właśnie po tej kolejce. Widzę bramki w tym meczu, i co najmniej dwie po stronie gospodarzy. Frankfurt jest wysoko, ale poza Bayernem nie mieli jak dotąd silnego rywala, któremu urwaliby punkty. Zresztą wynik spotkania z Bayernem zakończył się rezultatem 3:3. Leverkusen w tym sezonie strzelą średnio 2,7 bramki na mecz. Dlatego też typuję po jednej ich bramce w każdej połowie w konfrontacji z Eintrachtem.
18.10
Dyscyplina: Piłka nożnaNiemcyBundesliga
Godzina: 20:30
Spotkanie: BVB - St.Pauli
Typ: Wygrana BVB i powyżej 1.5 bramki w meczu
Kurs 1,41 (2:1)
Bukmacher: Fortuna
Analiza:
W Niemczech gramy 7 serię spotkań a w omawianym meczu zmierzą się 7 z 15 zespołem w tabeli. Moim faworytem do zwycięstwa zespół gospodarzy który kadrowo dużo mocniejszy i dalej pozostaje wśród potencjalnych kandydatów aby namieszać w walce o tytuł. Wygrywając dzisiaj BVB zmniejsza stratę do lidera do zaledwie 1 punktu a dziś poza kompletem punktów liczę również na min 2 bramki w ich wykonaniu co w obecnym sezonie było pokryte w każdym z 4 rozegranych meczy i co dało 12 punktów. Goście na granicy strefy barażowej i dziś trudno liczyć na punkty. W dotychczasowych 6 meczach wygrali tylko 1 przy 4 porażkach a dziś jeden z trudniejszych rywali w lidze.
Lubię pierwsze mecze topowych drużyn po przerwie reprezentacyjnej. Przeważnie wtedy nie ma kalkulacji tylko ciśnienie na wygraną by złapać dobrą serię. Nikt nie ogląda się że za 4 dni LM a za 7 jakieś derby, tylko taki mecz trzeba wygrać. Bayern nie może dopuścić do sytuacji by 2 raz pod rząd skończyć bez tytułu. A chętnych na detronizacje jest więcej bo nie tylko obrońca trofeum Leverkusen, ale świetnie wygląda Lipsk, Eintracht, a także wspomniany Stuttgart szeroką ławą atakuje pierwszy skład kadry swoimi zawodnikami pokazując że ma odpowiedni poziom. W praktyce ta kadra gościom może nieco zaskoczyć bo oni mają te mecze w nogach na dużej intensywności, a na stadionie Bayernu intensywność powinna być jeszcze większa. Zatem spodziewam się mocnych ataków gospodarzy od pierwwzych minut i sporego ciśnienia na szybkie ustawienie meczu. Stąd typ, że Bayern wygra to spotkanie oraz już do przerwy będzie prowadził.
Bayern- Stuttgart
Typ: under 3,5
Kurs: 2,19 Fortuna
Do tej pory tylko w Mainz nie było overu, a tak poza tym wszędzie over 2,5, ostatnie dziś spotkanie zapowiada się na hitowe starcie może tutaj być trochę piłkarskich szachów. Ostatnie mecze między drużynami raczej z dużą liczbą bramek ale dziś poszukam małej niespodzianki i idę w under 3,5. Poza tym pograłem też delikatnie handi w kierunku gości bo Stuttgart gra przyjemną piłkę i uważam że są w stanie powalczyć z Bawarczykami:
Dyscyplina: Piłka nożna/1. Bundesliga
Godzina: 17:30
Spotkanie: VfL Wolfsburg vs SV Werder Brema
Typ: Mohamed Amoura zanotuje asystę
Kurs: 4.60🟥
Bukmacher: TOTALBET
Post w dziale:
Analiza:
Wolfsburg bardzo potrzebował wygranej w Bochum, aby dać sobie nieco spokoju przed przerwą reprezentacyjną. Sytuacja Wilków i tak nie jest najlepsza, wszak 13. pozycja w stawce nikogo nie zadowala, ale ewentualna utrata punktów z VfL spowodowałaby być może nerwowe ruchy w sztabie ekipy z miasta Volkswagena. Jak dobrze wiemy, projekt ten jest wspierany przez międzynarodowy koncern i finansów tutaj nie brakuje, niemniej jednak od kilku dobrych lat potencjał Wolfsburga nie przekłada się na osiągane rezultaty. Marzeniem jest powrót do czołówki i regularne granie w Europie, ale do tego jeszcze daleka droga i Ralph Hasenhüttl wraz ze swoimi współpracownikami postara się zbudować serię zwycięstw i tym samum poprawić miejsce w tabeli.
Z pewnością możemy oglądać wiele pozytywów u Wilków. Kamil Grabara jest chwalony za swoje interwencje przez naszych zachodnich sąsiadów, szkoda, że defensywa nie spisuje się podobnie. Wolfsburg traci średnio 2 gole na mecz i jest to element, który należy poprawić. Dobrze wygląda za to ofensywa z 13 trafieniami i najjaśniejszym elementem w ataku jest wypożyczony z Royale Union SG Mohamed Amoura. Algierczyk miał udział przy wszystkich bramkach swojej drużyny w starciu z Bochum, wywalczając nawet rzut karny na 3:1. Odkąd wyleczył kontuzję napastnik ten jedynie w rywalizacji z Bayerem Leverkusen nie zaliczył asysty, ani gola, a to dziwne, bo jego ekipa zdołała na BayArena ustrzelić 3 trafienia. Przerwa reprezentacyjna dla tego gracza również była udana i po wejściu na boisko w spotkaniu z Togo zdołał w 15 min zapisać się na listę strzelców i zanotować kluczowe podanie.
Jak widzimy Mohamed Amoura jest w formie i jego współpraca z Jonasem Windem może przynieść owoce w postaci kolejnych punktów dla Wolfsburga. Czy Wilki wykorzystają atut własnego boiska?
Werder to ekipa, od której również wiele się oczekuje. Może nie walki o mistrzostwo, ale górna część tabeli jest jak najbardziej w zasięgu klubu znad Wezery. W tej chwili przyjezdni znajdują się w podobnym położeniu, co ich dzisiejszy rywal, dlatego ewentualny komplet punktów zdobyty w Wolfsburgu może znacznie poprawić sytuację gości. Przed przerwą reprezentacyjną forma podopiecznych Ole Wernera była mocna w kratkę, wszak należy pochwalić za wyjazdowe wygrane z Hoffenheim oraz z Mainz, ale porażki u siebie aż 0:5 z Bayernem Monachium i 0:1 z Freiburgiem pokazują, nad czym należy popracować, bo kibice zgromadzeni na stadionie pragną oglądać zwycięstwa, a nie same porażki. To jest fakt, że Werder w tej młodej jeszcze kampanii lepiej prezentuje się w delegacjach. Bilans 2 zwycięstw i 1 remisu daje nadzieje na sukces także w Wolfsburgu.
Niestety nie ma jednoznacznego lidera w ofensywie przyjezdnych. Zdarzają się pojedyncze przebłyski niektórych zawodników, jak hat-trick Jensa Stage’a w rywalizacji z Hoffenheim, ale nie ulega wątpliwości, że od Marvina Duckscha wiele zależy w ataku Werderu. Jest to piłkarz od stałych fragmentów gry, podchodzi do rzutów karnych, rzutów wolnych, ale też i do rzutów rożnych i doświadczenie tego piłkarza w ekipie z Bremy jest nieocenione. Trener Ole Werner musi radzić sobie bez sporej ilości kontuzjowanych piłkarzy. Czy pomimo przeciwności losu uda się pokonać Wilki w Wolfsburgu?
atrząc na wyniki osiągane przez obie drużyny, możemy spodziewać się tutaj wiele goli. Wolfsburg średnio notuje 2 trafienia na mecz, ale podobnie jest z liczbą straconych bramek. Werder bardzo źle radzi sobie w ofensywie na własnym boisku, bo piłkarze tego klubu nie cieszyli się jeszcze z gola nad Wezerą, ale w delegacjach przyjezdni aż 8-krotnie pokonywali bramkarzy rywali.
Uważam, że hokejowy wynik jest jak najbardziej możliwy, dlatego też zdecydowałem się na asystę Mohameda Amoura. Algierczyk po kontuzji wskoczył do składu Wilków i jedynie w rywalizacji z Bayerem Leverkusen nie zaliczył kluczowego podania. Tak jak pisałem wyżej, napastnik gospodarzy miał udział przy wszystkich trafieniach swojej drużyny w meczu z Bochum i w reprezentacji również błyszczał.
4 występy w 1. Bundeslidze i 4 asysty dają średnio 1 kluczowe podanie na spotkanie i mam nadzieję, że również dzisiaj popisze się dobrym zagraniem do swoich kolegów. Jonas Wind potrafi wykorzystywać pojedyncze szanse i jest spora wiara w umiejętności Algierczyka oraz Duńczyka.
Post automatycznie złączony:
Dodatkowo: obie drużyny strzelą gola w obu połowach @11.00 STS