C
384,8K
czary-mary
Użytkownik
Litwa - POLSKA
Typ: POLSKA (-1.5) kurs @ 2.17


W czubie tabeli bardzo ciasno. Polacy po słabym początku eliminacji każdy mecz grają na tak zwanym musiku. Odkąd kadrę przejął Urban gra wygląda zdecydowanie lepiej. Przyszły również wyniki. Remis z Holandią i pewne zwycięstwo nad Finami. Teraz spotykamy się z zespołem jeszcze słabszym, który po ostatniej porażce z Finlandią nie liczy się nawet matematycznie w walce o awans na mundial. Litwini notują już naste spotkanie bez zwycięstwa i nic nie wskazuje, żeby miało się to zmienić. Kadra oparta jest w głównej mierze na zawodnikach z rodzimej ligi, która jest w ogonie ligi europejskich. Brak tam wielkich nazwisk. Polska za to na drugim biegunie, wielu zawodników odgrywa kluczowe rolę w europejskich potęgach. W zespole brakowało chemii i atmosfery. Po zmianie trenera gra w końcu zaskoczyła. Polacy za czasów poprzedniego trenera wymęczyli 1 bramkowe zwycięstwo. Teraz spodziewam się zdecydowanie innego spotkania. Trzy, może nawet cztery bramki z przodu. Z tyłu powinno być na czysto. W kadrze zawodnicy z najlepszych lig w Europie jak hiszpanska, włoska, portugalska, angielska. Litwini to nacja jedna z wyższych w Europie. Tam najzdolniejsi, usposobieni sportowo grają w koszykówkę (z powodzeniem). Również potencjał czysto ludzki przez małą liczebność ludności jest mocno ograniczony. Moim zdaniem murowanym faworytem są Polacy, jesteśmy są na fali i mamy zdecydowanie lepszych piłkarzy.
Come on kadro Urbana



Typ: POLSKA (-1.5) kurs @ 2.17



W czubie tabeli bardzo ciasno. Polacy po słabym początku eliminacji każdy mecz grają na tak zwanym musiku. Odkąd kadrę przejął Urban gra wygląda zdecydowanie lepiej. Przyszły również wyniki. Remis z Holandią i pewne zwycięstwo nad Finami. Teraz spotykamy się z zespołem jeszcze słabszym, który po ostatniej porażce z Finlandią nie liczy się nawet matematycznie w walce o awans na mundial. Litwini notują już naste spotkanie bez zwycięstwa i nic nie wskazuje, żeby miało się to zmienić. Kadra oparta jest w głównej mierze na zawodnikach z rodzimej ligi, która jest w ogonie ligi europejskich. Brak tam wielkich nazwisk. Polska za to na drugim biegunie, wielu zawodników odgrywa kluczowe rolę w europejskich potęgach. W zespole brakowało chemii i atmosfery. Po zmianie trenera gra w końcu zaskoczyła. Polacy za czasów poprzedniego trenera wymęczyli 1 bramkowe zwycięstwo. Teraz spodziewam się zdecydowanie innego spotkania. Trzy, może nawet cztery bramki z przodu. Z tyłu powinno być na czysto. W kadrze zawodnicy z najlepszych lig w Europie jak hiszpanska, włoska, portugalska, angielska. Litwini to nacja jedna z wyższych w Europie. Tam najzdolniejsi, usposobieni sportowo grają w koszykówkę (z powodzeniem). Również potencjał czysto ludzki przez małą liczebność ludności jest mocno ograniczony. Moim zdaniem murowanym faworytem są Polacy, jesteśmy są na fali i mamy zdecydowanie lepszych piłkarzy.
Come on kadro Urbana




Ostatnia edycja: