Dziś z okazji moich urodzin gram taki (
admiral)becik i podzielę się nieco dłuższą analizą zdarzeń z kuponu:
Szkocja -
Grecja
Typ:
Grecja strzeli
@1.40
Grecja w ostatnim roku złapała dobrą formę, o czym świadczą takie wyniki jak choćby wyjazdowe zwycięstwo nad Anglią w ramach Ligi Narodów UEFA, czy też wysoka wygrana w spotkaniu towarzyskim ze Słowacją. W ramach tejże samej Ligi Narodów w marcu dwukrotnie grali ze Szkotami. Los chciał, że rywalizują ze sobą także w jednej grupie eliminacyjnej do MŚ. Grecy u siebie przegrali ze Szkotami, ale już wyjazdowo pokonali ich 3-0. Ta porażka u siebie też była dość przypadkowa. Oddali wówczas 24 strzały, ale zabrakło celności. Finalnie
Szkocja jedną bramkę zdobyła dzięki strzałowi z rzutu karnego. Uważam, że Szkoci, którzy przegrywają u siebie z Islandią, co najmniej raz wyjmą piłkę z siatki.
Austria - San Marino
Typ: San Marino (handicap +6.5)
@1.45
Tutaj właściwie nie istnieje pytanie kto wygra, tylko jakim wynikiem zakończy się mecz. A ściślej - jak dużym pogromem będzie mogła w spotkaniu z typowym dostarczycielem punktów, czyli jednym z najsłabszych zespołów w Europie. Stawiam na to, że wygrają maksymalnie przewagą sześciu bramek. Dlaczego nie więcej? Przede wszystkim San Marino już nie jest tak słaby jak przed kilkoma-kilkunastoma laty, kiedy wysokie wyniki nie były absolutnie niczym dziwnym. Na dobrą sprawę przewagą więcej niż sześciu bramek przegrali po raz ostatni blisko cztery lata temu (z Anglią). Wszystko zatem rozchodzi się o kwestię, czy
Austria ma cel w pogromie przeciwnika. Moim zdaniem nie. Trzy dni później mają trudny mecz z Rumunami i na nim na pewno będą się skupiać w 100%. Potencjalna wygrana bowiem da im bardzo duże szanse na awans z grupy z 1. miejsca.
Cypr - Bośnia i Hercegowina
Typ: Bośnia i Hercegowina powyżej 0.5 gola
@1.24
Bośnia bardzo dobrze poczyna sobie w tych eliminacjach i w swojej grupie są obecnie liderem. Jednakże mają jeden mecz rozegrany więcej od Austrii, a ta ostatnia z kolei ma komplet punktów na koncie. Dlatego też Bośniacy - chcąc zachować szanse na wyjście z grupy na pierwszym miejscu - bezdyskusyjnie muszą ten mecz wygrać. I sądzę, że tak właśnie się stanie. trzeba jednak oddać, że w meczu u siebie Bośnia aż do 56. minuty remisowała z Cyprem. Ci ostatni zajadle się bronili i osłabli dopiero w drugiej połowie. Cypr potrafił zremisować z Bułgarią i Rumunią. Czy uda im się zremisować u siebie z Bośnią? Kto wie. Uznałem, że najwłaściwszy bet to będzie po prostu bramka Bośni.
Czechy - Chorwacja
Typ: Chorwacja powyżej 0.5 gola
@1.34
Obie ekipy są na dwóch czołowych pozycjach, ale to Chorwacja ma komplet punktów i fenomenalny bilans bramek 17-1. Już w pierwszym meczu pokonali u siebie Czechów 5-1, co zasadniczo pozbawiało ewentualne wątpliwości, kto jest głównym pretendentem do awansu z pierwszego miejsca. Mimo że to jedyna bramka stracona jak dotąd przez Chorwatów w eliminacjach, to bezapelacyjnie przeważali w tym spotkaniu i sądzę, że wyjazdowo strzelenie minimum jednej bramki to jest must have. Czesi na pewno zaatakują, dlatego sądzę, że będzie to otwarte spotkanie z sytuacjami po obu stronach. Czesi raczej mają niezagrożoną drugą pozycję, więc ewentualna porażka nie będzie dla nich bolesna. Kontrola spotkania przez Chorwatów przez całe spotkanie i w efekcie co najmniej jeden gol po ich stronie to mój typ na ten mecz.
Szwecja -
Szwajcaria
Typ:
Szwajcaria powyżej 0.5 gola
@1.33
Sytuacja w grupie B jest dość ciekawa.
Szwecja nie wygrała jeszcze meczu i w efekcie to nie oni, a Kosowo jest na drugiej pozycji. Za nimi dopiero dwie kolejki więc spotkań jeszcze trochę pozostało, ale wyłania się tutaj obraz Szwajcarii jako mocnego zespołu, który świetnie radzi sobie w grupie, w której nie ma słabych przeciwników. Dwa wygrane mecze w tym wysoko 4-0 nad Kosowem i jak dotąd zero straconych goli.
Szwecja straciła dwa gole ze Słowenią, również dwa gole z Kosowem, wcześniej z kolei trzy gole w spotkaniu towarzyskim z Algierią, a w marcu wstydliwa porażka z Luksemburgiem. W takiej sytuacji nie widzę powodu, dla którego nie miałaby stracić przynajmniej jednej bramki ze Szwajcarią.
Norwegia -
Izrael
Typ:
Norwegia
@1.23
Gdyby ktoś odważył się powiedzieć, że Haaland nie jest w formie, to niech powie, czym jest jego fenomenalna gra w spotkaniu przeciwko Mołdawii, w której strzelił sześć bramek, a jego zespół wygrał 11-1. 34 strzały, z czego 17 na światło bramki, a dziewięć z nich nawet w drugiej połowie, gdy już wygrywali 5-0, to świadczy o zgraniu zespołu i zapale do gry. Nie sądzę, by
Izrael miał im stanąć na przeszkodzie, choć tym ostatnim z kolei nie można odmówić waleczności. W ostatniej kolejce strzelili aż cztery bramki Włochom. Z Norwegią na neutralnym stadionie przegrali z kolei 4-2. Dziś
Norwegia gra u siebie. Mają komplet zwycięstw i bilans bramek 24-3. Jeśli chcą jeszcze bardziej uciec w grupie im najgroźniejszym rywalom - Włochom - muszą po prostu dzisiaj wygrać.
Portugalia -
Irlandia
Typ:
Portugalia powyżej 1.5 gola
@1.27
Portugalia jest liderem w swojej czterozespołowej grupie. W dwóch meczach strzelili 8 goli, z czego 5 przeciwko Armenii. Z kolei ta sama Armenia pokonała u siebie Irlandię. Dlatego też
Irlandia wydaje się być niegroźna i uważam, że gospodarze nie będą mieć problemów aby strzelić co najmniej dwa gole. Warto dodać, że
Irlandia nie potrafiła wygrać z Luksemburgiem, a z Anglią przegrali wysoko 5-0.
Portugalia jest ekipą, która strzela wiele bramek - w tym roku pięć przeciwko Danii, dwie przeciwko Niemcom, dwie w regulaminom czasie gry przeciwko Hiszpanii w ramach finału Ligi Narodów. Dwa gole u siebie z Irlandią wydają się przy tym must have.
Estonia -
Włochy
typ:
Włochy powyżej 1.5 gola
@1.22
Włosi jeśli wygrają dzisiejsze spotkanie, będą miały trzy punkty straty do Norwegii.
Estonia straciła dwie bramki przeciwko Mołdawii, a na początku września na wyjeździe przeciwko Włochom - aż pięć. Włosi pozbierali się po wysokiej porażce z Norwegami i kroczą po swoje, ale żadna wpadka - do rewanżu z Norwegią - nie może się zdarzyć. Sądzę, że podobnie jak we wrześniu będą kontrolować przebieg gry i wygrają z Estonią, strzelając minimum dwa gole i utrzymując szanse na awans z pierwszego miejsca (przynajmniej do czasu konfrontacji z Norwegami).
Litwa -
Polska
Typ: X2
@1.12
Nie wyobrażam sobie, aby
biało-czerwoni, którzy mają duże szanse na zakończenie rywalizacji w grupie na drugim miejscu, zaliczyli tutaj wpadkę. Oczywiście - różne cuda się zdarzają (wielu z nas pamięta jeszcze porażkę 3:2 z Mołdawią), jednak nowy trener, który wprowadził świeżą krew i przyczynił się do wyczyszczenia konfliktu w zespole, powinien dowieźć tutaj wygraną. Potencjalny remis strasznie napaskudziłby nam sytuację w grupie i
Finlandia mogłaby to skwapliwie wykorzystać (tym bardziej, że sami kilka dni wcześniej grają z tą samą Litwą). Mogłoby to nam zatrzeć szanse na baraże. Mówią, że na swoich się nie gra, więc dla dobra kuponu zabezpieczam się remisem.
Litwa nie wygrała jeszcze meczu w grupie, nie zdołała wygrać ze słabą Maltą, więc jakikolwiek inny wynik niż X2 byłby sporą sensacją.
AKO: 9.58
