Jestem zdania, że w bukmacherce nie ma sentymentów. Jeśli widzę atrakcyjny dla mnie kurs, to gram. Nie oznacza to jednak, że w jutrzejszym meczu będę kibicować Słowenii. Stawka na mistrzostwo Słowenii nie jest wysoka, więc wolę, żeby to nasi wygrali i awansowali do finału.
Kurs 22,00 na reprezentację będącą w półfinale jest według mnie dobry, dla przykładu w STS było 15,00. Nasza reprezentacja czaruje swoją grą, wyniki robią wrażenie, ale Słowenia też gra bardzo dobrze, zrobili wielką niespodziankę eliminując Rosję. Do tego Słoweńcy już są bohaterami, zrobili więcej niż się po nich spodziewano, mogą zagrać bez presji, podejmować duże ryzyko i jak będą mieli dobry dzień, to kto wie. Ja widzę tutaj spore szanse na pięciosetówkę.