Dyscyplina:
Piłka Nożna -
ANGLIA:
Premier League
Spotkanie: Manchester City - Arsenal
Analiza: Według mnie najciekawsze spotkanie 5 kolejki
Premier League. Na Etihad Stadium obędzie się mecz pomiędzy obecnym Mistrzem Anglii - Manchesterem City - a przyjezdnymi z Londynu - Arsenalem Londyn.
Ciężko będzie wytypować tutaj zwycięzcę całego spotkania, co prawda faworytem według bukmacherów jest drużyna Roberto Mancini'ego, ale ekipa "Kanonierów" wcale w tym sezonie nie gra gorzej...
Manchester City zajmuje na chwilę obecną czwartą pozycję w lidze, ma jeden punkt mniej od Arsenalu, który znajduje się na ostatnim miejscu podium. Obie drużyny miały stosunkowo łatwych przeciwników w tych pierwszych czterech kolejkach. "The Citizens" pokonali w pierwszej kolejce "Świętych" 3:2, następnie zanotowali remis z Liverpoolem - 2:2 - wygrali z QPR u siebie 3:1 i zremisowali ze Stoke City 1:1 w ostatniej kolejce. Arsenal natomiast miał nieco podobny terminarz, jednak zamiast spotkania z Queens Park Rangers grali z Sunderlandem. Zremisowali w pierwszych dwóch kolejkach z "Czarnymi Kotami" i Stoke City - w obu spotkaniach po 0:0 - właśnie po tych meczach pojawiały się pierwsze pytania, wątpliwości i brak wiary w ekipę Wengera, jakoby ten sezon mógł się dobrze zacząć. Jednak przyszedł pierwszy test - Liverpool - na Anfield Road padł wynik 2:0 dla podopiecznych Wengera, bramki strzelali nowe nabytki Arsenalu - Cazorla i Podolski. Potem doszło do spotkania na Emirates Stadium gdzie "The Gunners" podejmowali Southampton, mecz okazał się formalnością, a walcząca ekipa "Świętych" (w spotkaniach z Manchesterem United czy City) nie miała czego szukać i poległa 6:1.
Obie ekipy w tygodniu rozpoczęły rozgrywki Ligi Mistrzów. Manchester City na ciężkim terenie w Hiszpanii - Santiago Bernabeu - przegrał 3:2 z Realem Madryt. Arsenal pojechał w tym samym dniu do Francji by zmierzyć się z Montpellier HSC - "Kanonierzy" - wygrali 2:1.
Arsenal Londyn gra zaskakująco dobrze w obronie, odkąd posadę asystenta Arsene Wengera przejął Steve Bould.
Sama drużyna po stracie Robina Van Persiego i Alex'a Songa raczej się już otrząsnęła. Nowe nabytki dobrze wkomponowały się w zespół, mowa oczywiście o Cazorli i Podolskim, gdyż Olivier Giroud jeszcze czeka na swojego upragnionego gola w barwach nowego klubu.
Manchester City pozyskał w lecie Javi'ego Garcie, Jacka Rodwell'a czy Scott'a Sinclara. Ten pierwszy już wszedł do pierwszego składu.
Jeśli chodzi o kontuzje... W Manchesterze City jak to już bywało, nie ma ich zbyt wiele, jednak niepewny jest występ Sergio Aguero. Argentyńczyk nie wyleczył jeszcze do końca kontuzji. Oprócz tego zabraknie Samira Nasri'ego i Micah Richardsa. W przypadku Arsenalu lista jest nieco dłuższa. Bacary Sagna, Thomas Rosicky, Jack Wilshere i Emmanuel Frimpong. Te braki są dłuższe, jednak nie tak odczuwalne. Bacary'ego Sagne znakomicie zastępuje młody Jekinson na prawej obronie. Thomas Rosicky został zastąpiony Santim Cazorla, a za Jack'a Wisherea gra póki co Abou Diaby. Jeżeli wszyscy wrócą do zdrowia - Arsene Wenger - będzie miał ciężki orzech do zgryzienia. Zabraknie także pierwszego bramkarza - Wojciecha Szczęsnego - tylko teraz warto zadać sobie pytanie: "Czy aby na pewno to strata?" , ja jako fan Arsenalu odpowiem: "Nie". Wojtek ostatnio nie błyszczy formą, wrócił do składu na mecz z Southampton i to przez niego padła bramka. Na chwilę obecną znacznie pewniejszy wydaje się być Vito Mannone.
Nie warto pisać o spotkaniach z przeszłości, gdyż każda potyczka tych drużyn, jak i angielskich szlagierów jest inna, ma inna historie i inny wynik, inny przebieg wydarzeń na boisku. Zapowiada się niesamowite spotkanie w niedzielne popołudnie.
Arbitrem spotkania będzie pan Mike Dean, który w trzech spotkaniach pokazał zaledwie pięć żółtych kartek, jednak wszyscy dobrze wiemy jak bardzo zacięty będzie ten mecz. Nie jest wykluczone, że ktoś wyleci z boiska, dzięki czerwonej kartce. Linia jest dość wysoka, dlatego jeśli miałbym stawiać na kartki to wybrałbym over 2,5 kartek dla ekipy gospodarzy po kursie 2,20. Myślę, że prędzej Manchester City zdobędzie trzy kartki niż padnie ogólny over kartkowy 5,5.
Arsenal DNB @ 3,75 - stawka: 2/10 - Bet365
Arsenal strzeli powyżej 1,5 gola @ 3,40 - stawka: 1/10 - Bet365
Powyżej 2,5 gola @ 1,70 - stawka: 4/10 - Bet365
Manchester City powyżej 2,5 kartki @ 2,20 - stawka: 3/10 - Bet365
Dyscyplina:
Piłka Nożna -
ANGLIA:
Premier League
Spotkanie: Swansea City - Everton
Analiza: Pierwsze spotkanie w ramach 5 kolejki
Premier League. Angielska "Barcelona" na Liberty Stadium rozegra swoje spotkanie z Evertonem. W tym meczu zdecydowanie i pewnie wybieram typ, na obie drużyny strzelą bramkę. Everton ostatnie swoje spotkanie grał w poniedziałek, wtedy to na Goodison Park przyjechało Newcastle. Ekipa gospodarzy, została podwójnie oszukana i zremisowała ostatecznie 2:2. Sędzia nie uznał dwóch prawidłowo zdobytych bramek. A sama drużyna "The Toffees" grała na prawdę dobrą piłkę i już po pierwszej połowie powinni prowadzić 3:0. Swansea natomiast po kapitalnym początku sezonu zaczęła tracić punkty, najpierw podział punktów z Sunderlandem, a następnie pierwsza strata punktowa na Villa Park. Gdzie podopieczni Laudrupa przegrali 0:2 z Aston Villa. Jednak u siebie "Łabędzie" są całkiem dobre. Obie ekipy mają po 7 punktów w obu ekipach kilka braków, a mianowicie:
Swansea manager Michael Laudrup expects several players nursing injuries to be fit to face Everton at the Liberty Stadium.
Ashley Williams (ankle), Leon Britton (illness), Jonathan de Guzman and Danny Graham (both ankle) are carrying knocks but should be available.
Kemy Agustien (calf) joins a lengthy list of absentees including Neil Taylor (broken ankle), Chico Flores (suspension), Kyle Bartley (thigh) and Garry Monk (back), while Laudrup could hand first
Premier League starts to Pablo Hernandez and Ki Sung-yueng.
Provisional squad: Vorm, Tate, Williams, Britton, Michu, Graham, Hernandez, Dyer, Routledge, Shechter, Moore, De Guzman, Rangel, Ki, Tremmel, Gower, Richards, Davies, Tiendalli.
****
Everton will definitely be without striker Nikica Jelavic for tomorrow’s Barclays
Premier League trip to Swansea.
The Croatian bruised his knee and shin in a collision with a post early on in the 2-2 draw with Newcastle on Monday night and, although he tried to carry on, he was substituted later in the first half.
Midfielder Darron Gibson is also out as he continues his recovery from a thigh strain while full-back Tony Hibbert is a doubt after picking up a knock.
Provisional squad: Howard, Distin, Jagielka, Baines, Neville, Pienaar, Osman, Naismith, Fellaini, Mucha, Gueye, Coleman, Heitinga, Anichebe, Mirallas.
Everton także nie może narzekać na początek sezonu. Zapowiada się bardzo wyrównane spotkanie, w którym według mnie obie drużyny strzelą bramkę.
BTS @ 1.80 - stawka: 5/10 - Bet365
Dyscyplina:
Piłka Nożna -
ANGLIA:
Premier League
Spotkanie: West Bromwich Albion - Reading
Analiza: Reading jedzie na The Hawthrons po pierwsze ligowe zwycięstwo w tym sezonie, jednak uczynić to będzie bardzo trudno, zważywszy na fakt, że w ekipie gości nie wystąpi pierwszy bramkarz drużyny - Adam Federici , którego zastąpi najprawdopodobniej - Alex McCarthy. Oprócz tego, nie zagra Kebe i Roberts, dwóch ostatnich to zawodnicy, którzy nie rozegrali jeszcze ani minuty na boiskach
Premier League w tym sezonie. West Bromwich natomiast u siebie jest bardzo mocne, jednak wystąpią bez pauzującego za czerwoną kartkę - Odemwingie (Swoją drogą, mega głupia kartka... a raczej durne zachowanie samego zawodnika). West Bromwich Albion na swoim stadionie rozegrali póki co dwa spotkania - oba wygrane - 2:0 z Evertonem i 3:0 z Liverpoolem. Reading grało dotychczas tylko jedno wyjazdowe spotkanie z Chelsea. Jednak w ostatniej kolejce polegli na własnym stadionie 3:1 z Tottenhamem Hotspur. Może niektórzy z was mają zamiar grać gości z podpórką w postaci DNB. Ja jednak wybieram dwie bramki dla gospodarzy nie wierzę w to, aby beniaminek odniósł pierwsze ligowe zwycięstwo na The Hawthorns, tym bardziej, że podopieczni Steven'a Clark'a grają bardzo dobrze od początku sezonu.
West Bromwich Albion strzeli powyżej 1,5 gola @ 1,80 - stawka: 4/10 - Bet365
Dyscyplina:
Piłka Nożna -
ANGLIA:
Premier League
Spotkanie: Liverpool - Manchester United
Analiza: Tutaj będzie bardzo krótko ale do rzeczy. Sędzią, który poprowadzi to spotkanie będzie Pan Mark Halsey. Jego obecny wynik, jeżeli chodzi o kartki nie jest powalający - 1 mecz - 1 żółta kartka - 1 czerwona. Jednak w tym spotkaniu będzie musiał częściej wyciągać żółty lub czerwony kartonik. Kolejny szlagier w niedzielne popołudnie. Wybieram typ na powyżej 1,5 kartki dla Liverpoolu. Dlaczego? Mam wrażenie, że jedną z kartek dostanie - największy symulant w
Premier League - Suarez. Kolejna padnie albo dla Aggera, albo dla Skrtela. Co więcej uważam, że ekipa Liverpoolu, która w tym spotkaniu pomimo walki jak równy z równym będzie kończyć ten mecz w 10.
Liverpool powyżej 1,5 kartek @ 1,57 - stawka: 6/10 - Bet365