>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

5 Kolejka Premier League 21-22.09.2013

Status
Zamknięty.
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP

Idziemy za ciosem, a jak!. Ledwo co zakończyliśmy 4 kolejkę, a już można powoli zacząć się zabierać za 5, która tradycyjnie już zapowiada się przednie. Ale po kolei.
Startujemy w sobotnie popołudnie meczem na Carrow Road. Aston Villa po znakomitym początku i ogranie na Emirates Arsenalu aż 1:3, wpadli na równie pochyłą i zanotowali 3 porażki z rzędu. O ile jeszcze porażki z Liverpoolem czy Chelsea można jakoś wytłumaczyć, o tyle ta ostatnia na własnym obiekcie z Newcastle chluby nie przynosi. Benteke niestety sam tego wózka nie pociągnie i bez odpowiedniego wsparcia może być ciężko, nawet z taką drużyną jak Norwich, która na własnym obiekcie jest w stanie ograć każdego.
O 16 ruszymy już pełną parą. Everton po świetnym spotkaniu z Chelsea, w dodatku wygranym 1:0 tym razem zmierzy się z inną ekipą z Londynu - WHU. Jak już pisałem Everton w dobrym stylu odesłał The Blues z kwitkiem, dobrze wprowadził się do drużyny Barry, a na mecz z Młotami będzie już dostępny Romelu Lukaku. Wszystko to pod ręką Martineza może stworzyć mieszankę wybuchową na ten sezon, bo pracę Hiszpana już widać gołym okiem. Młoty na wyjazdach mogą grać flaki z olejem, ale jak przychodzi mecz na Upton Park to dopiero się robi młyn. Wystarczy wspomnieć, że w tamtym sezonie z 46pkt zdobytych, aż 33 WHU zainkasowało na własnym obiekcie. Kto by powiedział, ze meczem na samym dnie tabeli nazwiemy mecz WBA z Sunderlandem. West Brom chyba ciągle nie znalazło recepty na zastąpienie Lukaku, bo w 4 spotkaniach aby raz udało im się pokonać bramkarza rywali, i to na dodatek gola strzelił McAuley w doliczonym czasie gry, ratując remis na Craven Cottage. WBA zaskoczenie inplus poprzedniego sezonu, w tym znalazło się na całkiem innym biegunie. Nie inne morale w ekipie Sunderlandu. Każdy z nas chyba pamięta Paolo Di Canio z poprzedniego sezonu, w derbach północy Anglii który raz co raz sunął z radości po murawie. Którzy by się spodziewał, że ledwo po kilku miesiącach Di Canio będzie pierwszym faworytem do odstrzału? No bo jakby mogło być inaczej skoro drużyna weszła lewą nogą w sezon, w dodatku razem z WBA są jedynymi drużynami bez wygranej w tym sezonie. Czy ten mecz sprawi, że już aby jedna drużyna będzie mogła się &quot;pochwalić&quot; niezbyt chlubną statystyką, czy jednak dostosują się obie do poziomu prezentowanego w tym sezonie i podzielą się punktami? Zobaczymy. Idąc za ciosem. Dziś drużyna Liverpoolu straciła pierwsze punkty w tym sezonie remisując na Liberty Stadium 2:2. Co się rzuca w grze The Reds w tym sezonie? Dwie nierówne twarze. Bardzo dobre pierwsze połówki spotkań, wysoki pressing, ciekawe akcje, gole. W drugiej całkiem co innego. Paniczne cofanie się do defensywy i odliczanie czasu do końca. Czyżby drużyna nie była przygotowana na dwie równe połówki, jakieś problemy z wytrzymałością czy może jednak element taktyki ( choć za bardzo na to nie wygląda obserwując mecz). Na pewno zweryfikuje to drużyna Artura Boruca, która jednak ciągle ma problemy z powrotem do dobrej formy z II połowy ubiegłego sezonu. Ekipę Świętych stać praktycznie na wszystko, więc z zaciekawieniem można zasiąść przed telewizorem.
Sobotnie granie skończymy derbami stolicy na Stamford Bridge. Jak już wyżej pisałem, Mourinho zaliczył pierwszą wpadkę w Premier League przegrywając z Evertonem. Od początku sezonu jednak, w grze The Blues gołym okiem można dostrzec okresy świetnej i słabszej gry. A to trochę może dziwić bo jednak ostatnimi laty The Blues jednak słynęli z bardzo wysokiej formy na starcie rozgrywek. Podobna rzecz tyczy się Fulham. W tej drużynie drzemie wielkie potencjał, ale zdaje się że kolejny sezon z rzędu ten potencjał nie zostanie uwolniony. Jednak derby to derby, i więcej zbytnio nie trzeba pisać.
Kolejkę kończymy niedzielnym graniem. Arsenal po falstarcie z AV, szybko wstał na nogi i dość pewnie kosi teraz rywali. Ozil już asystuje, Ramsey rządzi w środku, a Giroud strzela ... jak nie on. Wszystko niby w meczu ze Stoke przemawia za gospodarzami ale Stoke wcale nie musi stać z góry na straconej pozycji.Bo Stoke w tym sezonie gra jak nie Stoke :razz:, mimo iż kursy tego nie wskazują, to na prawdę zapowiada się dobre widowisko. Andre Villas-Boas po obitych letnich zakupach zaczyna chyba robić monolit z drużyny, bo i są dobre wyniki. 9 z 12 pkt to całkiem dobry start, a porażka z Arsenalem w derbach to żadna ujma. Rywalem Kogutów będzie Cardiff, Cardiff które jedyne 3 pkt w tym sezonie ugrało u siebie z ... Manchesterem City i to po kapitalnym widowisku. Niech to będzie najlepszą przestrogą dla Kogutów przed zlekceważeniem rywala, a dla Cardiff najelpszą motywacją do tego, że nie ma drużyn niepokonanych ;)
No i co. o 17 bomba kolejki. Derby Manchesteru na Eihad. Żeby nie wiem ile się tutaj produkować, to i tak nie oddam tego co tak na prawdę będzie się działo. Można sobie wytykać, że i City i United są póki co lekko pod formą w tym sezonie ale w tym jednym meczu będzie miało guzik znaczenia. To będzie wojna, prawdziwa wojna! Tyle mianem luźnej zapowiedzi, czas na konkrety.
Tak prezentuje się cały rozkład par na V kolejkę w raz z kursami

WilliamHill
Zachęcam do dyskusji ;)
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Arsenal - Stoke
Typ zagrałem w niedzielę, kiedy kursy były jeszcze wysokie. Podałbym ten typ wcześniej, ale nie miałem &quot;pełnego&quot; dostępu do internetu. Niestety kursy spadły i to dość mocno. Moim typem na ten mecz jest Stoke +1,5 po kursie 2,02 zagrane w Marathonbet. Dziś można dostać zaledwie 1,70, a maksymalnie 1,79, także to co zagrałem to spore value. Czas teraz podać argumenty za tym typem. Arsenal jest faworytem, a wg buków nawet bardzo wyraźnym. W czterech meczach wygrali 3 i raz przegrali, czyli dobry start sezonu. Jednak chcę zwrócić uwagę na jedną rzecz. Arsenal grał z rywalami, którzy nie prezentują się najlepiej w obronie, oprócz oczywiście Tottenhamu, któremu wbili tylko jedną bramkę. Pozostali rywale to Aston Villa, Fulham i Sunderland. O tych drużynach nie można powiedzieć, że ich mocną stroną jest obrona, stąd nie może dziwić, że Arsenal wbił im po kilka bramek. Stoke to zupełnie inna drużyna niż te trzy wymienione, drużyna potrafiąca grać w obronie i nie tracąca tak wielu bramek. Sądzę, że Stoke będzie potrafiło się przeciwstawić Kanonierom. The Potters świetnie zaczęli sezon i wbrew pozorom ich gra pod wodzą Hughes&#39;a wygląda dobrze. Nie będzie dla mnie zaskoczeniem jeśli uda im się wywieźć z Emirates remis. Arsenal ma aktualnie serię 3 wygranych, w tym dwie wygrane różnicą dwóch bramek. Sądzę, że po raz kolejny nie odniosą jakiegoś okazałego zwycięstwa. Jeśli wygrają to skromnie, ale ja tutaj widzę remis. Należy też wspomnieć, że Arsenal gra mecz wyjazdowy w Lidze Mistrzów i piłkarze mogą być poobijani, lekko kontuzjowani. Zresztą lista kontuzjowanych stale się powiększa, a mamy przecież początek sezonu. Kontuzjowani są m.in. Cazorla, Arteta, Diaby, Podolski, Rosicky i Chamberlain. W tej chwili gdyby jeszcze ktoś wypadł z podstawowego składu to Wenger może mieć problemy z zestawieniem jedenastki.

Tak jak wcześniej pisałem, kurs spadł mocno. Jak ktoś chce to można poczekać do meczu w LM. Jeśli Arsenal zaprezentuje się dobrze i wygra to kursy powinny znów skoczyć do góry, ale raczej tego się nie spodziewam, żeby zakład Stoke +1,5 przekroczył 2,00.

Arsenal - Stoke
Typ: Stoke +1,5
Kurs: 1,79 (ja zdążyłem zagrać 2,02)
Buk: Marathonbet
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
B 2,2K

barichello

Użytkownik
W oczekiwaniu na skład, szybka, wstępna zapowiedź

Newcastle Hull
Wreszcie ofensywa Newcastle zaczęła grać na miarę oczekiwań. To, że z City dostali lanie nie może dziwić. Z West Ham nacierali, nacierali, ale celowniki były bardzo rozregulowane. Z Fulham ofensywa była jeszcze groźniejsza i bardziej aktywna, aż dziw, że skończyło się tylko 1-0. Z Aston Villa zagrali równie dobrze w przodzie i zdołali zgarnąć komplet punktów. Teraz podejmują Hull. O ich starciach z Chelsea oraz City nie będę wspominał, bo to spodziewane wtopy i nie ma zbytnio nad czym się rozwodzić. Jedyna wygrana Hull to z Norwich, tyle, że byli gorszą ekipą, ale podyktowany rzut karny zamieniony na bramkę i udało się dowieźć prowadzenie. W ostatniej kolejce zagrali swoje najlepsze spotkanie, a mimo to tylko remis z Cardiff. Przy tak rozgrzanej ofensywie Srok nie spodziewałbym się, żeby Hull miało stanowić w tym spotkaniu realne zagrożenie. Liczę, że Newcastle zdominuje beniaminka podobnie jak to miało miejsce w przypadku West Ham, Fulham czy Aston Villa.
Newcastle 1.80 ⛔
Cardiff Tottenham
Koniec dnia dziecka dla Cardiff. Ta ekipa ma więcej szczęścia niż umiejętności. O meczu z Hull wspominałem powyżej. Z Evertonem nie pokazali nic, stąd nic nie strzelili, a powinni dziękować rywalom, że byli tego dnia nieskuteczni i też nic wpakowali do siatki. Już na inaugurację z West Ham ofensywna pokazała swoją &quot;moc&quot; i jak dobrze z celnością ich strzałów. Koguty w dużo lepszej formie i powinny zadziobać rywala.
Tottenham 1.85 ✅

West Ham Everton
Ofensywa West Ham to obraz nędzy i rozpaczy. Słabiutko grają. To zwykłe młoteczki, takie do zabawy dla dzieci, a nie Młoty. West Ham podobnie jak Cardiff sporo szczęścia. Za równo w meczach z Newcastle jak i z Southampton. Do tego dają się ograć u siebie Stoke. Z tą drużyną nie jest dobrze. Everton po serii wreszcie się przełamał i wygrał nie z byle kim, bo z Chelsea. Przy takiej postawie gospodarzy goście nie powinni tego meczu przegrać
Everton 2.30 ✅ Fortuna
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Liverpool - Southampton
Myślę, że warto zagrać w stronę Southampton. Święci nie zachwycają wynikami na początku sezonu, ale trzeba im oddać to, że w każdym z dotychczasowych meczów potrafili dominować. Brakuje skuteczności i bramek. W tyłach jest nienajgorzej, bo stracili tylko 2 bramki, niestety tyle samo strzelili. Ofensywa jest bardzo mocna i jest w stanie strzelić nawet więcej niż jedną bramkę Liverpoolowi. W poprzednim sezonie Southampton potrafił grać z drużynami z czołówki, prezentował szybką i ofensywną grę. Coś jest w tej drużynie, że potrafi męczyć się z ogórkami, by w meczu z potentatem grać jak równy z równym. Do tej pory Southampton miał niezbyt wymagających rywali, teraz przyjdzie im się zmierzyć w końcu z kimś z góry. Myślę, że jest to idealny mecz na przełamanie świetniej serii Liverpoolu, która trwa od początku sezonu. The Reds jeszcze nie przegrali, a do ich gry można mieć pewne zastrzeżenia. Ostatni mecz udało się chociażby zremisować dzięki prezentom od Shelvey&#39;a. Liverpool zalicza też słabe końcówki meczów, ale o tym już nie będę szerzej pisał. W końcu limit szczęścia się wyczerpie i przyjdzie pierwsza porażka w sezonie. Poza tym nie przegrali na Anfield w ostatnich 8 meczach. Ostatni raz taką serię mieli w sezonie 2011/12. Mają też serię 12 meczów bez porażki w lidze. Niedobre wieści z obozu The Reds, bo jest kilku kontuzjowanych: Coutinhio, Allen, Cissokho, Coates, Johnson i niepewny jest występ Aggera.

Kurs na DNB Świętych jest bardzo dobry, a był jeszcze lepszy, niestety w ciągu tygodnia zdążył już spaść. Myślę, że im bliżej meczu, tym kursy będą znów wracać do normalnego poziomu, bo ludzie zaczną stawiać na The Reds, także warto poczekać i postawić dopiero przed meczem.

Liverpool - Southampton ✅ 0:1
Typ: 2DNB
Kurs: 4,75
Buk: Marathonbet



Pozostałe typy:

Liverpool - Southampton
Myślę, że Święci strzelą bramkę The Reds. Liverpool może być osłabiony w obronie, do tego goście dysponują mocną linią ataku. Southampton potrafi sobie stwarzać dużo sytuacji w meczu i powinni co najmniej jedną wykorzystać.
Southampton strzeli @ 1,615 Marathonbet ✅

West Ham - Everton
Niby faworytem jest Everton, ale wg mnie możliwy jest każdy wynik. West Ham jest mocne o siebie, a Everton na wyjazdach gra bardzo w kratkę. Młoty mają problemy ze zdobywaniem bramek, do tego brakuje ważnych ogniw w ofensywie, czyli Carrolla, Cole&#39;a i Downing&#39;a. Młoty w 4 meczach oddały tylko 6 celnych strzałów na bramkę rywala. Mimo wszystko twierdzę, że należy omijać ten mecz jeśli chodzi o typowanie 1x2. Warto skupić się na bramkach i postawić jakiś under.
Under 3 @ 1,38 Marathonbet ⛔ 2:3

Chelsea - Fulham
Chelsea ma fatalną serię 3 porażek, licząc wszystkie rozgrywki. Myślę, że też nie warto się pchać w ten mecz. Trudno sobie wyobrazić, żeby The Blues przegrali po raz 4 albo stracili punkty. Myślę, że Mourinho nakaże swojej drużynie mocno cisnąć od samego początku i już na początku meczu może paść jedna lub dwie bramki. Może paść albo też i nie, a wtedy Chelsea będzie musiała się męczyć i różnie może się skończyć. Fulham jest o dziwo bardzo groźne w meczach na Stamford Bridge. Wprawdzie w ostatnim 12-leciu nie wygrali ani razu, ale Chelsea wygrała tylko 7 razy, a 5 razy był remis. Bilans tutaj: http://www.betexplorer.com/soccer/england/premier-league/mutual-matches/?home=4fGZN2oK&amp;amp;away=69ZiU2Om&amp;amp;where=1. Do tego te zwycięstwa w większości nie były okazałe, tylko różnicą jednej bramki. Myślę, że The Blues wygrają skromnie, ale czy warto grać na nich po śmiesznym kursie 1,30?

Norwich - Aston Villa i WBA - Sunderland
No Bet

Newcastle - Hull
Ten mecz pod lupą. Korci mnie, żeby postawić w stronę Hull, bo widzę, że kursy na zwycięstwo Srok są trochę przesadzone i mogą jeszcze spaść. Trzecia wygrana Newcastle z rzędu? Bardzo dawno takiej serii nie mieli. Jak się zdecyduję to opiszę jeszcze ten mecz.
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
doberman 4,8K

doberman

Forum VIP
Newcastle - Hull
Ten mecz pod lupą. Korci mnie, żeby postawić w stronę Hull, bo widzę, że kursy na zwycięstwo Srok są trochę przesadzone i mogą jeszcze spaść. Trzecia wygrana Newcastle z rzędu? Bardzo dawno takiej serii nie mieli. Jak się zdecyduję to opiszę jeszcze ten mecz.
Z powodu złamanej stopy Robert Koren nie zagra przez około pięć tygodni. Jest to ogromna strata Kapitana.
 
bo86bo 15,1K

bo86bo

Użytkownik
Lecimy z kartkami... bo znalazłem moim zdaniem dwa bardzo ciekawe bety. Tytułem wstępu przedstawię całą obsadę sędziowską:
Norwich - Aston Villa C.Foy
Liverpool - Southampton N.Swarbrick
Newcastle - Hull M.Atkinson
West Bro - Sunderland P.Dowd
West Ham - Everton L.Mason
Arsenal - Stoke M.Dean
Crystal - Swansea K.Friend
Cardiff - Spurs M.Clattenburg
Man City - Man United H.Webb
Norwich podejmować będzie Aston Ville, mecze między tymi ekipami przeważnie były overowe zarówno bramkowo jak kartkowo, logiczne wydaje się pogranie BTS ja nie jednak śmiem zwrócić uwagę na kartki bowiem linia ustawiona jest śmiesznie nisko bo na poziomie 2.5 kartki za które Bet365 bo z tą będą podane wszelkie kursy daje 1.57 co wydaje się dobrą inwestycją kiedy sędziuje Foy, który w tym sezonie gwizdał spotkanie NU z Fulham gdzie padły 4 kartki. Wiadomo,że obu ekipom zależy na 3 punktach i obie ekipy grają ostro. Ostatnia ich potyczka to wygrana Villi na Carrow Road 1-2 i 5 kartek. Imponująco wygląda zakład na to,że gracze Norwich dostaną 1,5 kartki kurs na to zdarzenie to aż 2.50. Gracze Norwich w tym sezonie grali z Tottenhamem gdzie złapali 3 kartki, z Southampton gdzie nie dostali kartki, z Hull 1 kartka, z Evertonem 2 kartki. Kurs moim zdaniem na to,że otrzymają 1.5 kartki jest przeogromny zwłaszcza,że Villa ma szybkich zawodników i moim zdaniem to typowy mecz o 6 punktów.
Idąc tym tropem trafiłem na kolejny ciekawy bet... Liverpool 1.5 kartki 2.62. No sorry, Lucas gra więc kartka to prawie pewniak... a i sędzia sprzyja tej tendencji bo jest nim Neil Swarbrick, który w tym sezonie w 3 meczach w ramach Premier League i Championship gdzie pokazał już 12 żółtych i 1 czerwoną.
Meczem walki moim zdaniem będzie zdecydowanie potyczka West Brom z Sunderlandem. Obie ekipy mają w swoich składach świrów u których agresja to kwestia sekundy a jak ich rozjemcą ma być Dowd to ja śmiało można rozważyć pobranie kursu na powyżej 3.5 kartki po kursie 2.00. Statystyk Phila przytaczać nie będę bo kto angielską ogląda ten go zna ;)
Sobotę zakończymy na Stamford Brigde gdzie czeka nas derbowy pojedynek z Fulham. Tu sędziować będzie Marriner który pokazał,że pokazywać kartki lubi... w 4 meczach EPL pokazał 18 żółtych i 1 czerwoną. Formę trzymał także w meczach eliminacji do MŚ gdzie w meczu Islandii z Albania pokazał 5 kartek a w czwartek w meczu LE między E. Frankfurt a Bordo pokazał 4 żółte i 1 czerwoną kartkę. Chelsea po blamażu w LM nie może sobie pozwolić na porażkę a zapewne Berbatow i spółka sprawy nie ułatwią a i tu mile zaskoczył mnie Bet365... Chelsea powyżej 1.5 kartki 2.62 co łykam jak młody pelikan ;)

Niedziela później ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
r-o-b-i-n-h-o 1,4K

r-o-b-i-n-h-o

Użytkownik
Moje skromne przemyślenia na tą kolejkę:
⚽Norwich vs Aston Villa-Obie strzelą?Tak kurs:1,65

Tutaj idę w kierunku tego iż obie drużyny zdobędą bramkę.Kursy na to spotkanie są wyrównane i nie można mieć co do tego większych zastrzeżeń.Potencjał myślę,że ciut większy ma zespół z Birmingham jednak czy dziś pokusi się o zwycięstwo?Ciężko powiedzieć.Norwich u siebie grać potrafi.Pokazali to zarówno z Evertonem jak i Southamptonem.Myślę,że bramkę u siebie są w stanie strzelić.Z drugiej strony AV z jednym z najlepszych napastników ligi Benteke w składzie też ma duże szanse aby coś dzisiaj ukłuć.W tym sezonie podoba mi się gra obu drużyn.Kibice tych zespołów nie mogą się wstydzić za postawę swoich ulubieńców.Spodziewam się dobrego meczu z paroma golami.
⚽Newcastle vs Hull X|2| kurs:1,80

Kurs piękny i aż żal byłoby nie spróbować.Newcastle w prawdzie po meczu z City zrobiło postępy,gra lepiej ale na razie nie jest to nic nadzwyczajnego.Hull ma dobrą serię,gra ładnie dla oka,a przy tym jest dobrze zorganizowane w tyłach.Próbuje więc tutaj w stronę popularnych tygrysów.

⚽WBA vs Sunderland-NO BET

Tutaj może wydarzyć się wszystko_Oba zespoły nie prezentują się obecnie najlepiej i ciężko przewidzieć czy WBA wreszcie odpali i wygra czy Sunderland pozbawi ich złudzeń na odniesienie sukcesu.
⚽Liverpool vs Southampton-Powyżej 2,5 kurs:1,70

Liverpool lideruje,gra dobrze.Święci natomiast na razie dużo poniżej oczekiwań.Nie wygląda to źle ale przede wszystkim brakuje skuteczności.Możliwe,że w tym meczu coś strzelą.Liverpool ma trochę kontuzji.Wypadli tacy zawodnicy jak Johnson czy Coutinho.Kurs 1,57 na gospodarzy trochę słaby.Stawiam tutaj na over po trochę lepszym kursie.Sturridge jest w mega gazie,spodziewam się że i dziś coś strzeli.Myślę,że trzy bramki ze strony obu zespołów jak najbardziej możliwe.

⚽West Ham vs Everton X kurs:3,20

Tutaj zapoluje na remis.West Ham u siebie to zawsze groźny przeciwnik nawet dla najlepszych.Do tej pory wcale źle się nie spisują.Widziałem ich 3 mecze.Szału nie ma ale z Evertonem są w stanie walczyć jak równy z równym.The toffies zagrali świetne zawodny z Chelsea ale czy powtórzą to na trudnym terenie w Londynie?Moim zdaniem będzie im ciężko,a mecz zakończy się podziałem punktów.
⚽Chelsea vs Fulham-Powyżej 2,5 kurs:1,55

Chelsea w dołku.Tak już można stwierdzić po porażce w LM z drużyną Bazylei.Słabo wyglądało to też w meczach z United,Bayernem czy ostatnio w lidze z Evertonem.1,30 na gospodarzy nie do gry.Pewnie grałbym w tej kolejce coś przeciwko The Blues jednak ich dzisiejszy rywal nie potrafi grać na wyjazdach i po prostu gra na Fulham jest nie do zaakceptowania.Jeśli dobrze pójdzie to sama Chelsea może pokryć ten over.Ja spodziewam się jednak też jakiejś bramki ze strony gości.Kurs nie zachwyca i na to zdarzenie ale dla mnie to najlepszy wybór jeśli chodzi o to spotkanie.
⚽Crystal Palace vs Swansea |1|X kurs:1,50

Podoba mi się gra Palace u siebie i pójdę tutaj w ich stronę.Swansea mnie nie zachwyca,w LE w prawdzie odprawili ostatnio Valencie ale patrząc na ich wszystkie mecze to wcale nie muszą być jutro lepsi od drużyny Holloway&#39;a.Gospodarze tego meczu mają niezłą ofensywę i w akcjach do przodu czują się bardzo dobrze.W środku pola rządzi jedno z objawień tego sezonu Mile Jedinak i myślę,że przynajmniej remis u siebie przeciwko łabędzią są w stanie wywalczyć.
⚽Arsenal vs Stoke-Stoke strzeli?Nie kurs:1,85

Dobry kurs i myślę,że prawdopodobieństwo powodzenia spore.Stoke na Britania Stadium,a w meczach wyjazdowych to dwie inne drużyny.Ich defensywa jest bardzo solidna jednak w ofensywie mają kłopoty ze skonstruowaniem nawet kilku groźnych akcji.Arsenal w tym meczu będzie dominował przez 90% czasu i jeśli ogarnie ustawienie przy stałych fragmentach gry to Stoke bramki im nie strzeli.
⚽Cardiff vs Tottenham-Obie strzelą?Tak kurs:1,75
Nie którzy twierdzą,że Cardiff ma więcej szczęścia niż umiejętności jednak ja nie do końca bym się z tym zgadzał.Mają w miarę zbilansowany skład,nie ma jakichś wielkich gwiazd no i tworzą przez to solidny kolektyw.Tottenham mnie nie zachwyca,są znów oczywiście faworytem ale ja myślę,że gospodarze sprawią im w tym spotkaniu pewne kłopoty.Stawiam więc na to iż oba zespoły strzelą po przynajmniej jednej bramce.
⚽Man City vs Man United-NO BET
Cytując klasyk:&quot;Siadamy głęboko w fotelach,zapinamy pasy i...&quot; tym razem tylko oglądamy,bo w tym meczu zdarzyć się może absolutnie wszystko.
Bukmacher:STS
 
B 0

baggio

Użytkownik
Liverpool jest w niesamowitym gazie o czym świadczy ich pozycja w tabeli. Bardzo dobre transfery oraz niewątpliwie świetne przygotowanie do sezonu procentuje. Absencja Suareza niespodziewanie wyszła chyba na dobre piłkarzom the Reds. Awantura wokół jego transferu została dzięki temu odsunięta nieco od zawodników regularnie pojawiających się na boisku. Artur Boruc będzie dziś miał na pewno bardzo wiele okazji do pokazania swoich umiejętności które są już znane na wyspach. Zapowiada się łatwe zwycięstwo gospodarzy chociaż należy pamiętać, że passa Liverpoolu na pewno kiedyś się skończy, pytanie tylko kiedy. Myślę, że nie dziś.
 
funias 691

funias

Użytkownik
Newcastle - Hull Wynik 2-3 ⛔
Typ: Newcastle
1,91 WilliamHill

Sroki po dwóch zwycięstwach z rzędu mają szansę na najbardziej udany start sezonu od sezonu 2000/2001! Forma jest dobra. Dwa ostatnie mecze to zwycięstwa w tym wygrana 1-2 na Villa Park musi budzić szacunek. Trzeba podkreślić, że nie była to wygrana przypadkowa, bo Newcastle zdominowało Aston Villa. Oddali 8 celnych strzałów przy zaledwie 1 celnym strzale gospodarzy. W sytuacjach bramkowych 10-17 na korzyść Srok. Ładnie to wygląda.W meczu na St James&#39; Park z Fulham również to Newcastle dominowało. Brakowało nieco skuteczności, ale spójrzcie na statystyki. W sytuacjach bramkowych 25 do 3 na korzyść Newcastle. W celnych trafieniach było 9-2. Newcastle oddało 10 niecelnych strzałów i 6, które zostały zablokowane. Jeśli więc poprawią nieco celowniki to może dzisiaj będzie wyglądało to jeszcze lepiej? Bardzo możliwe! W ekipie Newcastle jest duża konkurencja na pozycjach, skład jest bardzo wyrównany i często Alan Padrew ma duże problemy z wystawieniem najsilniejszej jedenastki. Takie sytuacje sprzyjają temu, aby drużyna grała z dużym zaangażowaniem, bo wielu zawodników nie jest na stałe pewne miejsca w składzie.
Słówko o gościach. Na pewno mieli dwa trudne wyjazdy trzeba o tym pamiętać, ale City w tym sezonie na razie nie zachwyca a i Chelsea rozkręca się bardzo powoli. Bilans Tygrysów na wyjeździe to 0-0-2 i bramki 0-4. Ktoś wyżej napisał, że ich najlepsze spotkanie to jak dotąd remis z Cardiff. Można powiedzieć, że w tym meczu to Hull dyktowało warunki mimo to nie udało się zgarnąć kompletu punktów. Wygrana 1-0 z Norwich nie odzwierciedla przebiegu meczu, bo to Kanarki były stroną przeważającą.
Osłabienia obu ekip:
Newcastle United zostało osłabione w obronie przez kontuzję Stevena Taylora, defensor nie zagra prawdopodobnie tylko w sobotę. Bliski powrotu na boisko jest Jonas i Shola Ameobi. Niedostępny jest Massadio Haidara (ścięgno udowe) i Ryan Taylor (kolano).
Hull City zostało mocno osłabione i straciło na dwa miesiące kapitana drużyny Roberta Korena (złamana noga). Maynor Figueroa ma problemy z pachwiną i małe są szanse na jego występ. Prawdopodobnie do gry wróci Paul McShane.
Brak kapitana Roberta Korena to na pewno duża strata. W Newcastle wyleciał Taylor ale to nie jest aż tak duża strata co w przypadku Hull.
Podsumowując sądzę, że Sroki będą górą na gorącym terenie St James&#39; Park. Forma przemawia zdecydowanie za nimi a kurs 1,91 moim zdaniem warto zagrać. Mają szansę na trzecie zwycięstwo z rzędu i na pewno zrobią wszystko by tego dokonać, a kibice by im w tym pomóc. Może i Tygrysy z Hull nie grają jakoś przerażająco źle, ale bardzo trudno będzie im zatrzymać rozpędzony zespół Newcastle United. Pozdrawiam i powodzenia.
 
wonderkido 17,7K

wonderkido

Użytkownik
West Ham - Everton / over 5.5 rożne WH
@ 1.90
Unibet !
W końcu wracamy na angielskie boiska. ja tym czasem pójdę sobie w kierunku meczu w którym zespoły nie próżnują w rzutach rożnych. Obie ekipy znane są z tego, że bardzo często zdobywają gole ze stałych fragmentach gry. Everton i West Ham są to dwie duże firmy które w dzisiejszym meczu z pewnością będą chciały wygrać ale zwycięzca moze być tylko jeden. Nie widzę tu faworyta, dlatego idę w stronę rzutów rożnych które jak dobrze pójdzie może być już dopięte w pierwszej połowie. Linia niska i powinna być trafna, bo na gości również jest taka sama z kursem 1.80 też polecam. Natomiast ja sobie pójdę w stronę gospodarzy. Mecz na pewno zacięty i bardzo ciekawy. Dwie drużyny będą musiały wiele wykazać aby przechylić szale na swoją korzyść. Tak jak pisałem nie widzę faworyta, aczkolwiek Everton po ostatnim wygranym meczu z Chelsea może czuć się pewnie, ale czasem pewność gubi zawodników.. Stawiam na over rożnych gospodarzy.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
⚽ West Ham - Everton 2 2.40 WilliamHill

The Toffes tak trochę niemrawo weszli w sezon, 3 spotkania, 3 remisy. Raczej nie można uznać tego za sukces. O ile wyniki były kiepskie o tyle sama gra zespołu napawała optymizmem, widać było już rękę trenera Martineza co powodowało, że Everton grał piłką, a nie w piłkę. No i przyszło starcie z Chelsea gdzie to wszystko wybuchło. The Toffes zagrali koncertowo i odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo.
Młoty natomiast w ostatniej kolejce mierzyli się z zespołem Artura Boruca. W skrócie ten mecz można skwitować jako mecz bez większej historii, mało się działo i ogólnie nudny. Ale drużyna Młotów na własnym obiekcie, a na wyjeździe prezentuje dwa z goła odmienne style więc Everton będzie miał ciężką przeprawę. Allardyce ma ciągle sporo kłopotów z kontuzjami. Ciągle niedostępny jest Andy Carrol, a oprócz niego zdziesiątkowana linia pomocy bo ani Cole, ani Diarra ani Downing nie będą dziś gotowi na Everton. A to spore kłopoty Big Sama. W ataku za Carolla powinien pograć Modibo Maiga, ale Malijczyk strzela od święta.
Przechodząc do Evertonu. Drużynę jak wiemy opuścił Marouane Fellaini, ale Martinez dziurę w środku dość szczelnie załatał w postaci McCarthy&#39;ego i Barrego. Barry już z Chelsea zagrał bardzo dobre zawody i podejrzewam, że Martinez będzie dawał mu dużo pograć. Everton zrobił jeszcze inną bombową transakcję na ten sezon Wypożyczył z Chelsea Romelu Lukaku, mimo iż to jeszcze &quot;łepek&quot; to przedstawiać go chyba nie trzeba. Skoro sam potrafił ciągnąć średnio West Brom, to i w Evertonie może grać pierwsze skrzypce mając takich piłkarzy. Co do absencji to pewne jest, że nie zagra Alcaraz, oprócz niego niepewne są występy Kone,Pieenara i Gibbsona ale Martinez ma na tyle szeroką ławkę, że spokojnie może ww zastąpić. Coleman, Jagielka, Distin i Baines to defensywa nie do ruszenia. Przed nimi zapewne w środku śmigał będzie Barry z Osmanem. Skrzydła to pewno Mirallas z Naismithem, który zdobył zwycięską bramkę z Chelsea, w środku ten młokos Barkley, który ma bardzo udany początek sezonu, no i na szpicy Lukaku, oj wygląda to grubooo.

Dobre widowisko się kroi, Młoty osłabione absencjami, ale wzmocnione własnym boiskiem. Everton na lekkiej fali wznoszącej z tym bombardierem z przodu. Dodatkowo ostatni raz na Upton Park przegrali 6 lat temu, a ogólnie z 6 ostatnich wizyt wygrali aż 5 spotkań. Nie ukrywam, że liczę iż dziś będzie 6 wygrana w 7 ostatnich meczach na Upton Park ;)

Ciut chaotycznie ale się trochę spieszę ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Newcastle - Hull
Decyduję się zagrać w stronę Hull. Rozumiem to, że Newcastle gra dobrze i wygrywa, ale już nikt nie zwraca uwagi z kim oni grali. A grali przecież z drużynami, które zaliczają kiepski start sezonu, czyli z West Hamem (duża niemoc w ataku i z reguły słaba gra na wyjeździe, a mimo to remis), Fulham (słaba gra w obronie i nienajlpsze wyjazdy, wygrana Newcastle tylko 1:0) i Aston Villa (słaba gra w obronie). Śmiem nawet twierdzić, że Hull jest w stanie postawić trudniejsze warunki niż te trzy wymienione drużyny. Sroki mają aktualnie serię 2 wygranych w lidze, a ogółem licząc mecz pucharowy - 3 wygrane z rzędu. Dawno takiej serii nie mieli. Nie jestem do końca przekonany, czy udało im się złapać stabilność i regularność. Te wyniki mogą być mylące, bo grali przecież z rywalami, którzy mają swoje problemy. Ich rzeczywistą formę zweryfikują najbliższe 2-3 mecze. Ja jestem zdania, że Newcastle nie wygra trzeciego meczu z rzędu. Hull jeszcze nie zdobyło nawet punktu na wyjeździe, ich bilans to 0-0-2, ale jak popatrzymy z kim się mierzyli, to można ich usprawiedliwić. Dwukrotnie przegrali po 0:2 z Man City i Chelsea. Mimo, że grali z tak mocnymi drużynami, do tego na wyjeździe, to potrafili przez pewną część meczu grać swoją grę. Szczególnie zaimponowali mi w meczu z City, gdzie momentami grali jak równy z równym i nie było widać, która drużyna to wicemistrz Anglii, a która to beniaminek. Na korzyść Hull działa także H2H. Ostatnio obie ekipy spotkały się w sezonie 2007/08 i grały ze sobą 4 razy (2 razy liga i 2 razy puchar). Bilans: 2 wygrane Hull, 2 remisy i 0 zwycięstw Newcastle. Dodam, że te dwie wygrane Hull odniosło na St. James Park. Jeszcze jedna ciekawostka - Newcastle nienajlepiej radzi sobie z beniaminkami na własnym obiekcie. W tamtym sezonie wygrali tylko raz i dwa razy przegrali. Ważny jest również fakt, że po odobyciu kary powraca Sagbo, który zastąpi w ataku Grahama. Jest to naprawdę duże wzmocnienie, bo Graham to taki impotent strzelecki - nie potrafi strzelić bramki od 20 spotkań, marnuje multum doskonałych okazji i ogólnie źle się patrzy jak gra i niweczy wysiłek kolegów. Wszyscy spodziewają się gładkiego zwycięstwa Srok, a ja sądzę, że Hull postawi się i wydrze przynajmniej jeden punkt.

Newcastle - Hull ✅ 2:3
Typ: Hull +0,5
Kurs: 2,10
Buk: Pinnacle
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Norwich City - Aston Villa , Powyżej 3 kartek (azjan) @ 1,900 - Bet365, 4/10
Właściwie to linia dość niska... Obie ekipy wyrównane z lekką przewagą w stronę gości. Aston Villa w poprzednim sezonie jak już pisałem w jednej z analiz była w czołówce ekip, które najczęściej otrzymywały kartki, w tym sezonie już są na pierwszy miejscu i po czterech spotkaniach mają trzynaście żółtych kartek. Ostatnio porażka z Newcastle na własnym stadionie, więc dziś wydawałoby się, że zrobią wszystko aby wygrać. Norwich w sumie nie gra nic specjalnego ale na własnym boisku są ciężką ekipą, więc zapowiada się ciekawe spotkanie. Arbitrem spotkania będzie Pan Chris Foy obecnie poprowadził tylko jedno spotkanie, w którym pokazał cztery żółte kartki. Linia na over 2,5 jest 1,53 więc według mnie lepiej spróbować azjana, większy kurs a według mnie dziś nawet jakaś czerwona kartka wpadnie.
Liverpool - Southampton , Liverpool powyżej 1,5 kartki @ 2,62 - Bet365, 2/10
Leciutko trzeba, po prostu trzeba zagrać... Rozumiem, że na Anfield Road przyjeżdża Southampton, któremu zdecydowanie brakuje szczęścia i wykończenia, a porządku pilnować będzie Neil Swarbrick, ale bez przesady, żeby nie pobrać kursu 2,62 na zaledwie dwie kartki dla gospodarzy. W ostatniej kolejce też zastanawiałem się nad kartkami dla &quot;The Reds&quot; kiedy grali z Swansea, sędzia nie był sprzyjający, odpuściłem i żałowałem, bo elegancko linia wpadła... Dziś takiego kursu odpuścić nie można, po prostu. Swarbrick w tym sezonie dwa spotkania - osiem żółtych kartek, poprzedniego sezonu nie warto przypominać, bo się człowiek zniechęci, ale wygląda na to, że Neil się &quot;wyrobił&quot;... Wydaje mi się, że dziś &quot;Święci&quot; będą bardzo niewygodnym przeciwnikiem dla Liverpoolu i osobiście wyczuwam remis i dwie kartki dla gospodarzy.
Newcastle United - Hull City , Powyżej 3,5 kartek (azjan) @ 1,950 - Bet365, 4/10
Martin Atkinson całkiem dobry wynik w poprzednim sezonie - 25 spotkań i 93 żółte kartki. Ten sezon w jego wykonaniu ma się nijak do poprzedniego... W trzech spotkaniach pokazał tylko siedem kartek... Nie liczę na &quot;przełamanie&quot; formy, bo nie o to chodzi... Ale mamy w tym spotkaniu ekipę, która w tamtym sezonie często łapała kartki, jak i beniaminka, któremu póki co zdecydowanie nie idzie mimo tego, że nie gra źle... Newcastle właściwie zaczęło grać i od trzech spotkań są niepokonani, właściwie to od czterech licząc remis z West Ham United. Osobiście dla mnie jest to promocja, linia nie jest wysoka, obie ekipy są na podobnym poziomie i wydaje mi się, że to właśnie dziś przyszedł czas na pierwsze zwycięstwo wyjazdowe w Premier League - Leeds. Martin Atkinson będzie miał sporo pracy na St James&#39; Park.
West Bromwich Albion - Sunderland , West Bromwich Albion powyżej 1,5 kartki @ 2,25 - Bet365, 4/10
Obie ekipy to dno i dwa metry mułu, nie grają nic specjalnego jednak w przypadku Sunderlandu możliwe, że coś ruszyło co można było zobaczyć podczas spotkania z &quot;Kanonierami&quot;. Di Canio jest specyficznym trenerem i szkoda, żeby musiał pożegnać się z Premier League, bo jest dość zabawny a takie charaktery też są potrzebne. Dlatego, dla Di Canio mogą być to ostatnie spotkania jeżeli nic się nie zmieni... Sunderland musi wygrać, po prostu. Może nawet nie tyle co sama ekipa, ale dla Di Canio jest to bardzo ważne spotkanie, odpowiednia motywacja itd. A prawda jest taka, że są w stanie pokonać na The Hawthorns gospodarzy... Phil Dowd bardzo słabo w tym sezonie. Trzy spotkania i dziewięć kartek. W tym spotkaniu wydawałoby się, że over kartkowy (nie ważne z jaką linią) powinien iść w stronę gości, jednak ja uważam, że Sunderland jest lepszą ekipą, bardziej im i trenerowi zależy na zwycięstwie i to oni będą przeważać w tym spotkaniu. Dwie kartki dla gospodarzy z takim kursem podobnie jak w meczu Liverpoolu, warto pobrać. Z racji arbitra, w którego wierzę (&quot;Grubcio&quot; mnie rzadko zawodzi) pobieramy.
Chelsea Londyn - Fulham Londyn , Chelsea Londyn powyżej 1,5 kartki @ 2,62 - Bet365, 5/10
Lepszy arbiter do tego spotkania nie mógł się trafić, chociaż szkoda, że Marrinera nie przypisali do spotkania Arsenalu, bo z &quot;Garncarzami&quot; byłoby ciekawie... No ale mimo wszystko warto uderzać w ten zakład. To zabawne, że Fulham w ostatnich pięciu spotkaniach (nie ważne na jakich szczeblach rozgrywek) ma lepszą formę od &quot;napompowanej&quot; gwiazdami i wybitnym &quot;Special One&quot; - Chelsea... Dzisiaj na Stamford Bridge nie jadą po baty, po prostu nie ma takiej opcji... Nie jadą też po remis... Po tym co zobaczyłem w środowy wieczór Ligi Mistrzów, kiedy na Stamford wygrała Bazylea, nie zdziwię się jeżeli Fulham to spotkanie wygra... Dlatego też biorąc pod uwagę fakt, że Andre Marriner prowadzi to spotkanie, który w czterech meczach pokazał osiemnaście kartek i jedną czerwoną, gram w stronę gospodarzy na ich over kartkowy, który jest płacony bardzo przyzwoicie...

Oczywiście także gramy to wszystko jako kupon:
Powyżej 3 kartek (azjan) @ 1,900
Liverpool powyżej 1,5 kartki @ 2,62
Powyżej 3,5 kartek (azjan) @ 1,950
West Bromwich Albion powyżej 1,5 kartki @ 2,25
Chelsea Londyn powyżej 1,5 kartki @ 2,62

AKO: 57,44
Stawka: 1/10
Bukmacher: Bet365
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Chelsea v Fulham
Chelsea AH: -1,5,-2,0 kurs: 2,05 buk: Bet365 1/2✅ (edit po meczu: druga połowa to zdecydowana dominacja Chelsy, trochę więcej szczęścia i były by te 3 gole przewagi, ale po 1 poł. bałem się o wejście betu więc jak dla mnie jestem zadowolony)
Czyżby Chelsa znowu wpadła w złą passę jak na początku roku ? Oby nie, bo jeszcze raz postanowiłem zaufać ekipie Mourinho. Po sensacyjnej przegranej u siebie z szwajcarską drużyną Basel na trenera spadło wiadro pomyj. Sama jednak drużyna przegrywając 2 mecze z rzędu nie czuje się z tym komfortowo. Dzisiaj mają szansę pokazania, na co ich stać i w moim odczuciu będą chcieli zamknąć buzie wszystkim niedowiarkom. Oczywiście mogą wygrać tylko tym jednym golem i wtedy zakład idzie do d..., ale uważam, że będzie to jednak spektakularna wygrana. W przypadku przewagi 2 golami, tylko połowa stawki wygra, ale myślę, że będzie większa przewaga. Fullham - typowy średniak grający w kratkę. Liczę tutaj na waleczną postawę Chelsy i na tym opieram swój typ.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
sztandi 66

sztandi

Użytkownik
Liverpool - Southampton
Typ: poniżej 2,5 bramki @ 2,05 MarathonBet ✅
Dzisiaj postanowiłem skupić się na spotkaniu lidera tabeli z drużyną Artura Boruca. Wydaje mi się, że dobrym typem na to spotkanie jest poniżej 2,5 gola po fajnym kursie 2,05 w MarathonBet (kurs spadł z 2,12). Analizę tego spotkania zacznę od zespołu gospodarzy. Usiebie rozegrali 2 mecze: 2 zwycięstwa 1:0, z Man Utd oraz Stoke. Goście natomiast na wyjazdach grali w tym sezonie również 2 mecze: zwycięstwo z WBA i porażka z Norwich w rozmiarach 1:0. Te statystyki jasno nam pokazują, że mecz skończy się wynikiem 1:0 ???? Poważnie mówiąc w ostatniej kolejce oba zespoły zremisowały swoje mecze. Liv&#39;pool ze Swanse 2:2, natomiast So&#39;ton z West Hamem 0:0. W ostatnim meczu między tymi zespołami na boisku Liverpoolu wygrali gospodarze 1:0. To tyle jeśli chodzi o statystyki. Jeśli chodzi o składy to w Liverpoolu zabraknie Coutinho, który nie znalazł się w kadrze meczowej z powodu urazu. Jest to dość ważny piłkarz, który regularnie znajdował się w wyjściowej jedenastce. Niepewny jest też występ Aggera i Glena Johnsona. Zagra na pewno Sturridge, który w tym sezonie BPL strzela bramkę w każdym meczu. So&#39;ton bez większych osłabień, na bramce Boruc, a w linii ataku Osvaldo i Lambert. Sądząc po wynikach obu zespołów w tym sezonie, a także historii meczów między nimi trudno się dzisiaj spodziewać gradu goli. Obu zespołom będzie ciężko wypracować sobie dużą przewagę, a mecz powinien być wyrównany do końca. Defensywy obu zespołów są na tyle solidne, że można zaryzykować stwierdzenie, że dzisiaj nie padnie więcej niż 2 bramki.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
czaro09 1,7K

czaro09

Użytkownik
Chelsea - Fulham
Chelsea w dołku, cztery spotkania bez wygranej. Mou musi jakoś wstrząsnąć ekipą, bo jak na razie grają kaszanę, szczególnie w przodzie. Jest Eto&#39;o, Torres i Ba. Gra Samuel, ale zupełnie mu nie idzie, a zawodnik, który notabene najwięcej wnosił do zespołu siadał na ławie (Torres). Ale ja nie o tym. Dzisiaj chcę się skupić na typie na strzelca. W głowie mam jedno nazwisko - Oscar. Chłopak od początku pokazuje dobrą formę, strzela kiedy zdarza się okazja, a uderzenia ma bardzo skuteczne i efektowne. Myślę, że jeśli Chelsea ma zamiar zgarnąć 3 punkty, oczywiście musi atakować i stwarzać sobie okazje, których mają sporo, ale nic z tego nie wpada. Oscar to typ gracza, którego ciągnie na bramkę, potrafi też dobrze dograć. Uważam, że dzisiaj stać go na strzelenie bramki, o ile wyjdzie od pierwszej minuty. Oczywiście wszystko zależy od całości zespołu, ale Oscar jedną akcją może roztrzygać losy meczu, tak jak i Hazard, czy Mata. Zaryzykuję.

Oscar gol @3,00 ✅

Oscar od początku na boisku.
Cech; Ivanović, Cahill, Terry (c), Cole; Ramires, Mikel; Schurrle, Oscar, Hazard; Eto’o.
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
yurand 230

yurand

Użytkownik
Crystal Palace - Swansea
Bardzo dobry kurs na Swansea, które ostatnio jest na fali. Po wygranej w LE z Valencią na wyjeździe 3-0 Swansea potwierdziło, że jest w świetnej formie i potrafi grac z dobrymi europejskimi drużynami. Crystal Palace zaczął sezon słabo: najpierw porażka z Tottenhamem u siebie, potem na wyjeździe ze Stoke, później zwycięstwo z Sunderland u siebie 3-1 a w ostatniej kolejce &quot;dostali&quot; od MU 2-0 (wyjazd). Swansea też nie najlepiej zaczęło, jednak pokazują, że dopiero teraz się rozkręcają a po zwycięstwie z Valencią na pewno nabrali dodatkowo pewności siebie. Myślę, że warto spróbowac zagrac TYP 2. Swansea na pewno celuje w tym sezonie w europejskie puchary, a forma tej drużyny pokazuje, że są w stanie jeszcze namieszac w lidze.
Zachęcam zagrac dwójką na Swansea za kurs 2,30... Powodzenia!

Jeśli pomogłem lub rozwiałem twoje wątpliwości kliknij DZIĘKI... ????
 
bo86bo 15,1K

bo86bo

Użytkownik
Jutro derby Manchesteru a tu ciszaaaa więc zacznę ja ;)

Na Etihad zawita lepsza część miasta Manchester. Dla Diabłów to już 3 szlagier zaledwie w 5 kolejce. Po remisie z Chelsea przyszła porażka z Liverpoolem więc teraz nie zostaje nic innego jak ograć Obywateli.
Obie ekipy w tym sezonie zaczęły spokojnie. Obie mają po 7 punktów i obie mają dobre humory po pierwszej kolejce fazy grupowej LM. Co ciekawe Roo, który jest w świetnej formie potrzebuje zaledwie 1 trafienia aby stać się najskuteczniejszym strzelcem w historii derbów Manchesteru. Wazza ma obecnie 10 bramek czyli tyle samo co obecni rekordziści, byli gracze City - Hayes i Lee.
Kolejną ciekawostką jest fakt,że to pierwsze derby od 1947 roku kiedy to menadżerowie obu ekip zaliczą debiut na ławce trenerskiej w bitwie o miasto ;) Wtedy byli to Busby i Thomson a mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Osobiście twierdzę,że jutro ten wynik będzie megaaa zaskoczeniem.
W obozie City niepewny występu jest wracający po kontuzji Silva i Richards. Na pewno nie zagrają Gael Clichy, Martin Demichelis. W United nie zagrają tylko kontuzjowani Rafael i Jones. Niepewny występu jest Welbeck, który zaczął treningi z pełnym obciążeniem.
W ubiegłym sezonie City wygrało w Teatrze Marzeń a United na Etihad, w obu meczach pokryty został over 2.5 bramki. MUFC wygrało 6 z 10 ostatnich potyczek z City w lidze. Z wyjazdów na 16 spotkań 9 razy wygrywały Diabły i 2 razy padł remis. City strzelało minimum 1 bramkę od 52 spotkań na własnym obiekcie ( rekord jednak i w tej materii należy do United, którzy strzelali minimum 1 gola w 66 spotkaniach). Teraz jednak ostudzę trochę sympatyków United bowiem MU wygrał zaledwie 1 z 5 ostatnich wyjazdów ale i od razu pocieszę bo ostatnia wygrana to wygrana za Moyesa ze Swansea w pierwszej kolejce sezonu.

to tyle tytułem wstępu, teraz kursy:
Roo strzeli 3.55 Unibet - jak wspomniałem Roo w formie do tego szansa na rekord.
MU DNB 2.50 B365
- no sorry 2.50 za zwycięstwo w razie remisu zwrot to trzeba próbować

I uwaga perły!
Trafi przynajmniej raz w słupek lub poprzeczkę:

van Persie 10.00
Roo 12.00 Unibet

Panowie Robin uderza z czego się da podobnie Wazza, typ dla zabawy ale czego szukać w tak w równych meczach. Skromnie pograć można w Unibet ;) a nóż widelec. W kartki się nie pcham bo różnie z Webbem bywa może dać im się prawie zabijać albo będzie rzucał na lewo i prawo kartonikami. Wart moim zdaniem jest jedynie kurs na kartkę dla Evry bo wynosi 3.50 reszta zawodników średnio w granicach 2.50, co też zła opcją nie jest ale uważam,że z kartkami tu może być bardzo różnie.
Moim głównym typem na ten mecz jest zwycięstwo United 1 bramką po kursie 5.50 z Bet365. Gram progresje na ten zakład i kiedyś musi MU wygrać tą 1 bramką bowiem już 6 meczy nie siadł typ a z h2h wynika jasno kiedy United wygrywa z City na ich terenie to wygląda to tak:
9 grudnia 2012 - United wygrywa 2-3
8 stycznia 2012 - United wygrywa 2-3 w ramach FA CUP
7 sierpnia 2012 - United wygrywa 2-3 w meczu o Tarczę
17 kwietnia 2010 - United wygrywa 0-1
30 listopad 2008 - United wygrywa 0-1
5 maj 2007 - United wygrywa 0-1
13 luty 2005 - MU wygrywa 0-2 i na tym kończę... jak widać United jak gra na wyjeździe z City to ostatnim czasy jak wygrywa to minimalnie! Co ciekawe City podobnie w potyczkach u siebie z United od 2005 do dziś jak wygrywało z MU to zaledwie raz wygrali więcej jak 1 bramką więc logiczne wydaje się poszukanie zakładu,że któraś z ekip wygra 1 bramką. Ja kibicuje United, gram progresję i liczę,że w końcu wygra United właśnie 1 bramką i ucieszy tym mnie i moje konto.
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Man City v Man Utd
Man Utd kurs: 3,60 buk: Bet365 ⛔ (edit po meczu: nie oglądałem, ale przegrywać do pewnego momentu 4:0, drużyna klasowa pokroju Utd - wstyd)
BTS kurs: 1,66 buk: Bet365 ✅ (edit po meczu: chociaż ten gol honorowy, ale i to było trudno)
Powiem tak: nawet jak typ nie wejdzie pograć na zwycięstwo United po 3,60 to po prostu mus. Nie wiem dlaczego kursy nie są co najmniej równe, może dowiem się jutro. Man Utd mistrz poprzedniego sezonu, po zwycięstwie w LM jest rządny krwi. Myślę, że weszli już w odpowiedni rytm meczowy. City też bardzo dobra drużyna, ale w mojej opinii trochę jednak gorsza. BTS w związku z H2H jak i świetną formą obu ekip wydaje się prawie lokatą.
 
staleczka1947 34

staleczka1947

Użytkownik
Manchester City - Manchester United
Mamy dopiero wrzesień, a tutaj Premier League serwuje nam kolejny szlagier. Tym razem na Etihad Stadium zmierzą się dwa Manchestery, czyli jutro ujrzymy Wielkie Derby !!!
Obie drużyny spisują się jak narazie ciut poniżej oczekiwań. Forma jest bardzo podobna.
Start tych teamów był fenomenalny i rozbudził apetyty swoich kibiców. Dwa Manchestery bowiem zaaplikowały swoim rywalom po 4 bramki, &quot;Czerwone Diabły&quot; Swansea, a &quot;The Cityzens&quot; Newcastle. Potem podopieczni Davida Moysa mieli dużo trudniejszy kalendarz, gdyż mierzyli się w wielkich Derbach Anglii z Liverpoolem, gdzie polegli 1-0, defensywnie nastawioną Chelsea (0-0) i w &quot;Teatrze Marzeń &quot; z Crystal Palece, gdzie miażdżyli rywala, ale brakowało wypracowania większej il. sytuacji . Razem do tej pory zgarnęli 7 pkt
Klub z Etihad miał jak pisałem łatwiejszych rywali, a mimo to ma identyczną liczbę pkt co &quot;przyjaciele&quot;. A grali po meczu ze &quot;Srokami&quot; w Cardiff, gdzie polegli 2-1, z Hull wygrywając po niełatwym spotkaniu 2-0 i ze Stoke bezbramkowo remisując.
Te wielkie marki oczywiście w tygodniu grali swoje mecze w Lidze Mistrzów. Manchester United zwyciężył u siebie po dobrym meczu z 3 drużyną ubiegłorocznego sezonu Bundesligi Bayerem Leverkusen, a podopieczni Pellegriniego udali się do czeskiego Pilzna, gdzie zdominowali rywala, wygrywając 0-3.
Moim zdaniem forma tych zespołów jest bardzo podobna, do tego to są DERBY, czyli mecz może różnie się potoczyć.
Kontuzje : Powel, Lingard, Fletcher, Rafael (United)
Wątpliwości: David Silva, Clichy,Richards (City), Jones, Welbeck (United)
Ja ustrzeliłem inny typ mianowicie:
Wayne Rooney strzeli gola - tak @ 3,0
&quot;Wazza &quot; wrócił w tym sezonie niezwykle mocny. Chciał odejść początkowo z klubu, jednak po rozmowach z trenerem z którym miał zatargi w Evertonie postanowił pozostać &quot;Czerwonym Diabłem &quot; . Kiedy było już wiadomo, że zostanie Moys wystawił go na mecz z Chelsea, co musiało podbudować Anglika. Chociaż Wayne zagrał wtedy słabo i widać było braki w jego grze, to jednak miał świadomość poparcia trenera i uwierzył w siebie. Efekt? Ładna brama z wolnego przeciwko Crystal Palace i świetny występ przeciwko Bayerowi, gdzie ustrzelił dublet, a miał szansę na asystę, jednak spartolił podanie do RVP.
Chciałbym też przypomnieć inny ważny czynnik, mianowicie, to że Rooney czuje atmosferę derbów i seryjnie strzela przeciwko niebieskiej częsci Manchesteru. Pamiętam jego bramę z przewrotki, dublet w poprzednim sezonie, właśnie na tym stadionie. Zdobył, także 2 gole 2012 r.
Liczę na właśnie taką powtóreczkę ????

POGROM!!! Szkoda United, ale dla osłodzenia zakładzik wszedł.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom