Marseille - PSG | Czerwona kartka w meczu? TAK | 4,2 |
Superbet
Stawka: 100j
Dość niefortunny zbieg okoliczności sprawił, że w czasie gali Złotej Piłki będzie się toczyć francuski klasyk. Może przeszłoby to bez echa ale na samej Gali bardzo prawdopodobnie laur zwycięzcy zgarnie Dembele. Procz Ousmane, w top 30 znajduje się również wielu innych członków ekipy PSG, część z nich zobaczymy na gali a część na boisku w Marsylii. Ciekawa historia i szczerze nie pamiętam podobnej.
Jaki to może mieć wpływ na wydarzenia z boiska? Czy PSG będzie w stanie podejść do meczu z maksymalnym skupieniem i nastawieniem by wygrać? Czy Marsylia skorzysta z okazji i doda łyżki dziegciu w paryskiej beczce miodu?
Jakby tego było mało, do roli głównego sędziego powraca Jerome Brisard, rozjemca niesławnego (i do dziś jedynego klasyka, który sędziował) meczu z 2020 gdzie pokazał 14 żółtych oraz 5 czerwonych kartek. Tamte wydarzenia obiegły media sportowe na całym świecie i chcąc nie chcąc, Brisardowi również się oberwało. Będąc w czołówce sędziów francuskich oraz jako sędzia first group (druga ranga UEFA) mógłby liczyć na częstsze mianowanie podobnych spotkań. Tak jednak się nie stało i po 5 latach posuchy w końcu się doczekał. Nie bez wpływu również miały wydarzenia sprzed kilku dni w meczu Rennes z Lyon, potężna afera we Francji, dyskusja nt. sędziów oraz VARu powróciła. Frappart po raz kolejny się ośmieszyła, tym razem na Varze. Na pożar musiał lecieć Turpin i to on sędziował następny mecz Lyonu z Angers. Letexier z kolei nie był brany pod uwagę również ze względu na mecz wcześniejszy Lyon z Marsylią i brak woli do podgrzewania sytuacji. Padło na Brisarda w takim razie. Czy słusznie? W oczach ekspertów oraz osób amatorsko żywo zainteresowanych kwestiami sędziowskimi jest to w tej chwili najlepszy sędzia francuski. Oczywiście sezon się dopiero rozpoczął ale dotychczasowa ocena jego pracy winduje go na top listy. Mówi się dużo o jego stabilności i umiejętności zarządzania meczem. Tam gdzie trzeba pokaże kartkę, również czerwoną. To on sędziował mecz Lorient z Rennes gdzie w pierwszych 10 minutach wyrzucił z boiska dwóch zawodników gości. Obie kartki słusznie zresztą pokazane. Dużo jest takich sędziów z jajami, którzy dadzą 2 czerwone kartki w pierwszych 10 minutach meczu? Nie, nie ma. To daje do myślenia i zdaje się mówić, że nie pęknie przed powrotem do klasyka. A jeśli nie pęknie to nie będzie sędziował na alibi tylko jak będzie trzeba to pokaże kartkę.
W tym sezonie 2 czerwone (w/w mecz) oraz całkiem sporo żółtych.
Ciekawostka: na 44 mecze Ligue1 w tym sezonie, pokazano już 16 czerwonych kartek. W całym ubiegłym na 306 spotkań pokazano 66, rok wcześniej 72. W takim tempie możliwy jest wynik ponad 100 czerwonych kartek w sezonie i nawiązanie do wyników sprzed zmniejszenia liczby drużyn w lidze.
Co do drużyn, raczej nie trzeba ich przedstawiać. Jedna z najważniejszych rywalizacji we Francji, pojedynek największych miast, północy z południem itp itd. Ostatnie lata to duże sukcesy Paryżan i rosnąca frustracja południowców. 5 kolejnych tryumfów PSG, w ostatnich 13 latach jedynie dwa zwycięstwa Marsylii, 3 remisy i prawie 30 zwycięstw PSG. Naprawdę robi to wrażenie. Dołóżmy 11 mistrzostw w ostatnich 13 sezonach i mamy obraz pełnej dominacji.
Spójrzmy na ostatnie 10 ligowych spotkań na Velodrome między Marsylią a PSG.
8 zwycięstw PSG, 2 remisy.
1 czerwona dla Marsylii, 3 czerwone dla PSG.
Z reguły żeby w meczu była pokazana czerwona kartka lub większa liczba żółtych, mecz musi być w miarę na styku.
Marsylia bez większych osłabień z naprawdę mocnym atakiem. PSG bez strzelców 8 z 10 goli w tym sezonie, zespół pewnie z myślami gdzieś w teatrze Chatelet w Paryżu.
Ogromna szansa dla gospodarzy na tryumf w tym meczu, z drugiej strony PSG nawet bez Dembele, Barcoli, Doue czy Nevesa nadal jest silnym zespołem i łatwo meczu nie odda.
Uważam, że wynik może oscylować wokół remisu a im dłużej taki wynik będzie tym większa szansa na ostrzejsze faule czy wręcz brutalne wejścia, z których
Ligue 1 ostatnimi czasy słynie.
W superbecie podoba mi się również zakład na obie ekipy powyżej 2,5 kartki za co płacą 4,5 i ten typ również sobie pobiorę.
Sama linia na 4,5 kartki wystawiona jest z kursem większym niż 2.0.
Buki raczej widzą ten mecz jako spokojniejszy, bez ostrzejszej gry. Mi się natomiast widzi jako szansa dla Marsylii, którą będą musieli wyszarpać za wszelką cenę, dla nich zmiana terminu rozgrywania meczu powinna być dodatkowo motywująca i ujmą na honorze byłaby kolejna porażka. Oczywiście, PSG może olać sprawę i przejść obok meczu ale nie wydaje mi się, żeby Enrique na to pozwolił. Tym bardziej, że pewnie cały zespół zgarnie tytuł klubu roku więc po prostu nie wypada.