-
Polecamy się zapoznać
Regulamin czatu -
Nowy Projekt na Forum
WASZE BETY - MOJE KUPONY!
5. kolejka fazy grupowej Ligi Europy [20.10 - 27.10.2022] - Czwartek
- Utwórz temat ibis
- Rozpoczęty
- Status
1,9M
sunxl
Typer
Dyscyplina: Piłka nożna/Liga Europy
Godzina: 21:00
Spotkanie: Crvena Zvezda vs Trabzonspor
Typ: Czerwona kartka
Kurs: 3.95
Bukmacher: Forbet
Analiza:
Gospodarze od lat nie mają sobie równych na własnym podwórku. Crvena Zvezda od pięciu sezonów z rzędu sięga po mistrzostwo Serbii i wydaje się, że w tej kampanii również zdobędą tytuł. Przydałoby się jeszcze osiągnąć sukces w Europie i tutaj nie jest już takie proste, ponieważ pojawiają się rywale na wyższym poziomie od ekipy z Belgradu. Niemniej jednak udaje się regularnie meldować w międzynarodowych rozgrywkach, co powoduje rozwój projektu przy stadionie Rajko Mitića. Gospodarze trafili do wymagającej grupy H, gdzie obok siebie mają takie kluby jak Trabzonspor, Monaco czy Ferencvaros. Na ten moment Crvena Zvezda zdobyła tylko jeden komplet punktów i to było na własnym obiekcie w rywalizacji z Mistrzem Węgier. Przed Serbami bardzo ważny mecz, który zdecyduje o ich najbliższej przyszłości. Nawet udział w fazie pucharowej Ligi Konferencji będzie uznane za sukces. Czy stać ich na drugą wygraną w tej edycji Ligi Europy?
Trabzonspor w poprzednim sezonie zaskoczył wielu obserwatorów tureckiej piłki. Mało kto spodziewał się, że to właśnie przyjezdni sięgną po mistrzostwo kraju i po niespełna 30 latach znów pojawili się na tronie. Zdobyć to jedno, a obronić to drugie i tutaj nie będzie to wcale łatwe zadanie. Jeżeli zerkniemy sobie na wyniki osiągane przez gości w Super Lig, to są one obiecujące i pozwalają myśleć o kolejnym sukcesie. Do tego jeszcze daleka droga i przy okazji trzeba mierzyć się również w Lidze Europy. W tych rozgrywkach Trabzonspor radzi sobie bardzo dobrze i pokonanie Monaco aż 4:0 to tylko potwierdza. Przyjezdni potrafią godzić rywalizacje na kilku frontach i potrzeba postawienia „kropki na i” w LE, aby wiosną również uczestniczyć w tym turnieju. Przy ewentualnym zwycięstwie w Belgradzie goście będą już o krok od promocji do fazy pucharowej. Czy ekipa z Trabzonu spełni oczekiwania kibiców?
Czeka nas bardzo brutalne spotkanie. Zarówno klub z Serbii jak i z Turcji nie przebierają w środkach i możemy spodziewać się starcia pełnego walki o komplet punktów. Dla Crveny Zvezdy jest to mecz o wszystko, a dla Trabzonsporu o awans do kolejnej rundy Ligi Europy. Stawiam na czerwoną kartkę.
Pierwsze spotkanie tych zespołów zakończyło się czerwienią dla zawodnika Mistrza Serbii Kingsa Kangwy. Ogólnie w tamtej rywalizacji oglądaliśmy aż sześć żółtych kartek, co powoduje, że dzisiaj może być podobnie. Stawka jest naturalnie większa, bo gospodarze muszą, a goście chcą być w grze o awans i nikt tutaj łatwo nie odpuści.
Osoba sędziego również jest interesująca. Arbiter z Portugalii Joao Pedro Pinheiro w tej kampanii europejskich rozgrywek pokazywał już 2 czerwienie. W swojej rodzimej lidze przełamał się pod tym względem i dosyć szybko wyrzucił z boiska pomocnika FC Porto Stephena Eustaquio. Jest to człowiek, który dosyć szybko zaczyna sięgać do kieszonki i jak wiadomo czy większej ilości żółtych szansa na czerwoną się tylko zwiększa. Myślę, że drużyny jak i sędzia się zgadzają i kurs na to zdarzenie jest value, które z chęcią pobieram.
Godzina: 21:00
Spotkanie: Crvena Zvezda vs Trabzonspor
Typ: Czerwona kartka
Kurs: 3.95
Bukmacher: Forbet
Analiza:
Gospodarze od lat nie mają sobie równych na własnym podwórku. Crvena Zvezda od pięciu sezonów z rzędu sięga po mistrzostwo Serbii i wydaje się, że w tej kampanii również zdobędą tytuł. Przydałoby się jeszcze osiągnąć sukces w Europie i tutaj nie jest już takie proste, ponieważ pojawiają się rywale na wyższym poziomie od ekipy z Belgradu. Niemniej jednak udaje się regularnie meldować w międzynarodowych rozgrywkach, co powoduje rozwój projektu przy stadionie Rajko Mitića. Gospodarze trafili do wymagającej grupy H, gdzie obok siebie mają takie kluby jak Trabzonspor, Monaco czy Ferencvaros. Na ten moment Crvena Zvezda zdobyła tylko jeden komplet punktów i to było na własnym obiekcie w rywalizacji z Mistrzem Węgier. Przed Serbami bardzo ważny mecz, który zdecyduje o ich najbliższej przyszłości. Nawet udział w fazie pucharowej Ligi Konferencji będzie uznane za sukces. Czy stać ich na drugą wygraną w tej edycji Ligi Europy?
Trabzonspor w poprzednim sezonie zaskoczył wielu obserwatorów tureckiej piłki. Mało kto spodziewał się, że to właśnie przyjezdni sięgną po mistrzostwo kraju i po niespełna 30 latach znów pojawili się na tronie. Zdobyć to jedno, a obronić to drugie i tutaj nie będzie to wcale łatwe zadanie. Jeżeli zerkniemy sobie na wyniki osiągane przez gości w Super Lig, to są one obiecujące i pozwalają myśleć o kolejnym sukcesie. Do tego jeszcze daleka droga i przy okazji trzeba mierzyć się również w Lidze Europy. W tych rozgrywkach Trabzonspor radzi sobie bardzo dobrze i pokonanie Monaco aż 4:0 to tylko potwierdza. Przyjezdni potrafią godzić rywalizacje na kilku frontach i potrzeba postawienia „kropki na i” w LE, aby wiosną również uczestniczyć w tym turnieju. Przy ewentualnym zwycięstwie w Belgradzie goście będą już o krok od promocji do fazy pucharowej. Czy ekipa z Trabzonu spełni oczekiwania kibiców?
Czeka nas bardzo brutalne spotkanie. Zarówno klub z Serbii jak i z Turcji nie przebierają w środkach i możemy spodziewać się starcia pełnego walki o komplet punktów. Dla Crveny Zvezdy jest to mecz o wszystko, a dla Trabzonsporu o awans do kolejnej rundy Ligi Europy. Stawiam na czerwoną kartkę.
Pierwsze spotkanie tych zespołów zakończyło się czerwienią dla zawodnika Mistrza Serbii Kingsa Kangwy. Ogólnie w tamtej rywalizacji oglądaliśmy aż sześć żółtych kartek, co powoduje, że dzisiaj może być podobnie. Stawka jest naturalnie większa, bo gospodarze muszą, a goście chcą być w grze o awans i nikt tutaj łatwo nie odpuści.
Osoba sędziego również jest interesująca. Arbiter z Portugalii Joao Pedro Pinheiro w tej kampanii europejskich rozgrywek pokazywał już 2 czerwienie. W swojej rodzimej lidze przełamał się pod tym względem i dosyć szybko wyrzucił z boiska pomocnika FC Porto Stephena Eustaquio. Jest to człowiek, który dosyć szybko zaczyna sięgać do kieszonki i jak wiadomo czy większej ilości żółtych szansa na czerwoną się tylko zwiększa. Myślę, że drużyny jak i sędzia się zgadzają i kurs na to zdarzenie jest value, które z chęcią pobieram.
Ostatnia edycja:
347K
FENERBAHCE - STADE RENNAIS
powyżej 25.5 fauli w meczu @ 1.84
TOTALbet
Oba zespoły w świetnej dyspozycji w ostatnich tygodniach zarówno na własnym podwórku jak również na boiskach Europejskich. aktualnie Fenerbahce zajmuje 1 miejsce z 10 pkt, Rennes 2 miejsce z 10 pkt, zatem mamy tutaj walkę o pierwsze miejsce w grupie i bezpośredni awans do 1/8 finału Ligi Europy. Oba zespoły we wszystkich meczach LE pokrywały co najmniej 14 fauli (poza swoim meczem bezpośrednim, gdzie mieliśmy 11 fauli po obu stronach) na mecz, często dochodząc nawet do 19 fauli. Taka sama sytuacja w przypadku tych drużyn ma miejsce w swoich ligach. Wydaje się, że dzisiejsza walka o pierwszą lokatę w tabeli może podtrzymać tą tendencję i z łatwością przekroczymy powyżej 25.5 fauli w meczu.
Fenerbahce faule w ostatnich 10 spotkaniach, w tym 4 LE:
Liga turecka:
Liga francuska
powyżej 25.5 fauli w meczu @ 1.84
TOTALbet
Oba zespoły w świetnej dyspozycji w ostatnich tygodniach zarówno na własnym podwórku jak również na boiskach Europejskich. aktualnie Fenerbahce zajmuje 1 miejsce z 10 pkt, Rennes 2 miejsce z 10 pkt, zatem mamy tutaj walkę o pierwsze miejsce w grupie i bezpośredni awans do 1/8 finału Ligi Europy. Oba zespoły we wszystkich meczach LE pokrywały co najmniej 14 fauli (poza swoim meczem bezpośrednim, gdzie mieliśmy 11 fauli po obu stronach) na mecz, często dochodząc nawet do 19 fauli. Taka sama sytuacja w przypadku tych drużyn ma miejsce w swoich ligach. Wydaje się, że dzisiejsza walka o pierwszą lokatę w tabeli może podtrzymać tą tendencję i z łatwością przekroczymy powyżej 25.5 fauli w meczu.
Fenerbahce faule w ostatnich 10 spotkaniach, w tym 4 LE:
Liga turecka:
- 19 fauli (w domu)
- 15 fauli
- 17 fauli (w domu)
- 17 fauli
- 14 fauli (w domu)
- 19 fauli (w domu)
- 19 fauli
- 18 fauli (w domu)
- 11 fauli
- 19 fauli (w domu)
Liga francuska
- 11 fauli (na wyjeździe)
- 13 fauli
- 13
- 13 fauli (na wyjeździe)
- 13 fauli (na wyjeździe)
- 11 fauli
- 19 fauli (na wyjeździe)
- 13 fauli
- 11 fauli
- 14 fauli (na wyjeździe)
Ostatnia edycja:
177,1K
dobi
Znawca - Premier League
PSV - Arsenal / PSV handicap 2:0 + Arsenal strzeli gola @1.56
Całkiem przyjemny kurs na to, że Arsenal strzeli gola w połączeniu z tym, że nie wygra dwiema bramkami. Ostatnio Kanonierzy zaliczają delikatny regres formy, co przekłada się na mniejszą ilość zdobywanych bramek - a w ostatniej kolejce i stratę punktów ze Świętymi. PSV również nie wygrało w weekend z Groningen więc nie zdziwię się jeśli wszystkie siły powędrują na rewanż z klubem z Londynu. Biorąc pod uwagę jak ostatnio grają podopieczni Artety nie chce mi się wierzyć, że odniosą dwubramkowe zwycięstwo, skoro problemy były już z Leeds czy Southampton. Kanonierzy w każdym z dotychczasowych meczów strzelili przynajmniej gola i liczę, że i dziś będzie to miało miejsce. W ostatnim meczu PSV za bardzo nie istniało na boisku, a tylko brak skuteczności przesądził o tym, że mecz zakończył się ledwie 1-0 bo i 3-0 byłoby jak najbardziej adekwatne. Nie liczyłbym też, że Arsenal dziś wyjdzie rezerwowym składem, bo sam Arteta mówił, że nie da się wymieniać całej jedenastki, a ponadto chciałby aby jego zespół był gotowy do gry co 3 dni. Z brakujących graczy w Londynie został Marquinhos, reszta jest gotowa na mecz, więc spodziewałbym się mocnego początku aby potem przy korzystnym rezultacie zmienić ważniejszych graczy aby dać im odpocząć przed niedzielnym meczem ligowym. Skupiłem się bardziej na Arsenalu, bo to jednak ich oglądam każde spotkanie i wiem na co ich aktualnie stać - z pewnością na bramkę, na zwycięstwo? Ciężko powiedzieć, bo teren trudny, jednak mało prawdopodobne aby zagrali fenomenalne spotkanie pewnie wygrywając. Według mnie kurs do AKO przyjemny.
Łudogorec - Betis / Over 1.5 + Over 2.5 ŻK @1.42
Jak już niejednokrotnie pisałem - lubuję się ostatnie w betbuilderach i to kolejny z nich. Ważny mecz w grupie C, gdzie Łudogorec podejmie u siebie lidera z Sewilli. Pierwsze spotkanie zakończyło się 3:2 dla przyjezdnych i ujrzeliśmy w nim aż 8 żółtych kartek. Nie wiem czy ujrzymy dzisiaj powtórkę, ale prawdopodobne jest, że gole oraz te minimum trzy kartoniki spokojnie mogą być. Zespół z Razgradu, całkiem solidnie poczyna sobie w rozgrywkach Ligi Europy, a u siebie jest jeszcze groźniejszy niż na wyjazdach, o czym przekonała się choćby Roma, ulegając Bułgarom 2:1. Na swoim obiekcie od 9 w każdym meczu strzelali co najmniej gola, a w 25 ostatnich spotkaniach w 20/25 byl over 1.5 (2 z 5 underów to mecze towarzyskie). W Sewilli też udało im się strzelić dwie bramki. Dziś Betis w roli delikatnego faworyta, przyjeżdża aby zapewnić sobie pierwsze miejsce w grupie, więc spodziewam się, że nie wyjdą jak na mecz towarzyski. Pierwotnie chciałem tu grać BTS + kartki, ale grając tasiemkę wybieram bezpieczniejszą opcję. Co do kartek wspominałem już, że w pierwszym meczu było ich 8, ponadto we wszystkich meczach Bułgarów w grupie, był pokrywany zarówno over kartkowy jak i bramkowy. Identyczna sytuacja ma miejsce w kwestii Betisu, liczę zatem na kolejny mecz, gdzie będziemy mieli przynajmniej 2 gole i 3 kartki, a dla Łudogorca to na tyle ważne spotkanie, że kartki mogą sami pokryć.
Sturm Graz - Feyenoord / X2 + over 1.5 @1.61
Podobnie jak w pierwszym przypadku, obie ekipy nie zdobyły kompletów w weekend. Sturm bezbramkowo zremisował z Salzburgiem na wyjeździe (co wypadałoby uznać chyba za solidny wynik), Feyenoord natomiast nie wygrał u siebie z Fortuną Sittard co trzeba rozpatrywać w kategoriach niemałej wpadki. Dziś szansa aby zrekompensować się w pucharach. Sytuacja w grupie naprawdę dziwna bo każda ekipa ma 5 punktów i szanse na awans. Austriacy wygrali u siebie z Midtjylland 1:0, 2x remis z Lazio i sromotna porażka bo aż 6:0 właśnie z Holendrami. Przyjezdni dwukrotnie zremisowali z Duńczykami i przegrali we Włoszech. Początkowo miałem tutaj iść w over 2.5, który jest według mnie bardzo prawdopodobny, wszak w każdym meczu Feyenoordu były co najmniej 4 bramki, jednakże grając kilka zdarzeń, chcę zminimalizować ryzyko o gola i dołożyć zakład, że podopieczni Arne Slota nie wrócą do Holandii bez punktów. Już raz ich oklepali, więc może nie do końca liczę na powtórkę ale 0:2 jest jak najbardziej możliwe. Zespół z Grazu nie jest wielką marką, ale z pewnością może napsuć krwi o czym przekonało się już Lazio, liczę jednak, że nie uda im się dzisiaj pokonać Feyenoordu a bramki - biorąc pod uwagę grę Holendrów powinniśmy kilka zobaczyć.
Całkiem przyjemny kurs na to, że Arsenal strzeli gola w połączeniu z tym, że nie wygra dwiema bramkami. Ostatnio Kanonierzy zaliczają delikatny regres formy, co przekłada się na mniejszą ilość zdobywanych bramek - a w ostatniej kolejce i stratę punktów ze Świętymi. PSV również nie wygrało w weekend z Groningen więc nie zdziwię się jeśli wszystkie siły powędrują na rewanż z klubem z Londynu. Biorąc pod uwagę jak ostatnio grają podopieczni Artety nie chce mi się wierzyć, że odniosą dwubramkowe zwycięstwo, skoro problemy były już z Leeds czy Southampton. Kanonierzy w każdym z dotychczasowych meczów strzelili przynajmniej gola i liczę, że i dziś będzie to miało miejsce. W ostatnim meczu PSV za bardzo nie istniało na boisku, a tylko brak skuteczności przesądził o tym, że mecz zakończył się ledwie 1-0 bo i 3-0 byłoby jak najbardziej adekwatne. Nie liczyłbym też, że Arsenal dziś wyjdzie rezerwowym składem, bo sam Arteta mówił, że nie da się wymieniać całej jedenastki, a ponadto chciałby aby jego zespół był gotowy do gry co 3 dni. Z brakujących graczy w Londynie został Marquinhos, reszta jest gotowa na mecz, więc spodziewałbym się mocnego początku aby potem przy korzystnym rezultacie zmienić ważniejszych graczy aby dać im odpocząć przed niedzielnym meczem ligowym. Skupiłem się bardziej na Arsenalu, bo to jednak ich oglądam każde spotkanie i wiem na co ich aktualnie stać - z pewnością na bramkę, na zwycięstwo? Ciężko powiedzieć, bo teren trudny, jednak mało prawdopodobne aby zagrali fenomenalne spotkanie pewnie wygrywając. Według mnie kurs do AKO przyjemny.
Łudogorec - Betis / Over 1.5 + Over 2.5 ŻK @1.42
Jak już niejednokrotnie pisałem - lubuję się ostatnie w betbuilderach i to kolejny z nich. Ważny mecz w grupie C, gdzie Łudogorec podejmie u siebie lidera z Sewilli. Pierwsze spotkanie zakończyło się 3:2 dla przyjezdnych i ujrzeliśmy w nim aż 8 żółtych kartek. Nie wiem czy ujrzymy dzisiaj powtórkę, ale prawdopodobne jest, że gole oraz te minimum trzy kartoniki spokojnie mogą być. Zespół z Razgradu, całkiem solidnie poczyna sobie w rozgrywkach Ligi Europy, a u siebie jest jeszcze groźniejszy niż na wyjazdach, o czym przekonała się choćby Roma, ulegając Bułgarom 2:1. Na swoim obiekcie od 9 w każdym meczu strzelali co najmniej gola, a w 25 ostatnich spotkaniach w 20/25 byl over 1.5 (2 z 5 underów to mecze towarzyskie). W Sewilli też udało im się strzelić dwie bramki. Dziś Betis w roli delikatnego faworyta, przyjeżdża aby zapewnić sobie pierwsze miejsce w grupie, więc spodziewam się, że nie wyjdą jak na mecz towarzyski. Pierwotnie chciałem tu grać BTS + kartki, ale grając tasiemkę wybieram bezpieczniejszą opcję. Co do kartek wspominałem już, że w pierwszym meczu było ich 8, ponadto we wszystkich meczach Bułgarów w grupie, był pokrywany zarówno over kartkowy jak i bramkowy. Identyczna sytuacja ma miejsce w kwestii Betisu, liczę zatem na kolejny mecz, gdzie będziemy mieli przynajmniej 2 gole i 3 kartki, a dla Łudogorca to na tyle ważne spotkanie, że kartki mogą sami pokryć.
Sturm Graz - Feyenoord / X2 + over 1.5 @1.61
Podobnie jak w pierwszym przypadku, obie ekipy nie zdobyły kompletów w weekend. Sturm bezbramkowo zremisował z Salzburgiem na wyjeździe (co wypadałoby uznać chyba za solidny wynik), Feyenoord natomiast nie wygrał u siebie z Fortuną Sittard co trzeba rozpatrywać w kategoriach niemałej wpadki. Dziś szansa aby zrekompensować się w pucharach. Sytuacja w grupie naprawdę dziwna bo każda ekipa ma 5 punktów i szanse na awans. Austriacy wygrali u siebie z Midtjylland 1:0, 2x remis z Lazio i sromotna porażka bo aż 6:0 właśnie z Holendrami. Przyjezdni dwukrotnie zremisowali z Duńczykami i przegrali we Włoszech. Początkowo miałem tutaj iść w over 2.5, który jest według mnie bardzo prawdopodobny, wszak w każdym meczu Feyenoordu były co najmniej 4 bramki, jednakże grając kilka zdarzeń, chcę zminimalizować ryzyko o gola i dołożyć zakład, że podopieczni Arne Slota nie wrócą do Holandii bez punktów. Już raz ich oklepali, więc może nie do końca liczę na powtórkę ale 0:2 jest jak najbardziej możliwe. Zespół z Grazu nie jest wielką marką, ale z pewnością może napsuć krwi o czym przekonało się już Lazio, liczę jednak, że nie uda im się dzisiaj pokonać Feyenoordu a bramki - biorąc pod uwagę grę Holendrów powinniśmy kilka zobaczyć.
121,2K
nynek92
Użytkownik
Fenerbahce - Rennes powyżej 4,5 kartek
1.55
Łudogorec - Betis powyżej 4,5 kartek
1.74
Crvena - Trabzonspor powyżej 4,5 kartek
1.4
As Roma powyżej 1,5 goli
1.43
Sociedad powyżej 4,5 rzutów rożnych
1.47
Feyenoord powyżej 4,5 rzutów rożnych
1.58
Wszystkie kursy z Unibet.
Mecz Fenerbahce z Rennes prawdopodobnie zadecyduje o tym, kto zajmie pierwsze miejsce w grupie. Nie będzie tutaj odpuszczania, ani kalkulacji. Dodatkowo w pierwszym meczu też się trochę kartek posypało.
Mecz Łudogorca z Betisem również może zadecydować o pierwszym miejscu oraz o samym awansie. Bułgarzy śmiało grają z lepszymi drużynami, walczą na całego. W pierwszym ich spotkaniu padło drugie tyle kartek.
Serbia i Turcja. Wiadomo, że gorący tereny. Dodatkowo sytuacja w grupie jest taka, że każdy może jeszcze awansować. Nie będzie tutaj odpuszczania. W pierwszym meczu posypały się kartki, tutaj też się posypią.
As Roma jeśli myśli o awansie, to musi ten mecz wygrać. Jose Mourinho nie odpuszcza europejskich pucharów, co pokazał poprzedni sezon. Wystawia zawsze najmocniejszy skład, jakim dysponuje. W pierwszym meczu gładko wygrali, teraz też powinni.
Sociedad nabija bardzo dużą ilość rzutów rożnych. 3, 6 (pierwszy mecz), 6, 5. To ich wyniki w grupie. Jeśli chcą zająć pierwsze miejsce, to muszą atakować.
Feyenoord to maszynka do nabijania rzutów rożnych. Sytuacja w grupie jest taka, że 4 drużyny mają po 5 punktów. Każdy może awansować, więc nikt tutaj nie będzie odpuszczał. W pierwszym ich meczu nabili 7, teraz powinno być podobnie
Tematu w Lidze Konferencji nie zdążę już wrzucić.
1.55
Łudogorec - Betis powyżej 4,5 kartek
1.74
Crvena - Trabzonspor powyżej 4,5 kartek
1.4
As Roma powyżej 1,5 goli
1.43
Sociedad powyżej 4,5 rzutów rożnych
1.47
Feyenoord powyżej 4,5 rzutów rożnych
1.58
Wszystkie kursy z Unibet.
Mecz Fenerbahce z Rennes prawdopodobnie zadecyduje o tym, kto zajmie pierwsze miejsce w grupie. Nie będzie tutaj odpuszczania, ani kalkulacji. Dodatkowo w pierwszym meczu też się trochę kartek posypało.
Mecz Łudogorca z Betisem również może zadecydować o pierwszym miejscu oraz o samym awansie. Bułgarzy śmiało grają z lepszymi drużynami, walczą na całego. W pierwszym ich spotkaniu padło drugie tyle kartek.
Serbia i Turcja. Wiadomo, że gorący tereny. Dodatkowo sytuacja w grupie jest taka, że każdy może jeszcze awansować. Nie będzie tutaj odpuszczania. W pierwszym meczu posypały się kartki, tutaj też się posypią.
As Roma jeśli myśli o awansie, to musi ten mecz wygrać. Jose Mourinho nie odpuszcza europejskich pucharów, co pokazał poprzedni sezon. Wystawia zawsze najmocniejszy skład, jakim dysponuje. W pierwszym meczu gładko wygrali, teraz też powinni.
Sociedad nabija bardzo dużą ilość rzutów rożnych. 3, 6 (pierwszy mecz), 6, 5. To ich wyniki w grupie. Jeśli chcą zająć pierwsze miejsce, to muszą atakować.
Feyenoord to maszynka do nabijania rzutów rożnych. Sytuacja w grupie jest taka, że 4 drużyny mają po 5 punktów. Każdy może awansować, więc nikt tutaj nie będzie odpuszczał. W pierwszym ich meczu nabili 7, teraz powinno być podobnie
Tematu w Lidze Konferencji nie zdążę już wrzucić.
Ostatnia edycja:
- Status
