Dyscyplina: Piłka nożna/1. Bundesliga
Godzina: 15:30
Spotkanie: Union Berlin vs Bayern Monachium
Typ: Union Berlin powyżej 1.5 gola
Kurs: 3.65
Bukmacher: Fortuna
Analiza:
Przenosimy się już na sam szczyt 1. Bundesligi, gdzie Union podejmie Bayern. Stołeczni ciągle się rozwijają i z każdą kampanią są po prostu mocniejszym projektem. Gospodarze to idealny przykład klubu, który nie ma zbyt dużych finansów, a przy odpowiedniej współpracy trenera z włodarzami można stworzyć zespół, który będzie walczył o europejskie puchary w niemieckiej
ekstraklasie. Praktycznie każdy transfer jest trafiony i sprowadzenie Jordana Siebatcheu z Young Boys jest strzałem w 10. Idealnie zastępuje Taiwo Awoniyiego, który przeniósł się do Anglii i Amerykanin tworzy zgrany duet Sheraldo Beckerem. Kto wie, może za chwilę pojawi się
Liga Mistrzów przy Starej Leśniczówce, ale należy się to Unionowi. Dzisiaj przed gospodarzami najtrudniejsze zadanie z możliwych, ponieważ na ich drodze staje Bayern. Bawarczycy naturalnie nie mieli większych problemów z pokonaniem Viktorii Koln w pierwszej rundzie DFB Pokal. Julian Nagelsmann mógł sprawdzić rezerwowych zawodników i Ci spisali się pozytywnie. W tę sobotę nie można jednak zlekceważyć rywala, który szczególnie u siebie jest bardzo groźny. Czy faworyci wywiążą się ze swojej roli?
Jestem zdania, że nie będzie to łatwa przeprawa dla Bayernu. Union to klub, który maksymalnie wykorzystuje swoje sytuacje i jest bardzo skuteczny w swoich akcjach. Jeżeli pojawia się tylko cień na zdobycie gola, to piłkarze najczęściej cieszą się za chwilę ze zdobytej bramki. Silną stroną stołecznych są kontrataki, gdzie duet Jordana Siebatcheu i Sheraldo Beckerem idealnie się dopełniają. Dodatkowo stałe fragmenty gry, to jest coś, czym może pochwalić się Union. Naturalnie to Bawarczycy są faworytami, ale na Starej Leśniczówce każdemu gra się ciężko. Stawiam na dwa gole Unionu.
Gospodarze tylko raz w tym sezonie niemieckiej ekstraklasy nie zanotowali dwóch bramek. Bayern często zachowuje czyste konta, ale uważam, że sobotni rywal ma sporo argumentów, aby przełamać defensywę przyjezdnych.
Bawarczycy w tej kampanii nie mierzyli się jeszcze z tak zorganizowanym zespołem jak Union. W poprzedniej kampanii gospodarzom udało się dwukrotnie pokonać Manuela Neuera w Berlinie. Mam nadzieję, że hit nas nie zawiedzie!