4. kolejka Premier League (11.09 - 13.09.2021)
- Utwórz temat ibis
- Rozpoczęty
- Status
2,6M
Southampton - West Ham
Typ: Antonio Michail strzeli
Kurs: 2,40
Bukmacher: Fortuna
Analiza:
West Ham w formie. Trudno o inną opinię biorąc pod uwagę fakt, że po raz ostatni przegrali mecz... ponad 4 miesiące temu! Był to pojedynek z Everton, przegrany u siebie 0:1. Od tej pory rozegrali 13 spotkań - towarzyskich i ligowych - i żadnego z nich nie przegrali. Spora w tym zasługa Michaila Antonio, trzydziestojednoletniego Jamajczyka, który w West Ham gra już siódmy sezon. W pierwszych trzech meczach strzeli w sumie cztery gole, i pokazuje w ten sposób, że West Ham chce się liczyć w walce z najlepszymi. Trudno powiedzieć jakim wynikiem zakończy się dzisiejsza rywalizacja, jednak sądzę, że bramki pojawią się po obu stronach. A tym, który zaliczy trafienie po stronie gości typuję, że będzie Antonio Michail.
Typ: Antonio Michail strzeli
Kurs: 2,40
Bukmacher: Fortuna
Analiza:
West Ham w formie. Trudno o inną opinię biorąc pod uwagę fakt, że po raz ostatni przegrali mecz... ponad 4 miesiące temu! Był to pojedynek z Everton, przegrany u siebie 0:1. Od tej pory rozegrali 13 spotkań - towarzyskich i ligowych - i żadnego z nich nie przegrali. Spora w tym zasługa Michaila Antonio, trzydziestojednoletniego Jamajczyka, który w West Ham gra już siódmy sezon. W pierwszych trzech meczach strzeli w sumie cztery gole, i pokazuje w ten sposób, że West Ham chce się liczyć w walce z najlepszymi. Trudno powiedzieć jakim wynikiem zakończy się dzisiejsza rywalizacja, jednak sądzę, że bramki pojawią się po obu stronach. A tym, który zaliczy trafienie po stronie gości typuję, że będzie Antonio Michail.
2,1M
Promocja tylko dla graczy
Warunki promocji:
* założenie konta Superbet w dniach 09-11.09.2021 z tego linku
* zagranie pierwszego zakładu po rejestracji na PSG – Clermont lub Man United – Newcastle za minimum 50 zł i kursie minimum 1,60 (tylko zakłady PRE)
* Nie ma znaczenia jak zakład zostanie rozliczony (wygrana/przegrana/unieważniona), za każdą bramkę strzeloną przez Messiego i Ronaldo 12 września gracz otrzyma 50 zł dodatkowej premii
Warunki obrotu:
* obrót 3x po kursie 1.80
Szczegółowy regulamin promocji
Warunki promocji:
* założenie konta Superbet w dniach 09-11.09.2021 z tego linku
* zagranie pierwszego zakładu po rejestracji na PSG – Clermont lub Man United – Newcastle za minimum 50 zł i kursie minimum 1,60 (tylko zakłady PRE)
* Nie ma znaczenia jak zakład zostanie rozliczony (wygrana/przegrana/unieważniona), za każdą bramkę strzeloną przez Messiego i Ronaldo 12 września gracz otrzyma 50 zł dodatkowej premii
Warunki obrotu:
* obrót 3x po kursie 1.80
Szczegółowy regulamin promocji
2,1M
Po emocjach związanych z meczami eliminacyjnymi do Mistrzostw Świata, wracają rozgrywki ligowe w najlepszym wydaniu! W ten weekend zobaczymy między innymi zmagania Leicester z Manchesterem City, Sevilli z Barceloną i RB Lipsk z Bayernem Monachium. Z kolei na fanów Ekstraklasy czekają interesujące spotkania Legii ze Śląskiem Wrocław oraz Rakowa z Lechem Poznań.
Traf jedno AKO w Betclic i zgarnij 40 zł bonusu w Misji Kupon: https://www.betclic.pl/promocja/multimisja-ch8032! Weź udział w akcji, klikając „DOŁĄCZ” znajdujące się pod grafiką na stronie promocji i stawiaj kupony AKO na piłkę nożną z min. 3 zdarzeniami i kursem całkowitym 3.00 lub wyższym, za conajmniej 20 zł. Jeśli jeden kupon wejdzie, zgarniesz 40 zł bonusu!
18,3K
bo86bo
Użytkownik
Watford-Wolves
Wilki musza w koncu zaczac punktowac bo ich styl prezentowany w spotkaniach nie odzwierciedla miejsca w tabeli.
Mieli ciezki grafik na starcie ligi, tu po prostu musza byc 3 punkty. Kto ogladal mecze ten wie. Nie szedlbym na sile w bramki ale zwycięstwo gosci jest dla mnie musikiem w danej sytuacji.
Crystal Palace - Spurs
Tutaj mam dylemat bo nie wiadomo nad co z Sonem ale jest Harry. Co ciekawe 5 ostatnich potyczek między tymi ekipami to dwa remisy i 3 zwycięstwa w stosunku 0-1 a więc wynik ktory preferuje Nuno
Spotkania United nie ruszam po takim kursie. Wiadomo wraca Ronaldo ale... nadal nie jestem przekonany czy ta ekipe stac na stabilna forme.
Mocno zastanawiam sie tez nad BTTS w spotkaniu Leicester, glownie spowodowane to jest faktem z kwarantanna Edersona. Pep moim zdaniem bedzie gral w otwarte karty i bedzie chciał bronić sie ciagle atakujac.
Wygrac powinien tez Arsenal bo jak nie z Norwich to z kim.
Zapraszam do dyskusji bo to aie dzieje w tym temacie przechodzi ludzkie pojęcie
Wilki musza w koncu zaczac punktowac bo ich styl prezentowany w spotkaniach nie odzwierciedla miejsca w tabeli.
Mieli ciezki grafik na starcie ligi, tu po prostu musza byc 3 punkty. Kto ogladal mecze ten wie. Nie szedlbym na sile w bramki ale zwycięstwo gosci jest dla mnie musikiem w danej sytuacji.
Crystal Palace - Spurs
Tutaj mam dylemat bo nie wiadomo nad co z Sonem ale jest Harry. Co ciekawe 5 ostatnich potyczek między tymi ekipami to dwa remisy i 3 zwycięstwa w stosunku 0-1 a więc wynik ktory preferuje Nuno
Spotkania United nie ruszam po takim kursie. Wiadomo wraca Ronaldo ale... nadal nie jestem przekonany czy ta ekipe stac na stabilna forme.
Mocno zastanawiam sie tez nad BTTS w spotkaniu Leicester, glownie spowodowane to jest faktem z kwarantanna Edersona. Pep moim zdaniem bedzie gral w otwarte karty i bedzie chciał bronić sie ciagle atakujac.
Wygrac powinien tez Arsenal bo jak nie z Norwich to z kim.
Zapraszam do dyskusji bo to aie dzieje w tym temacie przechodzi ludzkie pojęcie
2,1M
Przerwa reprezentacyjna już za nami. Zawodnicy wrócili do klubów. Przyszła pora na starcia na szczycie w najlepszych europejskich ligach. W związku z tym Totolotek przygotował specjalnie podwyższone kursy!
https://www.totolotek.pl/pl/odds-boost
- Leicester City vs Manchester City - Typ 1/Powyżej 3,5 bramki/obie strzelą - kurs 25.00
https://www.totolotek.pl/pl/odds-boost
215,9K
dobi
Znawca - Premier League
Arsenal - Norwich / Arsenal wygra + więcej RR @1.94 Unibet
Aż prosi się napisać, jak nie z nimi to z kim? Arsenal nie będzie wiecznie przegrywał. Norwich też jest w strefie spadkowej i tanio skóry nie odda ale skład i jakość piłkarzy przemawiają na korzyść Kanonierów. Pomijając fakt, że dotychczas grali po prostu najbrzydszą i najgorszą piłkę w całej lidze, czego efektem jest właśnie 20ste miejsce, ale dziś powinno się to zmienić.
Ze składu wypadł Xhaka za sprawą czerwa i Elneny. Niepewny występ Kolasinaca (może i dobrze), ESR, który pewnie zagra no i Tomiyasu, który już dostał pozwolenie na pracę i może wybiegnie na murawę. W ekipie gości nie zagrają Byram, Mumba i Płacheta.
Co do samego spotkania - Arsenal powinien zacząć dominować od samego początku i starać się narzucić swoje tempo poprzez częste ataki pod bramką Kanarków. Co istotne - niby to tylko statystyka, ale Arsenal przegrał z Norwich u siebie ledwie raz i to 20 lat temu. Ostatnie spotkania to same zwycięstwa w Premier League i to całkiem okazałe. Co więcej, w ostatnich 3 spotkaniach przed własną publicznością (starsze są w 2013 roku to chyba nie ma sensu ich brać), Arsenal miał także więcej rożnych aniżeli Kanarki.
O ile czysty win Arsenalu mając na względzie ich ostatnie poczynania w lidze jest - mówiąc delikatnie - średni i/lub niezbyt wysoki, tak w połączeniu z większą ilością rożnych już mnie satysfakcjonuje. Po prostu wierzę w to, że Auba, Odegaard, Saka i cała reszta będą napierać od 1 do 90 minuty na bramkę Tima Krula.
Przewidywany skład Arsenalu: Leno – Chambers, White, Gabriel, Tierney – Lokonga, Partey – Pepe, Odegaard, Saka – Aubameyang.
___________________________________________________________________________________________________
Man United - Newcastle / 1 + over 2.5 @1.54 Unibet
Co tu dużo mówić, chyba wszyscy czekają dzisiaj na to spotkanie. Wielki powrót Cristiano Ronaldo na Old Trafford i wg mnie, nie ma opcji, aby nie "zadebiutował" dziś po raz drugi. Sroki przyjeżdżają na OT bez co najważniejsze Calluma Wilsona. Ponadto zabraknie także Martina Dubravki, Andersona i Shelveya. W United nie zagrają, Fred, McTominay, Henderson oraz Rashford, czyli Manchesterowi też wypada ważne ogniwo w ataku. Oczywiście nikt nie zamierza nad tym ubolewać bo tym bardziej robi się miejsce z przodu dla CR7.
Newcastle dotychczas nie zachwyca w obecnym sezonie 1 pkt po meczach z S'oton, AV i WH. W każdym z nich tracili przynajmniej po 2 bramki. Na przeciwległym biegunie jest Manchester z aspiracjami na majstra, 7-oma "oczkami" po wyjazdowej wygranej z Wolves i remisie na St. Mary's oraz po okazałym zwycięstwie aż 5:1 nad Leeds.
Ten typ jest bardziej ukierunkowany na solidną grę Czerwonych Diabłów przed własną publicznością. Po raz kolejny się powtórzę, ale mam wrażenie, że Ronaldo będzie chciał dobrze się przywitać z kibicami i jego gol nie jest wykluczony ale 1.49 na gola w pierwszym meczu po powrocie to chyba trochę za mało. Niemniej jednak uważam, że Manchester wygra to spotkanie i padną w nim przynajmniej 3 gole.
Na luźno do tasiemki można dorzucić:
- Ronaldo ov 1.5 strzału celnego @1.50
- Aaron Wan Bissaka ov 0.5 faulu @1.55
Aż prosi się napisać, jak nie z nimi to z kim? Arsenal nie będzie wiecznie przegrywał. Norwich też jest w strefie spadkowej i tanio skóry nie odda ale skład i jakość piłkarzy przemawiają na korzyść Kanonierów. Pomijając fakt, że dotychczas grali po prostu najbrzydszą i najgorszą piłkę w całej lidze, czego efektem jest właśnie 20ste miejsce, ale dziś powinno się to zmienić.
Ze składu wypadł Xhaka za sprawą czerwa i Elneny. Niepewny występ Kolasinaca (może i dobrze), ESR, który pewnie zagra no i Tomiyasu, który już dostał pozwolenie na pracę i może wybiegnie na murawę. W ekipie gości nie zagrają Byram, Mumba i Płacheta.
Co do samego spotkania - Arsenal powinien zacząć dominować od samego początku i starać się narzucić swoje tempo poprzez częste ataki pod bramką Kanarków. Co istotne - niby to tylko statystyka, ale Arsenal przegrał z Norwich u siebie ledwie raz i to 20 lat temu. Ostatnie spotkania to same zwycięstwa w Premier League i to całkiem okazałe. Co więcej, w ostatnich 3 spotkaniach przed własną publicznością (starsze są w 2013 roku to chyba nie ma sensu ich brać), Arsenal miał także więcej rożnych aniżeli Kanarki.
O ile czysty win Arsenalu mając na względzie ich ostatnie poczynania w lidze jest - mówiąc delikatnie - średni i/lub niezbyt wysoki, tak w połączeniu z większą ilością rożnych już mnie satysfakcjonuje. Po prostu wierzę w to, że Auba, Odegaard, Saka i cała reszta będą napierać od 1 do 90 minuty na bramkę Tima Krula.
Przewidywany skład Arsenalu: Leno – Chambers, White, Gabriel, Tierney – Lokonga, Partey – Pepe, Odegaard, Saka – Aubameyang.
___________________________________________________________________________________________________
Man United - Newcastle / 1 + over 2.5 @1.54 Unibet
Co tu dużo mówić, chyba wszyscy czekają dzisiaj na to spotkanie. Wielki powrót Cristiano Ronaldo na Old Trafford i wg mnie, nie ma opcji, aby nie "zadebiutował" dziś po raz drugi. Sroki przyjeżdżają na OT bez co najważniejsze Calluma Wilsona. Ponadto zabraknie także Martina Dubravki, Andersona i Shelveya. W United nie zagrają, Fred, McTominay, Henderson oraz Rashford, czyli Manchesterowi też wypada ważne ogniwo w ataku. Oczywiście nikt nie zamierza nad tym ubolewać bo tym bardziej robi się miejsce z przodu dla CR7.
Newcastle dotychczas nie zachwyca w obecnym sezonie 1 pkt po meczach z S'oton, AV i WH. W każdym z nich tracili przynajmniej po 2 bramki. Na przeciwległym biegunie jest Manchester z aspiracjami na majstra, 7-oma "oczkami" po wyjazdowej wygranej z Wolves i remisie na St. Mary's oraz po okazałym zwycięstwie aż 5:1 nad Leeds.
Ten typ jest bardziej ukierunkowany na solidną grę Czerwonych Diabłów przed własną publicznością. Po raz kolejny się powtórzę, ale mam wrażenie, że Ronaldo będzie chciał dobrze się przywitać z kibicami i jego gol nie jest wykluczony ale 1.49 na gola w pierwszym meczu po powrocie to chyba trochę za mało. Niemniej jednak uważam, że Manchester wygra to spotkanie i padną w nim przynajmniej 3 gole.
Na luźno do tasiemki można dorzucić:
- Ronaldo ov 1.5 strzału celnego @1.50
- Aaron Wan Bissaka ov 0.5 faulu @1.55
Ostatnia edycja:
1,4M
Dyscyplina: Piłka Nożna - Anglia
Godzina: 21:00
Spotkanie: Arsenal - Norwich
Typ: Arsenal
Kurs: 1.51
Bukmacher: Fortuna
Analiza:
Arsenal obecnie zajmuje ostatnie miejsce i jest to ich najgorszy start od kilkudziesięciu lat. W trzech meczach londyńczycy za każdym razem przegrywali, a co najgorsze nie potrafili nawet pokonać bramkarza rywali. Myślę jednak i wydaje mi się, że ta seria się dzisiaj zakończy. Jesteśmy po przerwie na reprezentację, a więc były dwa tygodnie na przemyślenia, poprawę i zmotywowanie graczy. Nad Artetą wiszą już dawno czarne chmury i w przypadku straty punktów, na pewno wyleci z klubu.
Norwich obecnie jest kolegą z klubu z Londynu ponieważ zajmują 19. miejsce w ligowej tabeli również z zerowym dorobkiem punktowym, ale minimalnie lepszym bilansem bramkowym (strzelili gola). Gospodarze wyjdą dzisiaj mocno naładowani na to spotkanie, Saka, Odegaard, Aubameyang – Lacazette, to panowie, których stać na strzelanie goli w tym spotkaniu. A jak będzie naprawdę? przekonamy się o 16.
Trener Arsenalu nie ma na ten moment do dyspozycji Seada Kolasinaca (uraz) i Granita Xhaki (kartki). Z kolei opiekun Kanarków nie będzie mógł skorzystać z takich zawodników, jak Sam Byram i Bali Mumba (kontuzje).
Arsenal: Leno – Maitland-Niles, White, Magalhaes, Tierney – Partey, Lokonga – Saka, Odegaard, Aubameyang – Lacazette
Norwich: Krul – Aarons, Hanley, Gibson, Williams – Lees-Melou, Gilmour, McLean – Cantwell, Pukki, Rashica
Godzina: 21:00
Spotkanie: Arsenal - Norwich
Typ: Arsenal
Kurs: 1.51
Bukmacher: Fortuna
Analiza:
Arsenal obecnie zajmuje ostatnie miejsce i jest to ich najgorszy start od kilkudziesięciu lat. W trzech meczach londyńczycy za każdym razem przegrywali, a co najgorsze nie potrafili nawet pokonać bramkarza rywali. Myślę jednak i wydaje mi się, że ta seria się dzisiaj zakończy. Jesteśmy po przerwie na reprezentację, a więc były dwa tygodnie na przemyślenia, poprawę i zmotywowanie graczy. Nad Artetą wiszą już dawno czarne chmury i w przypadku straty punktów, na pewno wyleci z klubu.
Norwich obecnie jest kolegą z klubu z Londynu ponieważ zajmują 19. miejsce w ligowej tabeli również z zerowym dorobkiem punktowym, ale minimalnie lepszym bilansem bramkowym (strzelili gola). Gospodarze wyjdą dzisiaj mocno naładowani na to spotkanie, Saka, Odegaard, Aubameyang – Lacazette, to panowie, których stać na strzelanie goli w tym spotkaniu. A jak będzie naprawdę? przekonamy się o 16.
Trener Arsenalu nie ma na ten moment do dyspozycji Seada Kolasinaca (uraz) i Granita Xhaki (kartki). Z kolei opiekun Kanarków nie będzie mógł skorzystać z takich zawodników, jak Sam Byram i Bali Mumba (kontuzje).
Arsenal: Leno – Maitland-Niles, White, Magalhaes, Tierney – Partey, Lokonga – Saka, Odegaard, Aubameyang – Lacazette
Norwich: Krul – Aarons, Hanley, Gibson, Williams – Lees-Melou, Gilmour, McLean – Cantwell, Pukki, Rashica
Ostatnia edycja:
678,5K
kamasutra10
Typer
Chelsea - Aston V.
BTTS @ 2.12 StS
Kurs proponowany przez bukmachera na win gospodarzy to farsa więc pozostaje szukać czegoś innego w kierunku gości lub wariantów pośrednich. W ubiegłym sezonie AV zrobiła 4 pkt. na Chelsea remisując na Stamford Bridge 1:1 i wygrywając w ostatniej ligowej kolejce na Villa Park 2:1. Jack Grealish przeniósł się podczas letniego okienka transferowego do Man. City ale przybyli tacy gracze jak Emiliano Buendia, Leon Bailey, Danny Ings i Ashley Young (ten ostatni powrót na stare śmiecie), a właściciele klubu będą oczekiwać awansu do górnej połowy tabeli, biorąc pod uwagę jakość obecną w składzie.
Chelsea wkracza w trudny okres swojego sezonu, ponieważ 14 września zmierzy się z Zenitem St Petersburg w fazie grupowej Ligi Mistrzów, a w następny weekend uda się do Tottenhamu Hotspur, który obecnie zajmuje czołowe miejsce w Premier League.
Następnie zmierzy się n z Villa w Pucharze EFL przed meczem ligowym z Manchesterem City, a wrzesień zakończy wyjazdem do Juventusu w Lidze Mistrzów. Tuchel zebrał imponujący skład i będzie musiał go wykorzystać przez kilka pracowitych tygodni.
Dlatego dzisiaj nie spodziewam się spacerku ze strony gospodarzy i łatwego zwycięstwa. Aston zdołała zanotować dziewięć zwycięstw na wyjeździe w ub. sezonie Premier League – tylko o jedno mniej niż Chelsea i Liverpool i nie ma wątpliwości że jest to ciężki rywal do ogrania nawet dla " The Blues". Nie twierdze że wywiozą goście komplet punktów z Londynu tym bardziej że nie zrobili tego od grudnia 2011 r. ale łatwo według mnie skóry nie sprzedadzą i czuję że coś ustrzelą dzisiaj.
Crystal Palace - Tottenham
Tottenham / -4.5 @ 2.12 StS
Zapowiada się na ciekawe spotkanie. Crystal P. już przed meczem przejdzie do historii w tym tygodniu jako pierwsza drużyna
Premier League, która otworzy sezon czterema derbami Londynu , ale mogą pochwalić się tylko pięcioma celnymi strzałami z pierwszych trzech spotkaniach i tylko jednym zdobytym punktem co nie jest dobrym prognostykiem.
Tottenham jak do tej pory z kompletem wygranych odniesionych co prawda w najskromniejszych rozmiarach 1:0 ale liczy się efekt. Można przyczepić się do skuteczności w ofensywie , ale z drugiej strony pozostają " Koguty" jedyną ekipą w lidze która nie straciła jeszcze ani punktu ani gola w tych rozgrywkach. Nie wiem jak długo taki trend się utrzyma bo Tottenham zawsze kojarzył mi się z grą ofensywną i strzelaniem bramek a słabszą grą w tyłach ale być może pod wodzą Espirito Santo to właśnie takiego Tottenhamu powinniśmy się spodziewać w tym sezonie. Trochę to dziwnie brzmi mając w przodzie do dyspozycji takich graczy jak Son Heung - Min czy przede wszystkim H. Kane ale myślę że dzisiejsze spotkanie da częściowo odpowiedź na to pytanie.
Jak wspomniałem Crystal Palace nie rozpoczęło najlepiej rozgrywek i kontynuuje słabą formę ligową notując zaledwie dwie wygrane w ostatnich 12 spotkaniach wliczając poprzedni sezon. Być może jeden punkt zdobyty w starciu z West Ham 2:2 jest zapowiedzią czegoś lepszego ale przed " Orłami" ciężkie zadanie gdyż prócz dzisiejszej potyczki ze Spurs czeka ich w najbliższych 5 tygodniach seria potyczek z takimi ekipami jak Liverpool , Arsenal , Leicester i Man. City. Jak widać niezmiernie ciężki czas przed drużyną .
Wracając do ekipy Tottenhamu prócz udanego startu w lidze na pewno cieszą się kibice i włodarze klubu że zdołali namówić swojego kapitana i największą gwiazdę do pozostania w klubie . Jak wiadomo H. Kane był mocno kojarzony w przerwie z przejściem do Man. City jednak finalnie nadal przywdziewa koszulkę Spurs.
Tottenham udaje się na Selhurst Park w serii 12 niepokonanych meczów przeciwko Palace w Premier League – wygrywając 10 z nich – chociaż w ostatnich dwóch spotkaniach na tym stadionie oba kluby zremisowały 1-1. Liczę nadal na dobrą grę Tottenhamu w obronie i sądzę że zanotują czwartą wygraną z rzędu umacniając się na pozycji lidera.
BTTS @ 2.12 StS
Kurs proponowany przez bukmachera na win gospodarzy to farsa więc pozostaje szukać czegoś innego w kierunku gości lub wariantów pośrednich. W ubiegłym sezonie AV zrobiła 4 pkt. na Chelsea remisując na Stamford Bridge 1:1 i wygrywając w ostatniej ligowej kolejce na Villa Park 2:1. Jack Grealish przeniósł się podczas letniego okienka transferowego do Man. City ale przybyli tacy gracze jak Emiliano Buendia, Leon Bailey, Danny Ings i Ashley Young (ten ostatni powrót na stare śmiecie), a właściciele klubu będą oczekiwać awansu do górnej połowy tabeli, biorąc pod uwagę jakość obecną w składzie.
Chelsea wkracza w trudny okres swojego sezonu, ponieważ 14 września zmierzy się z Zenitem St Petersburg w fazie grupowej Ligi Mistrzów, a w następny weekend uda się do Tottenhamu Hotspur, który obecnie zajmuje czołowe miejsce w Premier League.
Następnie zmierzy się n z Villa w Pucharze EFL przed meczem ligowym z Manchesterem City, a wrzesień zakończy wyjazdem do Juventusu w Lidze Mistrzów. Tuchel zebrał imponujący skład i będzie musiał go wykorzystać przez kilka pracowitych tygodni.
Dlatego dzisiaj nie spodziewam się spacerku ze strony gospodarzy i łatwego zwycięstwa. Aston zdołała zanotować dziewięć zwycięstw na wyjeździe w ub. sezonie Premier League – tylko o jedno mniej niż Chelsea i Liverpool i nie ma wątpliwości że jest to ciężki rywal do ogrania nawet dla " The Blues". Nie twierdze że wywiozą goście komplet punktów z Londynu tym bardziej że nie zrobili tego od grudnia 2011 r. ale łatwo według mnie skóry nie sprzedadzą i czuję że coś ustrzelą dzisiaj.
Post automatycznie złączony:
Crystal Palace - Tottenham
Tottenham / -4.5 @ 2.12 StS
Zapowiada się na ciekawe spotkanie. Crystal P. już przed meczem przejdzie do historii w tym tygodniu jako pierwsza drużyna
Premier League, która otworzy sezon czterema derbami Londynu , ale mogą pochwalić się tylko pięcioma celnymi strzałami z pierwszych trzech spotkaniach i tylko jednym zdobytym punktem co nie jest dobrym prognostykiem.
Tottenham jak do tej pory z kompletem wygranych odniesionych co prawda w najskromniejszych rozmiarach 1:0 ale liczy się efekt. Można przyczepić się do skuteczności w ofensywie , ale z drugiej strony pozostają " Koguty" jedyną ekipą w lidze która nie straciła jeszcze ani punktu ani gola w tych rozgrywkach. Nie wiem jak długo taki trend się utrzyma bo Tottenham zawsze kojarzył mi się z grą ofensywną i strzelaniem bramek a słabszą grą w tyłach ale być może pod wodzą Espirito Santo to właśnie takiego Tottenhamu powinniśmy się spodziewać w tym sezonie. Trochę to dziwnie brzmi mając w przodzie do dyspozycji takich graczy jak Son Heung - Min czy przede wszystkim H. Kane ale myślę że dzisiejsze spotkanie da częściowo odpowiedź na to pytanie.
Jak wspomniałem Crystal Palace nie rozpoczęło najlepiej rozgrywek i kontynuuje słabą formę ligową notując zaledwie dwie wygrane w ostatnich 12 spotkaniach wliczając poprzedni sezon. Być może jeden punkt zdobyty w starciu z West Ham 2:2 jest zapowiedzią czegoś lepszego ale przed " Orłami" ciężkie zadanie gdyż prócz dzisiejszej potyczki ze Spurs czeka ich w najbliższych 5 tygodniach seria potyczek z takimi ekipami jak Liverpool , Arsenal , Leicester i Man. City. Jak widać niezmiernie ciężki czas przed drużyną .
Wracając do ekipy Tottenhamu prócz udanego startu w lidze na pewno cieszą się kibice i włodarze klubu że zdołali namówić swojego kapitana i największą gwiazdę do pozostania w klubie . Jak wiadomo H. Kane był mocno kojarzony w przerwie z przejściem do Man. City jednak finalnie nadal przywdziewa koszulkę Spurs.
Tottenham udaje się na Selhurst Park w serii 12 niepokonanych meczów przeciwko Palace w Premier League – wygrywając 10 z nich – chociaż w ostatnich dwóch spotkaniach na tym stadionie oba kluby zremisowały 1-1. Liczę nadal na dobrą grę Tottenhamu w obronie i sądzę że zanotują czwartą wygraną z rzędu umacniając się na pozycji lidera.
678,5K
kamasutra10
Typer
Leicester - Man. City
BTTS /+2.5 @ 2.14 StS
Leicester wygrało dwa z ostatnich trzech meczów z Man City, ale tak naprawdę nie pokonało panujących mistrzów Anglii na King Power Stadium od grudnia 2018 roku. Mimo tego liczę że " Lisy" powalczą dzisiaj z utytułowanym rywalem a efektem tego będą gole z obu stron. Obydwie ekipy rozpoczynają w tygodniu także walkę w fazie grupowej europejskich pucharów , Leicester w LE przeciwko Napoli , natomiast City w LM zagra z RB Lipsk. Ciężko powiedzieć która z drużyn potraktuje bardziej poważnie te spotkania , sądzę że jednak City będzie chciało z grubej rury rozpocząć te zmagania ze względu na prestiż rozgrywek. Nie ma jednak mowy od odpusczeniu przez gości dzisiejszej potyczki tym bardziej że na starcie ligowym zostało City ograne przez Tottenham 1:0. "Obywatele" mieli najlepszy wynik wyjazdowy w Premier League w zeszłym sezonie, zdobywając 45 punktów w 19 meczach więc będą oczywiście dzisiaj faworytem do wygranej ale sądzę że nie zachowają czystego konta i Verdy oraz spółka pokonają przynajmniej raz bramkarza przyjezdnych. Zanosi się więc także na wynik overowy w tym starciu.
Southampton - West Ham
West Ham / BTTS @ 3.85 StS
West Ham dosyć nieoczekiwanie na 2 miejscu po 3 kolejkach ligowych mając zdobytych 7 pkt. i 10 goli w 3 pierwszych meczach. Szczególnie imponujące było domowe zwycięstwo na Leicester 4:1. Gospodarze dużo gorzej rozpoczęli sezon przegrywając jedno i remisując dwa spotkania. W nieco lepszej dyspozycji na chwilę obecną goście i to na nich liczę bardziej w tym spotkaniu. Jednakże " Młoty" nie zdołały zachować czystego konta w żadnym z ostatnich 8 ligowych spotkań na wyjeździe co jest pewną bolączką. Mimo tego wierzę w ekipę Moyesa tym bardziej że Southampton to ulubiona ekipa do ogrywania patrząc wstecz. W ostatnich 7 bezpośrednich starciach 6 razy wygrywała ekipa z Londynu remisując jedynie jedno spotkanie. Oczywiście kiedyś ta seria musi zostać przerwana ale myślę ze jeszcze nie tym razem tym bardziej że mają gospodarze swoje problemy kadrowe. Sądzę że West Ham straci gola ale mecz wygra.
BTTS /+2.5 @ 2.14 StS
Leicester wygrało dwa z ostatnich trzech meczów z Man City, ale tak naprawdę nie pokonało panujących mistrzów Anglii na King Power Stadium od grudnia 2018 roku. Mimo tego liczę że " Lisy" powalczą dzisiaj z utytułowanym rywalem a efektem tego będą gole z obu stron. Obydwie ekipy rozpoczynają w tygodniu także walkę w fazie grupowej europejskich pucharów , Leicester w LE przeciwko Napoli , natomiast City w LM zagra z RB Lipsk. Ciężko powiedzieć która z drużyn potraktuje bardziej poważnie te spotkania , sądzę że jednak City będzie chciało z grubej rury rozpocząć te zmagania ze względu na prestiż rozgrywek. Nie ma jednak mowy od odpusczeniu przez gości dzisiejszej potyczki tym bardziej że na starcie ligowym zostało City ograne przez Tottenham 1:0. "Obywatele" mieli najlepszy wynik wyjazdowy w Premier League w zeszłym sezonie, zdobywając 45 punktów w 19 meczach więc będą oczywiście dzisiaj faworytem do wygranej ale sądzę że nie zachowają czystego konta i Verdy oraz spółka pokonają przynajmniej raz bramkarza przyjezdnych. Zanosi się więc także na wynik overowy w tym starciu.
Southampton - West Ham
West Ham / BTTS @ 3.85 StS
West Ham dosyć nieoczekiwanie na 2 miejscu po 3 kolejkach ligowych mając zdobytych 7 pkt. i 10 goli w 3 pierwszych meczach. Szczególnie imponujące było domowe zwycięstwo na Leicester 4:1. Gospodarze dużo gorzej rozpoczęli sezon przegrywając jedno i remisując dwa spotkania. W nieco lepszej dyspozycji na chwilę obecną goście i to na nich liczę bardziej w tym spotkaniu. Jednakże " Młoty" nie zdołały zachować czystego konta w żadnym z ostatnich 8 ligowych spotkań na wyjeździe co jest pewną bolączką. Mimo tego wierzę w ekipę Moyesa tym bardziej że Southampton to ulubiona ekipa do ogrywania patrząc wstecz. W ostatnich 7 bezpośrednich starciach 6 razy wygrywała ekipa z Londynu remisując jedynie jedno spotkanie. Oczywiście kiedyś ta seria musi zostać przerwana ale myślę ze jeszcze nie tym razem tym bardziej że mają gospodarze swoje problemy kadrowe. Sądzę że West Ham straci gola ale mecz wygra.
1,4M
17:30 Leeds - Liverpool
powyżej 2.5 gola @ 1.57
Fortuna
To spotkanie naprawdę może wyglądać świetnie pod względem jakości. Na przeciwko siebie staną drużyny, których mają świetnych trenerów i to może zaowocować. W poprzednim sezonie w starciu tych ekip padło aż dziewięć goli. Na jesień Liverpool wygrał 4:3, natomiast w rewanżu padł remis 1:1. Dzisiaj liczę na kolejny grad goli. Liverpool licząc się w walce o mistrzowski tytuł musi punktować z takimi rywalami jak Leeds, które to sezon zaczął kiepsko. Gospodarze po trzech kolejkach mają zaledwie dwa punkty i nie odnieśli jeszcze zwycięstwa w tym sezonie. Nie będę pisał, że Bielsie pali się grunt pod nogami bo to nie ekstraklasa. Leeds zacznie punktować, ale terminarz nie był dla nich zbyt łaskawy. Bielsa ma naprawdę mocny skład, który stać nie wygrywanie i tym bardziej na strzelanie goli. Na koniec okienka dołączył Daniel James, który jest kolejnym młodym graczem w układance Bielsy. Leeds dzisiaj zaatakuje i oto się nie boje. Ten klub w tym sezonie ma problemy w defensywie bowiem stracili już osiem goli!. To na pewno martwi, ale teraz były dwa tygodnie na poprawki, a znając fanatyka Bielse zapewne ten aspekt poprawił.
Liverpool zakładając, że dzisiaj wygra zrówna się punktami z Chelsea oraz United. Powrót Van Dijka wiele dał zespołowi z tyłu obrony, bowiem goście stracili tylko jednego gola. W ataku dalej wojują Salah, Manę i na zmianę Jota z Firmino. Klopp rotuje bo wie, że sezon jest długi i wyczerpujący, a do tego teraz w tygodniu dochodzi Liga Mistrzów.
Podsumowując i pisząc, że Bielsa miał dwa tygodnie na poprawę gry w obronie, oraz powrót Van Dijka poprawił grę w defensywie The Reds mecz powinien się zakończyć skromnym zwycięstwem jednej z ekip. Mimo wszystko wierzę, że tak nie będzie. Obie ekipy nie boją się atakować, a stworzone dzisiaj sytuacji podbramkowe zmienią przynajmniej kilkakrotnie na gole.
powyżej 2.5 gola @ 1.57
Fortuna
To spotkanie naprawdę może wyglądać świetnie pod względem jakości. Na przeciwko siebie staną drużyny, których mają świetnych trenerów i to może zaowocować. W poprzednim sezonie w starciu tych ekip padło aż dziewięć goli. Na jesień Liverpool wygrał 4:3, natomiast w rewanżu padł remis 1:1. Dzisiaj liczę na kolejny grad goli. Liverpool licząc się w walce o mistrzowski tytuł musi punktować z takimi rywalami jak Leeds, które to sezon zaczął kiepsko. Gospodarze po trzech kolejkach mają zaledwie dwa punkty i nie odnieśli jeszcze zwycięstwa w tym sezonie. Nie będę pisał, że Bielsie pali się grunt pod nogami bo to nie ekstraklasa. Leeds zacznie punktować, ale terminarz nie był dla nich zbyt łaskawy. Bielsa ma naprawdę mocny skład, który stać nie wygrywanie i tym bardziej na strzelanie goli. Na koniec okienka dołączył Daniel James, który jest kolejnym młodym graczem w układance Bielsy. Leeds dzisiaj zaatakuje i oto się nie boje. Ten klub w tym sezonie ma problemy w defensywie bowiem stracili już osiem goli!. To na pewno martwi, ale teraz były dwa tygodnie na poprawki, a znając fanatyka Bielse zapewne ten aspekt poprawił.
Liverpool zakładając, że dzisiaj wygra zrówna się punktami z Chelsea oraz United. Powrót Van Dijka wiele dał zespołowi z tyłu obrony, bowiem goście stracili tylko jednego gola. W ataku dalej wojują Salah, Manę i na zmianę Jota z Firmino. Klopp rotuje bo wie, że sezon jest długi i wyczerpujący, a do tego teraz w tygodniu dochodzi Liga Mistrzów.
Podsumowując i pisząc, że Bielsa miał dwa tygodnie na poprawę gry w obronie, oraz powrót Van Dijka poprawił grę w defensywie The Reds mecz powinien się zakończyć skromnym zwycięstwem jednej z ekip. Mimo wszystko wierzę, że tak nie będzie. Obie ekipy nie boją się atakować, a stworzone dzisiaj sytuacji podbramkowe zmienią przynajmniej kilkakrotnie na gole.
Ostatnia edycja:
- Status
