Spotkanie: Lincoln Red Imps - Slovan Bratyslava
Typ: Kto więcej rzutów rożnych? - Lincoln @5.30 (fortuna)
Analiza:
Czwarta kolejka fazy grupowej LKE. Ponownie typuję pojedynek kopciuszka z Gibraltaru i ponownie leciutko w ich stronę.
Lincoln oczywiście nie ma co liczyć na awans z grupy, ale samo wejście do fazy grupowej było wielkim osiągnięciem. Klub zarobił sporo pieniążków i do tego piłkarze mogą się trochę wypromować i pójść za jakiś kolejny ładny hajsik. I głównie z tego powodu uważam, że dzisiaj gospodarze będą chcieli się bardzo mocno pokazać, ponieważ jest to teoretycznie ich najłatwiejsze spotkanie w fazie grupowej. Ze wszystkich 3 rywali Slovan wydaje się być najsłabszym no i do tego Lincoln gra u siebie, a tutaj pokazywał każdemu rywalowi, że nie są byle ogórami.
Główną zaletą, z powodu której Lincoln tak dobrze prezentuje się u siebie jest sztuczna murawa, do której niektóre zespoły nie są przyzwyczajone. Gibraltarczycy są natomiast jej nauczeni aż za bardzo, ponieważ w tym kraju jest tak na dobrą sprawę jeden stadion. Wszystkie ekipy ligi Gibraltaru grają na tym samym obiekcie co znaczy, że każda drużyna stamtąd zna go na wylot. Do tego położenie geograficzne tego kraju sprawia, że jest tam dużo cieplej niż w większości pozostałych krajów Europy co też jest plusem dla gospodarzy.
Co do samych rogów, to nie ukrywając - Lincoln jest drużyną słabszą piłkarsko, ale dzięki wielkiemu sercu do gry nie odstają aż tak bardzo. Ich taktyka jest prosta - grają długie piłki na szybkich napastników/skrzydłowych, a oni mają zapierdzielać pod bramkę i próbować coś zrobić. Pomysł jak i wykonanie jest szczerze mówiąc całkiem niezłe, ale problem (dla drużyny, nie dla typu) tkwi w skuteczności. Zespół z Gibraltaru mimo wielu okazji strzela nie za wiele bramek, zwyczajnie powinni troszkę więcej. Często ich uderzenia lądują na bramkarzu lub są blokowane - a to sprawia, że mają sporą liczbę rzutów rożnych. Przytoczę statystyki z eliminacji jak i fazy grupowej z tego sezonu:
Lincoln - PAOK --- 8:3,
Lincoln - Riga --- 5:6,
Lincoln - Slovan Bratyslawa --- 11:3,
Lincoln - CFR Cluj --- 3:4,
Lincoln - Fola --- 3:5.
Oczywiście są to statystyki tylko z meczów domowych. Jak widać, liczba otrzymywanych rzutów rożnych przez dzisiejszych gospodarzy jest całkiem spora, poza pierwszymi dwoma meczami eliminacyjnymi. W nich jednak Lincoln mierzył się z drużynami, które nie były aż tak mocne jak te następne, co powodowało, że częściej grali przez środek i bardziej w sposób kombinacyjny - to daje mniejszą szansę na rzuty rożne.
Jak również widać, Lincoln grał już w eliminacjach ze Slovanem i nabił w tym meczu aż 11 rożnych. Wręcz zdumiewająca liczba. Wydaje mi się, że w tym spotkaniu również jest szansa na sporą liczbę tego typu stałych fragmentów gry.
W dodatku Slovan nie jest też drużyną, która nabija w delegacjach jakieś niewiarygodne liczby rogów. Wręcz bym powiedział, że ich dorobek jest skromny:
PAOK - Slovan --- 6:2,
Olympiakos - Slovan --- 7:5,
Lincoln - Slovan --- 11:3,
Young Boys - Slovan ---2:3,
Shamrock Rovers - Slovan --- 2:4.
Jeżeli w tym meczu również nabiją podobną ilość rożnych, to myślę że ofensywnie grający Lincoln będzie w stanie zdobyć ich więcej niż dzisiejsi goście. Trzymam kciuki za chochlików, by ugrali w tym meczu chociaż jeden punkcik - zdecydowanie na niego zasługują
Końcowa ilość rożnych - 5:3