4 kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów - 2.11.2011 - środa

[seba1b]

Real Madrid
Pełna kadra na mecz z Lyonem:
Bramkarze: Casillas, Adán i Tomás Mejías
Obrońcy: Ramos, Varane, Pepe, Carvajal, Coentrão i Albiol
Pomocnicy: Özil, Di María, Xabi Alonso, Callejón, Lass, Khedira, Granero i Altıntop
Napastnicy: Cristiano Ronaldo, Higuaín oraz Benzema.
Nieobecni decyzją trenera: Şahin
Kontuzjowani: Carvalho, Arbeloa, Marcelo, Kaká.
Przewidywany skład: Casillas, Ramos, Pepe, Varane, Coentrao, Khedira, Alonso, Ozil, Di Maria, Ronaldo, Benzema

 

[djzjee]

Informacje z Monachium, czyli jak wygląda Bayern przed meczem z Napoli:
-najprawdopodobniej nie zagra Van Buyten, który jest w kapitalnej formie, chociaż serwisy spierają się czy Belg zagra czy nie, on sam twierdził po meczu z Norymbergą, że będzie gotowy
-z meczu z Napoli wykluczony miał być Bastian Schweinsteiger, jednak kontuzja okazała się bardzo niegroźna i reprezentant Niemiec zagra w środę
-Bayern wygrał bardzo pewnie ostatni mecz ligowy 4:0, obudził się Gomez, który strzelił dwie bramki
-zabraknie Arjena Robbena, który już wrócił do indywidualnych treningów
-Bayern nie wygrał ostatniego spotkania na własnym terenie 7 sierpnia, kiedy to przegrał na inauguracje BL z Gladbach
-od feralnego meczu z Borussia Bayern wygrał wszystkie spotkania na AA, w tych ośmiu spotkaniach nie stracił żadnej bramki a zdobył aż 33 gole
-wszyscy w Monachium chcą pierwszego miejsca w grupie, niezbędne do tego jest zwycięstwo z Napoli i następnie z Villarreal (z Hiszpanami mecz u siebie)
Bayern najprawdopodobniej zagra w takim ustawieniu:
Neuer-Rafinha,Boateng,Badstuber,Lahm-Schweinsteiger,Luiz Gustavo,Mueller,Kroos,Ribery-Gomez
Pewny występu w tym spotkaniu nie może być Luiz Gustavo, reprezentanta Brazylii w środku pola może zastąpić Tymoszczuk, na którego trener Heynckes stawia częściej.
Być może zagra Van Buyten, co spowoduje przesunięcie na prawą obronę Boatenga i wtedy Rafinha na ławkę.
Bayern - Napoli 1
Bayern - Napoli H1 1
Info, które przed chwila przeczytałem: Van Buyten jest gotowy do gry.

 

[kabacik]

Gdy przyglądam się dyskusji na temat jutrzejszego meczu Vilarreal z Man City tylko się uśmiecham :] Otóż, z całym szacunkiem dla wszystkich, którzy upatrują jutro potknięcia The Citizens, Vilarreal (gracze tego klubu, którzy są do dyspozycji) musieliby zagrać chyba mecz życia, żeby nie przegrać jutro z Man City. Gracze Manchesteru przyjeżdżają po ważne i cenne 3 pkt! Mieliby się potknąć na Vilarreal, który nie dosyć, że nie jest w formie (choć wygrali ostatnio) to na dodatek jest zdziesiątkowany kontuzjami (powołani są nawet juniorzy). Jednym słowem - jest to prawdopodobne, zważywszy na nieprzewidywalność i piękno sportu, ALE jutro nie ma prawa się wydarzyć! :] To zbyt ważny mecz, zbyt cenne punkty dla ekipy Manciniego, by nie wywieźli kompletu punktów. We wszelkich zaistniałych okolicznościach, nie widzę innej opcji jutro jak wygrana Man City. Nieistotne jak będzie przebiegał mecz, istotne, że The Citizens jutro zwyciężą - jestem o tym głęboko przekonany. Rozumiem, Sevilla miała ograć łatwo Granade wczoraj, Wisła zapewne nie rozważała porażki z Podbeskidziem - sądzę jednak, że na poziomie Champions League taka niespodzianka się jutro nie wydarzy i skazywani na porażkę gracze Żółtej Łodzi Podwodnej zejdą jutro z boiska pokonani. The Citizens są zmobilizowani, zdają sobie sprawę z wagi tego meczu w kontekście walki z Napoli o awans. Z pewnością nie zmarnują tej okazji. Podsumowując, Manchester City jutro wygra. Pozdrawiam i życzę udanych typów :]
Szkoda tylko, że człowiek nie wziął kursu ponad 2,00 :] Ale pospadały też, albo głównie, z uwagi na okoliczności, czyli wspomniane kontuzje więc nic dziwnego, że tak zjechały kursy w dół :]

 

[bo86bo]

Nieistotne jak będzie przebiegał mecz, istotne, że The Citizens jutro zwyciężą - jestem o tym głęboko przekonany.

Możesz być przekonany ale w Manchesterze łatwo nie szło City Do tego to nowość dla ekipy City A bardzo ważny jest czynnik jakim jest kurs! Sorry ale ten obecny nie zachęca aby ryzykować
Sam pobrałem ten typ ale gram za drobne, nie podpalałbym się na grę na City za duży hajs bo może to się skończyć podobnie jak dziś z Milanem

 

[arquisek]

Piłka nożna, Liga Mistrzów
01.11.2011, godz. 20:45
Spotkanie: Borussia Dortmund - Olympiakos Pireus
Typ: over 1,5 gola HT
Kurs: 2,75
Bukmacher: Sportingbet
Analiza:
Już za godzinę z minutami na murawę Signal Iduna Park wybiegną ekipy Borussi i Olympiakosu. Wszyscy uważają, że w tym meczu faworytem do zwycięstwa jest Borussia, choć do końca tak nie jest. Borussi nie zależy na Lidze Mistrzów i traktują go jako 2 plan, po Bundeslidze. Ekipa gości pokazała, że jest groźna i umie strzelać bramki, o czym mogliśmy,y się przekonać w 1 meczu tych drużyn gdzie Grecy wygrali 3:1. Uważam, że tym razem nie wygrają, ale na pewno nie będą się poddawać i będą do końca walczyć co najmniej o 3. miejsce w grupie. W Grecji zobaczyliśmy aż 4 bramki, w tym 3 w pierwszej połowie, dlatego też stawiam na over 1,5 bramki do przerwy. Uważam, że obie ekipy są groźne a ofensywie, natomiast wkradają się u nich w defensywie małe błędy z czego mogą paść bramki. Mimo, iż Jurgen Klopp oświadczył, że Liga Mistrzów dla BVB jest traktowana jaklo 2 plan to na pewno liczą na to by odnieść pierwsze zwycięstwo w grupie, ciąży na nich mała presja ze strony kibiców. Mam nadzieję, ze Polacy dobrze zagrają i coś ustrzelą. Proponuję 3:1, ale tym razem dla BVB!

 

[kabacik]

Możesz być przekonany ale w Manchesterze łatwo nie szło City Do tego to nowość dla ekipy City A bardzo ważny jest czynnik jakim jest kurs! Sorry ale ten obecny nie zachęca aby ryzykować
Sam pobrałem ten typ ale gram za drobne, nie podpalałbym się na grę na City za duży hajs bo może to się skończyć podobnie jak dziś z Milanem

Rozumiem. Co do Milanu, to sobie rzeczywiście sami utrudnili choć remis i tak dał im awans, ale fakt, że dziwne, że sobie skomplikowali tak :] Co do stawki i kursu :] Kiedyś w jakimś temacie napisałem wywód na temat kursów, w dużym skrócie - niezależnie czy kurs jest 1,20 czy 7,00 jeśli jesteś przekonany, że drużyna wygra - stawiasz :] a co do stawki, ja bym radził wręcz odwrotnie tzn. chodzi mi o to, że to jest taki typ must-win w mojej opinii, na zasadzie, że jeśli takie mecze mają nie wchodzić, to jakie, co tu stawiać w takim razie? Co może być bardziej prawdopodobne w sporcie, skoro Man City miałoby w tych okolicznościach ,podkreślam to, jutro nie wygrać? Przyznam, że poważnie rozważę sens obstawiania czegokolwiek jeśli City jutro nie wygra - jasne, to jest wciąż sport dopuszczam do siebie myśl, że tak się może stać, jednakże daje City jutro 85-95 % szans na zwycięstwo :] To tyle :] Dzięki za konstruktywna odpowiedź na mój post :]
Mam nadzieję, że za bardzo nie zaśmiecamy tym tematu, ale z drugiej strony sprawa to istotna bowiem dotyczy szans Man City na zwycięstwo jutro :] Pozdrawiam :]

 

[pirelli]

Obywatele świetnie zaczęli ten sezon. Jednak w LM idzie nieco gorzej, ale jeszcze 3 mecze, wiec nie wszystko stracone. Na jutrzejszy mecz wraca Balotelli, który pauzował z powodu kartek z poprzedniego sezonu. Tak więc jutro zespół Manciniego będzie niemal kompletny.
Jeśli chodzi o Żółtą Łódź Podwodną, to kadrowo to wygląda bardzo kiepsko. Na pewno nie wystąpią tacy zawodnicy jak: Giuseppe Rossi, Cristian Zapata, Cani, Marco Ruben i Marcos Senna. Niepewny jest też występ Javiera Camuñasa, który przejdzie badanie kości strzałkowej. Trener Garrido na jutrzejsze spotkanie powołał graczy z rezerw Gullón, Joselu, Fofo. W napadzie Villearreal nie ma kim praktycznie postraszyć. Jest jedynie wspomniany 20-letni Joselu oraz 30-letni Borgas, który również od 3 lat gra w rezerwach. Ciekawa sytuacją jest z Marcheną, ponieważ piłkarz jest zdrowy, ale nie wiadomo do końca czy zagra, gdyż ponoć kogoś pobił kilka dni temu w Walencji i może mieć z tego tytułu problemy.
Biorąc pod uwagę problemy ze skompletowaniem składu Villarreal nie jest faworytem jutrzejszego meczu, obecna forma nie rokuję niczego optymistycznego. A City obecnie miażdży wszystkich w lidze niczym walec. Myślę, że jutro będą na tyle zmotywowani, aby wywieść z Hiszpanii 3 punkty, które będą niezbędne, żeby myśleć o wyjściu z grupy.

Typ: City over 1.5 gola [0:3]
Kurs: 1.65
Typ: City win [0:3]
Kurs: 1.60

Brać, bo jutro kursy polecą ostro w dół....

Limit pecha w przypadku gospodarzy już się wyczerpał. Najwyższy czas na powrót na zwycięską ścieżkę i odrabianie strat. W lidze przełamanie się udało. Wysoka wygrana z Rodą 4:0, po serii 5 spotkań bez zwycięstwa. W LM pozostaje walka o 2 lokatę z Lyonem. Bo mam nadzieję, że takie założenie mają piłkarze Ajaxu. Lyon jutro podejmuję Real, który może sobie już przypieczętować awans. Ajax jutro musi po prostu wygrać, gdyż potem jest wyjazd do Lyonu i mecz u siebie, prawdopodobnie z mającym zapewniony awans Realem. Myślę, że Ajax udowodni, że ten delikatnie mówiąc kryzys ma już za sobą.
Ponoć w Dynamie jest napięta sytuacja w zespole. Kilku zawodników myśli zmianie barw, po nieudanej przygodzie z LM. Chociaż tak na prawdę jeszcze nie wszystko stracone.

Typ: Ajax over 1.5 gola [4:0]
Kurs: 1.50

Realowi do awansu potrzeba tylko remisu. Również i takim wynikiem nie pogardziłby Lyon, bo w obecnej sytuacji gdzie zabraknie kilku kluczowych graczy[Michela Bastosa, Remy'ego Vercoutre, Lisandro Lopeza, Clement Grenier, Anthony'ego Lopesa, Yannisa Tafera i Jeremy'ego Pieda, a pod znakiem zapytania stoi występ Aly'ego Cissokho], to chyba satysfakcjonująca propozycja. Wracając do Realu, to Królewscy jeszcze nie wygrali na Stade Gerland. Pytanie brzmi czy jutro Królewscy zagrają z takim animuszem, aby odnieść to zwycięstwo. Lyon jest w trudnej sytuacji, mimo braków kadrowych będzie musiał zaryzykować. Królewscy już niejednokrotnie, w meczach gdzie nie byli do końca zmotywowani ich gra nie była taka do końca ambitna. Nie mam trochę pomysłu na ten mecz, Lyon musi powalczyć, a Real jest trochę w komfortowej sytuacji, wiedzą, że potrzebują punktu, ale przecież jeszcze mecz u siebie chociażby z Zagrzebiem. Myślę, że to czas na 1 straconą bramkę trochę rozluźnionego Realu.

Typ: BTS [0:2]
Kurs: 1.70

Kadra Lyonu:
Lloris, Valverde - Réveillère, Dabo, Cris, B. Koné, Lovren, Cissokho, Umtiti - Gonalons, Källström, S. Koné, Fofana, Plea, Gourcuff, Ederson, Belfodil - Briand, Gomis, Lacazette.

Kadra Realu:
Bramkarze: Casillas, Adán i Tomás Mejías
Obrońcy: Ramos, Varane, Pepe, Carvajal, Coentrão i Albiol
Pomocnicy: Özil, Di María, Xabi Alonso, Callejón, Lass, Khedira, Granero i Altıntop
Napastnicy: Cristiano Ronaldo, Higuaín oraz Benzema.

 

[sutek]

Pewnie i tak mało osób weźmie to na poważnie co napisze ale.
Nie wiem gdzie te fundamenty do zachwycania się nad City. Chyba tylko suchymi liczbami.
Ale po kolei.
Ostatnie mecze.
1. Ligowy u siebie z Wolverhampton - do połowy grali taką kaszankę , że ludzie po połowie stwierdzili , że nawet gola nie zdobędą. W II cos się tam obudzili choć nie widziałem
2. Carling Cup ponownie z Wolves - lekko przemeblowany skład i dość pewna wygrana choć zaczęło się sensacyjnie od prowadzenia gospodarzy. Wilki mają cel się utrzymać w lidze , a nie grac puchary które takim ekipom jak oni moga tylko przeszkadzać
3. słynne 1:6 z MU. Ja tu już swoje zdanie wyraziłem. Owszem MU zagrało źle , ale City wcale nie lepiej. 6 bramek , spoko , ale te bramki po szybkich akcjach , mając ubytek jednego piłkarza tak to się musiało skończyć. ostatnie 5 minut na stojąco i stad 3 bramki. Był taki kwadrans że Diabły w 10 zdominowali City , które z połowy wyjść nie mogło.
4. Aston Villa i Blackburn. jednak rywale klasę i dwie słabsi.
City jak do tej pory miało ładnie ułożony kalendarz. Ja dalej obstawiam , że jak przyjdą trudniejsze mecze to Manicni spęka. Bayern nie miał problemów z ograniem City więc wcale zaiści tacy nie są. Do czego zmierzam. MC w LM to jest kopciuszek (na chwilę obecną) , porażka z Bayernem , remis z Napoli i szcześliwa wygrana z Villarealem gdzie miało być 5:0. Kurs jak na taki mecz jak dla mnie niegodny ryzyka. Pewnie bedzie zaraz pocisk ale co tam , ja tam wierzę , że na El Madrigal się nie pokłonią przed szejkami.
Villareal - City 1x 2.50 BWIN

Nie mogłem przejść obok tego co napisałeś obojętnie. Jest podstawowy problem, w twojej wypowiedzi jest brak obiektywizmu. Jesteś kibicem MU i jesteś nastawiony anty City. Wymieniłeś ostatnie mecze City, masz rację męczyli się z "Wilkami" w lidze, ale w Pucharze nie mieli żadnych problemów, co to kogo obchodzi że walczą o utrzymanie, takiego rywala City wylosowało i odprawiło z kwitkiem, strzelając im 5(nie pamiętam dokładnie) goli na ich stadionie. Co do Derbów to nie wiem jaka jest twoja teoria ale City wypunktowali United i wygrali zasłużenie. Masz pretensję o co w tym meczu? Że Evans zachował się jak junior? Czy o to że City prowadząc 3-1 dalej walczyło, czego nie robiło MU, to są Derby więc się nie stoi na boisku tak jak to napisałeś tylko walczy się do upadłego. Masz pretensje do zawodników City że mieli rywala na deskach i go dobili? Ja wyznaję zasadę "masz frajera to go lej"!. 4. Co Ty piszesz że AV i Rovers o klasę słabsi, przecież to jest nie poważne, mieli takich rywali to ich ogrywali, co mieli robić? Mają lepszy skład, ciekawych zawodników to wygrywają.
Odnośnie jutrzejszego meczu City z całą pewnością jest faworytem, "Żółta Łódź Podwodna" jest bez całego szkieletu zespołu i będzie bardzo ciężko zatrzymać rozpędzoną maszynę Manciniego. W pierwszym meczu zgadza się City się męczyło, ale pokazali charakter i wyszarpali trzy punkty. A o co chodzi w piłce nożnej? o zwycięstwa i dopisywanie co mecz trzech punktów.
Zaznaczam że nie jestem fanem City, szczerze mówiąc to nie przepadam za tym klubem, ale trzeba doceniać nawet największych wrogów.
na wstępie zaznaczyłem , ze raczej na poważnie tego brać nie można bo jak sam zaznaczyłeś mogę być nieobiektywny. Nie jestem anty City , jak trzeba to doceniam klasę rywala , jak trzeba to i po swoich pojadę. Z chęcią podyskutowałbym na ten temat , ale nie tutaj. / Konrad

 

[windover]

Dokładnie to co Sutek piszę jesteś kibicem Man Utd i nawet jeśli nie jesteś anty co wydaję mi się i tak mało możliwe to dalej jesteś kibicem MU.. A po dobrych wynikach City robi się to powoli coś w stylu Barcelona-Real Madryt. Więc Villarreal nie ma dziś żadnych argumentów by ugrać nawet punkt. Fakt może i City nie zachwyca swoją grą ale jest szalenie skuteczne a to liczy się najbardziej w końcowym rozrachunku. Bayern pokazał im miejsce w szeregu.. Nie sądzę nie wyszedł im mecz i tyle bo z dwójki Bayern a Manchester United w ciemno powiemy że tymi 'lepszymi' są Ci drudzy a jak się skończyło? I to też na terenie rywala ,sama czerwona kartka o niczym nie decyduje a na pewno już nie o takich batach na swoim ternie (1-6). Anglicy są lepsi kadrowo i dziś nie mają większych kłopotów i wystawią możliwie najsilniejszą ''11'' i 'nawet' najsilniejsza ''11'' Hiszpanów gdyby grał Nilmar, Rossi, Senna ,Zapata, Angel lub Cani i tak jest dużo słabsza i nie chodzi tutaj o same nazwiska a o umiejętności. Przecież Cani,Nilmar,Rossi czy Angel to trzon zespołu może Senna już odstaje bo sporo urazów ale to jeden z lepszych graczy mimo swojego wieku na tej pozycji. A nie ma już Cazorl-i ani Capdevil-y. Zapata przyszedł z Udinese i od razu stał się graczem podstawowy a inni sprowadzeni Guzman i Uche wielkiej różnicy nie robią a więc transfery klapa to kim tam mają grać.. City po prostu musi to wygrać.

 

[ozborn86]

Skoro tak dużo miejsca poświęcone jest w tej dyskusji kursowi na MC to pozwolę sobie zadać pytanie. Rzeczywiście początkowy kurs na MC był wręcz wyśmienity i zakrawał na błąd bukmacherów. Dzisiaj rano na bet365 kurs wynosił 1,57 a obecnie to 1,66. Pytam w takim razie czy orientujecie się czy może jednak w Villareal ktoś kto miał nie grać zagra albo odwrotnie w MC czy jest to spowodowane dojściem kursu do "poziomu krytycznego" od którego ludzie w większej ilości postanowili grać np 1X?

 

[aptrade]

Witam po dłuższej nieobecności. Chciałbym się podzielic z Wami dwiema opiniami.<?xml:namespace prefix = o ns = "urn:schemas-microsoft-comfficeffice" /><o></o>
<o></o>
1. Villareal z City. <o></o>
Typ 1x <o></o>
<o></o>
Widzę, że większośc z Was typuje The Citizens w roli faworyta. Jestem innego zdania. Niebiescy bardzo dobrze radzą sobie w Premiership, pierwsze miejsce w tabeli to nieprzypadek. Natomiast w LM spisują się znacznie poniżej oczekiwań. Remis u siebie z Napoli, porażka z Bayernem i wymęczone zwycięstwo u siebie z Villa 2-1. Żółta łódź wraca do formy, w lidze zaczęli wygrywac. Stoją przed wielką szansą, żeby wywalczyc jeszcze przynajmniej 3 lub pokusic się o 2 miejsce w tabeli. Zwyciestwo lub remis umożliwia im realizację celu. City jest nieobliczalne w pucharach wiec sądzę, że wynik przypadnie na korzyśc własnie gospodarzom.<o></o>
<o></o>
2. Lyon z Realem. <o></o>
Typ Under 2,5 <o></o>
<o></o>
Królewscy pokazują ostatnio bardzo dobrą formę. Starają się jak mogą, by przerwac rewelacyjną passę trofeów największego swojego rywala. Real u siebie jest niepokonany, natomiast na wyjazdach idzie im nieco słabiej. Lyon po porażce w Madrycie, na pewno będzie chciał zmazac plamę w ostatnim meczu. Nie liczę jednak na ich hurraofensywne poczynania w tym spotkaniu. Solidna gra z tyłu plus kontra, tego będziemy mogli się spodziewac. Real natomiast na pewno zadowoli się zwyciestwem jednobramkowym. Mysle,ze w tym meczu nie padnie wiecej niz 2 bramki.<o></o>
<o></o>
Polecam i pozdrawiam<o></o>

 

[kabacik]

Przyznam szczerze, że fakt wzrostu kursów o te pare groszy teraz, jest dosyć zaskakujący :] Niemniej, wszelkie spekulacje odłożyłbym jednak na bok w kontekście tego meczu :] Natomiast stawianie 1x w zaistniałych okolicznościach z pragmatycznego punktu widzenia troszkę mija się z celem :] Chyba, że ktoś liczy na sensacyjne punkty Vilarreal w tym meczu :] Pozdrawiam

 

[los.blancos]

Wzrost kursu na MC?
Wpływ na to ma przede wszystkim giełda zakładów, Betfair. Jak wiadomo kurs nie może cały czas spadać w końcu musi się zatrzymać albo nawet trochę cofnąć. Kilka miesięcy spędziłem na Betfair i trochę załapałem jak to działa.
Przecież kurs nie mógł cały czas spadać aż do 1,3, bez przesady. Aż takiego faworyta nie ma. Giełda się trochę opamiętała, najpierw przytrzymała kurs koło 1,6 a teraz podbiła deko wyżej. Ten ruch kursu nie musi mieć żadnego przełożenia na ewentualne osłabienia City.

 

[jogurt78]

Napoli bardzo się rozwineło w ostatnim okresie, zeszły sezon bardzo dobry, w tym jak narazie 6 lokata trochę słabiej.
W lidze mistrzów maja ciężko grupę ale graja dobrze, wygrana u siebie z villarealem i remis z wlasnie z bayernem i wyjazdowy remis z ManC.
Myśle ze moga w tym meczu zrobic nie spodzianke.

SSC Napoli wygra.(zakład bez remisu)
Kurs:9
bukmacher bet365
stawka; 1j
Podwojna szansa
remis albo napoli
kurs 3,5
bet365
stawka 2j
Napoli +2 wygra
kurs 2
betsson
stawka 4j
Napoli +2 remis
kurs 4
bwin
stawka 1j

 

[ice29]

Dużo zostało już napisane i pewnie nie odkryje nic nowego, ale też uważam, że warto postawić na City. Wg mnie typy na 1X nie mają za sobą żadnych argumentów (no chyba że granie przeciwko "masówce", co jest głupotą). Podana została już meczowa 18 Villarreal i wśród napastników widzimy jedynie Bordasa i Joselu - zatem potwierdził się najczarniejszy scenariusz: 30letni przeciętniak i 20letni gracz rezerw. Patrząc na te braki dobrym typem wydaje się Villarreal nie strzeli gola, ja jednak zaryzykuje postawienie handi -1.5 Obywateli. O samej drużynie z Manchesteru dużo znapisaliście wyżej, więc nie będę tego powielał. Może dodam jedynie, że Villarreal może okazać się wręcz łatwiejszym rywalem od Wilków, bo nie jest to drużyna, która lubi murować bramkę, a obrona jest może i mniej osłabiona od pozostałych formacji ale także nie zachwyca (wrócił Angel, ale pewnie nie zagra od początku + brak Zapaty).
typy:
City @1.67 9/10
City over 1.5 @1.65 8/10
Villarreal nie strzeli @2.10 6/10
City -1.5 @2.62 5/10

Co do pozostałych spotkań to kursy mnie nie zachwycają. Kurs na Ajax mały, a Dinamo to nie są ogórki. Oczywiście faworytami są gospodarze ale czy aż tak wielkimi?
Zupełnie nie wiem jak podejść do meczu Realu. Trudny teren, Real w ostatnich meczach gra średnio*, a CR dawno nie miał tak słabej serii spotkań. Typowałbym wygraną Realu jedną bramką, ale to raczej dla emocji.
Jeśli życzyłbym w jakimś meczu niespodzianki to chciałbym aby było to w meczu Bayern-Napoli. Od kilku lat kibicuje drużynie z Neapolu i jest to bardzo ciekawie budowana ekipa. W dzisiejszym meczu wydają się być na straconej pozycji, bo Bayern wydaje się być wreszcie zespołem, który może namieszać w rozgrywkach LM. No ale pokazali, że z najlepszymi mogą powalczyć.
Ajax-Dinamo over 2.5 @1.75 3/10
Ajax over 1.5 @1.40 4/10
Lyon-Real(h-1) X @3.60 1/10
Bayern-Napoli over 2.5 @1.60 4/10

*żeby nie było, chodzi mi o to, że na początku sezonu ich gra wyglądała dużo lepiej, a jeśli chodzi o mecze z Malagą i Villarreal to mieli bardzo dobre 45 minut a pózniej odpuszczali (i słusznie, po co się męczyć ), jednak obie ekipy ostatnio słabo się prezentują.

Kurcze tak zakład chyba jest niemożliwy, przecież pół gola strzelić nie można.

hehe, dzięki za wyłapanie błędu, już poprawione oczywiście chodziło o "-1.0"

 

[los.blancos]

Na dzisiaj wybrałem dwa spotkania w których moi faworyci graja z mocno osłabionymi przez kontuzje rywalami. Obie drużyny grają na wyjeździe i obu przypadkach proponuję azjatycki HC -1 (czyli przy zwycięstwie jedną bramką mamy zwrot całej stawki).

Villarreal - Manchester City (0:3)
City (-1) @2.3 Betfair

Na temat tego meczu już wiele powiedziano (napisano). Ja zgadzam się z tymi którzy nie dają dzisiaj szans Hiszpanom.
Ostatni mecz Villarrealu jaki oglądałem to spotkanie ligowe z Realem Madryt. I trzeba przyznać że w pierwszej połowie Żółta Łódź Podwodna nie istniała, została storpedowana i brutalnie zatopiona przez Królewskich. Druga połowa wyglądała już dużo lepiej ale tylko dlatego że Real kompletnie odpuścił i oddał piłkę przyjezdnym. Ale tak słaba gra "żółtków" nie była przypadkiem, porażka z Levante, remis z Getafe i Zaragozą i porażka z Grenadą nie przynosi chluby drużynie która zajęła 4 miejsce w lidze w tamtym sezonie.
Przy tak słabej postawie w lidze, przy takich kłopotach kadrowych jakie ma teraz Villarreal nie sądzę aby jakoś specjalnie zależało im na dzisiejszym meczu. Bo jak by na to nie patrzeć to awans do 1/8 Lm jest już praktycznie tylko teoretyczny, zwłaszcza biorąc pod uwagę skład i formę drużyny. A czy zależy im na 3 miejscu i grze w Lidze Europy? Też nie sądzę, pewnie woleli by kilka dodatkowych punktów w ligowej tabeli bo 13 miejsce i przewaga 2 pkt nad strefą spadkową to nie to o co mieli walczyć.
Tak więc w moim przekonaniu Villarreal, może nie odpuści dzisiejszego meczu, ale raczej nie zagra na 100% nie chcąc się osłabić jeszcze bardziej przed ważnymi meczami ligowymi.
Wręcz przeciwnie sytuacja wygląda w MC. Pozycja lidera w Premier League, wysokie morale w drużynie i brak kontuzji. Dochodzi jeszcze do tego "potrzeba wygrywania" jaką mają właściciele klubu.
Nie jestem pewien jakim zwycięstwem City skończy się ten mecz dlatego zabezpieczam się Azjatyckim hendicapem -1.
Nie zdziwię się jeśli dzisiejszy mecz skończy się wynikiem 0:4 ale równie dobrze może być 1:2.

Lyon - Real Madryt (0:2)
Real (-1) @2.12 Betfair

Ten mecz ma duże znaczenie dla układu tabeli grupy D. Lyon musi łapać jakieś punkty żeby nie dać odskoczyć zbytnio Ajaxowi w walce o 2 miejsce w grupie. Dla Realu ten mecz ma znaczenie teoretycznie mniejsze. Bo i tak raczej wyjdą z grupy na 1 miejscu.
Jednak jest tu pewien podtekst, mianowicie Real jeszcze NIGDY nie wygrał na boisku Lyonu. Dzisiaj okazja do tego będzie znakomita. Królewscy ostatnio są w królewskiej formie, no może oprócz ostatniego meczu ligowego, ale tam było zadanie aby zdobyć 3 pkt jak najmniejszym nakładem sił.
Lyon wystąpi dzisiaj przede wszystkim bez Michela Bastosa, Aly Cissokho oraz Lisandro Lópeza ...
Niestety nie dokończę tego co miałem napisać bo muszę lecieć.
W tym spotkaniu niby kurs niższy ale jakoś moje obawy są większe niż przy MC. jednak wierzę w Real i czekam na pierwsze zwycięstwo na tym przeklętym stadionie. :]​

 

[leon92mielonka]

Lyon-Real(h-1,5) X @3.60 1/10

Kurcze tak zakład chyba jest niemożliwy, przecież pół gola strzelić nie można.
_________________________________
Tak po wczorajszych spotkaniach stwierdziłem, że na analizę głęboką LM szkoda czasu. I tak jest to większa loteria niż zwykłe ligowe spotkanie, bo spotykają się ze sobą dwa różne, silne zespoły. Nie można nikogo lekceważyć. A wyniku nawet po wielu godzinach spędzonych nad meczem nieraz nie da się przewidzieć. Także pokrótce tylko o osłabieniach i szansach.
Bayern - Napoli
Bayern jest zdecydowanie silniejszy. Pokazał to w poprzednich meczach grupowy. W starciu z Napoli też był lepszy. Włosi nie oddali nawet strzału na bramkę. Bayern natomiast strzelił gola i dodatkowo miał rzut karny, którego jednak nie udało się wykorzystać. Tak więc spokojnie można stwierdzić, że to Niemcy są zdecydowanie lepsi, dzisiaj grają u siebie, gdzie wygrywają mecz za meczem z ogromną przewagą. W grupie nic jeszcze nie jest jasne i Bayern w dalszym ciągu musi zabiegać o punkty.
Osłabienia:
Bayern - Robben - choć to ważne ogniwo, bez niego Bayern radził sobie już nie raz
Napoli - Cannavaro, Gargano, Pandev - w każdej formacji zabrany jeden ważny piłkarz, najbardziej boli brak Cannavaro - pewniaka w defensywie Napoli
Bayern - Napoli
Typ: 1 - 1,28
Bet365
Benfica - Basel
Już pierwszy mecz pokazał różnicę klas obu zespołów. Choć gospodarze nie grali źle, to Portugalczycy zaprezentowali świetną skuteczność i konsekwencję w grze. Benfica przewodzi grupie i dzisiejszy mecz jest dla tego zespołu bardzo ważny. Trzeba założyć, że Manchester wygra swój mecz i dlatego 3 punkty w starciu ze Szwajcarami są nieprawdopodobnie ważne. Awans będzie w zasadzie pewny. Pierwsze miejsce w grupie też będzie bliżej. Choć dla Szwajcarów to mecz ostatniej szansy, nie sądzę by byli w stanie wygrać czy nawet zdobyć punkt na Estadio da Luz, gdzie ostatnie 15 spotkań Benfiki to bilans 12-3-0. Bazylea w swojej lidze prowadzi, ale wiadomo, że tak było i jest od lat. Szwajcarzy byli blisko ogrania Manchester w Anglii, ale wiadomo, że w tym meczu nie wystąpiło kilka gwiazd Czerwonych Diabłów. Myślę, że na swoim terenie Benfica przypieczętuje świetną postawę w ostatnim czasie i pewnie zgarnie komplet punktów.
Osłabienia
Benfica - Emerson, Javi Garcia (?), Enzo Perez (?) - brak tego pierwszego to całkiem poważny problem obrony Benfiki. Pozostali piłkarze są niepewni gry, ale nawet w przypadku absencji nie ma co się martwić, bo nie są to podstawowi zawodnicy.
Basel - Streller, Alexander Frei, Yapi Yapo, Stocker, Voser - Nie wiem kto ma strzelać bramki, jeśli dwóch podstawowych napastników jest zawieszonych.... Pozostaje jedynie Zoua, ale na pewno brak Strellera i Freia będzie widoczny, w końcu to gwiazdy drużyny. Voser to też ważny obrońca. Yapi Yapo i Stocker, choć to arcyważne ogniwa drużyny, nie są dostępni do dawna.
Nie ma co - wszystko wskazuje na Portugalczyków.
Benfica - Basel
Typ: 1 - 1,36
Bet365
Ajax - Dinamo Zagrzeb
Nie ma co się oszukiwać, Chorwaci są tłem dla swoich grupowych rywali. W zasadzie można powiedzieć, że w perspektywie walki o drugą pozycję pomiędzy Lyonem a Ajaxem, 6 punktów zarobionych na Zagrzebiu to konieczność. Dlatego też nie przewiduję dzisiaj jakichś niespodzianek w wykonaniu Holendrów. Dziwi mnie tak niezły kurs na ten mecz, zważywszy, że w pierwszym spotkaniu Ajax spokojnie pokonał Dinamo i to na jego terenie. Gospodarze mają fajny, młody zespół. Może w lidze nie radzą sobie wyśmienicie, ale na poziomie Ligi Mistrzów póki co jest w miarę. Jak wspomniałem Dinamo musi być dostarczycielem punktów. Arcyważny mecz dla Ajaxu, po prostu trzeba go wygrać.
Osłabienia
Ajax - Boilesen, Bruno Silva, Sigthorsson, Sererro - najpoważniejszy jest brak napastnika z Islandii, który skutecznie wykonuje swoje zadanie w tym sezonie i szkoda jego absencji. Reszta piłkarzy nie gra zbyt często i ich brak nie powinien być problemem
Dinamo - Vrsalijko (?), Biscan, Chago, Alispahic - problemem na chwilę obecną jest tylko niepewny gry Vrsalijko. Choć piłkarz ten wrócił z zawieszenia, ale teraz dla odmiany podstawa pomocy ma problem z kolanem.
Do tego meczu podszedłem tak: Czy jest cokolwiek, co wskazuje na niekorzyść Ajaxu? Nie zauważyłem nic takiego, stąd prosty wniosek, że po naprawdę niezłym kursie można się pokusić o zagranie na gospodarzy.
Ajax - Dinamo
Typ: 1 - 1,44
Bet365

 

[everto]

Lyon wystąpi dzisiaj przede wszystkim bez Michela Bastosa, Aly Cissokho oraz Lisandro Lópeza ...

looknij http://www.marca.com/marcador/futbol/2011_12/champions/1a_fase/jornada_4/grupo_d/lyo_rma/
to nie bedzie taki spacerek jak by się wydawało

 

[n3r0]

Inter Mediolan - Lille
Po pierwsze dla Lille to w sumie ostatnia szansa, żeby jeszcze powalczyć o awans z grupy. Szansę są na pewno, a więc nie ma co kalkulować i trzeba ruszyć od pierwszych minut do przodu. Tym bardziej, że Inter zdecydowanie w słabej formie. Szczególnie słabo spisuje się defensywa, która popełnia masę błędów. Efekt? Na ostatnich 10 spotkań zawodnicy z Mediolanu aż w ośmiu tracili co najmniej jedną bramkę, a aż w sześciu z nich co najmniej dwie. Coś jest chyba nie tak, skoro tak utytułowana ekipa, mająca naprawdę silną kadrę, gra tak źle. W Lille jest podobnie. Na ostatnich 10 meczów, aż w 8 zdobywali gole. Nie trafili do siatki właśnie z Interem i ostatnio z Valenciennes, ale kto oglądał ten mecz widział, że spotkanie mogło spokojnie zakończyć się rezultatem w graniach 2:2, 3:1 dla rywali. Gole w ekipie z Francji ma kto zdobywać, bo są przede wszystkim Moussa Sow, Joe Cole i Eden Hazard, a kto wie czy cegiełki nie dorzuci któryś z reprezentantów Polski: Jeleń bądź Obraniak. Inter z kolei na pewno nie będzie się bronił na własnym boisku, bo oni również mają sporo do udowodnienia. Po ostatniej porażce z Juventusem, będą chcieli się za wszelką cenę przełamać i odnieść zwycięstwo, a potencjał ofensywny ku temu jest. Kurs na over 2.5 zadziwiająco moim zdaniem wysoki, a więc ja się skuszę i polecam innym.
Kadra Lille na mecz: BASA Marko, BERIA Franck, BONNART Laurent, CHEDJOU Aurélien, COLE Joe, DE MELO Tulio, DEBUCHY Mathieu, DIGNE Lucas, ENYEAMA Vincent, GUEYE Idrissa, HAZARD Eden, JELEN Ireneusz, LANDREAU Mickael, MAVUBA Rio, OBRANIAK Ludovic, PAYET Dimitri, PEDRETTI Benoît, RODELIN Ronny, ROZEHNAL David, SOUARE Pape, SOW Moussa.
Kadra Interu na mecz: Luca Castellazzi, Paolo Orlandoni, Riccardo Melgrati, Lucio, Andrea Ranocchia, Walter Samuel, Cristian Chivu, Davide Faraoni, Jonathan, Javier Zanetti,Dejan Stankovic, Thiago Motta, Wesley Sneijder, Ricky Alvarez, Esteban Cambiasso,Joel Obi, Lorenzo Crisetig, Giampaolo Pazzini, Diego Milito, Mauro Zarate.
P.S. Warto zwrócić uwagę na brak w szeregach Interu Julio Cesara i Maicona. Tym bardziej defensywa Nerazzuri jeszcze bardziej osłabiona.

Powyżej 2.5 @2.05 Tobet
Powyżej 3.5 @3.55 Tobet

 

[pirelli]

:wowsdf:kurs na inter kusi i robi wrazenie .......2.1 na sportingbecie

Dokładnie enceladus, kursiwo marzenie;p ale trzeba być ryzykantem, żeby grać dzisiaj na Inter.

Z Maiconem czy bez Maicon Inter cieniuje i tak. Dzisiaj także nie ma Samuraja (czyt. Nagatomo) oraz w dalszym ciągu kontuzjowanych Cesara, Coutinho, Viviano czy Cordoby. W porównaniu z meczu z Juve do składu wracają Motta, Ranocchia, Walter Samuel. Tak więc nie do końca te osłabienia są, bo jest rotacja w składzie. O dziwo sytuacja Interu w grupie B jest całkiem niezła, aczkolwiek do awansu jeszcze długa droga. Tym bardziej, Inter jest niesamowitą niewiadomą. Dobre momenty gry przeplata fatalnymi, i na odwrót. Inter to dzisiaj niezła zagadka. Inter ma dużo większe doświadczenie na arenie międzynarodowej, lecz to nie wystarczy, żeby mieć awans w kieszeni. Ranieri zapowiada, że dzisiaj piłkarze pokażą charakter i zwyciężą. I tym samym będą małymi kroczkami próbowali odbudować zaufanie nie tylko władz klubowych, ale i kibiców.
Jeśli chodzi o zespół Jelenia i Obraniaka, to Francuzi nie przegrali meczu wyjazdowego od 9 kwietnia br..!!! Robi wrażenie prawda??
Dla Lille to jeden z ostatnich dzwonków, jeśli nie ostatni, jeśli chcą myśleć o awansie. Nie miałem pomysłu na ten mecz, ale chyba niezłą propozycją wydaję się BTS, gdyż Inter co chwila gra w innej formacji obronnej, dalej bez Cesara, ogólnie w lidze tracą sporo goli. Ale z kolei, nawet bez formy całego zespołu w drużynie jest wiele indywidualności, które w pojedynkę są w stanie rozstrzygną losy meczu. Dlatego też wyszło mi coś takiego.
Typ: BTS [2:1]
Kurs: 1.85

Przewidywane składy wg. fcinter.pl
Inter: Luca Castellazzi; Jonathan, Lucio, Andrea Ranocchia, Christian Chivu, Javier Zanetti, Esteban Cambiasso, Thiago Motta/Joel Obi; Wesley Sneijder; Giampaolo Pazzini, Mauro Zarate

Lille: Mickael Landreau; Franck Beria, Marko Basa, Mathieu Debuchy, Florent Balmont; Joe Cole, Benoit Pedretti, Eden Hazard, Dimitri Payet, Antonio Mavuba; Moussa Sow