4. Kolejka Enea Speedway Ekstraligi - 21 kwietnia

[pierzakrys]

że jeśli Andersen utrzyma swoją dyspozycję

najwarzniejsza kwestia tory w Zg i Czewie są zupełnie inne, a na takiej nawierzchni Lansio nie pojedzie.

Jonsson widzę , że forma nie ta do której przyzwyczaił wszystkich

Bo nie wyszło mu 1 GP ?? wcześniejsze GP i tylko przez defekt sie nie zakfalifikował, gdzie po rundzie zasadniczej miał miejsce 1-3. Mecz z Gnieznem 8+3, gdzie jechał z bardzo dobrze dysponowanym JD.

3 wielkie zagadki w składzie ( Davidsson , Jabłoński i Zgardziński)

Jedzie Adamczewski a nie Zgardziński, JD faktycznie nieprzewidywalny, a co do Jabola będzie zastępowany przez LEPSZĄ ???? pare junioró Dudka i Adamczewskiego

Jeśli dodać do tego znajomość toru przez Loktajeva i Hancocka wychodzi mi na to , że 36 punktów spokojnie zdobędą.

Tylko nie wiedzieć czemu trenejro zestawił ich razem i co z tego ze wygrają bieg na 2-4 jak nastepnie dostaną 2x po 4-2

 

[elfilozof]

Daniel Nermark - Krzysztof Kasprzak (+1.5) 2 @1.85 (10-8)
PGE Marma Rzeszów - Wlókniarz Czestochowa (+6.5) 1 @1.72
Patryk Dudek (-2.5) - Aleksandr Loktajev 1 @1.65
Betard Sparta Wrocław (+4) - Unia Tarnów 1 @1.75
Unia Leszno (-14.5) - Lechma Start Gniezno 1 @1.75 (-12 po 14 wyścigu...)
AKO 16.08 Stawka: 30 PLN EW:482.37 Tobet

Zakład hazardowy

Kasprzak w parze z Gapą a Nermark dwa razy ze Zmarzlikiem. Jesli któryś z nich ma robić dodatkowo punkty na Unibaksach to większe szanse daję Krzyśkowi. Tym bardziej, że wczoraj Krzychu dumnie poniósł znicz olimpijski, więc motywacji zabraknąć nie powinno, a słyszałem też tłumaczenie, że taty Zenona nie było bo robił silnik na Toruń, i oby to była prawda ????

Jak pisałem wczoraj, gdyby handi na Czewe było 8.5 to bym chyba zagrał w ich stronę, a tak to jednak na 49:41 większe szanse daję Marmie.

Łoktajew niby talent, niby jeździł na W69, ale raz jedzie jako senior a dwa Patryk na W69 nie raz i nie dwa bywał praktycznie jednym z liderów swojego zespołu, do tego myślę, że jak będą jechać parą to Falubazy będą puszczać Patryka przodem.

Na Spartę spodziewałem się handi 2-2.5, więc 4 biorę tym bardziej.

A leszczyńska Unia -14.5? Dla mnie realne (no ale wiecie skąd jestem ), ja nie wiem kto w Starcie ma wygrywać z Bykami biegi, może (może!) Zagar ale kompletu raczej nie ukręci.

 

[cekaem]

Kolego z Zielonej Góry proponuje lekcję ze słownikiem na początek.
Nie wyszło mu GP na torze na którym śmigał tyle lat oraz gdzie wygrał ostatnim razem. 8 punktów w pierwszym spotkaniu z tragicznym Gnieznem uważasz za dobry wynik? Już masz dwie przesłanki. Pierwsze GP w jego wykonaniu zakończone na półfinale także też bez rewelacji. Więcej nie ma, bo więcej nie jeździł. Jeśli uważasz , że Adamczewski jest lepszy od któregoś z dwójki bydgoszczan to gratuluję obiektywizmu. W sumie czego ja się spodziewam , jesteś z Zielonej Góry. Wygracie pewnie wysoko dzisiaj ale mnie interesuje , żeby Bydgoszcz przywiozła 36 pkt.

 

[feekus]

Sajfutdinow over 10 @ 1.8
Bet365
Wczoraj triumf, dziś liga.. Rosyjska torpeda widać, że w gazie niezależnie od miejsca zawodów. Linia wyjątkowo niska. Dlaczego over? Włókniarz nie powinien dotrzymywać kroku gospodarzom także dodatkowy start dosyć pewny za Szumine/Holte, a gdyby było na styku to Emil musiałby sypać trójkami. Bardzo pozytywny bet.

 

[kapszti]

Emil Sayfutdinov over 10 @ 1,80 Bet36512
Jeśli nie pokirał, po wczorajszym GP, to będzie dzisiaj dobrze. Póki co jak widać forma jest i to kozacka. Dzisiaj czeka Emila, jak i cały zespół Lwów, dość trudne zadanie i raczej należy oczekiwać 6 startów ze strony Rosjanina. Wiadomo, że ciężko będzie wygrywać z Nickim czy Walaskiem, a nawet parą Okoń-Jurica, ale ktoś musi i tym kimś jest nie wątpliwie Emil. Przy 6 startach, to taka linia budzi śmiech, przy 5 już inaczej ale też spokojnie do zrobienia, tym bardziej, że na swoich tracił nie będzie.
Łukasz Sówka(-2)-Artur Caja 1 @ 2,05 Bet3658-4
Tutaj lżej ale też widzę spore szansę na powodzenie tego zakładu. Sówka przed tygodniem 3pkt ale dzisiaj jedzie u siebie więc liczyłbym na występ w okolicach 5-7pkt. Myśle, przy dobrych wiatrach, to z Holtą czy Szuminą może wygrać ale nawet wygrane z juniorami gości dadzą mu trochę punktów. Czaja u siebie tydzień temu tylko 2pkt i dzisiaj też na więcej się nie zanosi. Czaja spuścił z tonu, po dobrym objawieniu się w ubiegłym sezonie. Ogólnie, to lepszy jest Sówka, do tego własny tor więc trzema punktami jest w stanie go zrobić i dlatego też gram to cudo.

 

[torretoo]

Janusz Kołodziej over 10,5 punktów 1,72 Tobet
Janusz w bardzo dobrej formie na początku sezonie. W eliminacjach Złotego Kasku bodajże 14 punktów. W dwu meczu z Unią Leszno komplet punktów a parę dni póżniej pokażna zdobycz z bonusami. Dzisiaj wjazdowy mecz. Jedzie w prze z juniorami którzy nie są już tak silną bronią Tarnowian więc powinien dobrze punktować bo na koledze z pary punktów nie powinien tracić. Janusz powinien być dzisiaj liderem "Jaskółek" obok Janowskiego. Jeśli Unia ma dzisiaj wygrać na Olimpijskim to jest potrzeba dobra zdobycz punktowa Janusza. Konkurencja daje wyższą linię
Przemysław Pawlicki over 9 punktów 1,80 Bet365
Grzegorz Zengota - Bjarne Pedersen 1 1,76 Betsafe
Jeśli chodzi o Przemka to jest on również w wysokiej formie na początku sezonu czy to w lidze czy w sparingu czy w Złotym Kasku bardzo dobre występy. Od tego sezonu jest kapitanem drużyny z Leszna więc bierze na swoje barki duża odpowiedzialność i to on powinien zdobywać najwięcej punktów szczególnie na torze w Lesznie. Jeśli chodzi o parę Zengota - Pedersen to gram na Zengote, ponieważ mecz odbywa się w Lesznie i Bjarne nawet tym, że z Wrocławiem u siebie zrobił 10 punktów nie przekona mnie, że na wyjeżdzie będzie brylował. Jedyne co mnie martwi to tylko 4 punkty w sparingu z "Jaskółkami" Zengoty, ale już w tygodniu był jednym z liderów swojej drużyny w meczu ligowym. Dzisiaj liczę, że Przemek i Grzegorz nie zawiodą.

 

[pierzakrys]

8 punktów w pierwszym spotkaniu z tragicznym Gnieznem uważasz za dobry wynik?

nie 8 tylko 8+3 no chyba ze nie wiesz co to jest jechanie parom, a jak ma płacone tak samo jak za 11 to lepiej pościć słabszego, który poza tym miał rewelacyjne starty.

Pierwsze GP w jego wykonaniu zakończone na półfinale także też bez rewelacji.

tylko, że przed półfinałem miał 11 p i wraz z Wardem prowadzili w klasyfikacji, później biegł mu nie wyszedł, zdarza sie.

Jeśli uważasz , że Adamczewski jest lepszy od któregoś z dwójki bydgoszczan to gratuluję obiektywizmu.

Pisałeś o parze juniorów a w tym kontekście para Dudek-Adamczewski jest wg mnie lepsza parą od pary Bydgoskiej, bo często jeden z Gryfów zawodi co np. patrykowi sie zdarza rzadko a kamil jest tylko "dopełnieniem"
Co do obiektywizmu to myśle ze mam nie najgorsze i sam uważam handi na dobrym poziomie a nawet troszeczkę za wysokie, jednak, uważam ze połączenie Grega i Saszy jest błędem, bo kolejna para jest dużo słabsza.
Co do słownika dopiero sie ucze używać alt Także bez spiny
\

 

[lancev]

A mi się takie coś umyśliło:
Nermark (+4) - Ward 1 @1.80 bet365
Nermark nie powtórzy dzisiaj takiej padaki, jaką zaprezentował ostatnio w Gorzowie. Szwed jest znany z doskonałych startów i myślę, że na Motoarenie wróci do optymalnej dyspozycji. Gram na niego przeciw Wardowi, który jeździ z kontuzją kciuka (zerwane wiązadła). Wczoraj na GP kontuzji nie było widać, jednak dziś uraz może się odezwać po wczorajszym wysiłku. Jeśli Daniel pojedzie zgodnie z moimi oczekiwaniami to czeka go szósty start z taktyka. Dodatkowe 4 punkty Szweda mnie przekonują.

 

[elfilozof]

Komentarz podczas transmisji Rzeszów-Czewa: "Jest komisarz, więc tory przygotowywane są bardziej na twardo".
Zgadza się, żaden komisarz nie nakaże bronować, jak wyleją beton, bo będzie "bezpiecznie"...
Wnioski na przyszłość (a wyniki też już to pokazują):
1) Komisarz + próba toru = brak atutu własnego toru dla gospodarzy, szczególnie dla drużyn lubiących bardziej przyczepne tory
2) Żużlowcy, którzy umieją jeździć na kopie tracą relatywnie na wartości, bo na twardym umie jeździć każdy
3) Mniej prawdopodobne są wysokie zwycięstwa/porażki

 

[garet]

dla mnie ci komisarze to mocny cios w grających u buka i tyle. Ciężko będzie przewidzieć cokolwiek chyba, że ktoś będzie wiedział co z torem zrobił komisarz....Wychodzi na to, że handicapy plusowe na gości wchodzą jak w masło, ale bukmacherzy też bardzo szybko zaczną wystawiać nie linię +18, ale np +8.
Ruletka się zrobi...rozumiem, że drużyny lubiące beton będą miały robić kopy? Wystarczy spojrzeć jak "betonowa" Bydzia jechała na "kopnej" Zielonej. Sezon temu byłoby tam 55-35 przy tych składach.
Jeśli tor jest ewidentnie spreparowany niech sobie wkracza komisarz, ale Stal torów nie preparuje więc dlaczego jakiś Pan robi leciutki betonik? Nie mówiąc o tym, że możesz przygotowywać się na torze X, a komisarz zrobi Ci psikusa i walnie tor Y...albo dostaniesz dzień dziecka i będzie X. Kto to wie? Może w ogóle powinni tory odkrywać spod jakiejś plandeki o godzinie rozpoczęcia meczu? Będą szanse 50/50...

Zgodnie z wnioskami kolegi wyżej od następnej kolejki chyba wszyscy będziemy musieli brać mocną poprawkę na komisarza....

 

[maciekgks]

A może właśnie mocny cios w buków? Skoro sam piszesz, że wysokie handi wchodzą praktycznie seryjnie to nic tylko obstawiać. Czas chyba zrozumieć, że w Polsce w sezonie 2013 będzie się jeździło na betonie. Wszędzie. Czy to kogoś promuje kosztem innych? Zawodnicy muszą się po prostu przestawić, zapomnieć o tym co się jechało kiedyś i trzymać gaz. Wystarczy spojrzeć na przykład Zielonej Góry, która na betonie w Gnieźnie zmiotła rywala (beton pasował), by u siebie również na betonie wymęczyć zwycięstwo ze "słabą" Polonią. Czyli nagle zapomnieli jak się jeździ? No nie... Mnie przy tym wszystkim cieszy, że zawody są naprawdę ciekawe. Może we Wrocławiu było dzisiaj trochę słabiej (na trasie, zaś emocje dotyczyły równego wyniku), ale za to Rzeszów to momentami był świetny żużel, którego na Podkarpaciu chyba już dawno nie było.

 

[garet]

Pisałem też, że buki szybko skorygują handicapy i nie zdziwię się już w następnej kolejce, że zobaczymy -6 tam, gdzie rok temu mielibyśmy 16 itd...
Napiszę tak: z kibicowskiego punktu widzenia suuuper, bo mecze są naprawdę ciekawe, ale dla kogoś, kto gra za stawki od 1k w górę ten cały komisarz to niezła tragedia i mocno dziś wtopiłem na....komisarzu ???? bo jestem pewny, że gdyby tam nie gmerał to byłoby jakieś 50-40.

 

[jofranco]

Również zwróciłem uwagę na ten typ (Tobet). Obu widziałem w Gdańsku na jednym ze sparingów. Pepe jedzie kosmicznie. Aż byłem w szoku jak zobaczyłem bieg w Gnieźnie, gdzie przyjechał ostatni i nie wystartował w nominowanych, chociaż ja bym go dał w 14 zamiast... Jonssona, który przyjechał... ostatni. Dodatkowym argumentem jest seria treningów, które Pepe w minionym tygodniu objechał przy W69, oraz wczorajsze GP, które na pewno musiało negatywnie wpłynąć na zawodnika (kiepski wynik + zmęczenie).

i to jest to ! SPORT! wszystko przemawia za typem i dupa Nie wiedzialem co sie dzieje jak widzialem co w pierwszych dwóch biegach wyrabiał Protas ; DD uprzedziliscie mnie chciałem napisać o tych komisarzach toru i płaczący Walas w tv ze niesprawiedliwe ! ; )) moim zdaniem fajnie ! mecze na styku zacięte i coraz więcej niespodzianek! wiadomo ze 100x lepiej jest obgryzac paznokcie i srać sie wynikiem do końca (tak jak dzisz fal z bydgoszcza) niz mecze do 1 bramki jak mogłoby być i było zresztą rok temu

Z punktu widzenia bukmacherki tez podejrzewam że chyba sie szybko jorną i nie bedąwystawiać juz tak wysokich liń ci co grali gości dzis (prócz gorzowa bo jest najsłabszy ;d ) zarobili , ciekawe jak to bedzie za tydzień ale już widze że strach obstawiać wyniki meczów tymbardziej po małych kursach na tzw podbicie lepiej szukać niespodzianek albo najlepiej wogle omijać i grac na zawodników ; D pozdro

 

[slawek-80]

Sprawdzając wyniki tych dwóch inauguracyjnych kolejek to w prawie wszystkich meczach wchodziło handi dodatnie na teoretycznie słabszą drużynę. Niespodzianek mamy na razie bardzo dużo. W poprzednich latach porażki faworytów były bardzo rzadkie, atut własnego toru już nie daje takiej przewagi. Nie pamiętam kiedy było tak wyrównane rozpoczęcie sezonu. Daje to do myślenia i przy następnej kolejce trzeba to uwzględnić w typowaniach.

 

[jacques]

A moim zdaniem zbyt łatwo przychodzi Wam wyciąganie poważnych wniosków po dwóch kolejkach. Ja tak patrzę na wyniki i ile tych sensacji było?
Bo ja szczerze mówiąc nie widzę ani jednej. No może jedynie te mecze Rzeszowa były bardziej interesujące z punktu widzenia bukmacherskiego ale Marma to przereklamowana drużyna. W Gorzowie im się udało, bo Pavlic tam czuje sie jak w domu. Ale ja się dziwiłem że ktoś tą ekipę uważa za medalową Wystarczy że jeden z trójki liderów nie zrobi dużych punktów i będą mieli kłopot, bo druga linia nie jest zbyt mocna. A wczoraj i Pedersen i Okoń i nawet Pavlić pojechali słabo.
A że Polonia nisko przegrywa u czołowych ekip? No może drużyna bez gwiazd ale chyba najbardziej wyrównana w lidze. Czego tu się dziwić? Zwłaszcza że Łoktajew i Hancock jeździli w Zielonej i czują się tam jak w domu. A Hans lata w Anglii. Że Wrocek złożony z "odpadów" też jedzie dobrze? Po prostu trzeba przestać patrzeć na same nazwiska. Zresztą o czym my mówimy, Polonia i tak i tak przegrała w Zielonej. Jak obstawia się - 20 to trzeba liczyć na różnicę dwóch klas między drużynami. A chyba jednak mecz w Częstochowie oraz inne wyniki pokazał że Polonia raczej o utrzymanie martwić się nie będzie. Dla mnie to nie są żadne sensację, a nawet niespodzianki.
Wcześniej porażki faworytów był rzadkie? Nie zgodzę się. Na początku sezonu zawsze było dużo niespodzianek i ileż to już razy życie korciło "papierowych faworytów". Ja będę się upierał przy swoim. To nie komisarze a po prostu KSM sprawił że składy drużyn są w tej chwili bardzo wyrównane i wystarczy że ktoś wystrzeli z formą (np. Woffinden w Sparcie czy Andersen w Bydgoszczy) lub jest bez formy (np. Kasprzak) i układ sił się zmienia. Zresztą, dopiero dwie kolejki za nami. Poczekajmy z wnioskami.
Dla mnie jedyną tak naprawdę sensacją w tym sezonie było wygranie Falubazu w Gnieźnie aż 30 punktami, bo wydawało mi się że mecz będzie w granicach 41-49. Reszta wyników mieści się w granicach normy. Zauważ, że w żużlu linię handicapowe potrafią się zmienić o 50% w ciągu paru godzin. Oddsmakerzy często wystawiają poprawnę linie ale idzie masówka i dostosowują ją do graczy. A że ludzie zazwyczaj grają na faworytów to handi ujemne zazwyczaj rosną do zbyt dużych rozmiarów jak np. wczoraj we Wrocławiu, Lesznie czy Zielonej Górze.