36. kolejka La Liga [04.05 - 07.05.2018r.]

[Waldi1979]

36. kolejka

Kursy od: BAH

Ozdobą kolejki będzie na pewno niedzielne El Classico, Barcelona, która zapewniła sobie już mistrzostwo Hiszpanii podejmować będzie Real, którt wciąż walczy z lokalnym rywalem o 2 pozycję w lidze, na to spotkanie nie trzeba nikogo specjalnie mobilizować, kto wyjdzie zwycięzko z tej potyczki? Na dole tabeli już wszystko jasne, znamy 3 drużyny, które opuszczą po sezonie LaLiga, ciekawie zapowiada się walka o Ligę Europy, ścisk w środku tabeli jest tak mocny, że na 7 miejsce gwarantujące udział w kwalifikacjach LE matematyczne szanse ma nawet zajmujące 17 miejsce Levante, oczywiście jest to bardzo mało prawdopodobne, ale ze statystycznego punktu widzenia wypadało o tym poinformować. Jakie są Wasze typy na tą kolejkę, zapraszam do ich podawania oraz pisania analiz.​

 

[jonesy]

Sevilla - Real Sociedad
W temacie dotyczącym poprzedniej kolejki pisałem, że seria meczów bez zwycięstwa Sevilli jest za długa jak na możliwości tej drużyny, jednak ta niechlubna passa ciągle trwa, a Sevilla zanotowała 9 mecz z rzędu bez wygranej. Po ostatniej ligowej porażce z Levante włodarze klubu stracili cierpliwość i posadę stracił dotychczasowy trener, Vincenzo Montella. Nowym trenerem ogłoszony został Joaquin Caparros, którego głównym celem jest zapewnienie gry w europejskich pucharach, które przez ostatnie słabe rezultaty się oddalają. Rywalem w tej kolejce jest bezpośredni rywal w walce o europejski byt w przyszłym sezonie, Real Sociedad. Goście w tym sezonie to zdecydowanie "drużyna swojego podwórka". W delegacjach wygrali zaledwie 4 mecze, 4 razy zremisowali i zanotowali 9 porażek. Ostatnie zwycięstwo z Las Palmas było pierwszym wyjazdowym spotkaniem w którym drużyna Realu Sociedad zainkasowała pełną pulę punktów w lidze od... 13 października 2017 roku (!), kiedy to wygrali w 8 kolejce 0:2 z Alaves na obiekcie przeciwnika. Moim zdaniem fatalna passa Sevilli dobiegnie końca w tej kolejce, dlatego proponuję typ zwycięstwo Sevilli @ 1.76 w LVBet. Mam nadzieję, że własny stadion, na którym kibice zawsze tworzą fantastyczną atmosferę, słabo spisujący się w delegacjach rywal, legendarny "efekt nowej miotły" i chęć przerwania tej haniebnej passy pomogą Sevilli odnieść zwycięstwo.
Athletic Bilbao - Betis
Tutaj bez większej analizy. Kolejny mecz w którym jedna z drużyn notuje serię, która jest zaskakująca. Tym razem nie chodzi o mecze bez zwycięstwa, jak w przypadku Sevilli, ale o mecze bez porażki. 8 ostatnich meczów Betisu to 7 zwycięstw i 1 remis, dzięki czemu w przyszłym roku zobaczymy ten klub w rozgrywkach Ligii Europy. Zawsze uważałem Betis za zespół dość chimeryczny, który potrafił przeplatać mecze dobre ze słabymi. Tak długa seria mi po prostu nie pasuje. H2H pokazuje, że Betis nie radzi sobie najlepiej z Athleticiem na ich stadionie - ostatnie 5 spotkań to 4 zwycięstwa Athleticu i 1 zwycięstwo Betisu. Wygrana Bilbao @ 2.20 w LVBet - warto spróbować.

 

[dx2]

A czy Sevilla nie jest już pewna startu w Lidze Europy w przyszlym sezonie?
- Grali w finale Pucharu Hiszpanii z Barcelona (0:5), ale Barcelona zdobedzie mistrzostwo i czy to nie gwarantuje Sevilli juz udzialu w Pucharach?
- A jesli nie, to w tej chwili zajecie 7-ego miejsca w lidze hiszpanskiej daje prawo startu w kwalifikacjach ligi Europy.
A wiec analogicznie. Czy mistrzostwo Barcelony nie przesuwa tej mozliwosci o jedno miejsce nizej w tabeli (tzn. czy w takim przypadku rowniez 8-me miejsce w lidze hiszpanskiej dawaloby mozliwosc startu w eliminacjach ligi Europy)
Jak to wyglada z ta Sevilla ?

 

[abraham]

Wydaje mi się że nie ma dodatkowych lokat na kwalifikacje

 

[ibis]

Sevilla z racji tego, że Barcelona zdobyła mistrzostwo zagra bezpośrednio w Lidze Europy.
Zajęcie siódmego miejsca w LaLidze pozwoli dostać się do europejskich pucharów. O to miejsce walczą: Girona, Real Sociedad, Getafe, Celta Vigo czy też Eibar.

 

[baku193]

Dyscyplina: PIłka Hiszpania
Godz: 21:00
Spotkanie: Sevilla-Sociedad
Typ: 1/1
Kurs: 2.55
Bukmacher: Fortuna
analiza: Sevilla w tej 36 kolejce Hiszpańskiej ekstraklasy piłkarskiej na swoim stadionie podejmowała będzie drużyne Realu Sociedad. Gospodarze są obecnie w sporym kryzysie i patrząc na poprzednie spotkania to nie zdołali wygrać w ostatnich 9 meczach , niezależnie czy były to spotkania na swoim stadionie czy na wyjeździe, jest to wynik niezwykle słaby , który zepchnął ich nawet poza strefę ligi europejskiej już myślałem że wygrają w poprzednim meczu żeby się przełamać tak się jednak nie stało i ponieśli porażkę , tak więc gospodarze w tym meczu po prostu już muszą wygrać jeśli chcą w przyszłym sezonie zagrać chociażby w lidze europy bo chyba na więcej ich już stać nie będzie . Sociedad natomiast do sevilli traci zaledwie 2 punkty i jeśli tu wygra to on będzie miał szanse na grę w pucharach, wygrał 4 z 5 poprzednich spotkań i moim zdaniem tutaj bramkę sevilli strzeli bo gospodarze mają problem z defensywą. Ja jednak jak zwykle idę w takim spotkaniu na over bowiem myślę że bramki tutaj zobaczymy. Mój typ to wynik 1:0 po pierwszych 45 minutach oraz 2:1 po końcowym gwizdku sędziego. Myślę że będzie to bardzo dobre spotkanie, każdy ma o co grać, a no i czuje że Sevilla w końcu się przełamie.

 

[jonesy]

Ibis jesteś pewny, że finalista (nie mylić z zwycięzcą) pucharu króla, niezależnie od zajętego miejsca w tabeli dostaje miejsce w Europejskich pucharach w przypadku gdy drugi finalista wygra zarówno puchar jak i ligę? Byłem przekonany, że sam statut finalisty nie daje bezpośredniego awansu do LE, dodatkowo wszystkie media wypowiadały się w podobnym tonie po zwolnieniu Montelli.
"Drużynę po Montelli przejmie Joaquin Caparros, który ostatnio pracował w katarskim Al Ahli. 62-letni Hiszpan ma misję uratowania sezonu Sevilli, czyli awansu do Ligi Europy." - Przegląd Sportowy
"Na cztery mecze przed końcem rozgrywek Sevilla zajmuje 8. miejsce w tabeli Primera Division i grozi jej brak występów w przyszłym sezonie w europejskich pucharach." - Eurosport
"After a call from club chairman José Castro, (Caparros) did not hesitate in accepting control of the first-team squad, as the team pushes to achieve European football in the season's four remaining games." -Skysports
Sam zwątpiłem teraz po Twoich słowach, ale to nie jest tak, że w Lidze Europy zagra po prostu 7 drużyna? Jeśli Sevilla zajmie miejsce 8 lub dalsze to z grania w Europie nici. Jeśli się pomyliłem - przepraszam, jednak chciałbym rozwiać wszelkie wątpliwości.

 

[telich]

Ibis jesteś pewny, że finalista (nie mylić z zwycięzcą) pucharu króla, niezależnie od zajętego miejsca w tabeli dostaje miejsce w Europejskich pucharach w przypadku gdy drugi finalista wygra zarówno puchar jak i ligę? Byłem przekonany, że sam statut finalisty nie daje bezpośredniego awansu do LE, dodatkowo wszystkie media wypowiadały się w podobnym tonie po zwolnieniu Montelli.
"Drużynę po Montelli przejmie Joaquin Caparros, który ostatnio pracował w katarskim Al Ahli. 62-letni Hiszpan ma misję uratowania sezonu Sevilli, czyli awansu do Ligi Europy." - Przegląd Sportowy
"Na cztery mecze przed końcem rozgrywek Sevilla zajmuje 8. miejsce w tabeli Primera Division i grozi jej brak występów w przyszłym sezonie w europejskich pucharach." - Eurosport
"After a call from club chairman José Castro, (Caparros) did not hesitate in accepting control of the first-team squad, as the team pushes to achieve European football in the season's four remaining games." -Skysports
Sam zwątpiłem teraz po Twoich słowach, ale to nie jest tak, że w Lidze Europy zagra po prostu 7 drużyna? Jeśli Sevilla zajmie miejsce 8 lub dalsze to z grania w Europie nici. Jeśli się pomyliłem - przepraszam, jednak chciałbym rozwiać wszelkie wątpliwości.

Tabele z dwóch różnych źródeł pokazują, że 7 plac dostaje to miejsce w Lidze Europy
https://s5.sir.sportradar.com/betradar/en/1/season/42556
https://www.flashscore.pl/pilka-nozna/hiszpania/laliga/tabela/
W tamtym roku Barcelona zdobyła puchar, to 7 plac dostał LE
https://www.flashscore.pl/pilka-nozna/hiszpania/laliga-2016-2017/

 

[ibis]

Ibis jesteś pewny, że finalista (nie mylić z zwycięzcą) pucharu króla, niezależnie od zajętego miejsca w tabeli dostaje miejsce w Europejskich pucharach w przypadku gdy drugi finalista wygra zarówno puchar jak i ligę? Byłem przekonany, że sam statut finalisty nie daje bezpośredniego awansu do LE, dodatkowo wszystkie media wypowiadały się w podobnym tonie po zwolnieniu Montelli.
"Drużynę po Montelli przejmie Joaquin Caparros, który ostatnio pracował w katarskim Al Ahli. 62-letni Hiszpan ma misję uratowania sezonu Sevilli, czyli awansu do Ligi Europy." - Przegląd Sportowy
"Na cztery mecze przed końcem rozgrywek Sevilla zajmuje 8. miejsce w tabeli Primera Division i grozi jej brak występów w przyszłym sezonie w europejskich pucharach." - Eurosport
"After a call from club chairman José Castro, (Caparros) did not hesitate in accepting control of the first-team squad, as the team pushes to achieve European football in the season's four remaining games." -Skysports
Sam zwątpiłem teraz po Twoich słowach, ale to nie jest tak, że w Lidze Europy zagra po prostu 7 drużyna? Jeśli Sevilla zajmie miejsce 8 lub dalsze to z grania w Europie nici. Jeśli się pomyliłem - przepraszam, jednak chciałbym rozwiać wszelkie wątpliwości.

No to być może się pomyliłem, choć byłem pewien, że tak zawsze było.
Ale z tym siódmym miejscem to na pewno daje możliwość gry w LE w przyszłym sezonie.

 

[sumada90]

Też jak pamiętam to zawsze tak było, że jeśli zwycięzca Pucharu przez ligę sobie zapewnił europejskie puchary, to finalista wchodził do Ligi Europy na to miejsce.

 

[ibis]

Wracając do samej kolejki, to przed nami trudne spotkania do typowania. Spadkowiczów już poznaliśmy, a zespóły które jeszcze walczą o siódme miejsce stają na przeciwko siebie. Na pewno spróbuje pograć wygrane Celty i Getafe, ale o tym jutro i w niedziele. Może do tego czasu jeszcze coś wymyślę.

 

[raindropz]

Też jak pamiętam to zawsze tak było, że jeśli zwycięzca Pucharu przez ligę sobie zapewnił europejskie puchary, to finalista wchodził do Ligi Europy na to miejsce.

Ja też tak pamiętam ale od kilku lat to żeby zagrać w LE trzeba wygrać puchar. W przeciwnym wypadku jeśli puchar danego kraju wygra mistrz lub klub który ukończył ligę na miejscu premiowanym ligą mistrzów to grać w lidze Europy będzie zespół z kolejnego miejsca w ligowej tabeli.

Wracając do samej kolejki, to przed nami trudne spotkania do typowania. Spadkowiczów już poznaliśmy, a zespóły które jeszcze walczą o siódme miejsce stają na przeciwko siebie. Na pewno spróbuje pograć wygrane Celty i Getafe, ale o tym jutro i w niedziele. Może do tego czasu jeszcze coś wymyślę.

Tez Chciałem pograc na getafe ale mają szpital co nie musi mieć wpływu na wygraną. Jeśli chodzi o Celtę to nie tylko od niej zależy czy w będzie grać w LE, bo przed nią kilka zespołów.

 

[patryk0146]

Tylko zwycięzca pucharu ma prawo do gry w LE, jeśli się nigdzie nie zakwalifikował. Tak więc Sevilla musi sobie wszystko wywalczyć przez ligę.

 

[zibi16]

No ale w sumie .... Legia - Arka, Legia wygrała i ma pewne miejsce już w 3 w lidze czyli w europejskich pucharach a nikt nie mówi, że Arka jako finalista będzie grać w Europejskich Pucharach tylko, że miejsce 4 ma takie szanse.

 

[ibis]

16:15 Athletic - Betis
over 2.5 gola @ 1.90
Betis DNB @ 2.22
Fortuna

Athletic notuje bardzo słaby sezon. Po odejściu Valverde ten zespół stał się ligowym średniakiem i jakoś nie potrafi się pozbierać. Teraz trzeba tylko dograć sezon do końca i zapomnieć o nim jak najszybciej. Mówi się, że obecny trener Cuco Ziganda jest na wylocie, ale nic w tym dziwnego skoro wyniki tego klubu są katastrofalne. Dlatego nie będę zdziwiony jak zespół dziś dozna kolejnej porażki, a trener po tej kolejce wyleci z hukiem. Betis jest w mega formie i choć w Bilbao gra się bardzo trudno, to sa w stanie dziś wygrać i zgarnąć kolejnej trzy punkty. W tym spotkaniu spodziewam się również goli, ponieważ na przeciwko siebie stają drużyny,które lubią fajny ofensywny styl gry. Mowa min. o Betisie, który jest jedną z rewelacji tego sezonu, a odwaga tego zespołu przyniosła efekt w postaci europejskich pucharów w przyszłym sezonie. Athletic do tego dziś poważnie osłabiony, bo nie zagrają Balenziaga, De Marcos oraz Raul Garcia. Brak tego ostatniego może być najbardziej widoczny. Betis dalej bez Adana czy Guardado. Betis teoretycznie nie ma szans na czwarte miejsce na koniec sezonu, ale ten zespół zapewne dalej pokaże swoją moc i mam nadzieje, że potwierdzi to dziś na boisku.
18:30 Celta - Deportivo
Celta @ 1.69
over 2.5 gola @ 1.55
Fortuna

Kursy na Celtę niespodziewanie poszły w górę, ale być może jest to spowodowane tym, że dziś zabraknie w ich drużynie Aspasa, najlepszego strzelca tej drużyny. Deportivo to zespół, który żegna się z La Liga w tym sezonie, ale dalej pokazuje swój charakter. Tak było w ostatnim spotkaniu z Barceloną, gdzie walczyli do samego końca o korzystny wynik. Z racji tego, że są to Derby Galicji to dziś walki i zaangażowania też na pewno nie zabraknie. Celta przeplata swoje wyniki z przegranych do wygranych i niestety dalej w tej drużynie brakuje stabilnej formy. Gospodarze jednak jeśli dalej chcą być myślami przy europejskich pucharach to dziś nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów. Celta jest w stanie odnieść zwycięstwo nawet przy braku Aspasa, bo nie zapominajmy, że w składzie jest Maxi Gomez, który również miewał w tym sezonie przebłyski. Mecz nie będzie należał do łatwych, ale Celta spisuje się lepiej w spotkaniach domowych niż w tych na wyjeździe, dlatego dziś oprócz bramek spodziewam się ich wygranej i walki do samego końca o europejskie puchary.
Jeśli chodzi o dwa pozostałe spotkania, to w obu podobnie jak tu poszukał bym goli w postacie BTS-ów.

 

[bizziss]

Bilbao-Betis: brak kartki 0-31:00 min @ 1.83 Bet365 28min,2 kartki w całym meczu,prawie
Ewntualnie: under 0.5kartek 1.polowa @ 3,95! ! /tu buk lokalny,poszukajcie czy macie u waszego/ dla mniej odwaznych under1.5@ 1.57bwin etc,kombinujcie jak chcecie ????
Under kartek w La Liga-LOCO???? HEH
Mecz praktycznie o nic,Betis matematycznie gra LE,jedyne o co walczy to 5czy 6 miejsce w lidze i jakiś dodatkowy hajs za to.
Ale najwazniejsze to nasz arbiter-Javier Arbeloa Rojas-chyba najbardziej underowy jesli chodzi o Hiszpanie,ze srednia ponizej 4/mecz Na 20spotkan w La Liga az w 8 nie pokazał kartki w CALEJ 1.polowie!!! oraz 2 spotkania w CdR gdzie również nie pokazal kartek w pierwszych 45min spotkania.
Jedyne ryzyko to jakaś przypadkowa ręka w polu karnym itp także stawka:
3/10
Pzdr
ED: A co je Pany? EL CLASSICO i nic nie piszeta? hehe
Wiadomo,Real ma focha,nie zrobio szpaleru,grajo w finale LM,mecz ino o prestiz,majo wy...ane na mecz ????
W Barsie bedo chcieli pokazac jakie to koazaki ze wygrali LaLiga,pozegnanie INiesty,bedo grac na 200% takze lekko typik Barca+BTS @ 2,62 bet365 1/10

 

[jonesy]

Nikt nic nie pisze o El Classico bo ten mecz jest dość ciężki do ugryzienia, przynajmniej moim zdaniem. Można się licytować na argumenty i w zasadzie znajdzie się ich tyle, że każdy będzie mógł swoje racje sensownie przepchnąć. Jak dla mnie ten mecz to 50/50 i wiele będzie zależeć od dyspozycji dnia i tego, kto lepiej rozpocznie. Ja spróbuję Iniesta strzeli bramkę @ 7.50 w eFortunie. Od dawna się na to zanosiło i w zasadzie wszyscy się tego spodziewali, ale ostatnio Iniesta ostatecznie potwierdził, że jest to jego ostatni sezon w barwach Barcelony. W finale krajowego pucharu Barcelona zagrała koncert, a Iniesta zagrał fantastyczne spotkanie, będąc jednym z kluczowych graczy tego spotkania. Oglądając ten mecz miałem wrażenie, że cholernie mu zależało na spektakularnym występie i strzeleniu bramki. Oddał świetny strzał z dystansu, który wylądował na poprzeczce, a potem dopiął swego i strzelił bramkę w iście... niebarcelońskim stylu. W "normalnych" okolicznościach zapewne zobaczylibyśmy o wiele prostsze rozwiązanie akcji bramkowej - podanie do środka i wyłożenie piłki na "pustaka" zamiast bądź co bądź ryzykownego mijania bramkarza i strzelania z dość ostrego kąta. Liczę na podobny scenariusz w jutrzejszym spotkaniu, czyli dobre zawody Andresa zakończone zdobyczą bramkową. Do oficjalnego pożegnania tego zawodnika jeszcze trochę jest, ale swoje ostatnie El Classico w karierze na pewno będzie chciał zapamiętać dobrze.
No i oczywiście skoro na samym początku stwierdziłem, że ten mecz to spotkanie 50/50 to warto też spróbować Real DNB @ 3.15 u tego samego bukmachera.

 

[RBR1one]

Dyscyplina: Piłka Nożna, LaLiga
Godzina: 20:45
Spotkanie: Barcelona - Real Madryt
Typ ako:
Real over 3.5 rzutów rożnych @ 1.51 5
Under 7.5 zoltej kartki @ 1.36 8
Kurs: 2.05
Bukmacher: 1xbet
Proboje taki typ ako na jutrzejsze El Clasico. Real tlucze niesamowita ilosc rogow w praktycznie kazdym meczu. Ich akcje opierają sie glownie na atakach skrzydlami z licznymi wrzutkami w pole karne ktore czesto sa blokowane lub po prostu wybijane za linie koncowa. Pulap 4 roznych na nich mimo grania na Camp Nou jak najbardziej do osiagniecia.
8 zoltych kartek w meczu tylko i wylacznie o prestiz? Ja tego nie widze.. Nikt tutaj nie bedzie sie zabijal i przesadnie naduzywal sily ryzykujac tym samym kontuzje kolegow z reprezentacji majac widmo mundialu oraz finalu LM tuz tuz. Przesadnej brutalnosci w tym meczu sie nie spodziewam. W tym becie licza sie tylko zolte kartki bez czerwonych. Sedziuje Alejandro Hernández ze srednia 5.24 zoltek na mecz.

 

[pilka_radom]

Rekreacyjne zakłady na Gran Derbi... żeby się lepiej oglądało ????
Tak jak kolega wyżej, idę dzisiaj w bramkę Iniesty. Zagram jednak nieco ryzykowniej Iniesta strzeli i Barcelona wygra po kursie 10
L. Suarez otrzyma żółtą kartkę (kurs 2.8)
tutaj stawka nieco wyższa. wiadomo jakim typem zawodnika jest Luis Suarez. w tym sezonie uzbierał już 6 żółtych kartoników.
Delikatniej
L. Messi i C. Ronaldo obaj strzelą, S. Ramos i Luis Suarez obaj otrzymają kartkę (kurs 13)
Wszystkie kursy z forbet.

 

[ibis]

20:45 Barcelona - Real Madryt
Messi gol @ 1.65
Ronaldo gol @ 2.00
Coutinho gol @ 3.30
Iniesta gol @ 7.50
rzut karny tak @ 2.70
Fortuna

Przed takim spotkaniem jak Gran Derbi nie trzeba nikogo mobilizować. Walka o Pichichi jeszcze trwa, ale bliżej jej wygranej jest Messi, który ma na swoim koncie 32 bramki. Ronaldo jest bez gola od kilku spotkań, ale dziś zapewne okazji nie będzie brakowało do ich zdobycia. Portugalczyk musi się w końcu przełamać, a dziś jest do tego dobry moment. Real będzie chciał jako pierwszy zespół pokonać w tym sezonie Barcelonę w lidze, dlatego w tym spotkaniu nie może wiać nudą. Kolejnym strzelcem ma być Coutinho, który świetnie wprowadził się do Barcelony. Do tego Brazylijczyk zaliczył już parę asyst i goli. To on ma być następca Iniesty na kolejne lata. Podobnie jak koledzy wyżej biorę gola Iniesty, dla którego będą to ostatnie Gran Derbi w karierze. Hiszpan już kilkakrotnie strzelał bramki w tak ważnych spotkaniach i dziś może być podobnie. Andres potwierdził swoją wysoką formę w finałowym spotkaniu z Sevillą, gdzie po prostu błyszczał jak diamencik!. Liczę też na rzuty karny min. dla Barcelony. Messi tym samym oddaje karnego Inieście, a ten zamienia go na gola. Czy taka historia ma prawo się wydarzyć?.

Kadra Barcelony na Real Madryt:
Bramkarze: Ter Stegen i Cillessen
Obrońcy: Semedo, Piqué, Alba, Umtiti i Vermaelen
Pomocnicy: Rakitić, Busquets, Denis, Iniesta, Coutinho, Paulinho i Roberto
Napastnicy: Suárez, Messi, Dembélé oraz Alcácer
Nieobecni:
Decyzją trenera: Mina, Digne, Gomes oraz Vidal.
Kadra Realu Madryt na Barcelonę:
Bramkarze: Navas, Casilla, Luca.
Obrońcy: Vallejo, Ramos, Varane, Nacho, Marcelo, Theo.
Pomocnicy: Kroos, Modrić, Casemiro, Asensio, Kovacić, Ceballos.
Napastnicy: Cristiano Ronaldo, Benzema, Bale, Lucas Vázquez.
Kontuzjowani: Carvajal, Isco.
Poza kadrą: Achraf, Marcos Llorente, Borja Mayoral.

• Dziś wieczorem Alejandro José Hernández Hernández po raz trzeci w karierze poprowadzi El Clásico
• 35-letni arbiter z Wysp Kanaryjskich drugi raz będzie sędziował mecz pomiędzy FC Barceloną i Realem Madryt na Camp Nou
• Po raz pierwszy Hernández Hernández gwizdał w El Clásico w kwietniu 2016 roku. Wtedy na Camp Nou Real wygrał 2:1.
• W ubiegłym sezonie Hernández Hernández prowadził El Clásico na Santiago Bernabéu, wygrane przez Barcelonę 3:2 po golu Leo Messiego w doliczonym czasie gry. W tamtym meczu nie obyło się bez kontrowersji. Arbiter mógł wyrzucić z boiska Casemiro i Marcelo.
• W poprzednim sezonie Hernández Hernández prowadził także mecz Barcelony z Betisem na Benito Villamarín. W tamtym spotkaniu nie uznał gola dla Barçy, mimo że piłka przekroczyła linię bramkową o metr.