34. kolejka Premier League (7.07 - 9.07.2020)

[ibis]

Zapraszamy do dyskusji, pisania komentarzy
i podawania swoich typów z analizami
​

 

[ibis]

19:00 Crystal Palace - Chelsea
Chelsea @ 1.50
Chelsea + powyżej 1.5 gola @ 1.76
Wynik: 2:3
Fortuna

Crystal Palace nie potrafi wygrać od trzech spotkań jest to z pewnością dobra okazja dla Chelsea aby odnieść kolejne zwycięstwo. W weekend goście pewnie pokonali 3:0 Watford i ciągle drepczą po piętach Lisom. Po przerwie w świetnej formie jest Pulisić, który dopiero teraz godnie zastępuje Hazarda. Drugiego po kwarantannie zdobył Giorud, który znowu staję się mocnym ogniwem w ataku gości. Lampard w końcu odnosi zwycięstwa i tego samego jutro oczekuje od swoich piłkarzy. Crystal Palace sezon zakończy tuż nad strefą spadkową ale na pewno nie grozi im degradacja. Moim zdaniem Chelsea jutro to bierze i oby to zrobiła w podobnym wymiarze kary co w spotkaniu z Watford.

 

[wielki_gracz]

Dyscyplina: Piłka nożna - Anglia, Premier League
Godzina: 19:00
Spotkanie: Watford FC - Norwich City
Typ: 1
Kurs: 1,69
Bukmacher: Betfan
Analiza:
Tabela:

Watford u siebie ma na koncie 4 zwycięstwa, 6 remisów i 6 porażek, natomiast goście na wyjazdach to najgorzej grający zespół z całej ligi notując 1 zwycięstwo, 3 remisy i 12 porażek i strzelając najmniej goli ze wszystkich, bo tylko 6 w 16 spotkaniach. Po wznowieniu rozgrywek oba zespoły spisują się fatalnie. Watford pierwszy mecz zremisował a następnie 3 przegrał, natomiast po stronie Norwich jeszcze gorzej, bo zagrali 5 meczy (4 ligowe i 1 pucharowe) i wszystkie przegrali. Jest zatem szansa na przełamanie któregoś zespołu i wygranie w końcu. Ja myślę, że bliżej tego będą gospodarze. Norwich już raczej pogodzony ze spadkiem, ich już tylko może uratować cud, natomiast gospodarze aby się utrzymać to taki mecz jak ten dzisiejszy po prostu obowiązkowo muszą wygrać.

Absencje w Watford:
obrońca Janmaat (8 występów w tym sezonie) i napastnicy Deulofeu (28 występów w tym sezonie, 4 gole na koncie) i Success (5 występów w tym sezonie)

Absencje w Norwich:
obrońcy Byram (17 występów w tym sezonie), Hanley i Zimmermann (obaj po 15 występów w tym sezonie) i pomocnicy Cantwell (33 występy w tym sezonie, 6 goli na koncie, drugi najlepszy strzelec w drużynie) i Leitner (9 występów w tym sezonie) a pod znakiem zapytania stoją występy pomocników McLean (32 występy w tym sezonie, 1 gol na koncie) i Tettey (26 występów w tym sezonie, 1 gol na koncie

Dużo więcej problemów po stronie gości. Watford powinien dziś mieć dużo więcej motywacji aby wygrać to spotkanie i stawiam tutaj na nich. Mimo, iż oba zespoły bez formy to wierzę bardziej w przełamanie gospodarzy niż Norwich.
2-1

 

[al_capone]

Leicester obroni trzecie miejsce?

Arsenal – Leicester City. W 34. kolejce Premier League dojdzie do meczu drużyn walczących o europejskie puchary. Żadna drużyna nie może być jednak w pełni zadowolona.

LEICESTER LICZY NA POZYTYWNY FINAŁ

Gdyby przed sezonem ktoś powiedział trenerowi oraz piłkarzom Leicester, że na pięć kolejek przed końcem kampanii 2019/20 będą zajmowali trzecie miejsce w tabeli, z pewnością przyjęliby to z pocałowaniem ręki. Patrząc jednak z perspektywy ich gry w ostatnim czasie, to na bank nie mogą być zadowoleni. Był czas, w którym spekulowano, że jeśli ktoś ma zagrozić Liverpoolowi, to właśnie „Lisy”. Potem ekipa Brendana Rodgersa miała zająć drugie miejsce, ale Manchester City już za bardzo się oddalił i jest zwyczajnie zbyt mocny. Teraz nie wiadomo, czy uda im się utrzymać miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów.

Leicester zajmuje trzecią lokatę, mając tylko jeden punkt przewagi nad czwartą Chelsea, trzy nad Manchesterem United i sześć nad Wolverhampton. Siódmy Arsenal – dziewięć punktów straty – raczej ich już nie dogoni, bo dodatkowo w terminarzu ma Tottenham, Liverpool i Manchester City. Za to „Lisy” w dwóch ostatnich kolejkach zagrają z Tottenhamem i „Czerwonymi Diabłami”. Kto wie, być może ten ostatni mecz będzie o miejsce w TOP 4.

ARSENAL MYŚLI O KOLEJNYM SEZONIE

O ile Leicester stara się z tego sezonu wycisnąć jeszcze maksimum, o tyle Arsenal myśli już o kolejnym. Jak się uda awansować przy okazji do Ligi Europy to super, ale jeśli nie, to tragedii nie będzie. Wiadomo, że ambicje „Kanonierów” sięgają Ligi Mistrzów. Mikel Arteta latem musi zbudować naprawdę silny zespół, by liczyć się w Premier League.

W bezpośrednim meczu faworytem według BETFAN jest Arsenal, który zagra na swoim stadionie i po wyliczeniach analityków legalnego polskiego bukmachera ma 38% szans na wygraną. Proporcje są jednak bardzo wyrównane i tak naprawdę żaden wynik nie będzie dla nas zaskoczeniem.

Gdzie obejrzeć mecz Arsenal – Leicester City? Transmisja w TV odbędzie się na kanale C+ Sport. Z kolei w Internecie to spotkanie będzie można zobaczyć online na stronach ncplusgo.pl, player.pl oraz w aplikacjach mobilnych.

Odbierz zakład bez ryzyka

 

[caveman]

Crystal Palace - Chelsea

W poprzedniej kolejce Chelsea wygrało gładko 3:0 z Watford. Co nie jest niespodzianką. Crystal Palace z kolei trafiło na przebudzenie Leicester. Crystal Palace jest już pewne utrzymania. Chelsea wciąż musi walczyć o top 4. Porażka z West Ham nie co ich sytuację skomplikowało. Liczę tutaj na skromne zwycięstwo Chelsea.

Obydwie strzelą NIE 1.80 STS // Wynik 2:3 się chłopacy rozstrzelali

Watford - Norwich

Watford okupuję 17 miejsce w tabeli mając 1pkt więcej od Aston Villi. Zwycięstwo dziś z Kanarkami pozwoli odskoczyć na w miarę bezpieczną odległość przypominam (Aston Villa gra z Manchester United). Kanarki od 5 meczy nie potrafiły strzelić bramki. Liczę tutaj na przełamanie Watford pod względem strzelonych bramek. Remis był by tu niespodzianką.

Liczba goli 1,5/wynik +1.5/1 // Wynik końcowy 2:1

Arsenal - Leicester

Wygląda na to, że obie drużyny się przebudziły z letargu. Kanonierzy według mnie niespodziewanie pokonali Wilki. Leicester po porażce z Evertonem i dwóch remisach wygrał z Crystal Palace. Obecnie Leicester nie jest pewne grania w top 4 i musi tak jak Chelsea do końca walczyć o miejsce w top 4. W tym meczu kibicuję Lisami.

Leicester handi +1 1,60 STS // Wynik końcowy 1:1 Brawo Lisy !!!

 

[budżetowy gracz]

21:15 Arsenal - Leicester
Typ: Arsenal
Kurs: 2.35 sts.pl

Arsenal w ostatnim czasie na fali wznoszącej. Ostatnie 3 mecze ligowe zagrane na zero z tyłu, a z przodu przynajmniej z 2 trafieniami. Do tego bramki strzela nie tylko Aubameyang, bo w ostatnich spotkaniach trafiali Saka i Lacazette. Do kadry Kanonierów powraca również nieźle spisujący się w ostatnim czasie Nicolas Pepe, więc Mikel Arteta ma w czym wybierać w formacji ofensywnej. W Leicester mają spory problem, gdyż najprawdopodobniej zabraknie 2 ważnych ogniw - Maddisona i Chilewella. W ostatnich 5 spotkaniach na Emirates, Arsenal zawsze wychodził zwycięsko z konfrontacji z Lisami. Liczę, iż dziś będzie podobnie.

 

[ferguson2]

Leicester X2@ 1.7 fortuna
Leicester powyżej 1.5 gola @2.76 fortuna
Nie ufam Arsenalowi. Oglądałem ich mecz sprzed kilku dni i w żaden sposób mnie nie przekonali. Wilki mogą dziękować tylko i wyłącznie sobie, że nie zdołały zdobyć w tamtym spotkaniu przynajmniej jednego punkta. To w jaki sposób potrafili momentami przycisnąć Kanonierów w żaden sposób mnie nie przekonuje, żeby spróbować postawić na gospodarzy. Z Leicester nie będzie łatwiej, a wręcz przeciwnie powinno być o wiele trudniej. Atak Lisów na pewno sprawi problemy niepewnej defensywie Arsenalu. Bezpośrednie spotkania pomiędzy tymi drużynami praktycznie zawsze obfitowały w wiele bramek, Arsenal ma tę przewagę, że u siebie zazwyczaj wygrywał z Lisami, ale w tym momencie drużyna Arteta to nie jest jeszcze zespół na TOP4. Piąte miejsce jest w ich zasięgu, ale muszą liczyć na potknięcie United. Widać po składzie Leicester, że ten zespół przyjechał po to żeby wygrać. Mocno ofensywne usposobiony zespół, środek pola powinien dzisiaj mieć przewagę nad Xhaką, który jest bardzo niepewnym graczem, w dodatku Ceballos, gracz od którego wymagało się zdecydowanie dużo więcej. Obie drużyny mają o co grać, ale Leicester jest w moim odczuciu lepszym zespołem w tym sezonie i mają szansę, żeby zgarnąć trzy punkty.

 

[5xharoldx5]

Dyscyplina: Piłka nożna - Anglia - Premier League
Godzina: 19:00
Spotkanie: Manchester City - Newcastle
Typ: w meczu będzie rzut karny
Kurs: 4,20
Bukmacher: LVBet
Analiza:

Bardzo dziwny jest ten kurs. Manchester City po powrocie ligi miało już wiele karnych. Zwłaszcza u siebie City potrafi totalnie zdominować rywali i to znacznie mocniejszych niż Newcastle. We wszystkich domowych meczach Manchesteru City po powrocie ligi był rzut karny, a były to trzy spotkania. Ostatnio w Manchesterze gościli piłkarze Liverpoolu i City wygrało 4:0 strzelając jednego gola z rzutu karnego. Manchester City niedawno grał z Newcastle na wyjeździe w pucharze i w tamtym spotkaniu został podyktowany karny dla City. Jak będzie wyglądało to spotkanie to jest praktycznie oczywiste- ciągłe ataki Manchesteru oraz ich częsta obecność w polu karnym co da wiele szans Newcastle na popełnienie błędu i faul w polu karnym.

 

[caveman]

Sheffield United - Wolverhampton

Obydwie drużyny, które miały szanse na LM ale będą musiały się zadowolić LE. Wolverhampton niespodziewanie jak dla mnie przegrali z Arsenalem z kolei Sheffield zremisowała tylko z Burnley. W tym meczu liczę na minimum 2 bramki. Wilki na wyjazdach mają bilans bramkowy 23:17 z kolei Sheffield 20:14. Patrząc na historię spotkań w 5 ostatnich spotkań mój typ miał pokrycie.

Powyżej 1,5 bramki 1,55 STS // Wynik końcowy 1:0 Wilki w kryzysie

West Ham - Burnley

W ostatnich dwóch meczach Młoty w końcu przełamały swoją nieskuteczność strzelecką. Z Chelsea strzelili 3 bramki, a z Srokami 2. Burnley jest pewne utrzymania. Młoty wciąż muszą walczyć o pozostanie na następny sezon w BPL. W ostatnich 5 meczach u siebie tylko w dwóch spotkaniach nie potrafili strzelić więcej niż 1,5 bramki (Wolverhampton 0:2 i Liverpool 0:2).

Gospodarze powyżej 1,5 bramki 1,90 STS // Wynik końcowy 0:1 bez komentarza

Brighton - Liverpool

Co tu dużo pisać Liverpool w końcu zdobył swój upragniony tytuł. Zdobyli już 89 pkt do końca rozgrywek zostało 5 spotkań. Uważam że teraz ich motywacją jest dobicie do 100pkt. Brighton to trudny przeciwnik. Wiele drużyn się o tym przekonało patrz Arsenal. Minusem mojego typu jest to, że na wyjazdach Liverpool złapał lekką zadyszkę, zdobył tylko 1 pkt. Liczę dziś na przełamanie.

Liczba goli 1,5/ wynik meczu +1,5/2 1.80 STS // Wynik końcowy 1:3

 

[niewierny-janek]

19:00 Bournemouth - Tottenham
Tottenham @1,72
Unibet
​

Koguty nie składają broni w walce o europejskie puchary. Sezon potoczył się tak, że Tottenham na 5 meczy do końca sezonu traci 3 pkt do 7. miejsca i 4 pkt do 6. miejsca. Miejsca te dają prawo gry odpowiednio w kwal. LE i fazie grupowej LE. Jest o co walczyć, a rywal do tego idealny. Bournemouth notują niechlujną passę 5 porażek z rzędu i są jedną nogą w Championship. Stracili w tych spotkaniach aż 14 goli. Tottenham na wyjazdach nie spisuje się jakoś rewelacyjnie, ledwie 3 zwycięstwa w 16 meczach. Od 3 spotkań nie wygrali w delegacji, jednak grali z wymagającymi rywalami do gry w europejskich pucharach. Chelsea to uznana marka, Sheffield Utd. czy Burnley już niekoniecznie, jednak w tym sezonie spisują się bardzo dobrze jak na swoje możliwości. Liczę więc na przełamanie w meczach wyjazdowych i kontynuowanie passy zwycięstw po wygranej z Evertonem w poprzedniej kolejce. Do kontuzjowanych od dłuższego czasu Tangangi, Foytha i Allego dołącza Dier, który nie zagra z powodu nadmiaru żółtych kartek. W zespole gospodarzy zabraknie takich graczy jak: Daniels, Francis, Mepham, Stacey a pod znakiem zapytania stoi wytęp Cooka i Surmana.

Z tak słabo spisującą się i przetrzebioną kontuzjami defensywą Wisienek, Harry Kane i reszta jego kolegów z formacji ofensywnych nie powinni mieć problemów. Liczę, że zmotywowana szansą gry w LE drużyna Mourinho przełamie się w meczach wyjazdowych i przywiezie 3 pkt z Vitality Stadium.

21:15 Aston Villa - Manchester United
Manchester -1,5 @1,91
Manchester over 2,5 gola @2,30
Unibet
​

Rozpędzony Manchester United przyjeżdża na Villa Park, gdzie miejscowa Aston Villa okupuje miejsce zagrożone spadkiem do Championship. Czerwone Diabły po wznowieniu rozgrywek zdobyły najwięcej pkt w całej lidze - 10 na 12 możliwych. Co sprawiło, że po grze w kratkę drużyny Leicester mogą po ewentualnym zwycięstwie dzisiaj zbliżyć się do nich na 1 pkt. A wiadomo, że Lisy zajmują aktualnie ostatnie miejsce premiujące grą w LM w przyszłym sezonie. Jest więc o co grać, a drużyna Solskjaera oprócz świetnych wyników prezentuje naprawdę ładny dla oka futbol. Martial, Rashford i młodziutki Greenwood strzelają jak na zawołanie, a w świetnej formie jest też Fernandes. United w 3 z 4 meczów po restarcie rozgrywek strzeliło 3 gole i więcej, co tylko potwierdza ich wysoką formę. Aston Villa z kolei to 2. najgorsza defensywa Premier League ze straconymi 62 golami. Ostatnie zwycięstwo zanotowali 21 stycznia, a więc mimo przerwy w rozgrywkach wieki temu. Zatem o gole po stronie gości nie powinno być trudno.

Solskjaer ma do dyspozycji praktycznie wszystkich kluczowych graczy, oprócz kontuzjowanych Jonesa, Rojo i Tuanzebe, niepewny gry jet Lindelof. W drużynie gospodarzy zabraknie kontuzjowanych: Engelsa, Heatona, Targetta i Wesleya a niepewny gry jest Kalinić. Wesley to drugi strzelec drużyny, a Heaton to podstawowy bramkarz, którego zastąpić powinien doświadczony Pepe Reina.

 

[johnybee27]

Dyscyplina: Piłka nożna
Godzina rozpoczęcia spotkania: 19:00
Spotkanie:

Bournemouth

Tottenham

Typ: EH -1 Tottenham
Kurs: 2.80
Bukmacher: sts

witam na dziś proponuję starcie Angielskiej Premier League gdzie Bourny spotkają się z Kogutami. Gospodarze na najlepszej drodze do spadku w ostatnich 8 meczach 7 porażek jeden remis i nie widzę aby mieli szansę na przełamanie z Totkami. Ci jeśli nie chcą spisać sezonu na straty nie mogą sobie pozwolić na jakąkolwiek wpadkę zwłaszcza z przedostatnim zespołem gdyż walcza o ligę europejską a tu ścisk przy wygranej mają szansę wskoczyć na 7 premiowane awansem do walki o Ligę europejską . Stawiam że Totki wygrają minimum 2 golami . powodzenia

 

[Waldi1979]

TOP 4 dla United?

Manchester United dzięki swojej świetnej postawie może uratować ten sezon. Kolejnym krokiem do awansu do TOP 4 jest pokonanie Aston Villi w czwartek o godzinie 21:15.

BRUNO FERNANDES DAŁ IM NADZIEJĘ
Przed wstrzymaniem sezonu Manchester United nie przegrał w 11 ostatnich meczach. Mało tego, osiem z nich wygrał, trzy zremisował i mógł się pochwalić znakomitym bilansem bramkowym – 29:2. Od kiedy Premier League znowu gra, to „Czerwone Diabły” wygrały cztery spotkania i jeden zremisowały. Dodatkowo udało im się awansować do półfinału Pucharu Anglii.

Tajemnicą sukcesu jest Bruno Fernandes. Czyli piłkarz, którego brakowało Ole Gunnarowi Solskajerowi. W Premier League praktycznie zawsze, kiedy gra, wybierany jest piłkarzem meczu. W dziewięciu spotkaniach strzelił sześć goli, zanotował pięć asyst i przede wszystkim sprawił, że gra ofensywna „Czerwonych Diabłów” stoi na naprawdę wysokim poziomie. Wystarczy powiedzieć, że w tabeli liczącej potyczki od czasu jego przyjazdu Manchester United jest na pierwszym miejscu.

Natomiast w tej, która uwzględnia wszystkie mecze w tym sezonie, Man Utd jest piąty. Pierwszego Liverpoolu i drugiego Manchesteru City nie ma szans wyprzedzić. Ale trzecią Chelsea i – przede wszystkim – czwarte Leicester City już tak. Ekipa Solskjaera ma aktualnie na swoim koncie 55 punktów, ale jeśli pokona Aston Villę, czyli drużynę broniącą się przed spadkiem, to powiększy swój dorobek o trzy „oczka”. A przypomnijmy, że „The Blues” mają 60 pkt, a „Lisy” – 59. Te zespoły rozegrały już swój mecz w 34. kolejce.

MANCHESTER UNITED MOŻE WYPRZEDZIĆ LEICESTER
Co najważniejsze – Manchester United ma wszystko w swoich rękach. Do końca sezonu zagra z Southampton, Crystal Palace, West Ham United i Leicester. Pierwsze trzy mecze „Wojskowi” powinni bez problemu wygrać, natomiast z Leicester najpewniej zagrają o czwarte miejsce w lidze, które daje możliwość gry w Lidze Mistrzów. Chyba że po drodze wyłoży się Chelsea. Zawodnicy Franka Lamparda z Sheffield United i Norwich powinni sobie poradzić, ale w dwóch ostatnich, niezwykle ważnych kolejkach zagrają z Liverpoolem i Wolverhampton, czyli odpowiednio mistrzem Anglii i drużyną, która miejsce w Lidze Europy ma właściwie pewne, ale i o LM nadal walczy.

Z pewnością będzie ciekawie. Wy z kolei już teraz możecie typować u nas mecze w najbliższej kolejce Premier League, a także to, kto znajdzie się w TOP 4. Nasi analitycy zdecydowanie największe szanse dają Chelsea i właśnie Manchesterowi United. Według nich „Czerwone Diabły” na 67% będą w tym gronie.

Graj z Betfan i odbierz bonus na START - Kliknij TUTAJ

Co zyskam, wpisując kod promocyjny w BETFAN w 2020? 100 PLN bez ryzyka ze zwrotem na konto główne

Bukmacher ten uruchomił nową promocję “Siano wraca na konto główne“! Jest ona dedykowana nowym Graczom, którzy podczas rejestracji wpisali kod promocyjny „FORUMBUK”. W przypadku, gdy pierwszy kupon okaże się przegrany Gracz otrzymuje zwrot stawki na saldo główne, co jest równoznaczne z tym, że Gracz może grać dalej, ale również może wypłacić kwotę.

Maksymalna kwota zwrotu to 100 zł. Minimalna stawka za kupon, aby został zakwalifikowany do promocji to 10 zł. Zwrot na saldo główne nastąpi najpóźniej po 48 godzinach roboczych od rozliczenia kuponu.

 

[Waldi1979]

Dyscyplina: Piłka Nożna - Anglia, Premier League
Godzina: 21:15
Spotkanie: Aston Villa - Manchester United
Typ: Manchester United powyżej 6,5 RR
Kurs: 2.22
Bukmacher: Fortuna
Analiza: Sezon w Anglii wkracza w decydująca fazę, dzisiaj zapowiada się emocjonujące spotkanie Aston Villa, która walczy o utrzymanie w Premier League podejmuję Czerwone Diabły, które swoją dobrą postawą w ostatnim czasie bardzo poważnie włączyły się do walki o Ligę Mistrzów, jeżeli wygrają zbliżą się na 1 punkt do Leicester, z którym de fakto grają w ostatniej kolejce. Wstępnie myślałem o jakimś hendi w stronę gości lub ich bramkach, ale Liverpool męczył się do 71 minut zanim strzelił pierwszego gola, Chelsea przegrywała nawet do przerwy, a bramkę zdobyła dopiero w 60 minucie, Wolves też strzeliło w 62 minucie, Newcastle w 68 minucie, a Sheffield United w ogóle nie znalazło drogi do bramki The Villans, jak wszystkim tak trudno przychodzi skruszyć defensywę Villi to na myśl przyszły mi rzuty rożne przeciwnika, bo Aston Villa z tych 4 wspomnianych spotkań przegrała 3 i jedno zremisowała, ale opór stawiała dość długo. Sprawdziłem sobie te rożne ich rywali we wspomnianych spotkaniach i tak Sheffield 4, Chelsea 10, Newcastle 6, Wolves 2, Liverpool 7. Co ciekawe The Villans też nabijają dość sporo cornerów 12, 2, 9, 2 i 5. Manchester po restarcie w tym względzie wygląda następująco 6, 10, 5 i 8, a warto też odnotować, że w 3 z 4 spotkań zdobyli 3 i więcej goli, więc widać, że nie zadowalają się ewentualną jednobramkową przewaga tylko ciągle próbują strzelać kolejne gole. W wysokiej formie jest całe ofensywne trio Rashford, Martial oraz Greenwood, do gry wrócił wreszcie Pogba, który w parze z Fernandesem tworzy świetny duet. Bruno to zdecydowanie najlepszy transfer ostatnich lat w United, dawno Diabły nie miały takiego lidera, liczę, że wprowadzi ich do Ligi Mistrzów w swoim debiutanckim sezonie na wyspach. Podsumowując, liczę na zwycięstwo podopiecznych Solskjaera, ale patrząc na opór jaki stawia defensywa The Villans myślę, że zanim padnie bramka Czerwone Diabły nabiją trochę rożnych, a nawet, gdy już to zrobią będą nadal atakować co powinno przynieść kolejne stałe fragmenty gry z narożnika boiska.

 

[ibis]

21:15 Aston Villa - Manchester United
powyżej 2.5 gola @ 1.70
powyżej 3.5 gola @ 2.73
Fortuna

W 34. kolejce Aston Villa będzie podejmować Manchester United. Dla obu zespołów jest to bardzo ważne spotkanie, ale oba z nich mają odmienne cele. Aston cały czas liczy się w walce o utrzymanie, natomiast CZerwone Diabły są dalej w grzej o europejskie puchary, a przede wszystkim o awans do el. LM. Po powrocie Premier League, Aston Villa zaliczyła falstart ponieważ nie odniosła jeszcze zwycięstwa. To przełamanie na pewno nastąpi ale nie w tym spotkaniu - tak mi się przynajmniej wydaje. Czerwone Diabły rozkręciły się na dobre, mam nadzieje, że do Czerwonego Manchesteru wracają stare dobre czasy, gdzie byli na Topie!. Trener gości ma w końcu kim rotować skład, a po kontuzji i do formy wracają najważniejsze ogniwa. Czerwone Diabły są ostatnio w dobrej formie strzeleckiej. W trzech ostatnich spotkaniach Premier League strzelały rywalom przynajmniej 3 bramki. Dodam, że gdy w środku pola gra Duet Pogba - Fernandes to Manchester strzela gola średnio co 34 minuty!. Dzisiaj liczę na otwarte widowisko bo obie ekipy mają jasny cel - zwycięstwo!.
Na koniec co do absencji, to w ekipie gospodarzy mocno poobijany w składzie Aston Villi był Jack Grealish. Angielski pomocnik powinien być jednak do dyspozycji Deana Smitha. Poza grą pozostają Tom Heaton, Matt Targett i Wesley.
edyny znak zapytania w Manchesterze United stoi przy nazwisku Victora Lindelofa.

Przewidywane składy:

Aston Villa: Reina – Taylor, Mings, Hause, Konsa – Trezeguet, Luiz, McGinn, El Ghazi – Grealish – Davis

Manchester United: De Gea – Shaw, Maguire, Bailly, Wan-Bissaka – Pogba, Matić – Rashford, Fernandes, Greenwood – Martial

 

[wielki_gracz]

Dyscyplina: Piłka nożna - Anglia, Premier League
Godzina: 21:15
Spotkanie: Aston Villa - Manchester United
Typ: rzuty rożne over 10.5
Kurs: 1,79
Bukmacher: Fortuna
Analiza:
Tabela:

Dziś próbuję overa na rzuty rożne na 10.5 licząc, że będzie ich przynajmniej 11. Nie ma sensu statystyk przytaczać każdy widzi jak wygląda sytuacja w tabeli. Oba zespoły o coś walczą więc spodziewam się fajnego meczu. Manchester goni Leicester aby zagrać w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów, gospodarze natomiast walczą o utrzymanie. Tutaj nie ma co spekulować oba zespoły potrzebują tych 3 punktów więc liczę na dobry ofensywny mecz z obu stron. Oczywiście kadrowo mocniejszym zespołem są gości i to oni będa się zapewne dłużej utrzymywać przy piłce ale spodziewam się, że Aston Villa dzisiaj też zagra agresywnie i bardziej ofensywnie, bo oni już nic do stracenia nie mają trzeba wygrywać i gonić zespoły nie zagrożone spadkiem.

Absencje w Aston Villa:
pierwszy bramkarz Heaton (20 występów w tym sezonie), obrońcy Targett (24 występy w tym sezonie, 1 gol na koncie) i Engels (17 występów w tym sezonie, 1 gol na koncie) i napastnik Wesley (21 występów w tym sezonie, 5 goli na koncie, drugi najlepszy strzelec w drużynie)

Absencje w Manchesterze:
obrońcy Tuanzebe (5 występów w tym sezonie) i Phil Jones (2 występy w tym sezonie) a pod znakiem zapytania stoi występ obrońcy Lindelofa (30 występów w tym sezonie, 1 gol na koncie)

Liczę dziś na dużo akcji ofensywnych obu zespołów i mam nadzieję, że przełoży się to również na rzuty rożne.
8 rzutów rożnych

 

[milypan]

Everton-Southampton
@ Everton 2.17 Fortuna
Widze tutaj fajny kurs na Everton.Swieci ostatni mecz wygrali z Manchesterem CIty ale czeka ich dzisiaj ciezkie spotkanie.Everton jesli mysli o pucharach to musza zdobyc tutaj 3 punkty i nie ma innej opcji.Everton od 7 spotkań na wlasnym boisku niepokonani.Graja na wlasnym stadionie bardzo dobrze.Na 15 ostatnich domowych spotkan cofajac sie w historii to Swieci tutaj nie wygrywali co pokazuje ze gra im sie na tym stadionie bardzo ciężko.