18:00 Cracovia - Śląsk
BTS @ 1.63
Fortuna
W ostatniej kolejce obie drużyny zaskoczyły nas swoją skutecznością i liczę, że teraz ta forma zostanie dalej podtrzymana. Śląsk w tej kolejce potrzebuje zaledwie remisu aby zapewnić sobie utrzymanie, lecz swoje spotkania musiały by przegrać Sandecja oraz Nieciecza. Można powiedzieć, że goście uciekli spod topora bo było już naprawdę groźnie. Po ostatnich zwycięstwach w szatni panuje lepsza atmosfera, a z ekipy zeszła presja. Na dodatek Śląsk w końcu odniósł długo wyczekiwane zwycięstwo na wyjeździe. Do składu powoli powracając zawodnicy, którzy borykali się z kontuzjami, a trener ma lepsze pole manewru. Ciekawie zapowiada się pojedynek napastników Piątek-Robak. Ten pierwszy walczy dalej o jak najlepsze pokazania się na naszych boiskach, gdyż latem mówi się o jego odejściu. Robak natomiast strzelił już 100 goli na boiskach
ekstraklasy i zapewne dalej będzie chciał śrubować ten rekord. Oprócz tych dwóch panów, reszta graczy również odpaliła z niezłą dyspozycją co od razu przełożyło się na wyniki obu zespołów. Cracovia pewna utrzymania, będzie chciała wygrać kolejne spotkanie ligowe przed własną publicznością gdzie jest nie pokonana od siedmiu spotkań. To samo tyczy się gości, którzy notują serię trzech zwycięstw. Myślę, że spokojnie każdą z drużyn stać tutaj przynajmniej na jedno trafienie dlatego stąd ten typ na BTS. Przejdźmy na koniec do absencji. Pasy” bez Damiana Dąbrowskiego (uraz). Nie wiadomo co z Michalem Peskoviciem. Przyjezdni bez Łukasza Madeja, Djorde Cotry, Michała Maka, Mariusza Pawelca, Bobana Jovicia, Adama Kokoszki (kontuzje), Tima Riedera (pauza za żółte kartki) czy Sito Riery.
20:30 Lechia - Termalica
Termalica @ 4.25
over 2.5 gola @ 1.70
fortuna
Dla ekipy gości jest to ostatni dzwonek jeśli chodzi o utrzymanie się. Goście mają pięć punktów straty do Lechii i porażka w tak ważnym spotkaniu sprawiła by, że zawodnicy gości znaleźli by się jedną nogą w 1 lidze. Termalica rozegrała dobre zawody w Krakowie i przed spotkaniem z Lechią mogą być pełni nadziei. Niestety w tamtym spotkaniu Cracovia była bardziej skuteczna, a dwa rzuty karne w końcówce spotkania przesądziły o wyniku meczu. Termalica może czasami odstaje piłkarsko od innych drużyn, ale walką i zaangażowaniem też są w stanie zdobywać punkty. Nie spodziewam się dziś szalonego tempa bowiem obie drużyny będą tu szanowały piłkę i szukał spokojnie swoich szans. Jednak z biegiem uciekających minut to gracze gości będą musieli bardziej się otwierać na rywala i atakować żeby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, która da nadzieje na utrzymanie się w
ekstraklasie. Jestem zdania, że remis nie zadowoli tutaj żadną z drużyn, i liczę, że Słoniki jako pierwsi trafią do siatki rywala i będą kontrolować przebieg spotkania szukając kolejnych szans. Martwią mnie trochę osłabienia ze strony gości bowiem nie zagrają Bartosz Szeliga (pauza za żółte kartki), Martin Miković czy Roman Gergel. Gospodarze bez Rafała Wolskiego, Marco Paixao oraz Romario Balde. Termalica nie jest tu stawiana w roli faworyta, ale jest w stanie sprawić dużą sensację bo nie gra ostatnio źle, a drużynie brakuje szczęścia, bowiem Słoniki ostatnio więcej goli tracą z rzutów karnych niż z gry rywala.
Mam też nadzieje, że walka o utrzymanie nie zatrzyma się na tej kolejce, a emocje będą trwały do samego końca.
Już tak po za typami. Wygrana Legii w Pucharze Polski oznacza, że 4. miejsce daje grę w pucharach, a to z kolei oznacza, że każda drużyna mistrzowskiej ósemki ma jeszcze na to szansę. Zobaczymy komu tak naprawdę zależy na pucharach. Mowa min. o Górniku Zabrze.