ramzesa
Forum VIP
Nie wiem dlaczego bukmacherzy oferują nam tak wysoki kurs na zwycięstwo Valladolid. Sevilla na wyjazdach gra zupełny piach i mieli już miliony sytuacji w których mogli się przełamać. Może ciężko to nazwać wyjazdem, ale w derbowym pojedynku z Betisem nawet prowadząc 3:0 nie potrafili tego utrzymać. Jedyne wyjazdowe zwycięstwo zaliczyli z Deportivo, które było wtedy w głębokim dołku. Poza tym zdarzyły im się triumfy z Pucharze Króla - z beznadziejnie grającym wtedy Espanyolem oraz Mallorcą, która odpuściła już konfrontację wystawiając rezerwowy skład w pierwszym meczu.
Poza tym zdarzyło się kilka remisów, ale ten najbardziej spektakularny, który zapamiętam na długo to 0:0 z Rayo. Sevilla zmarnowała wtedy dwa rzuty karne! Takie sytuacje naprawdę nie zdarzają się często. Pamiętam, że to był mecz w samo południe, a karne wykonywał Negredo i Rakitić, a gdyby tego było mało to od 70 minuty Rayo grało w osłabieniu. To tyle słowem wstępu co myślę o meczach wyjazdowych drużyny z Sevilli.
Valladolid co by nie było ma tylko 3 punkty mniej od Sevilli. Grają u siebie i motywacji nie powinno im zabraknąć, bo w końcówce niektóre drużyny mogą już kalkulować i nie wszystkim się "chce".
Ich gra jest bardziej wyrównana w stosunku dom/wyjazd. Ostatnio jednak bilans meczów u siebie trochę się pogorszył. Złożyła się na to kontuzja Eberta oraz kiepski terminarz. Osasuna, Malaga, Atletico - z takimi drużynami nie gra się łatwo i przyjemnie.
Mega ważną kwestią przy typowaniu tego spotkania są osłabienia. W Sevilli zabraknie dwójki podstawowych defensywnych pomocników. Są to Medel i Kondogbia. Obaj sprawdzają się w destrukcji, ale tego raczej nie trzeba wyjaśniać. Ważnym ogniwem dla zespołu jest właśnie ten drugi zawodnik (choć Medela więcej osób kojarzy). Czarnoskóry pomocnik stał się objawieniem tego sezonu. Pomimo, że jest defensywnym pomocnikiem to nie boi się dryblingu, ma ciąg do przodu, a do tego niezłe przyłożenie z dystansu. Czasami puszczają mu nerwy, ale to głównie ze względu na małe doświadczenie (93 rocznik). Z meczu na mecz jest jednak coraz lepiej i mimo wszystko widzę dużą inteligencję gry u tego zawodnika. Dobrze się ustawia i nie jest jak większość defensywnych pomocników na tym świecie, którzy w większości zabierają piłkę faulując przy okazji.
Wyrywamy dwóch defensywnych pomocników i tu w obronie może robić się nieciekawie. Z pewnością zastąpią ich Maduro i Rakitić, który będzie przesunięty nieco do tyłu, ale to jednak on będzie napędzał te akcje. Jest minimalnie gorszy w defensywie od dwójki której zabraknie. Z tego względu możemy się spodziewać dość ofensywnego ustawienia, bo jeśli Rakitić zostanie z tyłu to w przodzie zobaczymy trio Navas, Reyes, Perotti/Del Moral.
Jest też inna opcja. Nieco bardziej zawiła. Fernando Navarro może zostać przesunięty na lewą stronę obrony (na której grywał), a do przodu poszedłby Alberto Moreno, który jest wybiegany i idealnie sprawdziłby się na skrzydle. Sevilla jednak nie ma wielkiego wyboru na środku obrony, bo na mecz z Valladolid wypadł obrońca Botia. Normalnie jest to 3 wybór Emerego, bo to Fazio z Navarro mieli tworzyć parę środkowych obrońców po odejściu Spahicia. Jednak jeśli Navarro zagra na lewej, Alberto z przodu na skrzydle to u boku Fazio zobaczymy Calę.
Kwestią uzupełnienia dodam, że kontuzjowany jest również podstawowy bramkarz Beto, który idealnie wpasował się do zespołu po odejściu Lopeza. W bramce zobaczymy więc Palopa, który z całym moim szacunkiem, ale jednak powinien pomyśleć o piłkarskiej emeryturze.
Jak widzimy defensywa Sevilli jest poważnie osłabiona, a w normalnych warunkach stracili w sumie na wyjazdach 30 bramek, co daje praktycznie 2 bramki na mecz!
Valladolid zagra osłabiony jedynie brakiem środkowego obrońcy Sereno chociaż jemu dość często coś wypadało jak nie kontuzja to kartki więc zespół grał już i bez niego.
Na początku myślałem by dać over na cały mecz, ale Valladolid przecież został postawiony przed bukmacherów jak drużyna, która nie jest faworytem więc chce to wykorzystać. Sevilla osłabiona w obronie, zapewne wyjdą ofensywnie nastawieni więc powinni dostać minimum bramkę i uważam to za świetną promocję (? nie lubię tego słowa). Nie wierzę, że Sevilla nic nie straci więc w najgorszym wypadku będziemy mieli zwrot.
Valladolid - Sevilla
Valladolid powyżej 1 gola (1 gol=zwrot) 1,833 Pinnacle ZWROT
Poza tym zdarzyło się kilka remisów, ale ten najbardziej spektakularny, który zapamiętam na długo to 0:0 z Rayo. Sevilla zmarnowała wtedy dwa rzuty karne! Takie sytuacje naprawdę nie zdarzają się często. Pamiętam, że to był mecz w samo południe, a karne wykonywał Negredo i Rakitić, a gdyby tego było mało to od 70 minuty Rayo grało w osłabieniu. To tyle słowem wstępu co myślę o meczach wyjazdowych drużyny z Sevilli.
Valladolid co by nie było ma tylko 3 punkty mniej od Sevilli. Grają u siebie i motywacji nie powinno im zabraknąć, bo w końcówce niektóre drużyny mogą już kalkulować i nie wszystkim się "chce".
Ich gra jest bardziej wyrównana w stosunku dom/wyjazd. Ostatnio jednak bilans meczów u siebie trochę się pogorszył. Złożyła się na to kontuzja Eberta oraz kiepski terminarz. Osasuna, Malaga, Atletico - z takimi drużynami nie gra się łatwo i przyjemnie.
Mega ważną kwestią przy typowaniu tego spotkania są osłabienia. W Sevilli zabraknie dwójki podstawowych defensywnych pomocników. Są to Medel i Kondogbia. Obaj sprawdzają się w destrukcji, ale tego raczej nie trzeba wyjaśniać. Ważnym ogniwem dla zespołu jest właśnie ten drugi zawodnik (choć Medela więcej osób kojarzy). Czarnoskóry pomocnik stał się objawieniem tego sezonu. Pomimo, że jest defensywnym pomocnikiem to nie boi się dryblingu, ma ciąg do przodu, a do tego niezłe przyłożenie z dystansu. Czasami puszczają mu nerwy, ale to głównie ze względu na małe doświadczenie (93 rocznik). Z meczu na mecz jest jednak coraz lepiej i mimo wszystko widzę dużą inteligencję gry u tego zawodnika. Dobrze się ustawia i nie jest jak większość defensywnych pomocników na tym świecie, którzy w większości zabierają piłkę faulując przy okazji.
Wyrywamy dwóch defensywnych pomocników i tu w obronie może robić się nieciekawie. Z pewnością zastąpią ich Maduro i Rakitić, który będzie przesunięty nieco do tyłu, ale to jednak on będzie napędzał te akcje. Jest minimalnie gorszy w defensywie od dwójki której zabraknie. Z tego względu możemy się spodziewać dość ofensywnego ustawienia, bo jeśli Rakitić zostanie z tyłu to w przodzie zobaczymy trio Navas, Reyes, Perotti/Del Moral.
Jest też inna opcja. Nieco bardziej zawiła. Fernando Navarro może zostać przesunięty na lewą stronę obrony (na której grywał), a do przodu poszedłby Alberto Moreno, który jest wybiegany i idealnie sprawdziłby się na skrzydle. Sevilla jednak nie ma wielkiego wyboru na środku obrony, bo na mecz z Valladolid wypadł obrońca Botia. Normalnie jest to 3 wybór Emerego, bo to Fazio z Navarro mieli tworzyć parę środkowych obrońców po odejściu Spahicia. Jednak jeśli Navarro zagra na lewej, Alberto z przodu na skrzydle to u boku Fazio zobaczymy Calę.
Kwestią uzupełnienia dodam, że kontuzjowany jest również podstawowy bramkarz Beto, który idealnie wpasował się do zespołu po odejściu Lopeza. W bramce zobaczymy więc Palopa, który z całym moim szacunkiem, ale jednak powinien pomyśleć o piłkarskiej emeryturze.
Jak widzimy defensywa Sevilli jest poważnie osłabiona, a w normalnych warunkach stracili w sumie na wyjazdach 30 bramek, co daje praktycznie 2 bramki na mecz!
Valladolid zagra osłabiony jedynie brakiem środkowego obrońcy Sereno chociaż jemu dość często coś wypadało jak nie kontuzja to kartki więc zespół grał już i bez niego.
Na początku myślałem by dać over na cały mecz, ale Valladolid przecież został postawiony przed bukmacherów jak drużyna, która nie jest faworytem więc chce to wykorzystać. Sevilla osłabiona w obronie, zapewne wyjdą ofensywnie nastawieni więc powinni dostać minimum bramkę i uważam to za świetną promocję (? nie lubię tego słowa). Nie wierzę, że Sevilla nic nie straci więc w najgorszym wypadku będziemy mieli zwrot.
Valladolid - Sevilla
Valladolid powyżej 1 gola (1 gol=zwrot) 1,833 Pinnacle ZWROT