>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

33. kolejka Bundesligi + Zaległe (12.05 - 16.05.2021)

Status
Zamknięty.
ibis 1,2M

ibis

ModTeam
Członek Załogi
Zrzut ekranu 2021-05-9 o 09.46.15.png

Zapraszam do dyskusji, pisania komentarzy
i podawania swoich typów z analizami
 
sunxl 1,8M

sunxl

Typer
Dyscyplina: Piłka nożna/1. Bundesliga
Godzina: 18:00
Spotkanie: Schalke 04 vs Hertha BSC
Typ: Krzysztof Piątek strzeli gola
Kurs: 2.35⛔
Bukmacher: Superbet
Analiza:


Hertha BSC po zwycięstwie nad Freiburgiem i remisami z Arminią Bielefeld oraz Mainz znajduje się w dobrej sytuacji. Ma do rozegrania jeszcze zaległy mecz z Schalke i jeżeli go wygra będzie już bardzo blisko pozostania w 1. Bundeslidze. Niestety kontuzje doskwierają stołecznych i zabraknie wielu zawodników przede wszystkim ofensywnych. Matheus Cunha, Jhon Cordoba, Dodi Lukebakio. To jest szansa dla Krzysztofa Piątka, który walczy o swój angaż na przyszłą kampanie. Jego przyszłość w Berlinie nie jest pewna i wiele może zależeć od jego dyspozycji w końcówce tej kampanii. Znamy Schalke i ich problemy w defensywie. Jestem zdania, że Polak pokusi się o bramkę. Kto wie, być może pojawi się rzut karny i to będzie idealna okazja dla byłego napastnika Milanu. Z akcji również kilka sytuacji z pewnością się pojawi. Kibicuję Krzysztofowi i liczę na zwiększenie swojego dorobku bramkowego w Gelsenkirchen.
 
Ostatnia edycja:
K 1,2K

Kartezjusz

Użytkownik
FC Augsburg – Werder Brema

Over 3.5 żółtej kartki

LV bet 1,72

Fatalna dyspozycja obu drużyn w ostatnich kilku spotkaniach spowodowała ze na 2 kolejki przed końcem sezonu zespoły są zagrożone barażami a nawet spadkiem przy niekorzystnym dla nich ułożeniu się wyników w dole tabeli. Jest również spora szansa na to, że najbliższy mecz będzie ostatnią okazja na zdobycie punktów, gdyż Augsburg czeka mecz z Bayernem a Werder z walczącą o puchary Borussia M’gladbach. Werder należy do czołówki bundesligi pod względem kartonów na mecz i jest na 5 miejscu, natomiast Augsburg jest ligowym średnikiem pod tym względem. Są to jednak czynniki dodatkowe. Moim zdaniem sędzia pokaże odpowiednią liczbę kartek głownie ze względu na wagę spotkania. Obie drużyny będą świadome, że to mecz który w przypadku wygranej pozwoli przybliżyć się znacząco do utrzymania, a przegrana oznacza spore komplikacje.
 
Ostatnia edycja:
successful 1,8M

successful

ModTeam
Członek Załogi
  • Najlepsze analizy maja 2021 (1. miejsce)
  • #4
Robert Lewandowski strzeli więcej niż 40 goli w sezonie i pobije rekord Muellera
@1.50 Fortuna
Robert Lewandowski celebrując 41. gol w sezonie zdejmie koszulkę
@8.00 Fortuna



Już w najbliższą sobotę Robert Lewandowski będzie stał przed niepowtarzalną szansą zdobycia 40. bramki w tym sezonie, czym przyczyni się do wyrównania rekordu Gerda Muellera pod względem liczby strzelanych bramek w jednym sezonie w historii niemieckiej Bundesligi. Jest wysoce prawdopodobne, że rekord ten padłby już wcześniej, jednak kontuzja wykluczyła go z gry na cztery ligowe spotkania (i niestety na dwa arcyważne mecze Ligi Mistrzów, co być może bezpośrednio wpłynęło na brak awansu Bayernu do wielkiego finał LM). RL9 Powrócił jednak w wielkim stylu zdobywając jedną bramkę przeciwko FSV Mainz, oraz trzy bramki w konfrontacji z Borussią Moenchengladbach. Dzięki temu ma na swoim koncie 39 trafień. Wypada tutaj dodać, że do końca rozgrywek Bundesligi pozostały jeszcze dwa spotkania. Przedmiotowy typ dotyczy całego sezonu, więc jeśli nie dojdzie do 41. trafienia po stronie Roberta, to typ zachowa ważność w następnym, ostatnim już meczu przeciwko FC Augsburg.

Mamy tutaj do dyspozycji tak zwany Custom bet, ale oczami wyobraźni widzę go jako najzupełniej realny. W momencie uzyskania 41. trafienia, a więc zostania samodzielnym liderem wszech czasów pod kątem zdobytych bramek w historii Bundesligi, Robert Lewandowski ma wykonać cieszynkę zdejmując koszulkę. Przypomnijmy, 1 lipca 2004 roku wprowadzono przepis który pozwala ukarać zawodnika jeśli zdejmie koszulkę w trakcie rozgrywania meczu. Tym samym coraz mniej zawodników stosuje tego typu cieszynkę. Jednak o Robercie można bez ogródek powiedzieć, że jest dżentelmenem na boisku. Od 11 sezonów, w których grał w Bundeslidze, największa liczba żółtych kartek jaką otrzymał w całym sezonie wynosi... pięć. Tylko pięć. Jeden jedyny raz został też ukarany czerwonym kartonikiem. Co to w praktyce oznacza? Z całą pewnością to, że otrzymanie żółtej kartki jemu ani jego zespołowi w niczym nie przeszkodzi. W tym sezonie Robert zobaczył jedynie czterokrotnie żółty kartonik, a więc nawet gdyby obejrzał go po raz piąty, to myślę, że nikt z drużyny na czele z trenerem nie miałby mu tego za złe.

A jak wszyscy dobrze wiemy, byłoby co celebrować. Rekord Gerda Muellera został ustanowiony w sezonie 1971/72. A więc blisko pół wieku niemieccy (i nie tylko) kibice czekają na zawodnika, który potrafiłby zaliczyć więcej niż 40 celnych trafień w trakcie sezonu. I taki wreszcie się pojawił. Przed nim ostatnie zadanie. Ostatnia prosta. W dwóch meczach musi strzelić dwie bramki. Obecnie w tym sezonie w 27 występach Robert zdobył 39 goli. Daje to kapitalną średnią 1,44 gola na mecz. Najbliższy przeciwnik nie jest specjalnie wymagający - Freiburg jest typowym ligowym średniakiem zajmującym dziewiąte miejsce na 18 sklasyfikowanych ekip. Całkiem nie najgorzej radzi sobie u siebie - piłkarze Freiburga siedem spotkań spośród szesnastu rozegranych na własnym boisku. Czy jednak będą w stanie zatrzymać rozpędzoną maszynę mknącą po rekord? Bukmacherzy nie mają wątpliwości - wystawiając kursy na poziomie 1.30 na wygraną Bayernu w zasadzie nie widzą większych szans na to, że padnie jakikolwiek inny wynik, niż wygrana Bayernu. Być może nawet dwu- lub trzybramkowa. A jeśli Bayern ma strzelać, to większość piłek będzie szła w stronę Roberta. Z całą pewnością koledzy z drużyny zrobią wszystko żeby pomóc mu osiągnąć ten historyczny wyczyn.

To jednak o czym należy pamiętać to fakt, że gospodarze mają coś do ugrania w tym sezonie. Zajmują wprawdzie dziewiąte miejsce, ale brakuje im tylko dwóch oczek do siódmego miejsca. A to premiuje do kwalifikacji do Europa Conference League. Jest bynajmniej o co grać. Na pewno sprawi to, że mecz z Bawarczykami nie będzie dla nich grą o przysłowiową pietruszkę. Myślę, że zagrają ofensywnie i to z kolei da szansę Bayernowi na grę z kontry.

Jeśli nie udałoby się Robertowi strzelić dwóch bramek we Freiburgu, to pozostaje jeszcze jeden mecz u siebie z Augsburgiem. I tutaj sytuacja również jest klarowna - Augsburg jest na 14. miejscu w tabeli ligowej, i nie zdołał wygrać żadnego spośród swoich ostatnich pięciu spotkań. Mają dwa punkty przewagi nad barażami które zadecydują o pozostaniu w Bundeslidze bądź spadku. Z całą pewnością będzie im zależało na tym, aby zakończyć rozgrywki ligowe w najgorszym razie na 15. miejscu. Najbliższe spotkanie rozgrywają z Werderem Bremą, i jeśli je wygrają, to mogą odpuścić ostatnie ligowe spotkanie z Bayernem bez względu na wyniki pozostałych drużyn walczących o utrzymanie. Tym samym będzie rodziło to kolejne szanse Bayernu na zakończenie sezonu z przytupem, czyli zaprezentowanie radosnego futbolu obfitującego w bramki. I znowu nie mam wątpliwości, że głównym aktorem tego spektaklu będzie nasz fenomenalny napastnik.

Wracając jednak do clou całej sprawy - czyli sposobu w jakim Robert będzie się cieszył z ustanowienia nowego rekordu. Oczami wyobraźni widzę trzy możliwości. Pierwsza to ustanowienie szpaleru wykonanego przez kolegów z drużyny. Druga - włożenie sobie piłki pod koszulkę i kciuk w usta. Wreszcie trzecia - zdjęcie koszulki. Szpaler zwyczajowo wykonuje się, gdy dany zawodnik kończy karierę, czy to reprezentacyjną czy ogólnie. Robert urodzony w 1988 roku z całą pewnością nie zakończy swojej kariery w tym sezonie. Jeśli chodzi o kciuk w usta i piłkę pod koszulką - właśnie ten sposób dwukrotnie dał światu sygnał, że spodziewa się dziecka. Jest pewne prawdopodobieństwo, że w najbliższych miesiącach dowiemy się o trzecim dziecku w planach, ale myślę, że Robert na tę okoliczność wolałby wybrać mecze na EURO (lub finał Ligi Mistrzów w którym jak wiemy w tym roku nie będzie dane mu zagrać). Jeszcze w lutym spekulowano na temat trzeciej ciąży Anny, a ona sama dość otwarcie wypowiadała się na temat przyszłego trzeciego dziecka. Tym bardziej że wciąż jeszcze... brakuje im syna.

I wreszcie case zdjęcia koszulki. Wielu kibiców wciąż ma w pamięci finał Pucharu Niemiec z Lipskiem w maju 2019 roku, w którym zespół z Bayernu wygrał 3:0. Robert strzelił wówczas dwa gole, w tym drugą w 85. minucie. Wtedy już wiedział że Bayern tego Pucharu nie przegra. Zaprezentował spektakularną cieszynkę zdejmując koszulkę i o mały włos nie ściągnął spodenek. Skoro więc "przećwiczył" już wcześniej taki sposób celebrowania radości który z całą pewnością sprawiał mu fun, to dlaczego nie miałby tego powtórzyć właśnie przy okazji ustanowienia rekordu wszech czasów?
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1159
yaros 4,2K

yaros

Użytkownik
Robert Lewandowski strzeli więcej niż 40 goli w sezonie i pobije rekord Muellera
@1.50 Fortuna
Robert Lewandowski celebrując 41. gol w sezonie zdejmie koszulkę
@8.00 Fortuna


Już w najbliższą sobotę Robert Lewandowski będzie stał przed niepowtarzalną szansą zdobycia 40. bramki w tym sezonie, czym przyczyni się do wyrównania rekordu Gerda Muellera pod względem liczby strzelanych bramek w jednym sezonie w historii niemieckiej Bundesligi. Jest wysoce prawdopodobne, że rekord ten padłby już wcześniej, jednak kontuzja wykluczyła go z gry na cztery ligowe spotkania (i niestety na dwa arcyważne mecze Ligi Mistrzów, co być może bezpośrednio wpłynęło na brak awansu Bayernu do wielkiego finał LM). RL9 Powrócił jednak w wielkim stylu zdobywając jedną bramkę przeciwko FSV Mainz, oraz trzy bramki w konfrontacji z Borussią Moenchengladbach. Dzięki temu ma na swoim koncie 39 trafień. Wypada tutaj dodać, że do końca rozgrywek Bundesligi pozostały jeszcze dwa spotkania. Przedmiotowy typ dotyczy całego sezonu, więc jeśli nie dojdzie do 41. trafienia po stronie Roberta, to typ zachowa ważność w następnym, ostatnim już meczu przeciwko FC Augsburg.

Mamy tutaj do dyspozycji tak zwany Custom bet, ale oczami wyobraźni widzę go jako najzupełniej realny. W momencie uzyskania 41. trafienia, a więc zostania samodzielnym liderem wszech czasów pod kątem zdobytych bramek w historii Bundesligi, Robert Lewandowski ma wykonać cieszynkę zdejmując koszulkę. Przypomnijmy, 1 lipca 2004 roku wprowadzono przepis który pozwala ukarać zawodnika jeśli zdejmie koszulkę w trakcie rozgrywania meczu. Tym samym coraz mniej zawodników stosuje tego typu cieszynkę. Jednak o Robercie można bez ogródek powiedzieć, że jest dżentelmenem na boisku. Od 11 sezonów, w których grał w Bundeslidze, największa liczba żółtych kartek jaką otrzymał w całym sezonie wynosi... pięć. Tylko pięć. Jeden jedyny raz został też ukarany czerwonym kartonikiem. Co to w praktyce oznacza? Z całą pewnością to, że otrzymanie żółtej kartki jemu ani jego zespołowi w niczym nie przeszkodzi. W tym sezonie Robert zobaczył jedynie czterokrotnie żółty kartonik, a więc nawet gdyby obejrzał go po raz piąty, to myślę, że nikt z drużyny na czele z trenerem nie miałby mu tego za złe.

A jak wszyscy dobrze wiemy, byłoby co celebrować. Rekord Gerda Muellera został ustanowiony w sezonie 1971/72. A więc blisko pół wieku niemieccy (i nie tylko) kibice czekają na zawodnika, który potrafiłby zaliczyć więcej niż 40 celnych trafień w trakcie sezonu. I taki wreszcie się pojawił. Przed nim ostatnie zadanie. Ostatnia prosta. W dwóch meczach musi strzelić dwie bramki. Obecnie w tym sezonie w 27 występach Robert zdobył 39 goli. Daje to kapitalną średnią 1,44 gola na mecz. Najbliższy przeciwnik nie jest specjalnie wymagający - Freiburg jest typowym ligowym średniakiem zajmującym dziewiąte miejsce na 18 sklasyfikowanych ekip. Całkiem nie najgorzej radzi sobie u siebie - piłkarze Freiburga siedem spotkań spośród szesnastu rozegranych na własnym boisku. Czy jednak będą w stanie zatrzymać rozpędzoną maszynę mknącą po rekord? Bukmacherzy nie mają wątpliwości - wystawiając kursy na poziomie 1.30 na wygraną Bayernu w zasadzie nie widzą większych szans na to, że padnie jakikolwiek inny wynik, niż wygrana Bayernu. Być może nawet dwu- lub trzybramkowa. A jeśli Bayern ma strzelać, to większość piłek będzie szła w stronę Roberta. Z całą pewnością koledzy z drużyny zrobią wszystko żeby pomóc mu osiągnąć ten historyczny wyczyn.

To jednak o czym należy pamiętać to fakt, że gospodarze mają coś do ugrania w tym sezonie. Zajmują wprawdzie dziewiąte miejsce, ale brakuje im tylko dwóch oczek do siódmego miejsca. A to premiuje do kwalifikacji do Europa Conference League. Jest bynajmniej o co grać. Na pewno sprawi to, że mecz z Bawarczykami nie będzie dla nich grą o przysłowiową pietruszkę. Myślę, że zagrają ofensywnie i to z kolei da szansę Bayernowi na grę z kontry.

Jeśli nie udałoby się Robertowi strzelić dwóch bramek we Freiburgu, to pozostaje jeszcze jeden mecz u siebie z Augsburgiem. I tutaj sytuacja również jest klarowna - Augsburg jest na 14. miejscu w tabeli ligowej, i nie zdołał wygrać żadnego spośród swoich ostatnich pięciu spotkań. Mają dwa punkty przewagi nad barażami które zadecydują o pozostaniu w Bundeslidze bądź spadku. Z całą pewnością będzie im zależało na tym, aby zakończyć rozgrywki ligowe w najgorszym razie na 15. miejscu. Najbliższe spotkanie rozgrywają z Werderem Bremą, i jeśli je wygrają, to mogą odpuścić ostatnie ligowe spotkanie z Bayernem bez względu na wyniki pozostałych drużyn walczących o utrzymanie. Tym samym będzie rodziło to kolejne szanse Bayernu na zakończenie sezonu z przytupem, czyli zaprezentowanie radosnego futbolu obfitującego w bramki. I znowu nie mam wątpliwości, że głównym aktorem tego spektaklu będzie nasz fenomenalny napastnik.

Wracając jednak do clou całej sprawy - czyli sposobu w jakim Robert będzie się cieszył z ustanowienia nowego rekordu. Oczami wyobraźni widzę trzy możliwości. Pierwsza to ustanowienie szpaleru wykonanego przez kolegów z drużyny. Druga - włożenie sobie piłki pod koszulkę i kciuk w usta. Wreszcie trzecia - zdjęcie koszulki. Szpaler zwyczajowo wykonuje się, gdy dany zawodnik kończy karierę, czy to reprezentacyjną czy ogólnie. Robert urodzony w 1988 roku z całą pewnością nie zakończy swojej kariery w tym sezonie. Jeśli chodzi o kciuk w usta i piłkę pod koszulką - właśnie ten sposób dwukrotnie dał światu sygnał, że spodziewa się dziecka. Jest pewne prawdopodobieństwo, że w najbliższych miesiącach dowiemy się o trzecim dziecku w planach, ale myślę, że Robert na tę okoliczność wolałby wybrać mecze na EURO (lub finał Ligi Mistrzów w którym jak wiemy w tym roku nie będzie dane mu zagrać). Jeszcze w lutym spekulowano na temat trzeciej ciąży Anny, a ona sama dość otwarcie wypowiadała się na temat przyszłego trzeciego dziecka. Tym bardziej że wciąż jeszcze... brakuje im syna.

I wreszcie case zdjęcia koszulki. Wielu kibiców wciąż ma w pamięci finał Pucharu Niemiec z Lipskiem w maju 2019 roku, w którym zespół z Bayernu wygrał 3:0. Robert strzelił wówczas dwa gole, w tym drugą w 85. minucie. Wtedy już wiedział że Bayern tego Pucharu nie przegra. Zaprezentował spektakularną cieszynkę zdejmując koszulkę i o mały włos nie ściągnął spodenek. Skoro więc "przećwiczył" już wcześniej taki sposób celebrowania radości który z całą pewnością sprawiał mu fun, to dlaczego nie miałby tego powtórzyć właśnie przy okazji ustanowienia rekordu wszech czasów?
Poprawcie jeśli się mylę, ale jeśli Lewy dostanie kartkę, to nie zagra w ostatnim meczu.
 
successful 1,8M

successful

ModTeam
Członek Załogi
Poprawcie jeśli się mylę, ale jeśli Lewy dostanie kartkę, to nie zagra w ostatnim meczu.
Zgadza się, gdyby ujrzał żółty kartonik w najbliższym meczu, wówczas nie zagra w ostatnim. Tyle tylko, że gdyby zdobył trafienie nr 41 już jutro to... To mądry facet, myślę że nie będzie próbował śrubować rekordu na siłę i za wszelką cenę 🙂
 
ranczo0123 445,3K

ranczo0123

ModTeam
Członek Załogi
Zgadza się, gdyby ujrzał żółty kartonik w najbliższym meczu, wówczas nie zagra w ostatnim. Tyle tylko, że gdyby zdobył trafienie nr 41 już jutro to... To mądry facet, myślę że nie będzie próbował śrubować rekordu na siłę i za wszelką cenę 🙂
Lewandowski to mega ambitny gosc i bedzie chcial srubowac rekord jak tylko sie da. Stracil przez kontuzje i tak kilka kolejek przez co liczba goli moglaby byc jeszcze bardziej okazala. Nie wiem dlaczego uwazasz, ze bedzie chcial idiotycznie lapac kartke i rezygnowac z podkrecenia jeszcze bardziej rekordu. Piszesz, ze to madry facet i za chwile dodajesz, ze nie bedzie chcial grac w ostatnim meczu bo mu nie zalezy na srubowaniu rekordu co sie nawzajem wyklucza.
 
Waldi1979 1,5M

Waldi1979

Administrator
Członek Załogi
lewy gole - pozioma.jpg

Robert Lewandowski sieka bramki z częstotliwością siekania w kultowych filmach typu "slasher"! Nie inaczej może być i w sobotę, kiedy wszyscy Polacy będą przyglądać się, jak bije rekord Gerda Mullera! Jednego możemy być pewni - jeśli mu się uda, to w Polsce dziś nie zaśnie nikt!
1. Postaw kupon
  • zagraj dowolny zakład na mecz Freiburg - Bayern
  • kupony SOLO lub AKO
  • stawka: dokładnie 99 zł
  • kurs minimalny kuponu: 2.0
2. Odbierz freebety
  • jeśli Lewandowski sieknie gola i wyrówna rekord - otrzymasz freebet 25 zł
  • jeśli Lewandowski sieknie 2 gole i pobije rekord - otrzymasz 100 zł
  • jeśli sieknie 3 gole i więcej - otrzymasz 150 zł
  • jeśli sieknie klasycznego hat-tricka - otrzymasz 500 zł
  • jeśli zobaczy czerwoną kartkę - otrzymasz 200 zł
  • jeśli zagra całe spotkanie - otrzymasz 25 zł
  • jeśli odda strzał głową, a piłka trafi w słupek lub poprzeczkę (przynajmniej raz) - otrzymasz 50 zł
  • jeśli sieknie gola z rzutu wolnego - otrzymasz 50 zł
  • np. jeśli sieknie klasycznego hat-tricka (500 zł) w tym jeden gol padnie z rzutu wolnego (50 zł), trafi w słupek (50 zł) i zobaczy czerwoną kartkę (200 zł), otrzymasz freebet nawet 800 zł
3. Czas trwania
  • 14.05.21 r. od godziny 10:00, do 15.05.21r, godziny 15:30
  • każdemu Graczowi przysługuje jeden freebet
  • wygrana z zakładu freebet przepisana na konto główne zostanie pomniejszona o stawkę freebeta
  • W promocji nie biorą udziału kupony zawarte za środki bonusowe oraz zakłady systemowe


Nie masz konta w Betfan, nic straconego - załóż je wchodząc na betfan.pl lub klikając w baner i odbierz bonus
batfan.PNG
 
biniuu 328,7K

biniuu

Znawca - Piłka nożna Afryka
Oficjalnego info jeszcze nie ma (w sensie podanych składów), ale podobno po tej "kontuzji" odbył już normalnie całą jednostkę treningową i trener mówił, że Robert będzie do dyspozycji podczas meczu. I tak jak koledzy wyżej mówili, myślę że ta ambicja nie pozwoli mu na to, by rezygnować z marzeń o rekordzie z powodu lekkiego grymasu bólu (co innego gdyby to się okazało czymś chociaż trochę poważnym). Także na 99,9% zagra :)
 
Otrzymane punkty reputacji: +174
ibis 1,2M

ibis

ModTeam
Członek Załogi
Lewandowski w pierwszym składzie.
Można śmiało atakować:
strzeli gola
strzeli gola i jego zespół wygra
strzeli minimum dwa gole
strzeli gola głową
 
sunxl 1,8M

sunxl

Typer
Dyscyplina: Piłka nożna/1. Bundesliga
Godzinna: 15:30
Spotkanie: SC Freiburg vs Bayern Monachium
Typ: BTTS + Robert Lewandowski strzeli bramkę
Kurs: 2.10 ✅
Bukmacher: Betclic
Analiza:


Alexander Nübel w bramce, dlatego warto to wykorzystać. Zapewne będzie to luźny mecz. Obie drużyny o nic nie grają jeżeli chodzi o ligową tabelę, ale dla Roberta Lewandowskiego i dla wielu Polaków może to być historyczne popołudnie. Liczymy mocno na kapitana reprezentacji Polski i do jego trafienia dokładam BTTSa. Freiburg pokazał ostatnio w Köln, że gra do końca i z pewnością nie trzeba nikogo dodatkowo motywować na pojedynek z Bayernem Monachium. Jestem zdania, że gospodarze także pokuszą się o bramkę, tym bardziej, że grają u siebie i tutaj czują się po prostu pewniej niż na obcych obiektach.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +615
N 15,5K

norbertb

Użytkownik
Borussia Moenchengladabach - VFB Stuttgart over 4.5 2.90
Tym razem pod uwagę biorę drużyny które są jedne z najbardziej strzelających gole jak również i tracące niemal po Borussii Dortmund oraz Bayern Monachium. Szkoda, że nie napisałem o tym typie 4 dni temu. Wtedy jeszcze zagrałem za 3.60. Teraz na forum gram za 2.90.

1621084387020.png
Dzięki czemu są tutaj duże szanse na to, że obejrzymy grad bramek.
 
successful 1,8M

successful

ModTeam
Członek Załogi
Lewandowski to mega ambitny gosc i bedzie chcial srubowac rekord jak tylko sie da. Stracil przez kontuzje i tak kilka kolejek przez co liczba goli moglaby byc jeszcze bardziej okazala. Nie wiem dlaczego uwazasz, ze bedzie chcial idiotycznie lapac kartke i rezygnowac z podkrecenia jeszcze bardziej rekordu. Piszesz, ze to madry facet i za chwile dodajesz, ze nie bedzie chcial grac w ostatnim meczu bo mu nie zalezy na srubowaniu rekordu co sie nawzajem wyklucza.
Przede wszystkim to nie jest maszynka do strzelania goli. To też człowiek, wybitny piłkarz, ale miewa gorsze dni, musi odpocząć, zdarza się też (bardzo rzadko co prawda) że karnego nie strzeli. Nie możemy wymagać by w każdym meczu strzelał po trzy gole. Zresztą nie strzela po trzy, to się zdarza rzadko. Rozumiem Twój tok myślenia ale mnie to nie przekonuje. Podtrzymuję swój Typ dając mu 18-20 procent szans na wejście.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom