Sevilla-Espanyol
Spore problemy Espanyolu i to akurat przed trudnym wyjazdem do stolicy Andaluzji. Wypadają Colotto i Moreno, a także Casilla i tworzy się ogromna wyrwa w defensywie. Nie dość, że duet stoperów, to jeszcze bramkarz. Gorzej chyba być nie mogło, tym bardziej, że czeka na nich rywal, który postrzelać lubi. Wiadomo, że Espanyol z mocnymi rywalami gra zazwyczaj strasznie defensywnie, tak jakby Aguirre kompletnie nie wierzył w przód i generalnie jest strasznie zachowawczy w swojej taktyce nie wiedzieć czemu. Dzisiaj jednak czekanie na rywala tutaj wiele nie pomoże, bo to nie będzie ten najlepszy mur, a jakieś małe ogrodzenie, które Sevilla zdemoluje. Gospodarze dzisiaj prawdopodobnie z Gameiro i Baccą w ataku, za nimi Rakitic, na skrzydle Vitolo i to już wystarczy by jechać jak z furą gnoju. Sevilla niby za kilka dni ma rewanż w
LE, ale pamiętajmy, że w lidze jeszcze szansa na
LM jest, więc póki piłka w grze, póty Nervionenses na pewno będą w lidze się spinać na maksa.
Sevilla over 1,5 @ 1,73 WH4:1
Valladolid-Valencia
Wiele można zarzucić Valladolid ale akurat ofensywę mają nie najgorszą. 8 ekip w lidze mniej goli od nich strzeliło i tylko da defensywa to jak kula u nogi. Jednak dzisiaj powinni pójść na wymianę ciosów, tym bardziej, że jak się rzekło Valencia ma kurewskie problemy w defensywie. Z pierwszej drużyny tylko Ruben Vezo został, a na bokach Bernat i Joao Pereira, którzy lubują się w ofensywnej grze, ale czasem zapominają o defensywie, a i tam można ich ograć. Zatem problem ogromny mają Nietoperze, a do tego fatalna dyspozycja, bo jak inaczej nazwać kompromitujące dwie porażki z Getafe i Basel, a wcześnie jeszcze remis z Almerią, gdzie mieli 2:0...
LE w tym roku nie wygrają, do europejskich pucharów na przyszły sezon prawdopodobnie nie wejdą, bo mają już 9pkt straty do 7 miejsca, a pamiętajmy, że czekają ich jeszcze mecze z Realem i Atletico, więc dla nich powoli ten sezon się skończył.
Gospodarze walczą o utrzymanie i w przypadku ewentualnej wygranej mogą opuścić strefę spadkową. Z całej drużyny tylko Heinz nie zagra, ale tego zawodnika to chyba nikt na oczy nie widział, bo on cały czas kontuzjowany. W ofensywie ma zagrać kwartet: Oscar, Valdet Rama, Daniel Larsson i Javi Guerra, a więc zawodnicy, którzy mają pojęcie w większości o atakowaniu. Javi Guerra jakby przycichł w strzelaniu goli ale przy słabej defensywie rywala powinien swoje zrobić. Myślę, że tutaj 2 gole dla Pucelanos to nie jest coś nie do zrobienia, więc po takim kursie trzeba spróbować.
Valladolid over 1,5 @ 2,70 Betsafe0:0