>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

Fortuna bonus

32 kolejka Premier League [11-13 kwietnia 2015]

Status
Zamknięty.
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
West Bromwich - Leicester

Kurs na wygraną WBA poszedł w górę, co mnie bardzo cieszy, bo zamierzam na nich postawić. Przyczyną tych wzrostów jest niespodziewana porażka z QPR aż 1:4. Ja traktuję ten wynik jako wypadek przy pracy, zresztą QPR pokazał z Aston Villą, że nie było w tym wyniku aż tak dużo przypadku. Leicester z kolei wygrał u siebie ze słabo spisującym się na wyjazdach West Hamem. To również jest przyczyną wzrostów kursów na West Brom. W tej chwili możemy złapać kursy na poziomie 2,30 co uważam za value, a zagram sobie WBA -0,25, gdzie również jest value. W meczu sprzed tygodnia z QPR kurs na wygraną WBA wynosił tylko 1,80. Różnica w kursach między tamtym meczem a spotkaniem z QPR wynosi aż 0,50. Ja nie widzę aż tak dużej różnicy pomiędzy QPR i Leicester, żeby robić aż tak duże rozbieżności w kursach. Obie drużyny są słabe na wyjazdach. Wiadomo, że QPR spisuje się tragicznie i przed meczem z WBA Rangersi mieli tylko jedną wygraną i 13 porażek. W tym momencie mają bilans zbliżony do Leicester: 2-2-12, a QPR: 2-1-13. Widać więc, że różnica między tymi drużynami, przynajmniej w osiąganych rezultatach, jest niewielka na korzyść Leicester, a tymczasem kursy wskazują co innego.

Napisałem trochę o kursach, to teraz czas napisać coś na temat formy sportowej. Już wyżej nieco na ten temat wspomniałem. Leicester gra słabo na wyjazdach. Zdołali pokonać tylko Stoke i Hull. Zdecydowaną większość spotkań na wyjeździe przegrywają. Lisy nie zachwycają skutecznością i często mają w meczu po kilka dobrych sytuacji, których nie potrafią wykorzystać. Ostatnio wygrali z West Hamem u siebie, ale był to bardzo wyrównany mecz z okazjami z obu stron i równie dobrze mogły go wygrać Młoty. Leicester traci ostatnio dużo bramek na wyjazdach. W ostatnich 6 meczach tracili po dwie lub więcej bramek. West Brom z kolei poległ z QPR wysoko, ale rozmiary porażki mogą być trochę mylące, bo to również był wyrównany mecz, z tym że lepszą skuteczność mieli Rangersi. West Brom to na pewno lepsza piłkarsko drużyna, która jest mocna u siebie. Porażka z QPR była dopiero drugą porażką na The Hawthorns pod wodzą Pulisa. W większości meczów pod jego wodzą udawało się wygrać, bardzo często zachowując czyste konto. Moim zdaniem West Brom ma lepszych piłkarzy i lepszego trenera. H2H także przemawia za gospodarzami, którzy z ostatnich 9 meczów wygrali aż 7 i przegrali tylko raz.

Ja gram WBA -0,25 po kursie ok. 2,00, nawet jak będzie remis to przynajmniej dostanę zwrot połowy stawki. Można również grać 1 DNB po kursie ok. 1,60 - w sam raz do dubla.

West Bromwich - Leicester WBA -0,25 @ 2,01 Pinnacle ⛔ 2:3 // fixa zachciało im się robić, 2:1 HT/2:3 FT




Tottenham - Aston Villa

Myślę, że to będzie overowe spotkanie. Większość meczów Tottenhamu kończy się pokryciem linii 2,5 bramki. W tej statystyce Koguty przodują w lidze. Tottenham strzela dużo bramek, ale często również nie potrafi zachować czystego konta. W tym sezonie na White Hart Line przyjeżdżało już sporo słabych drużyn, które mimo porażki potrafiły strzelić Kogutom bramkę. Aston Villa zalicza się właśnie do takich słabych zespołów i jak widać po poprzednich meczach, nie jest bez szans na zanotowanie przynajmniej jednego celnego trafienia. W bramce Kogutów wciąż będzie bronił Vorm, który nie jest pewnym bramkarzem. Aston Villa została nieco odmieniona przez Tima Sherwooda. Odkąd Anglik przyszedł na ławkę trenerską, zespół jest groźniejszy, bardziej skuteczny i strzela więcej bramek. Tydzień temu udało się strzelić bramkę na Old Trafford, a w środę w szalonym meczu na Villa Park padł remis 3:3 z QPR. Hattrickiem popisał się Benteke, który w ostatnich tygodniach sporo strzela. Strzelił również na Old Trafford, a w wygranym 4:0 meczu z Sunderlandem trafił dwukrotnie. Aston Villa zagra w tym meczu z kontry, czyli tak jak najbardziej lubi grać. Sherwood, który przez pewien okres prowadził Koguty, będzie chciał dobrze wypaść na tle byłej drużyny. Nie ma więc obaw, że odpowiednio zmotywuje swoją drużynę.

Tottenham - Aston Villa over 2,5 @ 1,73 Winmasters ⛔ 0:1




Swansea - Everton

Odnośnie tych drużyn znalazłem ciekawą informację. Jeszcze nigdy Łabędzie nie pokonały Evertonu w meczu ligowym. Bilans wynosi 13-6-0 na korzyść Evertonu. Ja jednak nie typuję w tym meczu 1x2. Być może Swansea przełamie ten trend, a ma na to szanse bo spisuje się bardzo dobrze u siebie, ale z drugiej strony Everton może przedłużyć swoją passę bez porażki, bo ostatnio jest w formie. Ja stawiam w tym meczu BTS. Swansea, jak wspomniałem, jest mocne u siebie. Strzelali już tutaj drużynom dużo lepszym od Evertonu, a biorąc pod uwagę, że obrona Evertonu popełnia błędy, to gospodarze mają duże szanse, że coś strzelą. Swansea strzela bramki w prawie każdym meczu na Liberty Stadium. Z 16 meczów ta sztuka udała się aż 13 razy. Nie udało się strzelić tylko Chelsea i Southampton, czyli dwóm drużynom, które mają najlepszą defensywę w lidze, a także Liverpoolowi, ale w tamtym spotkaniu Łabędzie były lepsze i marnowały wiele sytuacji. Jeśli chodzi o Everton, to w ostatnich trzech meczach zaczęli się prezentować bardzo dobrze. Po odpadnięciu z LE mogli w pełni skupić się na lidze i widać tego efekty. Myślę, że strzelą przynajmniej raz.

Swansea - Everton BTS @ 1,91 William.Hill ✅ 1:1




Burnley - Arsenal

To nie powinno być łatwe spotkanie dla Kanonierów. Burnley to drużyna, która może nie ma dużych umiejętności, ale na pewno ma dużą wolę walki i potrafi sporo krwi napsuć rywalom. W tym sezonie już kilka drużyn z czołówki straciło w Burnley punkty:

Burnley - Chelsea 1:3
Burnley - Man United 0:0
Burnley - Southampton 1:0
Burnley - Liverpool 0:1
Burnley - Man City 1:0
Burnley - Tottenham 0:0

Widać więc, że trudno tutaj o punkty. Aż 4 zespoły ze ścisłej czołówki nie potrafiły zdobyć tutaj kompletu trzech oczek. Widać również, że bardzo mało bramek pada na Turf Moor. Oprócz meczu z Chelsea, który odbył się na inaugurację sezonu, same undery. Linia under 2,5 pokryta 5/6 razy Burnley to underowa drużyna - tracą mało bramek u siebie, ale też przeważnie mało strzelają. Arsenal z kolei notuje dużo overów - w tej klasyfikacji są na drugim miejscu tuż za Tottenhamem. Trochę to działa na niekorzyść mojego typu, jednak ja gram linię nieco wyższą, bo under 3. Na wyjazdach Arsenal pokrył over 2,5 10 razy, natomiast under w ich meczach padł 6 razy. Sporo z tych meczów kończy się jednak dokładnie trzema golami. Tylko 3/16 razy w meczu wyjazdowym Arsenalu padło więcej niż 3 bramki. W kontekście typu na under 3 jest to dobra wiadomość. Arsenal mimo, że zalicza sporo overów, to zazwyczaj kończy się na 3 bramkach, co w przypadku grania under 3 dałoby nam przynajmniej zwrot. Jednak ja sądzę, że padną tutaj max dwie bramki. Zastanawiam się także nad jakimś zakładem w stronę Burnley, ale o tym zdecyduję przed meczem.

Burnley - Arsenal under 3 @ 1,719 Pinnacle ✅ 0:1
 
_m_i_k_e_ 75

_m_i_k_e_

Użytkownik
Tottenham - Aston Villa
W jednym z ciekawszych moim zdaniem spotkaniu 32. kolejki angielskiej Premier League na White Hart Lane zawita walcząca o utrzymanie Aston Villa. Dla podopiecznych Mauricio Pochettino będzie to równie ważny mecz, bowiem toczą zaciętą walkę o grę w Europejskich Pucharach.
Zacznijmy od Aston Villi. Piłkarze Tima Sherwooda (byłego menadżera Kogutów) zajmują 16. miejsce w tabeli z przewagą 3 punktów nad strefą spadkową. Do niedawna był to zespół grający w ofensywie na poziomie, który nie przystoi tej lidze. Zdobywanie bramek przychodziło im z ogromną trudnością, nie powinna dziwić więc ich pozycja w tabeli. Teraz w kwestii ataku widać tu jednak poprawę, a ostatni remis 3:3 z QPR jest na to poniekąd dowodem. Sam Sherwood w niedawnej wypowiedzi przyznał że jego zespół gra w ofensywie zdecydowanie lepiej, że mają w tej chwili pomysły na atakowanie, a także zapowiedział utrzymanie, oraz ofensywną postawę w nadchodzących starciach. Pod tym linkiem znajdziecie skrócony wywiad z nim http://zzapolowy.com/premier-league-przeglad-angielskiej-prasy-64/. Zrozumiałe jest to, że chce odpowiednio zmotywować zawodników mówiąc o pozostaniu w lidze, ale jednak wzmianki o nękaniu rywali coś muszą oznaczać. Do tego dochodzi dobra dyspozycja Benteke.
Tottenham to drużyna grająca ciekawą piłkę, ale jednak tracą sporo bramek. Bilans 50-45 jest na to dowodem. W ofensywie napędzani przez współlidera klasyfikacji strzelców Kane&#39;a, potrafią zagrozić każdej ofensywie w Anglii, a już na pewno tej The Villans. Dla samego Anglika dużą motywacją może być kontuzja Diego Costy, ponieważ ma dużą szansę odskoczyć Hiszpanowi, a na kilka spotkań przed zakończeniem sezonu, może to się okazać kluczowe. Na spotkanie z Aston Villą nie wróci najprawdopodobniej pierwszy bramkarz Spurs, Hugo Lloris, co moim zdaniem jest dużym osłabieniem ich defensywy.
⚽over 2.5
Kurs - 1.69
⛔ Oj cieniutko Tottenham..
Southampton - Hull City
Jeśli Święci chcą liczyć się w walce o europejskie puchary, to nie ma mowy żeby tracili punkty z takimi ekipami jak Hull. Southampton to najlepsza defensywa w lidze, w 31 spotkaniach stracili dotychczas zaledwie 22 bramki. W meczach domowych tracą średnio 0.63 gola na jedno spotkanie. O tym, że są rewelacją tej edycji rozgrywek to chyba nikomu na tym etapie sezonu uświadamiać nie trzeba. Zajmujące 17. pozycję w tabeli Hull, z kolei słabiutko spisuje się na wyjazdach. Zaledwie dwie wygrane nie mogą robić wrażenia. Tygrysy nie wygrali od 5 spotkań i nie zanosi się na to żeby mieli przerwać nieszczęsną passę.
Moim zdaniem Southampton nawet nie da wbić sobie bramki w tym spotkaniu, są zdecydowanymi faworytami.
⚽ Southampton wygra do zera
Kurs - 2.04
✅ 2:0
PS. Odradzam stawianie derbów Manchesteru. Jak dla mnie może się tu zdarzyć dosłownie wszystko. Sam tylko i wyłącznie dla zabawy postawię może na bramkę Rooneya.
 
rifraf7 246

rifraf7

Użytkownik
Southampton - Hull
W pełni zgadzam się z obstawiat0rem w sprawie typu na Southampton. Hull musi walczyć o utrzymanie, ale również Southampton ma swoje cele do zrealizowania. Aktualna forma Hull, jak i ich gra przez cały sezon szczególnie na wyjazdach nie daje podstaw do typowania na nich.
Skoro jednak już piszę, to wiadomo, że na oku mam jeszcze inny typ. Jak często to robię skupię się na kartkach. Święci jak sam przydomek wskazuje dostają mało kartek, dokładnie 47 żółtych i 2 czerwone (licząc punkty za kartki, czyli czerwoną jako 2 żółte jest to najmniej pkt za kartki w całej lidze). Goście z kolei grają jak drapieżne Tygrysy z herbu, o czym świadczą aż 66 żółte kartki i do tego 6 czerwonych (punktowo 2 miejsce w lidze). Jak już wspomniałem nie wydaje mi się, aby ten mecz ułożył się po myśli gości, więc trzeba będzie gonić wynik. Do tego Southampton lubi grac piłką, technicznie, a to stwarza kolejne okazje do fauli i kartek. Mimo, że gospodarze również potrzebują punktów to nie sądzę by porzucili swój styl gry, poza tym im nie grozi spadek, tylko grają o puchary a to jest całkiem inna motywacja. Goście mają nóż na gardle. Słaba forma, tylko 2 punkty nad strefa spadkową i do tego QPR zaczęło punktować. Sędzią będzie pan Kevin Friend, który w 18 spotkaniach w tym sezonie pokazał 81 żółtych i 2 czerwone kartki.
Hull więcej kartek 1,61 (trzydrogowo) ⛔
Hull -2 kartki 3,75 (trzydrogowo) ⛔
Bet365
 
fencyn 584

fencyn

Użytkownik
West Bromwich - Leicester
Albiony podejmą dziś Lisy. WBA na 7 kolejek przed końcem zajmują 14 lokatę mając 7 punktów przewagi nad QPR który zajmuje ostatnie miejsce z czerwonym kolorze który daje spadek z PL. Niby granica wydaje się na razie w miarę bezpieczna, jednakże na pewno Albiony nie mogą jeszcze nic tutaj kalkulować i liczyć na rywali, po prostu muszą sami sobie to utrzymanie zapewnić.
Leicester nadal zamyka tabele, jednakże walczą, ostatnia wygrana z Młotami 2-1 i cały mecz na wysokim poziomie, podbudowała jeszcze bardziej ekipę Pearsona.Ogólnie ostatnie mecze gości są na wysokim poziomie i tak będzie do ostatniej kolejki nawet, gdyż już nie będzie szans żadnych na utrzymanie, piłkarze będą grać by się pokazać i trafić do mocnych klubów, choć już dziś wiadomo iż kilku zawodników do nich trafi.
WBA w ostatnim czasie nie zachwyca ani w ofensywie ani w defensywie co jak wiadomo to jest ich bardzo mocna strona.Zawsze poukładana defensywa która w ostatnich dwóch meczach została rozbita pierw z MC 0-3 i ostatnia niespodziewana porażka na własnym stadionie z QPR aż 1-4.
Gospodarze wychodząc na ten mecz będą mieli doskonale w pamięci tą ostatnią porażkę i wierzę iż, zagrają już na swoim optymalnym poziomie.
Patrząc jaką ofensywą dysponują obie ekipy i fakt że, Lisy często zapominają o defensywie tutaj WBA powinno strzelić przynajmniej 2 gole.

Typ: WBA over 1,5 gola 2,25@ bet365 3/10
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
nikefootball 779

nikefootball

Użytkownik
Sunderland - Crystal Palace
typ: ?
Potrzebuję małej pomocy z Waszej strony. Mam dwa pomysły na ten mecz i nie wiem co wybrać. Oto one:
over 2.5 + bts @ 2.62 ✅ lub BTS @ 1.90 ✅ Jak oni strzelili tą bramkę to ja nie wiem...
Dick Advocaat miał około miesiąc czasu na to, aby wszczepić w zespół swoją wizję taktyczną. Holender preferuję grę ofensywną. Chce strzelać bramki, atakować. Przykładem jest chociażby Az Alkmaar który jakiś czas temu prowadził. Nie jest mistrzem defensywy i tu widzę furtkę dla Pardew i jego zespołu.
Jak już wspomniałem, minęło trochę dni od czasu przyjścia nowego menadżera. Dla zawodników jest to bardzo ważne. Od razu po odejściu Poyeta czyli w 3-4 dni, Advocaat nie zdołał przekazać wszystkiego czego chciał swoim podopiecznym. Dopiero okres na reprezentacje, jakże zbawienny w tym momencie dla Czarnych Kotów, pozwolił na oswojenie się z wizją nowego coacha. Przyniosło to efekt w kolejnym spotkaniu w postaci wygranej z Newcastle. No i pytanie do wszystkich - jak będzie teraz ? Czy wydzicie bardziej wynik 1:1, czy jednak któraś z drużyn będzie w stanie strzelić trzecią bramkę a może i więcej. O sile Crystal pisałem już wielokrotnie, pisał też niejeden z Was. Prezentują stabilną formę, zawodnicy ofenswyni są w stanie stwarzać zagrożenie z obojętnie jakim przeciwnikiem. Strzelaja bramki najsilniejszym zespołom które walczą o mistrzostwo. Ostatnia wygrana z City to ukoronowanie całego wysiłku jaki włożyli po przyjściu Alana Pardew. PW bądź odpowiedzi w temacie mile widziane. Myślę że moderatorzy nie usuną tych postów z uwagi na to iż jest to nawiązanie do typów oraz ważna dyskusja na temat meczu, która może okazać się ważnym elementem przy wyborze któregoś z nich.
Robson// Moderatorzy nie usuną w żadnym wypadku. Ba, moderatorzy są zadowoleni, że ktoś w ten sposób podejmuje dyskusję pisząc swoje argumenty i przedstawia wizję meczu ;)
Jeżeli mogę swoje skromne zdanie wyrazić to ja bym został przy opcji BTS bo tak jak mówisz może być ten remis 1:1. Crystal Palace ostatnio bardzo rzdako przergrywa, Sunderland z kolei nie wygrywa meczów. Ciułają te punkty, ale z Crystal pod wodzą Perdew cieżko będzie im wygrać myślę. Chociaż This is Premier League, Impossible is nothing. Wszystko się może zdarzyć. Ale Nieraz lepiej nie być zachłannym i jeść małymi łyżkami. Tym bardziej, że kurs na BTS wcale nie jest zaniżony.
Pozdrawiam i powodzenia! ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
W 84

winmasters

Użytkownik
Burnley kontra Arsenal
Ciekawie zapowiada się ostatni, sobotni mecz w Premier League. Broniąca się przed spadkiem ekipa Burnley podejmie rewelacyjnie spisujący się Arsenal, który obecnie plasuje się na drugim miejscu w tabeli. Gospodarze mają bardzo trudny terminarze, ale na trzy ostatnie mecze ugrali nieco oczek. Pokonali Manchester City 1:0, a w poprzedniej rundzie zremisowali z Tottenhamem. Oba mecze rozegrali na własnym stadionie. Ulegli natomiast ekipie Świętych. Kanonierzy są natomiast bezbłędni. Wygrywają wszystko i pną się w tabeli. Widać, iż Arsene Wenger wreszcie znalazł złoty środek. Kadry obu ekip są dość silne. Niemniej to przyjezdni powinni zdominować ten bój. Pierwsze starcie na Emirates wygrał Arsenal 3:0. Dzisiaj Sanchez i pozostali również powinni poradzić sobie z beniaminkiem.
Arsenal wygra, 1.60 ✅ 0:1
Powyżej 0.5 gola do HT, 1.32 ✅ 0:1
Kursy od Winmasters

Promocje w Winmasters - Bonus 100% do 150PLN lub 50% do 250PLN
 
saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Burnley - Arsenal 2 @1.60 Pinnacle ::: 3/10j✅✅
Czy ktoś jest w ogóle w stanie zatrzymać rozpędzony Arsenal? Odkąd odpadli z Ligi Mistrzów nie mają problemów z seryjnym wygrywaniem. Zwyciężyli w ostatnich 8 meczach z rzędu w Premier League, pokonując m.in. Manchester United 2:1 czy ostatnio Liverpool 4:1. Burnely po sensacyjnym pokonaniu Manchesteru City przegrało z Southampton oraz zremisowało z Tottenhamem. W drużynie Arsenalu pierwsze skrzypce gra Olivier Giroud, który bardzo często strzela. Całkiem możliwe, że i dzisiaj coś strzeli, więc można próbować się w niego ładować. Zresztą, mając obok siebie Sancheza w formie, Ozila czy Ramseya można być pewnym, że będzie się miało jakieś okazje do zdobycia gola. Dlatego gram również:
Olivier Giroud strzeli @2.05 Bet365 ::: 0.5/10j⛔⛔
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
ototo 22

ototo

Użytkownik
QPR - Chelsea
BTS - kurs 1.93 (UNIBET)
QPR - drużyna, która w ostatnim czasie regularnie zdobywała minimum jednego gola, a w ostatnich dwóch spotkaniach zdobyła ich aż 7. &quot;The Hoops&quot; walczą o utrzymanie, więc muszą zdobywać teraz jak najwięcej punktów, na pewno w dzisiejszym meczu wyjdą bojowo nastawieni. Jak pokazują ostatnie wyniki gospodarze są w stanie strzelać gole i myślę, że w tym meczu również tego jednego gola będą w stanie strzelić. Chelsea natomiast w ostatnim czasie zaczęła tracić gole i to też wypływa na mój typ. Co do tego, że podopieczni Jose Mourinho strzelą gola w tym meczu to jest niemal pewne.
DUBEL:
Fabregas otrzyma kartkę - NIE @ 1.25 (UNIBET)
Matić otrzyma kartkę - NIE @ 1.30 (UNIBET)
łączny kurs - 1.62

Powód jest prosty obaj zawodnicy na tą chwile mają po 9 żółtych kartoników, w przypadku gdyby któryś z nich otrzymał kolejną żółtą kartkę musiałby pauzować przez dwa kolejne spotkania. Pozwolić obaj sobie na to nie mogą, ponieważ po meczu z QPR czekają ich dwa niezwykle ciężkie spotkania, ponieważ za tydzień zmierzą z &quot;Czerwonymi Diabłami, a za dwa tygodnie w pojedynku derbowym z Arsenalem.
 
bo86bo 6,3K

bo86bo

Użytkownik
DUBEL:
Fabregas otrzyma kartkę - NIE @ 1.25 (Unibet)
Matić otrzyma kartkę - NIE @ 1.30 (Unibet)
łączny kurs - 1.62
Powód jest prosty obaj zawodnicy na tą chwile mają po 9 żółtych kartoników, w przypadku gdyby któryś z nich otrzymał kolejną żółtą kartkę musiałby pauzować przez dwa kolejne spotkania. Pozwolić obaj sobie na to nie mogą, ponieważ po meczu z QPR czekają ich dwa niezwykle ciężkie spotkania, ponieważ za tydzień zmierzą z &quot;Czerwonymi Diabłami, a za dwa tygodnie w pojedynku derbowym z Arsenalem.
Wszystko się zgadza poza tym,że zrobisz z tego dubla... nie można tego łączyć ;)
 
S 57

statystyk66

Użytkownik
Nawet jakby się dało to zagrać, to ja i tak bym nie grał. Nie dość że kurs żałosny to i wcale to wejść nie musi. Matić to defensywny pomocnik, często nie przebiera w środkach i może się czasami zapominać że grozi mu pauzowanie w ferworze walki.. czasami to się zastanawiam czy ludzie nie podają typów żeby celowo ktoś inny przegrał.
 
G 1,5K

gaevicisti

Użytkownik
QPR - Chelsea
TYP: QPR lub remis @3,00 |Bet365

Czas na przełamanie u siebie? W tym meczu upatruję urwania punktów Chelsea przez QPR. Gospodarze są na fali wznoszącej dwie kolejki temu pokonali 4-1 West Brom, ale w tym meczu wychodziło im wszystko. Następnie zremisowali 3-3 z Aston Villą. The Blues nigdy dobrze nie szło Loftus Road, a ostatnie mecze z zespołami walczącymi o utrzymanie pokazują, że są oni wstanie podjąć walkę z głównym pretendentem do mistrza Anglii. Podopieczni Chrisa Ramseya potrzebują punktów, bo do bezpiecznego miejsca tracą dwa punkty, a czekają ich jeszcze pojedynki z Aston Villą, która nie jest jeszcze pewna utrzymania oraz ostatnim Leicester, które po zwycięstwie nad WBA traci już tylko punkt do gospodarzy dzisiejszego meczu. W meczach obydwu drużyn zazwyczaj pada dużo bramek, ale moim zdaniem tym razem będzie inaczej i skończy się tak jak w poprzednich spotkaniach na tym stadionie bezbramkowym remisem lub jednobramkowym zwycięstwem QPR. QPR przystąpi do meczu bez kilku zawodników, ale ich absencja nie jest żadną świeżą sprawą żaden z nich nie grał w poprzednim meczu. W zespole Chelsea nie zagra Diego Costa. Liczę na to, że Zamora lub Austin utrzymają dyspozycje z ostatniego tygodnia i któryś z nich wbije Courtois&#39;owi i da zwycięstwo oraz &quot;wygrzebanie&quot; się ze strefy spadkowej piłkarzom z Loftus Road.

Myślę, że zdecyduje się również na pogranie under 2,5 @2,15

Może ktoś coś podpowie? ;)
Fajna analiza, też się od wczoraj zastanawiam nad graniem w stronę QPR i chyba w końcu pogram. Natomiast co do under 2,5 to sam nie wiem. QPR pokrywa o2,5 w ostatnich 7 ligowych meczach, w tym są spotkania z Tottenhamem i Arsenalem. Chelsea na wyjazdach jest chimeryczna, 2 tygodnie temu grali z Hull i prowadzili po 10 minutach 0:2, po czym stracili to prowadzenie w dwie minuty. Szczęście dla nich, że wywieźli trzy punkty, bo na zwycięstwo to oni moim zdaniem nie zasługiwali. Ja osobiście nie będę grał tutaj żadnych o/u, bo po prostu &quot;nie czuję&quot; tego meczu w tej sferze. Jeśli chodzi o bramki, to może być bardzo różnie.
No, w końcu nie dopisałem. Pograne QPR DNB @4,95 Fortuna. ⛔
Szkoda. Chelsea PADAKA. Grają żenująco i znowu nie zasłużyli na zwycięstwo z drużyną bijącą się o utrzymanie. Dobrze dla Mou, że liczą się punkty a nie styl, bo tak to byłoby z nimi krucho. Mam jednak nadzieję, że mistrzostwa nie zdobędą.
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
QPR - Chelsea

Derby Londynu w cieniu wielkich derbów Manchesteru, ale moim zdaniem powinno być tak samo emocjonująco, co w późniejszym meczu. Mój typ na to spotkanie to over 2,5. H2H mówi coś innego, ale statystyki z tego sezonu dają nadzieję na to, że zobaczymy przynajmniej 3 bramki. Ostatnie mecze QPR bardzo overowe: 3:3 z Aston Villą, wygrana 4:1 z WBA na wyjeździe, porażki u siebie z Evertonem, Arsenalem i Tottenhamem, wszystkie w stosunku 1:2, a w międzyczasie jeszcze porażka 1:3 z Crystal Palace. Obrona QPR jest jak widać dziurawa, ale formację ataku stać przynajmniej na strzelenie jednej bramki. Jeśli popatrzymy na ten sezon i mecze QPR na Loftus Road, to widać, że z zespołami z czołówki QPR notuje sporo overów: 2:3 z Liverpoolem, 2:2 z Man City oraz po 1:2 z Arsenalem i Tottenhamem. Undery za to z United i Southampton. Moim zdaniem QPR jest w stanie strzelić również Chelsea. Dodatkowo dwóch defensywnych pomocników Chelsea - Fabregas i Matić - ma na koncie 9 żółtych kartek i jeśli dostaną w tym meczu dziesiątą kartkę, to nie zagrają z Man United i Arsenalem. Może to spowodować, że obaj nie będą ryzykować i będą unikać faulów, co da większą swobodę piłkarzom QPR. The Blues wbrew pozorom nie grają aż tak dobrze w defensywie jak na Stamford Bridge. Czyste konto na wyjeździe udało im się zachować tylko 4 razy na 15 spotkań. Jeśli chodzi o ofensywę, to każdy zna możliwość The Blues w ataku, więc nie będę się na ten temat rozpisywał.

Składy

QPR: Green, Isla, Caulker, Onuoha, Hill, Phillips, Sandro, Barton, Henry, Zamora, Austin

Chelsea: Courtois; Ivanovic, Cahill, Terry (c), Azpilicueta; Matic, Fabregas; Ramires, Willian, Hazard; Drogba


QPR - Chelsea over 2,5 @ 1,775 Pinnacle ⛔ 0:1
 
groven 2,2K

groven

Forum VIP

Liverpool - Newcastle United 2:0
Typ: gospodarze wygrają obydwie połowy

Kurs: 3.15

W poniedziałkowy wieczór, w ramach 32. kolejki angielskiej Premier League, Liverpool zmierzy się z Newcastle. Będzie to spotkanie zamykające kolejkę. Liverpool, który stracił dystans do czołówki po porażkach z Manchesterem United i Arsenalem, poszuka punktów w meczu z Newcastle. Ma na to sporą szansę bowiem mimo nieco gorszej dyspozycji w dwóch ostatnich meczach to nieźle spisuje się na własnych śmieciach. Od listopadowej porażki z Chelsea nie przegrali żadnego spotkania aż do meczu z Man. United. Przed nadchodzącym meczem z Newcastle prawdziwa burza medialna. Klub z Anfield Road chce się pozbyć Mario Balotellego, który okazał się kompletnym niewypałem. Plotkuje się, że w jego miejsce przyjdzie Radamel Falcao, który z kolei zawodzi w Manchesterze United. Czy dojdzie to do skutku zobaczymy być może niebawem. Balotelli dzisiaj prawdopodobnie też nie zagra z powodu kontuzji, a więc zniechęcenie kibiców do swojej osoby potęguje. Oprócz tego trener The Reds nie może skorzystać z usług Stevena Gerrarda oraz Martina Skrtela, którzy będą pauzować ostatni z trzech meczów kary, które obaj otrzymali za czyny ze starcia z Manchesterem United. Oprócz tego występ Adama Lallany z powodu kontuzji w tym spotkaniu jest też niestety mało prawdopodobny. Liverpool FC doznał znacznego zawodu na wieść, że Mamadou Sakho pozostanie poza grą przez trzy do czterech tygodni z uwagi na kontuzję tylnych mięśni uda. Podsumowując kilka osłabień jest i nie da się ich zatuszować czy wymazać. Brak Gerrarda w środku pola jest mega osłabieniem.
Co ciekawe Tymczasowy menadżer Srok - John Carver liczy na to, iż jego podopieczni powalczą dziś o pełną pulę na Anfield i taki cel postawił przed zespołem Newcastle! Bardzo optymistycznie i mało realnie to wygląda szczerze mówiąc.. Ekipa z Tyneside zaliczyła ostatnio bolesną, derbową porażkę z Sunderlandem, z kolei morale Liverpoolu wzrosło po pucharowym zwycięstwie z Rovers.
Argument jaki przemawia za Liverpool to zdecydowanie atut własnego boiska. Jeśli chodzi o mecze wyjazdowe Newcastle w 3 ostatnich meczach stracili 9 goli nie strzelając żadnego! Dzisiaj może być podobnie. Mimo walki i zaangażowania nie spodziewam się niespodzianki.
 
Psychosocial 880,1K

Psychosocial

Ekspert - Irlandzka Piłka
Członek Załogi
Liverpoool-Newcastle TYP BTS kurs 2,00 4/10 g.21.00
PS: Sytuacja z kursem troszkę podobna do mego wczorajszego typu na mecz Lech-Korona.
POLSKA: T-Mobile Ekstraklasa
Lech Poznań-Korona Kielce TYP BTS kurs 2,00 4/10 g.18.00 1:1 WIN
PS: ..i przede wszystkim przezabawny kurs na zwycięstwo gospodarzy ok. 1,44
,wybieram moją opcję.
Dzisiaj podobny kurs na gospodarzy bo ok. 1.36. No sorry w tej lidze na teraz oprócz Arsenalu i Manchesteru Utd. nie postawiłbym na nikogo po takim kursie. Pisze się szeroko że o dwóch dotkliwych porażkach The Reds i że Sroki to idealny rywal na przełamanie ale już nikt nie napisał że goście są z trzema pod rząd porażkami na wyjeździe i bez żadnego strzelonego gola w tychże potyczkach. Dla mnie to już zapalona żarówka że dzisiaj może nastąpić ten moment gdy Newcastle w końcu wciśnie gola. Nie analizuje kto wygra to spotkanie tylko np: brak dwóch podstawowych obrońców w składzie gospodarzy. O braku Gerrarda nawet nie wspomnę. Szkoda że nie zagra cyrkowiec Balotelli. Może by strzelił samobója ? U gości nadal nie zagra najlepszy strzelec Cisse ale on już nie gra od 3 spotkań.
Zresztą za Fortuną absencje i kontuzje:
&quot;Liverpool: kontuzjowani są Jordon Ibe i Brad Jones. Niepewny jest udział w tym meczu Mamadou Sakho, Daniela Sturridge’a, Adama Lallany i Mario Balotelliego. Zawieszeni za kartki są Martin Skrtel i Steven Gerrard.
Newcastle: kontuzjowani są Dummett, Tiote, Haidara, Steven Taylor, de Jong i Alnwick. Niepewny jest udział w tym meczu Daryla Janmaata i Rolando Aaronsa. Zawieszeni za kartki są Papiss Cisse i Fabricio Coloccini.&quot;
Abstrahując Premier League oglądam tak często jak naszą Ekstraklasą a właściwie wcale jej nie typuję. Ostatnio 11 lutego:
Psychosocial » Śr, 11 lutego 2015, 18:50

Stoke-Manchester City TYP BTS kurs 1,83 4/10 g.20.45 1:4 WIN
PS: Nieczęsto ruszam Premier League (chociaż oglądam wszystkie mecze w TV)​
Reasumując do gry na BTS nie namawiam ale dla mnie są spore szanse na wejście tego typu.
 
W 84

winmasters

Użytkownik
Liverpool kontra Newcastle United
Przed nami ostatni mecz 32. kolejki Premier League. Zmierzą się dwie ekipy, które muszą się przełamać. Mianowicie do rywalizacji podejdą Liverpool oraz Newcastle. Gospodarze w ostatnich dwóch meczach ligowych ulegli. Były to jednak bolesne porażki. Najpierw na Anfield przegrali z odwiecznym rywalem, Manchesterem United, a następnie na Emirates zespół Brendana Rodgersa doznał dotkliwej porażki z Arsenalem. Tym samym sytuacja The Reds w tabeli jest trudna. Jeśli jednak wygrają dzisiejszą konfrontację, zbliżą się do City na cztery oczka, awansując przy tym na piątą lokatę. Minimalnie motywująca była ostatnia wygrana z Blackburn w meczu pucharu Anglii. Jednak nie był to powalający mecz Liverpoolczyków. Newcastle gra natomiast bardzo słabo. Przegrali cztery mecze z rzędu i dzisiaj ponownie stawiani są na straconej pozycji. Dyspozycja Srok jest bowiem bardzo kiepska. Kadrowo w szeregach gospodarzy zabraknie zawieszonych Skrtela i Gerrarda. Ponadto Rodgers nie będzie mógł najprawdopodobniej skorzystać z Balotelliego i Lallany. W szeregach gości nie zobaczymy: Colocciniego, Cisse, Tiote, de Jonga, Janmaata czy Taylora. Kilku z nich pauzuje od dłuższego czasu, ale lista naprawdę dość spora i na pewno będzie miała wpływ na dzisiejszy wynik. Sroki w pierwszym meczu w tym sezonie wygrały z Liverpoolem. Dzisiaj jednak nie liczymy na niespodziankę i tutaj nasze propozycje:
Liverpool 1/1, 1.78 ✅ 2:0 (1:0)
Gospodarze 3+ goli, 2.46 ⛔ 2
Kursy od Winmasters

Promocje w Winmasters - Bonus 100% do 150PLN lub 50% do 250PLN
 
zilzil 21,1K

zilzil

Użytkownik
Over 3,5 kurs: 2,75 Bet365
No chyba warto się zastanowić nad takim typem zważywszy na braki jakie dziś są po obu stronach. U gospodarzy brak Skrtela i prawdopodobnie Sakho- dwóch podstawowych obrońców. Brak Skrtela widać było ostatnio w meczu z Arsenalem, fakt rywal znacznie cięższy niż Sroki. Sakho ostatnio zaprezentował się raczej dobrze, nie przypominam sobie większych błędów więc do dodatkowa bolesna strata raczej. Kolejny mecz zaliczy Kolo Toure... To jest kolejne osłabienie. Z drugiej strony absencja ponad połowy bloku defensywnego Newcastle. Co prawda nie zagra również Cisse i to może być minus ale liczę na lepszą dyspozycję reszty formacji offensywnych. W ostatnich 5 spotkaniach over pokryty był 2-krotnie ale teraz pierwszy raz grają w aż tak dużych osłabieniach formacji defensywnych.To główny powód, dla którego myślę, że warto pochylić się nad opcją 3,5 bramek,
pozdrawiam
zilzil
 
cristeros 17

cristeros

Użytkownik
Liverpool - Newcastle
Typ: over 2,5 ⛔ 2:0
Kurs: 1,69

Bukmacher: bet-at-home

Dzisiaj na Anfield spotkają się zespoły będące zdecydowanie pod formą w ostatnim czasie. Gospodarzy tego pojedynku można usprawiedliwiać tym, że grali z trudnymi rywalami (Man Utd i Arsenal). Jednak ekipa Newcastle od dłuższego czasu prezentuje się bardzo przeciętnie - mówiąc delikatnie. W ostatnim czasie zanotowali 4 porażki - z United i Arsenalem u siebie oraz Evertonem i Sunderlandem na wyjeździe. Oba zespoły będą chciały za wszelką cenę się przełamać.
Co bardzo istotne w przypadku tego meczu, największe braki obie drużyny będą miały w defensywie: w Liverpoolu zabraknie Sakho i Skrtela, natomiast Sroki będą musiały sobie radzić bez Collociniego (najprawdopodobniej Janmaat zagra na środku defensywy). Warto również podkreślić, że Liverpool mimo ostatnich 2 porażek, w każdym z tych meczy strzelał co najmniej 1 bramkę. Newcastle przeciwnie, w ostatnich 3 meczach wyjazdowych nie zdobyli ani jednego gola. Jednak obrona The Reds raczej nie będzie dziś monolitem w związku z brakami o których wspomniałem. Moim zdaniem sam Liverpool jest w stanie pokryć ten over, a i na gola ze strony Srok można liczyć. Co do innych absencji, najprawdopodobniejnie zagrają: Gerrard, Lallana i Balotelli w Liverpoolu i Taylor, Dummett, Tiote , Haidara i Cisse w Newcastle.
 
shakeyobody 2,1K

shakeyobody

Forum VIP
Liverpool - Newcastle
Długo myślałem jak ugryźć ten mecz i muszę przyznać, że wnioski do jakich doszedłem wychodzą na przeciw wszystkim powyższym analizom.
Niezaprzeczalnie obie drużyny są w dołku. Zarówno Sroki jak i The Reds notują ostatnio słabe wyniki. Nie będę się powtarzał kogo zabraknie bo to nie ma sensu. Liczą się wnioski jakie z tego wyciągam. Wszyscy wyszli z założenia, że braki defensywne mogą wpłynąć na dużą ilość bramek. A co jeśli z tego właśnie powodu głównym założeniem taktycznym będzie wspieranie tej formacji przez resztę drużyny i nie wychylanie się do przodu?
O ile w przypadku Liverpoolu stwierdzenie to ma średni sens tak w przypadku Srok wręcz na odwrót. Dlaczego? A no dlatego, że w przypadku Newcastle nadchodzący terminarz jest dosyć ciężki więc nie ma sensu tracić sił skoro pod koniec sezonu będą łatwiejsze i ważniejsze mecze. Ważniejsze bo po 1 z gorszymi drużynami a po 2 z drużynami, które też będą walczyć o utrzymanie(bo sytuacja Newcastle wcale taka bezpieczna nie jest). Brak głównego ogniwa ofensywnego tylko wspiera to założenie. Bezbramkowy remis to scenariusz iście zadowalający dla ekipy z St James’ Park. Najprawdopodobniej na szpicy zagra szybki i zwinny Aoyze Perez więc z kontry może coś pyknąć

Z drugiej strony mamy Liverpool walczący o Ligę Europy więc z pewnością ostrzy sobie ząbki na 3 pkt. Najprawdopodobniej je zdobędzie ale czy w sposób spektakularny? The Reds to drużyna iście chimeryczna. Ze wszystkich drużyn BPL to właśnie oni jawią mi się jako Ci, którzy w meczach, w których mają gromić grają kompletną lipę.
Typ bardziej na czutkę jednak stoją za tym jakieś argumenty.
# Under 2.5 gola @2.1 bet365 #
 
Otrzymane punkty reputacji: +22
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom