31. kolejka Premier League [04-06.04.2015] + Aston Villa vs QPR [07.04.2015]

[buleczka]

Kolejkę zaczynamy z wysokiego C. W hicie na Emirates Arsenal podejmie Liverpool. W sobotę o godzinie 16:00 kilka ciekawie zapowiadających się spotkań. Everton, który wygrał dwa ostatnie mecze, będzie chciał udowodnić, że wraca na dobre tory. O zwycięstwo będzie jednak trudno, bo naprzeciw The Toffees staną Święci, którzy dysponują najlepszą defensywą w lidze. Pokonać ich nie zdołała nawet Chelsea na Stamford Bridge. Leicester powalczy z West Hamem o 3 punkty. Młoty nie należą do drużyn, które lubią grać na wyjeździe, także Lisy nie są na straconej pozycji. Grający ostatnio świetnie Manchester United podejmie Aston Villę. Będące na bezpiecznej pozycji Łabędzie zagrają z Hull. Tygrysy wciąż muszą walczyć o punkty, a w ostatniej kolejce pokazały pazur przeciwko Chelsea i po dobrym meczu przegrały 2:3. West Brom zagra z tragicznie spisującym się na wyjeździe QPR. O 18:30 Chelsea zmierzy się ze Stoke.

W niedzielę dwa spotkania. Na początek Burnley z Tottenhamem. Faworytem bukmacherów są Koguty, ale The Clarets tak łatwo broni nie złożą. Już sporo krwi napsuli czołowym ekipom ligi i podobnie może być w przypadku Tottenhamu. W drugim meczu derby Tyne-Wear. Sunderland z nowym trenerem przegrał ostatnio z West Hamem. Teraz debiut Dicka Advoccata przed własną publicznością. Jak to zwykle bywa w tych derbach nie powinno zabraknąć walki i żółtych kartoników.

Kolejkę kończy poniedziałkowy wyjazd Manchesteru City do Londynu na Selhurst Park. Zapowiada się, że zobaczymy dobry mecz. Odkąd Orły przejął Alan Pardew, te grają jak z nut i wygrywają sporo meczów.​

Zapraszam do dyskusji ????​

 

[qwerty10]

Spotkanie dopiero w niedziele, ale juz radze czekac co buki dadza. Derby Tyne-Wear post dodany 3 miesiace temu;
http://forum.bukmacherskie.com/f339/17-kolejka-premier-league-20-22-12-2014-a-116299-2.html#post4987030
Sunderland z nowym trenerem jak juz wspomnial @buleczka wyzej, Gospodarze bronia sie przed spadkiem, potrzebuja punktow i kiedy jak nie ze Srokami, ktorzy na ostatnie 5 meczow wygrali z Aston Villa i ulegli 4 razy, choc widac bylo lekki progress w drugiej polowie z Arsenalem. ALE, co mnie obchodzi sunderland, Sroki potrzebuja transferow i to dobrych transferow, ale co z ego jak grubas nie potrafi, mozna powiedziec ze nie chce robic transferow, a jak juz robi, to no wlasnie.. lepiej nie komentowac.. Newcastle zbliza sie do strefy spadkowej i to bardzo martwi nas kibicow, w meczu derbowym liczymy na 3 pkt, po ostatniej wpadce w koncowych fragmentach na StJ Park, bramka Johnsona w 90 min zmarnowala bardzo wielki wysilek. W najblizszych tygodniach trzeba bedzie powalczyc o jakies punkty z Totkami i Poolem, a potem to juz Swansea Wes Brom i Leicester, wiec trzeba liczyc na pelna pule.
Co do typu to oczywiscie gram bardzo mocno x2 @1.55 Bet365 i czekam na linie kartek i linie min na 1 kartke w meczu. Licze na jakies 24/25 min
e:tak jak myslalem 24/25
KARTKA PRZED 24 MIN @1.83! Bet365
i lekko kartka w pierwszych 10 min @5

NUFC!

 

[vandisel1]

Manchester United - Aston Villa
Typ: 1 + over 1.5
Kurs: 1.53 Betsafe
Wydaje mi się, że to najłatwiejsze spotkanie do wytypowania w tej kolejce w Premier League. United w końcu załapali odpowiednią formę i nawet jak nie grają rewelacyjnie to są w stanie jakoś te bramki uciułać, tak było na Anfield, gdzie to Liverpool wyglądał lepiej optycznie. Dodatkowo przed United ciężka końcówka sezonu, bo w przeciągu 6 kolejek spotkają się z City, Chelsea i Arsenalem, czyli bezpośrednimi rywalami w walce o puchary. United potrzebują punktów. W czołówce są małe straty i tutaj faworyci nie mogą sobie pozwolić na straty, bo to decydująca faza sezonu. Jeśli wszystko dobrze się poukłada to w przeciągu dwóch kolejek Manchester może znaleźć się na pozycji vice lidera. Myślę, że nie pozwolą sobie na potknięcie z Aston Villą i to przed własną publicznością. Piłkarze z Birmingham po dobrym meczu z Sunderlandem przegrali przed własną publicznością ze Swansea, oddając tylko 3 celne strzały na bramkę. Widać, że mają spory problem, jeśli przychodzi im grać z naprawdę dobrze zorganizowanymi taktycznie zespołami. Wydaje mi się, że wygrana United 2:0 to całkiem rozsądny typ.

 

[buleczka]

Manchester United - Aston Villa

Stawiam na over na Old Trafford. Manchester złapał rytm. Rozegrał bardzo dobre dwa mecze z mocnymi rywalami - z Tottenhamem 3:0 i z Liverpoolem 2:1. Styl gry United może się podobać, w szczególności gra w środku pola. W obu wymienionych meczach piłka chodziła jak po sznurku. Luis van Gaal w końcu stawia na piłkarzy, którym chce się grać w piłkę, a nie na takich pozorantów jak Falcao, van Persie, Shaw, Januzaj czy Di Maria. Dodatkowym atutem w tym meczu będzie własny stadion, a w tym sezonie Manchester ma najlepszy bilans u siebie spośród wszystkich drużyn w lidze. Myślę, że jeśli United zagra tak samo jak w poprzednich meczach to jest w stanie samemu pokryć over. Liczę również, że Aston Villa coś strzeli, a są na to szanse, bo odkąd trenerem The Villans został Tim Sherwood, to znacznie poprawiła się ich skuteczność. W obronie United być może zabraknie Smallinga i w jego miejsce powinien zagrać Rojo, a to również powinno sprzyjać overowi. Obiecująco wygląda także H2H: http://www.betexplorer.com/soccer/england/premier-league/mutual-matches/?home=ppjDR086&away=W00wmLO0&where=1. Over 2,5 pokryty w 12/17 meczach na Old Trafford.

Man United - Aston Villa over 2,5 @ 1,85 Marathonbet 3:1




Leicester - West Ham

Ciężko w tym meczu przewidzieć wynik, ale moim zdaniem to będzie otwarty mecz, chociaż niekoniecznie padnie w nim wiele bramek. Najlepszym zakładem na to spotkanie wydaje się być over rzutów rożnych. Obie drużyny praktycznie co mecz nabijają sporo kornerów. Leicester u siebie na pewno zaatakuje. Sytuacja robi się już bardzo nieciekawa i albo zaczną punktować, a najlepiej wygrywać albo przyjdzie im się pożegnać z Premier League. W zasadzie to już nie mają nic do stracenia. Lisy potrafią stwarzać sobie multum sytuacji bramkowych, ale nie potrafią ich wykorzystywać. Na King Power Stadium potrafią dominować nad rywalem, ale co z tego jak nie strzelają. Często mecze z rywalami, których powinni ograć kończą remisem i zamiast dobić rywala, to tylko marnują i jednocześnie nabijają kornery. West Ham na pewno nie położy się przed Leicester. Też muszą powalczyć, mimo że już dawno mają zapewnione utrzymanie. Młoty muszą odbudować pewność siebie po nie najlepszej drugiej części sezonu. Z takimi rywalami jak Leicester nie mogą przegrywać.

Linia 11,5 trochę wysoka, ale spodziewałem się takiej linii, bo obie drużyny mają wysoką statystykę rzutów rożnych.

Leicester - West Ham over 11,5 rożnych @ 1,975 Bet365 13 rożnych




Swansea - Hull

Widać wzrosty kursów na Swansea. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale mimo to gram wygraną Swansea po bardzo dobrym kursie 2,00. Swansea to lepsza drużyna, lepiej zorganizowana w obronie i w ataku, potrafiąca grać ładnie dla oka. U siebie Łabędzie mogą pochwalić się bardzo dobrym bilansem 7-4-4. Porażki z mocnymi drużynami takimi jak Liverpool, Chelsea, Tottenham i Southampton. Hull z kolei słabo gra na wyjazdach. Wygrali tylko 2 razy, w dodatku z Sunderlandem i QPR, czyli ogórkami takimi jak oni sami. W Hull zabraknie najlepszego strzelca - Jelavicia oraz jednego z lepszych zawodników - Huddlestone'a. Tygrysy mają problem ze zdobywaniem bramek. Idzie im w tej kwestii jak po grudzie, w szczególności na wyjazdach. W ostatnich 7 meczach wyjazdowych nie potrafili strzelić w pięciu z nich. Swansea ma dobrą defensywę z Fabiańskim na bramce, który jest w czołówce bramkarzy w Premier League, więc będzie dodatkowo trudno strzelić bramkę na Liberty Stadium. Moim zdaniem Swansea tego meczu nie przegra, jest ryzyko remisu, ale ja gram czystą jedynkę. Można też dołożyć 1 DNB do kuponu. Bilans Swansea u siebie z Hull to 7-6-1.

Swansea - Hull 1 @ 2,00 William.Hill 3:1




Crystal Palace - Man City

Spodziewam się, że bramki będą padały z obu stron i gram over 2,5. Palace gra bardzo dobrze pod wodzą Alana Pardew. Strzela sporo bramek i ogólnie mecze Orłów są na poziomie i nie można w nich narzekać na nudy. W kontekście overa bardzo dobrze wygląda statystyka, którą przytaczam przy każdym domowym meczu Orłów z mocną drużyną z czołówki:

Crystal Palace - West Ham 1:3
Crystal Palace - Chelsea 1:2
Crystal Palace - Liverpool 3:1
Crystal Palace - Southampton 1:3
Crystal Palace - Tottenham 2:1
Crystal Palace - Arsenal 1:2

Jak widać same overy z mocnymi drużynami. Palace gra ofensywnie, co przekłada się na strzelane bramki i jednocześnie naraża na stratę. Manchester City ostatnio na wyjazdach nie zachwyca, ale ostatni ligowy mecz z WBA u siebie może napawać optymizmem, bo The Citizens po prostu zmiażdżyli rywala i to cud, że wygrali tylko 3:0. Wprawdzie tam od początku grali z przewagą zawodnika, ale West Brom postawił w polu karnym autobus i piłkarze City musieli go sforsować. Myślę, że to co mają strzelić z Palace to strzelą, a że obronę wciąż mają niepewną to powinni także coś zainkasować. City straciło bramkę w 11/15 wyjazdów.

Crystal Palace - Man City over 2,5 @ 1,85 Marathonbet 2:1


Myślę jeszcze nad meczem Everton - Southampton, ale jak coś to typ pojawi się jutro. //miałem grać Everton DNB, ale niepotrzebnie odpuściłem

 

[mjrdzyns]

Arsenal - Liverpool
W hicie Arsenal - Liverpool stawiam zdecydowanie na gospodarzy. Morale są na pewno po stronie drużyny Wengera, tak samo boisko, kibice i świetna seria u siebie. Liverpool bez kluczowych piłkarzy jest napoczęty przez Man Utd i myślę, że The Gunners mogą poprawić jutro The Reds i wybić im z głowy Top4.
TYP: 1 Bet365 1,85
Man Utd- Aston Villa
Świetna forma i psychologiczna przewaga ekipy Van Gaala. Problemów kadrowych jest mało, poza tym dobry H2H z Villą.
Gospodarze wygrają dwoma bramkami kurs 1.95 uważam za wysoki.
TYP: 1(-1,5) 1,95 Bet365

WBA-QPR
Solidna u siebie ekipa Pulisa może tym meczem bardzo przybliżyć się do pewnego utrzymania, czego nie można powiedzieć o gościach, dla których każdy mecz jest o życie. Fatalny bilans w delegacjach QPR stawia w roli faworyta WBA ale tu może zdarzyć się wszystko.
Mecz walki, gdzie zadecyduje przypadek, los. Myślę, że londyńczycy nie strzelą bramki a już na pewno dwóch. WBA może wygrać 1:0 ewentualnie remis 1:1
Typ Under 2,5 Bet365 1,75

Burnley-Tottenham
Bez analizy, wydaje mi się, że Koguty tego meczu po prostu nie wygrają.
TYP: 1X Bet365 1,7

 

[rifraf7]

MU - Aston Villa
Czerwone Diabły ewidentnie przeżywają rozkwit formy. Wygrane z klasowymi rywalami to coś więcej niż punkty, to także wzmocniona pewność siebie i motywacja do dalszej gry. United ma jeszcze o co walczyć w tym sezonie. Z jednej strony mimo ogrania niedawno The Reds, dalej trzeba pilnować miejsca w 4, z drugiej pojawia się szansa na wicemistrza. Zespół gości ma zupełnie odmienne cele, w tym momencie muszą dać z siebie wszystko aby uratować ligowy byt. Do końca zostało tylko 8 kolejek, więc nawet w takim spotkaniu nie wolno odpuszczać. Sędzią spotkania będzie pan Roger East dający średnio nieco mniej niż 4 kartoniki na mecz (12 spotkań, 41 żółte i 2 czerwone). Oba zespoły są wysoko w tabeli kartek. Piłkarze gości w tym sezonie zobaczyli 62 żółte i 6 czerwonych kartek, a gospodarzy 58 żółtych i 4 czerwone. W tamtym sezonie na Old Traford, nawet pomimo wysokiego zwycięstwa gospodarzy, padło 5 kartek. Z samych statystyk możemy oczekiwać 4 kartoników, ale biorąc pod uwagę fakt, że obie ekipy mają wyraźne cele do zrealizowania i nikt nie może sobie tu pozwolić na porażkę stawiam na over 4 kartek w azjanie.
over 4 kartki 1,975 azjan
Ponadto już bez analizy gram:
Arsenal - Liverpool under 5 kartek 1,725 azjan
Everton - Southampton under 3,5 kartek 2,00 azjan
wszystkie kursy z Bet365

 

[dobi]

Witam, dziś po ostatnich przyjemnych typach, ode mnie dubelek z przyjemnym AKO.
Arsenal - Liverpool 1 @1,85 /b365 4:1
Dziś na Emirates dojdzie do najciekawszego meczu tej kolejki i absolutnego hitu. Zmierzą się dwie najlepsze ekipy w 2015 roku.
Arsenal podejdzie do tego meczu podwójnie zmobilizowany. Ekipa Wengera oczywiście doskonale o tym wie, że jeśli Kanonierzy wygrają dziś z The Reds to praktycznie niemożliwym jest aby stracili przyszłoroczną LM przy takiej formie bo leją każdego jak leci. Liverpool grał dobrze ale coś stanęło, remis w pucharze z Blackburn nie w pełni zasłużona wygrana na Liberty i porażka z Manchesterem.
Kanonierzy w 2015 roku są najlepszą drużyną w całej lidze i skompletowali w niej aż 27 punktów. Londyńczycy ponadto zwyciężyli aż 14 z ostatnich 16 meczów, z czego dokonali tego dziewięciokrotnie w dziesięciu ligowych kolejkach. Podopieczni Arsene'a Wengera kontynuują również passę ośmiu domowych wygranych z rzędu i jest to najdłuższa seria od 2005 roku. Liverpool zgromadził zaledwie punkt mniej, ale będzie im się dziś ciężko grało. Wystąpią bez pauzującego Gerrarda i Martin Skrtel, nie pewny jest też występ Sterlinga, Sturridge'a i Lallany. W Arsenalu zabraknie Ox'a i nie wiadomo co z Welbeckiem. Do treningów wrócili Wilshere, Debuchy i Arteta, a grać może już Diaby - ale nie jest to największe wzmocnienie ????
Podsumowując powyższe fakty, absencje w zespołach i to jak te zespoły ostatnio grały, wydaje mi się, że Arsenal na własnych śmieciach łatwo mieć nie będzie ale 3 punkty powinny zostać w Londynie. Tak też bywało w ostatnich 2 latach, mam nadzieję, na trzeci z rzędu tryumf bo są na to niemałe szanse i wybicie z głowy Liverpoolowi Top4 !
Leicester - West Ham Over 3,5 ŻK @1,66 /b365 4 ŻK fuks
Zacznijmy od faktu, że nie jest już to tak prestiżowy mecz jak powyżej, aczkolwiek nikt nie mówi, że może być gorszy, a na pewno mniej zacięty. Drugą rzeczą, którą przytoczyć trzeba to fakt, iż obie ekipy nie są w najwyższej formie. O ile w przypadku Lisów nie jest to nic dziwnego bo oni trzymają "ten poziom" prawie od początku sezonu, o tyle w przypadku świetnie grających Młotów nagły spadek formy i tragiczne wyniki są czymś dziwnym. Zdobyli oni zaledwie 4 pkt w 5-ciu ostatnich meczach.
Lisy mają już na 95% po sezonie, aby się utrzymać w lidze musieli by każdy mecz zagrać jak ten świetny wygrany 5:3 z United. Aczkolwiek ostatnio wyniki mają gorsze niż gre, bo na ciężkim WHL gdzie lider poległ 5:3 oni dotrzymali tempa i przegrali tylko 4:3. Walczą, tego im odmówić nie można.
Wydaje mi się, że dzisiejszy mecz może być kolejnym jeśli chodzi o ten aspekt. Lisy będą walczyć jak zawsze, a WH o kolejne zwycięstwo, bo to wyszarpane Czarnym Kotom w 88' nie wygląda najlepiej a wręcz dość miernie.
Co do statystyk to może nie są one rozpieszczające bo kartki w ostatnich meczach WH to odpowiednio : 1 / 2 / 7 / 6 / 2 . W meczach Lisów wygląda to tak : 3 / 6 / 1 / 1 / 4. No nie są bardzo przekonywujące, ale pozwalają myśleć, że jest szansa, 4 kartki w meczu to naprawdę nie jest tak dużo, na Anglię, a sędzią tego meczu będzie Mark Clattenburg, a jest to sędzia, który lubi sobie ustawić mecz. W obecnym sezonie w 36 meczach pokazał 141 kartek w tym 4 czerwone -> średnia to 3.92 ŻK/mecz, to już wygląda przyzwoicie. W H2H mamy 3 mecze, które obrazują ilość kartek i było ich 3 / 1 / 5. Zobaczymy jak wyjdzie dziś, biorąc pod uwagę dyspozycję obu drużyn i waleczność, oraz sędziego wydaje mi się, że może wskoczyć.

Dubel
Arsenal + Over 3,5 ŻK
AKO 3,08
Powodzenia!

 

[calvinjones]

Godzina: 13:45
Arsenal - Liverpool
BTS and Over +2,5 2.00 Bet365

Analiza:Wreszcie koniec przerwy reprezentacyjnej i powrót PL. Arsenal i Liverpool to takie drużyny, które patrząc na ich skład powinny walczyć zawsze o najwyższą stawkę. Niestety nie potrafią utrzymać równej formy cały sezon co potem skutkuje tym, że pozostaje walka o słynne 4 miejsce ale do rzeczy. Obydwie drużyny wreszcie graja tak jak powinny i widać, że złapały formę, pomijam ostatnią porażkę Redsów z równie dobrze grającym United ale i tak padł BTS i over 2,5. Liverpool ostatnio nie traci goli ze słabszymi drużynami ale jak już gra z kimś z czołówki to te gole już padają. Arsenal lubi sobie ostatnio postrzelać i te overy 2,5 padają dość często 4/5 ostatnich meczy. Dodatkowo nagroda dla najlepszego trenera i piłkarza za miesiąc marzec powinny ich dodatkowo zmotywować. H2H drużyn w ostatnich 5 spotkaniach o2,5 i BTS był pokryty 4/5 razy.Patrząc na obecną forme tych drużyn, gram taki typ i spodziewam się fajnego widowiska z dużą ilością bramek. Odrzucam obstawianie na zwycięzce tego pojedynku, choć śmierdzi mi remisem 2-2. Powodzenia.
-

Godzina: 16:00
Man Utd- Aston Villa
United over 1,5 1,44 Bet365
Miałem grać czystą 1 ale kurs 1,33 kompletnie do tego nie przekonuje i chyba odpuszę. United wreszcie złapało formę, nawet Falcao postrzelał trochę w reprezentacji. Świetna gra Rooneya, który również zdobył bramkę w reprezentacji. Być może mjrDzyns ma racje z kursem -1,5 na United ale to jednak spore ryzyko. Osobiście do Ako biorę typ United over 1,5 za 1,44 wydaje mi się to bardziej pewne od czystej 1. Czerwone diabły spokojnie powinny pokryć tą linie szczególnie na swoim terenie. Choć AV powoli zmienia się na lepsze dzięki nowemu trenerowi, wreszcie zaczęli strzelać bramki; to jednak wciąż jest to słabszyy klub z wieloma brakami, któremu United nie powinno mieć problemu ustrzelić parę goli.
Godzina: 18:30
Chelsea - Stoke
Chelsea strzeli gola w 1 połowie - TAK 1,50 Bet365 //Edeeen ????
Widziałem wszystkie ostatnie mecze tej drużyny i to dla mnie najpewniejszy typ. Granie czystej 1 za 1,28 jest NIEOPŁACALNE, nie teraz, na pewno nie w tej formie. Oglądając ostatnie mecze można zauważyć prosty schemat: strzelić gole jak najszybciej, zdobyć przewagę, oddać pole do gry przeciwnikowi, bronić wyniku i grać z kontry. Osobiście nie jestem fanem takiej gry co więcej nie podoba mi się ona i uważam, że gdyby nie taka taktyka nie odpadli by z LM. Chelsea już była mocno zmęczona przed eliminacjami do Euro, a co dopiero teraz. Hazard sam przyznał, że jest zmęczony, a trener Belgii zmienił go w meczu z Izraelem właśnie z tego powodu. Większość podstawowej 11 wyjechała na zgrupowania został Terry, Costa z powodu kontuzji(nie wiadomo czy dziś zagra, ale znając Jose to tylko taka zagrywka i Diego zagra) oraz Dave(Azpilicueta). Dlatego Chelsea będzie chciała jak najszybciej zdobyć sobie przewagę, żeby w 2 połowie bronić wyniku gdy już tych sił będzie mniej. Wystarczy popatrzeć na ostatni mecz z Hull 2 szybkie gole na 2-0, potem oddali inicjatywę i stracili 2 gole w 2 minuty! Stoke gra fajnie w tym sezonie, parę razy urwali punkty drużynom z czołówki(np. Arsenal, City). Co ciekawe sam trener Stoke wie, że Chelsea zagra tak jak napisałem. W ostatnim wywiadzie powiedział, że muszą się skupić na tym aby nie stracić gola w pierwszych minutach ale moim zdaniem to błąd. Jeżeli odda pole piłkarzom Chelsea i skupi się na defensywie, to piłkarze Niebieskich prędzej czy później znajdą drogę do bramki.
Za drobne: 1 połowa over 1,5 2,75 Bet365 /bramka Adama z 60 metrów szok
Polecam również Kartki over 3,5 1,66 Bet365 , nie będzie sił to będą faule, Stoke też do baranków nie należy.
Powodzenia.
//świetny dzień dla mojego portfela ????

 

[suise]

Arsenal - Liverpool
Ponad 2.5 gola w meczu.
Kurs: 1,86 / Unibet pokryty już w pierwszej połowie
Arsenal w formie, Giroud w ostatnim meczu reprezentacji strzelił 2 gole, liczę że dziś też co strzeli. Liverpool po przegranym meczu z Manchesterem na Anfield też będzie chciał się zrehabilitować. Celuję w wynik 3:1, 3:0 dla Kanonierów

Manchester United - Aston Villa
Gospodarze ponad 1.5 gola w meczu
Kurs: 1.45 / Unibet
Manchester na fali, 2 ostatnie wygrane z Liverpoolem i Tottenhamem. Aston Villa odbiła się od dna i zajmuje 16 miejsce w BPL 3 na 5 ostatnich meczów wygrała, jednak nie licząc ostatniego meczu tych drużyn to Diabłom bardzo dobrze się gra z The Villans.

Chelsea - Stoke
Gospodarze ponad 1.5 gola w meczu
Kurs: 1.47 / Unibet

Liczę tu na Diego Coste i Hazarda ostatni mecz tych drużyn odbył się 22 grudnia 2014 gdzie Chelsea wygrała 2:0, dziś możemy spodziewać się podobnego rezultatu. Dochodzi do tego odpadnięcie z Ligi Mistrzów więc piłkarze Jose Mourinho mogą się teraz skupić głównie na zwycięstwie w Premier League.

Stawiam to wszystko w AKO 3.96

 

[winmasters]

Chelsea kontra Stoke​

Teoretycznie jednostronne spotkanie przed nami. Chelsea podejmie na Stamford Bridge ekipę Stoke City. Goście to bardzo niewygodny przeciwnik. Przekonały się o tym takie ekipy jak Everton, Manchester United i wiele innych ekip. Przyjezdni to jednak typowy przeciętniak w lidze i nie mają już szans na europejskie puchary, ale przy tym utrzymanie mają w kieszeni. Chelsea natomiast jest o krok od zdobycia tytułu i takie pojedynki jak ten dzisiejszy muszą wygrywać. Kadrowo podopieczni Jose Mourinho są o kilka klas lepsi. Dzisiaj co prawda pod znakiem zapytania stoi występ Diego Costy, ale wciąż portugalski szkoleniowiec ma wielu znakomitych zawodników do dyspozycji. Oscar, Hazard czy fenomenalni i skuteczni defensorzy z Ivanoviciem na czele. Pierwsze spotkanie obu zespołów zakończyło się sukcesem The Blues 2:0. Dzisiaj również spodziewamy się jednostronnego scenariusza.
Chelsea (EH -1), 1.93 2:1
Kursy od Winmasters
Promocje w Winmasters - Bonus 100% do 150PLN lub 50% do 250PLN

 

[shakeyobody]

Sunderland - Newcastle​

W szampańskim humorze, po wspaniałej wygranej Arsenalu, biorę pod lupę derby Tyne-Wear. Tym razem to podopieczni Poyeta będą gospodarzami. Ostatnie spotkanie dwóch drużyn zakończyło się zwycięstwem kotów po golu w 90ej minucie. Jak to bywa w przypadku meczów derbowych nie zabrakło kartek oraz ostrej gry.

​

Jak widać na załączonym obrazku Pan Anthony Taylor miał ręce pełne roboty od samego początku do końca meczu. Przyczynił się do tego główny bohater mojej analizy. Zgadzam się z przedmówcami i na jutrzejsze starcie przewiduję podobny scenariusz. W związku z tym:

#Lee Cattermole dostanie kartkę @2.1 Ónibet
(na innych bukach 1.9)

Dzik Lee jest nam wszystkim znany ze swojej ostrej gry. Anglik nie odstawia nogi i nie raz daje porwać się swoim emocjom. Jest to jego szósty sezon w ekipie Sunderlandu a więc na pewno czuje ducha derbów i do tych spotkań podchodzi naładowany podwójnie. Tak się składa, że będzie to pierwszy mecz, po odbytej karze. 3 mecze temu Lee złapał 10y kartonik i był zmuszony opuścić dwa spotkania. W związku z tym, głód gry oraz energia będą tylko większe. Oczywiście bilans kartkowy jest w pewnym sensie uwarunkowany pozycją i rolą w drużynie ale to tylko zachęca do pójścia w tą stronę. Tu warto wspomnieć o szybkich i zwinnych zawodnikach w drużynie przeciwnej jak Ayoze Perez. Ponadto koty są tuż nad strefą spadkową a więc dochodzi kolejny aspekt dodający ciśnienia.

Jak na indywidualne kartki kurs rzędu 1.9-2.1 jest bardzo niski(ostatnio widziałem taki na Verattiego i w obu przypadkach wszedł) jednak mimo to decyduję się to pograć.

Spotkanie sędziuje Mike Dean, którego średnia wynosi 4.5 ŻK/mecz(+6 czerwonych overall). Myślę, że ostre derby tylko podrasują tę statystykę. Całkiem niedawno sędziował mecz Hull - Sunderland i wpisał tam Cattermole`a na listę ukaranych.

 

[enigmo_]

Leicester - West Ham Over 3,5 ŻK @1,66 /b365 4 ŻK fuks

Ile w końcu było tych kartek? Bo mi expekt rozliczył zakład jako przegrany. Livesports pokazuje 4 kartki, a na stronie PL 3 zółte. Trochę lipa, bo własnie ten zakład popsuł mi kupon.

 

[meken]

Ile w końcu było tych kartek? Bo mi expekt rozliczył zakład jako przegrany. Livesports pokazuje 4 kartki, a na stronie PL 3 zółte. Trochę lipa, bo własnie ten zakład popsuł mi kupon.

Jak jakiś buk rozliczył to na + to jego strata ???? Oficjalne statystyki z tego meczu:
http://screenshu.com/static/uploads/temporary/te/j9/ya/5jqb3r.jpg

Burnley - Tottenham​

Ostatnio(zresztą, nie tylko) granie Tottenhamu to rollercoaster, wygrywają z Chelsea żeby potem wtopić z CP, następnie remisy z jakimiś kasztanami i tak w kółko... Top 4 odpłynęło już na dobre podopiecznym Pocchettino, ale zawsze pozostaje walka o... tak bardzo prestiżową w Anglii Ligę Europy! Dzisiaj Koguty jadą do benianimka, drużyny Burnley. Idę w tym spotkaniu w dwa typy, czystą dwójkę oraz DNB. Wiadomym jest, że gospodarze schowają się na podwójną/potrójną/poczwórną gardą tak jak miało to miejsce w spotkaniu z City, jednak jestem wiary że z pojedynku Ings - Kane górą wyjdzie Hurrikane. W tym roku te ekipy mierzyły się dwukrotnie w FA Cup, tak więc w ważnych rozgrywkach w Anglii. W dwumeczu (przymusowym) było 5-3. Moim zdaniem, jak Tottenham nie przyjmie pozy walącego bezradnie w mur dzięcioła to powinni wyjechać z kompletem punktów.

Tottenham @2.20 Bet365
Tottenham DNB @1.53 Bet365

 

[saltan]

Krótko i szybko bo święta ????

Harry Kane strzeli @2.10 ::: 1/10j Marathon

Harry Kane niespodziewanie przewodzi klasyfikacji strzelców. Niespodziewanie, bo przed sezonem nikt się nie spodziewał, że będzie w czołówce. Ostatnio dobra forma, 3 gole z Leicester, 2 z QPR. Przed meczem ze Swanse z kolei miał serię 4 meczy ze zdobytą bramką. Dzisiaj Totki jadą do walczącego o utrzymanie Burnley. Totki walczą o europejski puchary i są zmotywowane, by takie mecze wygrywać. Kane na pewno posiada ten instynkt snajpera, rywal dzisiaj słaby i jeśli wybiegnie na boisko jest spora szansa, że zdobędzie bramkę.

 

[bo86bo]

Ile w końcu było tych kartek? Bo mi expekt rozliczył zakład jako przegrany. Livesports pokazuje 4 kartki, a na stronie PL 3 zółte. Trochę lipa, bo własnie ten zakład popsuł mi kupon.

Doby źle zapisał Bet365 nie rozlicza żółtych kartek tak jak to robi chociażby Betsafe... zakład w Bet365 to zakład na liczbę kartkę w przypadku meczu Liverpoolu linia była ustawiona na 3.5 kartki. Rozumie to się w ten sposób,że w meczu muszą paść ogólnie 4 kartki kiedy liczą czerwoną jako 2. W meczu Liverpoolu były 3 żółte kartki, jedna Hectora i dwie Emre co było konsekwencją czerwonej więc Bet365 rozliczył na plus bo tak 3 żółte + czerwona czyli w ich rozliczeniu 5 kartek więc over pokryty. Expekt czy Betsafe rozliczyły też poprawnie bo u nich zakład składa się na liczbę kartek żółtych. Doby po prostu źle podał bet i stąd cały problem.

Mam nadzieję,że już jasne, essA!

 

[gaevicisti]

Witam wszystkich ????

Burnley - Tottenham​

David Jones, pomocnik Burnley, powiedział ostatnio, że na Turf Moor beniaminek może pokonać każdego (zainteresowanych odsyłam tu - http://tinyurl.com/kfgerpp). Cóż, może nie podzielam aż tak dużego entuzjazmu, ale myślę, że coś w tym jest Trzy tygodnie temu Burnley pokonało przecież 1:0 City. Turf Moor to nie jest łatwy teren. Wiadomo, nie jest to twierdza nie do zdobycia (jak np Emirates od czasu meczu z United, mówię teraz tylko o PL), ale jednak Swansea wygrało tylko dzięki bramce samobójczej Trippiera, a oprócz tego poległ tu Soton, zremisował United... Tottenham mierzył się do tej pory z Burnley trzy razy w tym sezonie. W rundzie jesiennej pokonał ich u siebie 2:1, natomiast w styczniu mieliśmy do tego "dwumecz" w Pucharze Anglii - 1:1 w Burnley, a w powtórce 4:2 dla gospodarzy w Londynie.
Nieobecni w drużynie gospodarzy: Dean Marney (pomocnik, 20/0), Kevin Long (obrońca, 1/0), Matthew Taylor (pomocnik, 3/0).
Natomiast Tottenham poza Llorisem będzie miał wszystkich, bo z tego co widzę i Rose, i Dier (podbite oko ) i Soldado wracają dziś.
Sytuacja obu drużyn w tabeli jest zgoła odmienna, bo Burnley walczy o utrzymanie, a Tottenham o puchary (mają szansę wskoczyć dziś na 5. miejsce premiowane LE, bo zarówno Soton, jak i LFC wczoraj przegrali swoje mecze), jednak myślę, że możemy być pewni fajnego, otwartego meczu, zwłaszcza, że nikt w pierwszej połówce tabeli nie traci tylu goli co Tottenham, ba, stracili oni tylko 4 bramki mniej od właśnie Burnley! Gdyby nie Kane to pewnie biliby się o utrzymanie ????

A więc - z racji tego, że Turf Moor to naprawdę niełatwy teren:
Burnley 1X; 1.70 @ Fortuna
A z racji tego, że obrony obu drużyn są w piątce najgorszych w lidze oraz tego, że we wszystkich trzech meczach między nimi w tym sezonie bramki padały z obu stron:
BTS, 1.55 @ Fortuna

Jeśli ktoś ma jakieś zastrzeżenia co do mojej analizy to proszę pisać, dopiero się uczę. Tylko w razie czego cenię konstruktywną krytykę, a nie bezsensowny hejt. A jeśli komuś się spodobało i pomogło, to proszę o +! Pozdrawiam wszystkich i Wesołych Świąt ????

 

[buleczka]

Burnley - Tottenham

W tej kolejce pada bardzo dużo bramek i mam nadzieję, że ta tendencja zostanie potwierdzona w spotkaniu Burnley - Tottenham. Pierwsze co, to wystarczy spojrzeć na H2H i widać, że w meczach tych drużyn pada naprawdę sporo bramek:
http://www.livesports.pl/mecz/Yg4ioObl/#h2h;overall. W tym sezonie w 3 meczach padło aż 11 bramek. Tottenham to najbardziej overowa drużyna w lidze. Ostatni raz under w ich meczu miał miejsce 11 spotkań temu. Na wyjazdach tylko 2 razy w meczach Tottenhamu padło mniej niż 2,5 gola, w pozostałych 12 meczach over 2,5. Nieco gorzej wygląda statystyka Burnley, bo w meczach The Clarets overy nie padają tak często. Ja spodziewam się dobrego i otwartego meczu. Obie drużyny mają swoje cele, o które muszą walczyć - Burnley o utrzymanie, a Tottenham o europejskie puchary. Burnley to drużyna, która potrafi powalczyć. Spodziewam się, że nie przestraszą się Tottenhamu. The Clarets rozgrywają naprawdę dobre mecze z czołówką. Ostatnio 1:0 u siebie z Man City. Potrafili zremisować na wyjeździe z Chelsea 1:1 czy z Man City 2:2. Nie są to więc tacy typowi chłopcy do bicia jak chociażby QPR. Podoba mi się to, że ta drużyna zawsze walczy i brak umiejętności nadrabia ambicją. Tak właśnie powinno być w spotkaniu z Tottenhamem. Jeśli chodzi o Koguty to wiadomo, że grę tego zespołu ciągnie fenomenalny i uwielbiany Kane. Na jego bramki i akcje należy tutaj liczyć. Sporym osłabieniem wg mnie będzie brak Llorisa. Zastąpi go Vorm, który jest bramkarzem co najmniej o klasę gorszym od Francuza. To oczywiście sprzyja overowi w tym meczu. Ja Vorma pamiętam z dwóch meczów tego sezonu i w obu wypadł fatalnie. Oba te mecze przeciwko Leicester i łącznie puścił w nich 5 bramek. Lloris często ratował Tottenham fenomenalnymi obronami i naprawiał błędy obrońców. Vorm raczej spokoju w tyłach nie zapewni.

Dla zabawy gram także 1/2 i 2/1. Jak się popatrzy do H2H, to widać, że być może jest jakaś współpraca tych drużyn. W sezonie 2009/10 było 3za3. Dwukrotnie wykręcili łamańca:

http://www.livesports.pl/mecz/jD7zZpR7/#szczegoly-meczu
http://www.livesports.pl/mecz/YgvQoGuA/#szczegoly-meczu

Tottenham ma w tym sezonie już 4 łamańce i jeden w FA Cup z Leicester, razem 5. Zauważyłem też, że idą duże spadki na 2/1. U niektórych buków spadło z 50,00 --> 29,00, więc coś może być na rzeczy.

Burnley - Tottenham over 2,5 @ 1,81 Marathonbet 0:0
Burnley - Tottenham 1/2 @ 29,00 Marathonbet
Burnley - Tottenham 2/1 @ 36,00 Marathonbet

Wiadomym jest, że gospodarze schowają się na podwójną/potrójną/poczwórną gardą tak jak miało to miejsce w spotkaniu z City

Nie zgodzę się z tym zdaniem. Ja jakoś nie widziałem tej podwójnej gardy w meczu z City. Burnley nie ma raczej w zwyczaju stawianie autobusu, a w szczególności u siebie. Jak sobie czytam różne analizy czy wypowiedzi, to większość jest w stylu, że Tottenham spokojnie rozjedzie Burnley, bo to ogórki. Może i Burnley ma słabych piłkarzy, ale nadrabiają ambicją i wolą walki. Nie przestraszyli się Chelsea i City na wyjeździe, gdzie większość drużyn, która tam jedzie po prostu się boi. Tak samo nie przestraszą się Tottenhamu i to wcale nie będzie łatwy mecz dla Kogutów.

Ile w końcu było tych kartek? Bo mi expekt rozliczył zakład jako przegrany. Livesports pokazuje 4 kartki, a na stronie PL 3 zółte. Trochę lipa, bo własnie ten zakład popsuł mi kupon.

Z tymi kartkami jest śmieszna sprawa. Na oficjalnej stronie są 3. Wg bet365 było 4. BBC ma w statystykach 3 kartki, a w relacji live 4: http://www.bbc.com/sport/0/football/32097799. Tam gdzie podają, że było 3 kartki, to przeoczona jest kartka Collinsa z 61 min. Nie wiem skąd się biorą te rozbieżności. Możliwe, że sędzia pokazał kartkę w momencie, gdy w transmisji była jakaś powtórka i niektórzy tego nie wychwycili.

 

[dobi]

Doby źle zapisał Bet365 nie rozlicza żółtych kartek tak jak to robi chociażby Betsafe... zakład w Bet365 to zakład na liczbę kartkę w przypadku meczu Liverpoolu linia była ustawiona na 3.5 kartki. Rozumie to się w ten sposób,że w meczu muszą paść ogólnie 4 kartki kiedy liczą czerwoną jako 2. W meczu Liverpoolu były 3 żółte kartki, jedna Hectora i dwie Emre co było konsekwencją czerwonej więc Bet365 rozliczył na plus bo tak 3 żółte + czerwona czyli w ich rozliczeniu 5 kartek więc over pokryty. Expekt czy Betsafe rozliczyły też poprawnie bo u nich zakład składa się na liczbę kartek żółtych. Doby po prostu źle podał bet i stąd cały problem.

Mam nadzieję,że już jasne, essA!

Nic źle nie zapisałem, były 4 kartki więc over 3,5 pokryty, w czym problem? I na pewno nie ma tak, że czerwona po dwóch żółtych jest liczona za dwa bo tak to by musiał bet dawać wyższe linie. Jeśli jest czerwona z miejsca, wtedy jest liczona za dwa, bo tak to kartki Emre Cana byłyby liczone jakoby dostał 4 a nie 2.

 

[czekmen]

Nic źle nie zapisałem, były 4 kartki więc over 3,5 pokryty, w czym problem? I na pewno nie ma tak, że czerwona po dwóch żółtych jest liczona za dwa bo tak to by musiał bet dawać wyższe linie. Jeśli jest czerwona z miejsca, wtedy jest liczona za dwa, bo tak to kartki Emre Cana byłyby liczone jakoby dostał 4 a nie 2.

Over pokryty ale w meczu Leicester - West Ham. W meczu Liverpoolu linia była 5,5 więc over nie został pokryty. W Bet365 2 żółte i w konsekwencji czerwona = 3 kartki. Bezpośrednia czerwona liczona jako 2. Pozdrawiam
do usunięcia

 

[rifraf7]

Crystal Palace - Manchester City
W poniedziałek wielkanocny będziemy świadkami prawdopodobnie bardzo ciekawego starcia w lidze angielskiej pomiędzy stołecznymi Orłami a Obywatelami z Manchesteru. Gospodarze mają 10 pkt przewagi nad strefą spadkową, biorąc pod uwagę ile spotkań zostało do końca rozgrywek, a przede wszystkim grę i wyniki drużyny prowadzonej przez Pardew'a, nie muszą obawiać się o ligowy byt. Europejskie puchary też im już nie grożą, więc do meczu mogą podejść na luzie. W ostatnich 5 spotkaniach zanotowali 3 zwycięstwa i dwie minimalne porażki, u siebie z Arsenalem i na wyjeździe z Southampton. Nie można się nie zgodzić ze stwierdzeniem, że po zmianie trenera Orly grają ofensywny football, a na Selhurst Park ta ofensywna gra trwa w zasadzie cały sezon. Patrząc na rozgrywki Premier League i mecze domowe Palace doszukamy się jedynie 6 underów i 4 spotkań, w których strzelała tylko jedna z drużyn. Z kolei The Citizens jak najbardziej mają o co walczyć. W sobotę bowiem swoje mecze wygrały zarówno Arsenal jak i lokalny rywal United i teraz obie te ekipy są przed drużyną Pellegriniego. Jak wiemy 4 miejsce oznacza jedynie eliminacje do LM, czego z pewnością klub wolałby uniknąć. W tym roku kalendarzowym Manchester wygrał tylko 5 z 11 spotkań ligowych i tym samym skreślił się z walki o mistrzostwo. Ostatnio dali pozytywną odpowiedź w meczu domowym, ale to głownie mecze wyjazdowe im się w tym roku nie układają. W tym roku tylko 1 zwycięstwo na 5 wyjazdów to nie jest powód do dumy. Co ciekawe w meczach wyjazdowych City również pada sporo bramek jedynie 6 underów i tyle samo meczy z golami tylko z jednej strony. Co do braków to gospodarze bez Cambella, Chamakha, Mutcha i Jedinaka, goście powinni wyjść w najsilniejszym zestawieniu. Sędzią będzie pan Michael Oliver który w tym sezonie pokazał 76 żóltych kartek i 5 czerwonych w 22 meczach które prowadził. City do tej pory uzbierało 64 żółte i 2 czerwone, a Crystal 52 żółte i 4 czerwone.
under 4,5 kartki 1,61
BTTS 1,72
Bet365