31. kolejka La Liga [22.06 - 25.06.2020r.]
- Utwórz temat ibis
- Rozpoczęty
- Status
1,4M
19:30 Granada - Leganes
powyżej 1.5 gola @ 1.58
powyżej 2.5 gola @ 2.78
Fortuna
Bardzo wysokie kursy jeśli chodzi o gole w tym spotkaniu ale to nic dziwnego skoro ostatnie cztery bezpośrednie pojedynki kończyły się wynikiem 1:0 lub 0:1. Moim zdaniem niema sie co sugerować ostatnimi meczami obu drużyn, bowiem po przerwie Granada jak i Leganes stwarzają sobie sytuacje podbramkowe. Leganes nawet w spotkaniu z Barceloną mogła prowadzić 0:2 po 15. minutach bowiem przeprowadzili dwie bardzo groźne sytuacje. W spotkaniu z Mallorca świetnym uderzeniem popisał się Oscar, a jego gol może być golem miesiąca w La Liga jak i nawet w całym sezonie. Granada natomiast wygrała z Getafe z zespołem, który miał walczyć o europejskie puchary. Poźniej zremisowali 2:2 z Betisem, a ostatnia porażka 0:1 z Villarreal nie była wcale taka zasłużona bo Granada miała sytuacje lecz nie zamieniła żadnej z nich na gola. Moim zdaniem kursy na gole są przesadzone i grzechem by było nie spróbować ich zagrać.
powyżej 1.5 gola @ 1.58
powyżej 2.5 gola @ 2.78
Fortuna
Bardzo wysokie kursy jeśli chodzi o gole w tym spotkaniu ale to nic dziwnego skoro ostatnie cztery bezpośrednie pojedynki kończyły się wynikiem 1:0 lub 0:1. Moim zdaniem niema sie co sugerować ostatnimi meczami obu drużyn, bowiem po przerwie Granada jak i Leganes stwarzają sobie sytuacje podbramkowe. Leganes nawet w spotkaniu z Barceloną mogła prowadzić 0:2 po 15. minutach bowiem przeprowadzili dwie bardzo groźne sytuacje. W spotkaniu z Mallorca świetnym uderzeniem popisał się Oscar, a jego gol może być golem miesiąca w La Liga jak i nawet w całym sezonie. Granada natomiast wygrała z Getafe z zespołem, który miał walczyć o europejskie puchary. Poźniej zremisowali 2:2 z Betisem, a ostatnia porażka 0:1 z Villarreal nie była wcale taka zasłużona bo Granada miała sytuacje lecz nie zamieniła żadnej z nich na gola. Moim zdaniem kursy na gole są przesadzone i grzechem by było nie spróbować ich zagrać.
Ostatnia edycja:
558,8K
Dyscyplina: Piłka Nożna - LaLiga
Godzina: 22:00
Spotkanie: Leganes - Granada
Typ: over 5.5 kartek
Kurs: 1.82
Bukmacher: Betfan
Analiza:
Mecz o zycie dla Leganes. Granada tez ma o co walczyc bo w przypadku zwyciestwa bardzo zbliza sie do miejsca gwarantujacego puchary. Obie ekipy bardzo lubia zbierac kartki. Wystarczy powiedziec, ze Leganes pod tym wzgledem zajmuje 2 miejsce a Granada 3 w lidze. Sedzia mecz bedzie Ricardo De Burgos Bengoetxea ze srednia 5.18 kartek na mecz wiec nie jest zle. Linia kartkowa jak na realnia ligi hiszpanskiej calkiem przyjemna. Probuje.
Dyscyplina: Piłka Nożna - LaLiga
Godzina: 22:00
Spotkanie: Barcelona - Bilbao
Typ: Busquets otrzyma kartke
Kurs: 2.20
Bukmacher: Bet365/1xbet
Analiza:
Busquets to filar linii pomocy w druzynie Barcelony. Uzbieral w tym sezonie 9 zoltek i jest o jedna kartke od zawieszenia. Teraz mecz z Bilbao a nastepnie z cienka Celta. Wrocilby do gry na pojedynek z Atletico. Kogo jak kogo ale Hiszpana powinni wykartkowac aby przystepowal do koncowki sezonu z czystym kontem. Do tego po prostu przyda mu sie odpoczynek przy takim natezeniu meczow. Mozna tez grac pod koniec meczu over kartkowy Barcelony u buka w przypadku korzystnego wyniku.
Godzina: 22:00
Spotkanie: Leganes - Granada
Typ: over 5.5 kartek
Kurs: 1.82
Bukmacher: Betfan
Analiza:
Mecz o zycie dla Leganes. Granada tez ma o co walczyc bo w przypadku zwyciestwa bardzo zbliza sie do miejsca gwarantujacego puchary. Obie ekipy bardzo lubia zbierac kartki. Wystarczy powiedziec, ze Leganes pod tym wzgledem zajmuje 2 miejsce a Granada 3 w lidze. Sedzia mecz bedzie Ricardo De Burgos Bengoetxea ze srednia 5.18 kartek na mecz wiec nie jest zle. Linia kartkowa jak na realnia ligi hiszpanskiej calkiem przyjemna. Probuje.
Dyscyplina: Piłka Nożna - LaLiga
Godzina: 22:00
Spotkanie: Barcelona - Bilbao
Typ: Busquets otrzyma kartke
Kurs: 2.20
Bukmacher: Bet365/1xbet
Analiza:
Busquets to filar linii pomocy w druzynie Barcelony. Uzbieral w tym sezonie 9 zoltek i jest o jedna kartke od zawieszenia. Teraz mecz z Bilbao a nastepnie z cienka Celta. Wrocilby do gry na pojedynek z Atletico. Kogo jak kogo ale Hiszpana powinni wykartkowac aby przystepowal do koncowki sezonu z czystym kontem. Do tego po prostu przyda mu sie odpoczynek przy takim natezeniu meczow. Mozna tez grac pod koniec meczu over kartkowy Barcelony u buka w przypadku korzystnego wyniku.
Ostatnia edycja:
1,4M
19:30 Levante - Atletico
Levante @ 6.20
Levante podwójna szansa 1-1 @ 4.05
Fortuna
Atletico dwie kolejki wstecz rozbiło Osasunę 0:5, aby parę dni później męczyć się Valladolid i dopiero gol w końcówce dał zespołowi Simeone trzy punkty - czyli tak jak przeczuwałem. Teraz może być podobnie. Nie spodziewajcie się fajerwerków po stronie gości bowiem ich wysokie zwycięstwa zdarzają się bardzo rzadko, wystarczy prześledzić ich H2H. Levante obecnie znajduje się w środku tabeli i ma bezpieczną przewagę nad ekipami z dołu tabeli, lecz dodam po raz kolejny, że zdołali oni pokonać u siebie Barcelonę, Real Madryt, a ostatnio zremisowali z Sevillą 1:. Teraz czas na kolejną ekipę z górnej półki i czołówki tabeli - Atletico. Poszukam niespodzianki, bowiem gra gości nie napawa optymizmem, choć wydawało się, że po meczu z Osasuną tak właśnie będzie...
Levante UD – Atletico Madryt, przewidywane składy
Levante: Fernandez – Miramon, Vezo, Gonzalez, Tono – Rochina, Vukcevic, Campana, Bardhi – Marti, Luis.
Atletico: Oblak – Trippier, Savic, Hermoso, Lodi – Partey, Niguez – Felix, Llorente, Koke – Costa.
Levante @ 6.20
Levante podwójna szansa 1-1 @ 4.05
Fortuna
Atletico dwie kolejki wstecz rozbiło Osasunę 0:5, aby parę dni później męczyć się Valladolid i dopiero gol w końcówce dał zespołowi Simeone trzy punkty - czyli tak jak przeczuwałem. Teraz może być podobnie. Nie spodziewajcie się fajerwerków po stronie gości bowiem ich wysokie zwycięstwa zdarzają się bardzo rzadko, wystarczy prześledzić ich H2H. Levante obecnie znajduje się w środku tabeli i ma bezpieczną przewagę nad ekipami z dołu tabeli, lecz dodam po raz kolejny, że zdołali oni pokonać u siebie Barcelonę, Real Madryt, a ostatnio zremisowali z Sevillą 1:. Teraz czas na kolejną ekipę z górnej półki i czołówki tabeli - Atletico. Poszukam niespodzianki, bowiem gra gości nie napawa optymizmem, choć wydawało się, że po meczu z Osasuną tak właśnie będzie...
Levante UD – Atletico Madryt, przewidywane składy
Levante: Fernandez – Miramon, Vezo, Gonzalez, Tono – Rochina, Vukcevic, Campana, Bardhi – Marti, Luis.
Atletico: Oblak – Trippier, Savic, Hermoso, Lodi – Partey, Niguez – Felix, Llorente, Koke – Costa.
Ostatnia edycja:
1,6M
5xharoldx5
Znawca - Szachy
Dyscyplina: Piłka nożna - Hiszpania - La Liga
Godzina: 19:30
Spotkanie: Levante - Atletico Madryt
Typ: Levante strzeli więcej niż 1,5 gola w meczu
Kurs: 4,90
Bukmacher: Fortuna
Analiza:
Grając na stracone gole Atletico Madryt zawsze dostaje się dobre kursy. Wiadomo, że obrona Atletico od lat jest jedną z najlepszych na świecie. Mimo to widzę tu szanse na dwa gole Levante. Levante jest w dobrej formie i ich wyniki po powrocie ligi są naprawdę dobre. Zremisowali oni z Valencią 1:1, potem był remis z Sevillą 1:1, a następnie zwycięstwo 3:1 z Espanyolem. Z Sevillą przy odrobinie szczęścia mogli nawet wygrać, bo po strzelonej bramce na 1:1 zaraz po tym mieli świetną okazję na drugiego gola. Levante jest drużyną, z którą Atletico miewa problemy, zwłaszcza grając z nimi na wyjeździe. Na pięć ostatnich spotkań domowych Levante z Atletico w aż czterech z nich Levante strzeliło dwa gole. Jak widać na drużyna ma jakiś patent na defensywę Atletico, więc może teraz też ich zaskoczą.
Godzina: 19:30
Spotkanie: Levante - Atletico Madryt
Typ: Levante strzeli więcej niż 1,5 gola w meczu
Kurs: 4,90
Bukmacher: Fortuna
Analiza:
Grając na stracone gole Atletico Madryt zawsze dostaje się dobre kursy. Wiadomo, że obrona Atletico od lat jest jedną z najlepszych na świecie. Mimo to widzę tu szanse na dwa gole Levante. Levante jest w dobrej formie i ich wyniki po powrocie ligi są naprawdę dobre. Zremisowali oni z Valencią 1:1, potem był remis z Sevillą 1:1, a następnie zwycięstwo 3:1 z Espanyolem. Z Sevillą przy odrobinie szczęścia mogli nawet wygrać, bo po strzelonej bramce na 1:1 zaraz po tym mieli świetną okazję na drugiego gola. Levante jest drużyną, z którą Atletico miewa problemy, zwłaszcza grając z nimi na wyjeździe. Na pięć ostatnich spotkań domowych Levante z Atletico w aż czterech z nich Levante strzeliło dwa gole. Jak widać na drużyna ma jakiś patent na defensywę Atletico, więc może teraz też ich zaskoczą.
Ostatnia edycja:
2,6M
Barcelona - Bilbao
Godzina: 22:00
Bukmacher: STS
Typ: Lionel Messi strzeli gola @1.65
Barca strzeli w obu połowach @2.05
Barca strzeli over 1.5 gola @1.40
Barca strzeli w drugiej połowie @1.30
Analiza:
Na początku marca Barcelona przegrała w Madrycie 2:0 i to sprawia, że w razie równej liczby punktów w ostatecznym rozrachunku La Liga to Real będzie cieszył się tytułem mistrzowskim. W chwili obecnej tak właśnie sytuacja się prezentuje - obydwie ekipy mają po 65 punktów wywalczone w 30 meczach, i o końcowej porażce może zadecydować gubienie punktów ze słabszymi rywalami. W ostatniej kolejce Barca zremisowała na wyjeździe z Sevillą, co bezpośrednio przyczyniło się do zrównania się punktami z Realem, i tym samym spadek na pozycję wicelidera La Liga. Dzisiaj na Camp Nou podejmuje bardziej wygodnego przeciwnika, i zdobycie trzech punktów w tym spotkaniu jest dla nich must have. Teoretycznie nie powinno to być trudne - motywacja związana z chęcią odzyskania pozycji lidera, dobry start po przerwie koronawirusowej, wreszcie - bezpośrednia walka o króla strzelców pomiędzy Messim a Benzemą - to wszystko sprawia, że Katalończycy z pewnością nie odpuszczą gry. Z drugiej strony cztery ostatnie bezpośrednie spotkania nie kończyły się wygraną Barcelony! W przełamaniu tej niechlubnej passy ma pomóc Leo Messi, który jak do tej pory zdobył w tym sezonie dla swojej drużyny 21 goli, co daje mu obecnie pozycję lidera w całej lidze.
Przez wielu uważany za najlepszego piłkarza świata. Całą swoją seniorską karierę spędził w klubie z ogromnymi tradycjami. Wszak FC Barcelona to jeden z najbardziej utytułowanych klubów na świecie. Messi z kadry B do pierwszego zespołu Barcy awansował w połowie 2005 roku, a więc dziś jest to już 15 lat odkąd ten wybitny Argentyńczyk strzela gole w La Liga (dawniej: Primera Division). Jego najlepszym pod kątem strzeleckim sezonem był 2011/2012 - zdobył wówczas bez mała 50 bramek! W kolejnym sezonie zaś popisał się niebagatelnym współczynnikiem liczby strzelonych goli do występów w lidze - strzelił 46 bramek w 32 występach, co dało mu średnią 1,44 gola na mecz. Trzeba przyznać, że bardzo godna podziwu średnia.
Urodził się w milionowym mieście Rosario, trzysta kilometrów na północny zachód od Buenos Aires. Poród nie odbył się bez komplikacji - rozpoznano ostre niedotlenienie płodu. W efekcie Leo przyszedł na świat ze zwiniętym i odkształconym uchem, ale szczęśliwie okazało się, że był to jedyny efekt oboczny. Niespełna rok później Leo wpadł pod nadjeżdżający rower. Pękła kość łokciowa w jego prawej ręce i założono mu gips.
Od najmłodszych lat zacząć grać w piłkę. Mając 5 lat trenował w Grandoli, by niedługo potem przejść do Newell's Old Boys. W wieku 8 i pół roku usłyszał bardzo ponurą diagnozę: ma karłowatość przysadkową, co w praktyce oznaczało zmniejszone wydzielanie hormonu wzrostu. Był o wiele niższy od swoich rówieśników. Jego ojciec podjął skuteczne wysiłki aby dziś Lionel nie mierzył zaledwie 1,40 cm. Od 1998 roku niemal codziennie przez cztery lata wstrzykiwano mu w nogę hormon wzrostu. Najpierw rodzice a potem sam - już Leo nauczył się to robić samodzielnie. I to się udało - Messi ma obecnie 1,70 cm co czyni go jednym z niższych piłkarzy, ale nie jest to na tyle niski wzrost by miał się znacząco wyróżniać. Kuracja nie była tania - każdego miesiąca kosztowała rodzinę Messi 900 dolarów. Któregoś razu po prostu należało poszukać pomocy finansowej. Ojciec Lionela skontaktował się z Barceloną mówiąc, że jego syn jest prawdziwym talentem i że może go przywieźć na testy. Wysiłek się opłacił - wkrótce potem na serwetce, która zastąpiła białą kartkę której nie było pod ręką, podpisano umowę z dobrze zapowiadającym się piłkarzem.
Okazało się jednak, że koledzy z drużyny niespecjalnie byli mu przychylni. Niektórzy na treningach zaczęli ostro atakować jego piszczele, twierdząc poniekąd słusznie, że młody zawodnik, który przyszedł znikąd, staje się dla nich zagrożeniem dla ich pozycji w zespole. Inni zaś złośliwie nie podawali mu piłek. Jednak Leo się nie poddawał i nieustannie wierzył, że dzięki swojej determinacji zostanie tu zawodowym piłkarzem. W końcu marzenia zaczęły stawać się faktem.
Już jutro, a więc 24 czerwca, kończy 33 lata. Nie jest to więc już młody wiek jak na piłkarza, ale mimo to Messi wciąż jeszcze imponuje skutecznością, co ma swoje odzwierciedlenie w byciu aktualnym liderem strzelców La Liga z przewagą czterech goli nad wiceliderem. Jednocześnie na boisku jest dżentelmenem - aż trudno sobie wyobrazić, ale nigdy w historii występów w La Liga żaden arbiter nie pokazał mu czerwonej kartki! Wyczyn o tyle imponujący, że tych występów ma grubo ponad 400.
fot. marca.com
Obok sukcesów w lidze, nie sposób nie wspomnieć także o osiągniętych sukcesach w reprezentacji Argentyny. Wystąpił w niej 138 razy, strzelając 70 bramek. Nie ma w historii kraju drugiego zawodnika, który mógłby pochwalić się tak dużą ilością celnych trafień. Sześć z nich padło na Mistrzostwach Świata. Spośród nich cztery bramki Messi strzelił na mundialu w 2014 roku, gdzie jego drużyna dotarła osiągnęła duży sukces zostając wicemistrzem świata. Co ciekawe, wszystkie swoje gole na Mistrzostwach Świata Messi zdobywał w fazach grupowych. Nie popisał się jak dotąd ani jednym trafieniem w momencie gdy reprezentacja walczyła już w drabince turniejowej.
Od 2009 roku związany jest z Antonellą Roccuzzo, z którą ma trzech synów: Thiago (8 l.) i Mateo (5 l.) i Ciro (1,5 r.).
Godzina: 22:00
Bukmacher: STS
Typ: Lionel Messi strzeli gola @1.65
Barca strzeli w obu połowach @2.05
Barca strzeli over 1.5 gola @1.40
Barca strzeli w drugiej połowie @1.30
Analiza:
Na początku marca Barcelona przegrała w Madrycie 2:0 i to sprawia, że w razie równej liczby punktów w ostatecznym rozrachunku La Liga to Real będzie cieszył się tytułem mistrzowskim. W chwili obecnej tak właśnie sytuacja się prezentuje - obydwie ekipy mają po 65 punktów wywalczone w 30 meczach, i o końcowej porażce może zadecydować gubienie punktów ze słabszymi rywalami. W ostatniej kolejce Barca zremisowała na wyjeździe z Sevillą, co bezpośrednio przyczyniło się do zrównania się punktami z Realem, i tym samym spadek na pozycję wicelidera La Liga. Dzisiaj na Camp Nou podejmuje bardziej wygodnego przeciwnika, i zdobycie trzech punktów w tym spotkaniu jest dla nich must have. Teoretycznie nie powinno to być trudne - motywacja związana z chęcią odzyskania pozycji lidera, dobry start po przerwie koronawirusowej, wreszcie - bezpośrednia walka o króla strzelców pomiędzy Messim a Benzemą - to wszystko sprawia, że Katalończycy z pewnością nie odpuszczą gry. Z drugiej strony cztery ostatnie bezpośrednie spotkania nie kończyły się wygraną Barcelony! W przełamaniu tej niechlubnej passy ma pomóc Leo Messi, który jak do tej pory zdobył w tym sezonie dla swojej drużyny 21 goli, co daje mu obecnie pozycję lidera w całej lidze.
Przez wielu uważany za najlepszego piłkarza świata. Całą swoją seniorską karierę spędził w klubie z ogromnymi tradycjami. Wszak FC Barcelona to jeden z najbardziej utytułowanych klubów na świecie. Messi z kadry B do pierwszego zespołu Barcy awansował w połowie 2005 roku, a więc dziś jest to już 15 lat odkąd ten wybitny Argentyńczyk strzela gole w La Liga (dawniej: Primera Division). Jego najlepszym pod kątem strzeleckim sezonem był 2011/2012 - zdobył wówczas bez mała 50 bramek! W kolejnym sezonie zaś popisał się niebagatelnym współczynnikiem liczby strzelonych goli do występów w lidze - strzelił 46 bramek w 32 występach, co dało mu średnią 1,44 gola na mecz. Trzeba przyznać, że bardzo godna podziwu średnia.
Urodził się w milionowym mieście Rosario, trzysta kilometrów na północny zachód od Buenos Aires. Poród nie odbył się bez komplikacji - rozpoznano ostre niedotlenienie płodu. W efekcie Leo przyszedł na świat ze zwiniętym i odkształconym uchem, ale szczęśliwie okazało się, że był to jedyny efekt oboczny. Niespełna rok później Leo wpadł pod nadjeżdżający rower. Pękła kość łokciowa w jego prawej ręce i założono mu gips.
Od najmłodszych lat zacząć grać w piłkę. Mając 5 lat trenował w Grandoli, by niedługo potem przejść do Newell's Old Boys. W wieku 8 i pół roku usłyszał bardzo ponurą diagnozę: ma karłowatość przysadkową, co w praktyce oznaczało zmniejszone wydzielanie hormonu wzrostu. Był o wiele niższy od swoich rówieśników. Jego ojciec podjął skuteczne wysiłki aby dziś Lionel nie mierzył zaledwie 1,40 cm. Od 1998 roku niemal codziennie przez cztery lata wstrzykiwano mu w nogę hormon wzrostu. Najpierw rodzice a potem sam - już Leo nauczył się to robić samodzielnie. I to się udało - Messi ma obecnie 1,70 cm co czyni go jednym z niższych piłkarzy, ale nie jest to na tyle niski wzrost by miał się znacząco wyróżniać. Kuracja nie była tania - każdego miesiąca kosztowała rodzinę Messi 900 dolarów. Któregoś razu po prostu należało poszukać pomocy finansowej. Ojciec Lionela skontaktował się z Barceloną mówiąc, że jego syn jest prawdziwym talentem i że może go przywieźć na testy. Wysiłek się opłacił - wkrótce potem na serwetce, która zastąpiła białą kartkę której nie było pod ręką, podpisano umowę z dobrze zapowiadającym się piłkarzem.
Okazało się jednak, że koledzy z drużyny niespecjalnie byli mu przychylni. Niektórzy na treningach zaczęli ostro atakować jego piszczele, twierdząc poniekąd słusznie, że młody zawodnik, który przyszedł znikąd, staje się dla nich zagrożeniem dla ich pozycji w zespole. Inni zaś złośliwie nie podawali mu piłek. Jednak Leo się nie poddawał i nieustannie wierzył, że dzięki swojej determinacji zostanie tu zawodowym piłkarzem. W końcu marzenia zaczęły stawać się faktem.
Już jutro, a więc 24 czerwca, kończy 33 lata. Nie jest to więc już młody wiek jak na piłkarza, ale mimo to Messi wciąż jeszcze imponuje skutecznością, co ma swoje odzwierciedlenie w byciu aktualnym liderem strzelców La Liga z przewagą czterech goli nad wiceliderem. Jednocześnie na boisku jest dżentelmenem - aż trudno sobie wyobrazić, ale nigdy w historii występów w La Liga żaden arbiter nie pokazał mu czerwonej kartki! Wyczyn o tyle imponujący, że tych występów ma grubo ponad 400.
fot. marca.com
Od 2009 roku związany jest z Antonellą Roccuzzo, z którą ma trzech synów: Thiago (8 l.) i Mateo (5 l.) i Ciro (1,5 r.).
Ostatnia edycja:
29K
al_capone
Gangster
Barcelona dogoni jeszcze Real?
FC Barcelona – Athletic Bilbao. We wtorek o godzinie 22:00 dojdzie do meczu wicelidera z dziewiątą drużyną w tabeli La Liga. „Duma Katalonii” jest teraz w zdecydowanie gorszej pozycji, bo musi gonić lidera, którym po ostatniej kolejce został Real Madryt.
WSZYSTKO ZALEŻY JUŻ OD REALU
Oczywiste było to, że Barcelona w meczu z Sevillą nie będzie miała łatwego zadania. Nie spodziewaliśmy się jednak, że to spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem, a „Duma Katalonii” pozostawi po swojej grze niesmak. Ekipa Quique Setiena oddała tylko trzy celne strzały na bramkę rywali. Dokładnie tyle samo, ile gospodarze. Oczywiście w posiadaniu piłki „Blaugrana” królowała, ale to akurat ma najmniejsze znaczenie.
Przez podział punktów w tym meczu i fakt, że Real Madryt pokonał na wyjeździe Real Sociedad (2:1), Barcelona spadła na drugą lokatę. Pierwsze miejsce zajmują „Królewscy”, którzy mają tyle samo punktów, co ich odwieczni rywale (65), ale lepszy bilans meczów bezpośrednich. Dzięki temu zespół Zinedine’a Zidane’a może kontrolować przebieg tego sezonu. „Los Blancos” zostaną mistrzem Hiszpanii, jeśli wygrają osiem następnych meczów w lidze. Prawdopodobnie tak się stanie, bo nie mają szczególnie wymagających rywali.
BARCELONA JEST ZDECYDOWANYM FAWORYTEM
Co innego Barcelona, która ma zdecydowanie trudniejszy terminarz i zagra chociażby z Atletico Madryt. Najpierw „Blaugrana” będzie musiała udowodnić, że potrafi pokonać Athletic Bilbao. W BETFAN możecie typować przebieg tego spotkania. Według analityków legalnego polskiego bukmachera drużyna Setiena wygra na 70%. Jakikolwiek inny wynik niż ich zwycięstwo będzie sporą sensacją. Z drugiej strony ciąży na nich spora presja.
– To prawda, że mamy pewne problemy i niektóre rzeczy wymagają poprawy. Ale jestem bardzo zadowolony z tego, co robimy. Wygraliśmy dwa mecze, jeden zremisowaliśmy. Zdobyliśmy sześć bramek i nie straciliśmy ani jednej. Oczekuję lepszej gry i skuteczności – powiedział na ostatniej konferencji prasowej Setien, trener Barcelony. Pytanie tylko, czy oczekiwania szkoleniowca zostaną spełnione już podczas najbliższego meczu.
Graj z Betfan i odbierz bonus na START - Kliknij TUTAJ
Co zyskam, wpisując kod promocyjny w BETFAN w 2020? 100 PLN bez ryzyka ze zwrotem na konto główne
Bukmacher ten uruchomił nową promocję “Siano wraca na konto główne“! Jest ona dedykowana nowym Graczom, którzy podczas rejestracji wpisali kod promocyjny „FORUMBUK”. W przypadku, gdy pierwszy kupon okaże się przegrany Gracz otrzymuje zwrot stawki na saldo główne, co jest równoznaczne z tym, że Gracz może grać dalej, ale również może wypłacić kwotę.
Maksymalna kwota zwrotu to 100 zł. Minimalna stawka za kupon, aby został zakwalifikowany do promocji to 10 zł. Zwrot na saldo główne nastąpi najpóźniej po 48 godzinach roboczych od rozliczenia kuponu.
FC Barcelona – Athletic Bilbao. We wtorek o godzinie 22:00 dojdzie do meczu wicelidera z dziewiątą drużyną w tabeli La Liga. „Duma Katalonii” jest teraz w zdecydowanie gorszej pozycji, bo musi gonić lidera, którym po ostatniej kolejce został Real Madryt.
WSZYSTKO ZALEŻY JUŻ OD REALU
Oczywiste było to, że Barcelona w meczu z Sevillą nie będzie miała łatwego zadania. Nie spodziewaliśmy się jednak, że to spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem, a „Duma Katalonii” pozostawi po swojej grze niesmak. Ekipa Quique Setiena oddała tylko trzy celne strzały na bramkę rywali. Dokładnie tyle samo, ile gospodarze. Oczywiście w posiadaniu piłki „Blaugrana” królowała, ale to akurat ma najmniejsze znaczenie.
Przez podział punktów w tym meczu i fakt, że Real Madryt pokonał na wyjeździe Real Sociedad (2:1), Barcelona spadła na drugą lokatę. Pierwsze miejsce zajmują „Królewscy”, którzy mają tyle samo punktów, co ich odwieczni rywale (65), ale lepszy bilans meczów bezpośrednich. Dzięki temu zespół Zinedine’a Zidane’a może kontrolować przebieg tego sezonu. „Los Blancos” zostaną mistrzem Hiszpanii, jeśli wygrają osiem następnych meczów w lidze. Prawdopodobnie tak się stanie, bo nie mają szczególnie wymagających rywali.
BARCELONA JEST ZDECYDOWANYM FAWORYTEM
Co innego Barcelona, która ma zdecydowanie trudniejszy terminarz i zagra chociażby z Atletico Madryt. Najpierw „Blaugrana” będzie musiała udowodnić, że potrafi pokonać Athletic Bilbao. W BETFAN możecie typować przebieg tego spotkania. Według analityków legalnego polskiego bukmachera drużyna Setiena wygra na 70%. Jakikolwiek inny wynik niż ich zwycięstwo będzie sporą sensacją. Z drugiej strony ciąży na nich spora presja.
– To prawda, że mamy pewne problemy i niektóre rzeczy wymagają poprawy. Ale jestem bardzo zadowolony z tego, co robimy. Wygraliśmy dwa mecze, jeden zremisowaliśmy. Zdobyliśmy sześć bramek i nie straciliśmy ani jednej. Oczekuję lepszej gry i skuteczności – powiedział na ostatniej konferencji prasowej Setien, trener Barcelony. Pytanie tylko, czy oczekiwania szkoleniowca zostaną spełnione już podczas najbliższego meczu.
Graj z Betfan i odbierz bonus na START - Kliknij TUTAJ
Co zyskam, wpisując kod promocyjny w BETFAN w 2020? 100 PLN bez ryzyka ze zwrotem na konto główne
Bukmacher ten uruchomił nową promocję “Siano wraca na konto główne“! Jest ona dedykowana nowym Graczom, którzy podczas rejestracji wpisali kod promocyjny „FORUMBUK”. W przypadku, gdy pierwszy kupon okaże się przegrany Gracz otrzymuje zwrot stawki na saldo główne, co jest równoznaczne z tym, że Gracz może grać dalej, ale również może wypłacić kwotę.
Maksymalna kwota zwrotu to 100 zł. Minimalna stawka za kupon, aby został zakwalifikowany do promocji to 10 zł. Zwrot na saldo główne nastąpi najpóźniej po 48 godzinach roboczych od rozliczenia kuponu.
F
4,8K
FoxInvestor
Użytkownik
Fortuna
FC Barcelona - Athletic Bilbao
Typ: FC Barcelona powyżej 2,5 ŻK [2 ŻK - sędzie postanowił oszczędzić Messiego chociaż powinna tam być kartka]
Kurs: 2,25
Na początek historyczny rzut oka na bezpośrednie mecze - na 5 ostatnich spotkań między tymi drużynami, punktem wyjścia niech będą 2 ŻK kartki dla Barcelony - tyle oglądali jej piłkarze w 4 na wspomniane 5 ostatnich spotkań. Jest to również ciekawy typ z duzym prawdopodobieństwem (kurs 1,40). 3 lub więcej żółych kartek jednak zawodnicy Blaugrany obejrzeli jednokrotnie, w ostatnim spotkanie w CdR. Dlaczego więc dzisiaj miałoby być inaczej?
1. Styl gry
Barcelona w ostatnich spotkaniach niesamowicie męczy widza. Powolne, niepodobne do czasów świetności tiki taki, rozgrywanie piłki na 25-30 metrze pozwala utrzymywać się bardzo długo przy piłce ale jednak konkretów żadnych nie rodzi. Tempo jest niskie, nieszablonowych rozwiązań dość mało. Taki sposób rozgrywania akcji jest jednak idealną okazją na kontry. Barcelona dużo podań wymienia "na stojąco" więc przy ewentualnej stracie mogą mieć problemy z zebraniem się do powrotu i akcję rywali będą musieli przerywać faulem taktycznym, czy to przytrzymując rywala czy po prostu wycinając go z dala od własnej bramki.
2. Kondycja
Słabo wyglądała również Barcelona kondycyjnie w starciu z Sevillą. Widać było mniejszą intensywność a nawet Messi nie był sobą. To poniekąd uzupełnia punkt o stylu gry gdyż brak kondycji może utrudniać pościg za rywalem i jedynym na co będą mogli sobie pozwolić będzie faul taktyczny. Również przy ewentualnym korzystnym wyniku, aby oszczędzić kondycję, możliwa jest żółta kartka za opóźnianie gry.
3. Frustracja
Barcelona nie zależy już od siebie w lidze. Ostatnie 2 mecze Realu Madryt zdaniem niektórych obfitowały w kontrowersje. Przy niekorzystnym wyniku Barcelona siłą rzeczy może być coraz bardziej sfrustrowana, coraz więcej może być nieprzyjemnych, chamskich zagrań. Barcelona ma gorszy od Realu terminarz jeśli chodzi o bezpośrednich rywali i presja konieczności zwycięstwa w dzisiejszym meczu może ich nieco przytłaczać, nie ma co tłumaczyć że są profesjonalistami - juz wielokrotnie topowi piłkarze "gotowali się" przy kiepskim rezultacie.
FC Barcelona - Athletic Bilbao
Typ: FC Barcelona powyżej 2,5 ŻK [2 ŻK - sędzie postanowił oszczędzić Messiego chociaż powinna tam być kartka]
Kurs: 2,25
Na początek historyczny rzut oka na bezpośrednie mecze - na 5 ostatnich spotkań między tymi drużynami, punktem wyjścia niech będą 2 ŻK kartki dla Barcelony - tyle oglądali jej piłkarze w 4 na wspomniane 5 ostatnich spotkań. Jest to również ciekawy typ z duzym prawdopodobieństwem (kurs 1,40). 3 lub więcej żółych kartek jednak zawodnicy Blaugrany obejrzeli jednokrotnie, w ostatnim spotkanie w CdR. Dlaczego więc dzisiaj miałoby być inaczej?
1. Styl gry
Barcelona w ostatnich spotkaniach niesamowicie męczy widza. Powolne, niepodobne do czasów świetności tiki taki, rozgrywanie piłki na 25-30 metrze pozwala utrzymywać się bardzo długo przy piłce ale jednak konkretów żadnych nie rodzi. Tempo jest niskie, nieszablonowych rozwiązań dość mało. Taki sposób rozgrywania akcji jest jednak idealną okazją na kontry. Barcelona dużo podań wymienia "na stojąco" więc przy ewentualnej stracie mogą mieć problemy z zebraniem się do powrotu i akcję rywali będą musieli przerywać faulem taktycznym, czy to przytrzymując rywala czy po prostu wycinając go z dala od własnej bramki.
2. Kondycja
Słabo wyglądała również Barcelona kondycyjnie w starciu z Sevillą. Widać było mniejszą intensywność a nawet Messi nie był sobą. To poniekąd uzupełnia punkt o stylu gry gdyż brak kondycji może utrudniać pościg za rywalem i jedynym na co będą mogli sobie pozwolić będzie faul taktyczny. Również przy ewentualnym korzystnym wyniku, aby oszczędzić kondycję, możliwa jest żółta kartka za opóźnianie gry.
3. Frustracja
Barcelona nie zależy już od siebie w lidze. Ostatnie 2 mecze Realu Madryt zdaniem niektórych obfitowały w kontrowersje. Przy niekorzystnym wyniku Barcelona siłą rzeczy może być coraz bardziej sfrustrowana, coraz więcej może być nieprzyjemnych, chamskich zagrań. Barcelona ma gorszy od Realu terminarz jeśli chodzi o bezpośrednich rywali i presja konieczności zwycięstwa w dzisiejszym meczu może ich nieco przytłaczać, nie ma co tłumaczyć że są profesjonalistami - juz wielokrotnie topowi piłkarze "gotowali się" przy kiepskim rezultacie.
Ostatnia edycja:
1,4M
22:00 Real Madryt - Mallorca
Real strzeli gola w obu połowach @ 1.62
Real Madryt wygra obie połowy @ 2.09
fortuna
Po wczorajszej wygranej Barcelony, Real Madryt znowu ma trzy punkty straty do rywala z którym walczy o mistrzostwo. Od gospodarzy oczekuje, że od pierwszych minut rzucą się na swojego rywala i narzucą swojego tempo gry. Tu potrzeba szybko strzelonego gola aby uspokoić grę i ewentualnie poszukać goli w kolejnych minutach. Dzisiaj w składzie Realu znowu będą rotacje bowiem pod znakiem zapytania stoją występy Ramosa i Hazarada. Kontuzjowani: Nacho, Jović i Lucas Zawieszenie za kartki: Casemiro. Pomimo tych osłabień Real powinien sobie poradzić z takim zespołem jakim jest Mallorca. Zespół, który średnio na wyjazdach traci dwa gole i jest najsłabszy jeśli chodzi o bilans meczowy. Stawka meczu jest wysoka bowiem utrata punktów przez gospodarzy może być znacząca w kontekście mistrzostwa.
Do tego dorzucam:
19:30 Alaves - Osasuna
Alaves @ 2.91
Alaves + powyżej 1.5 gola @ 3.95
Fortuna
Real strzeli gola w obu połowach @ 1.62
Real Madryt wygra obie połowy @ 2.09
fortuna
Po wczorajszej wygranej Barcelony, Real Madryt znowu ma trzy punkty straty do rywala z którym walczy o mistrzostwo. Od gospodarzy oczekuje, że od pierwszych minut rzucą się na swojego rywala i narzucą swojego tempo gry. Tu potrzeba szybko strzelonego gola aby uspokoić grę i ewentualnie poszukać goli w kolejnych minutach. Dzisiaj w składzie Realu znowu będą rotacje bowiem pod znakiem zapytania stoją występy Ramosa i Hazarada. Kontuzjowani: Nacho, Jović i Lucas Zawieszenie za kartki: Casemiro. Pomimo tych osłabień Real powinien sobie poradzić z takim zespołem jakim jest Mallorca. Zespół, który średnio na wyjazdach traci dwa gole i jest najsłabszy jeśli chodzi o bilans meczowy. Stawka meczu jest wysoka bowiem utrata punktów przez gospodarzy może być znacząca w kontekście mistrzostwa.
Do tego dorzucam:
19:30 Alaves - Osasuna
Alaves @ 2.91
Alaves + powyżej 1.5 gola @ 3.95
Fortuna
Ostatnia edycja:
N
431,9K
niewierny-janek
Użytkownik
Real po odmrożeniu prezentuje dobrą formę i po wpadce Barcelony zmierza po tytuł mistrza Hiszpanii. Zidane rotuje składem, ale ma kim grać i sporo młodych wilków jest głodnych gry i chęci pokazania się z jak najlepszej strony. Mallorca natomiat to jedna z najslabszych ekip La Liga, która w delegacjach przegrałą aż 11 krotnie w 14 meczach, tracąc przy tym 31 goli na obcych murawach. Real to zdecydowany faworyt tego meczu i myślę, że na 1-2 golach tutaj sie nie skończy. Do tej pory po wznowieniu rozgrywek Królewscy wygrali 3:1 z Eibar, 3:0 z Valencią i 2:1 z Sociedad na trudnym terenie.
Ostatnia edycja:
1,4M
19:30 Eibar - Valencia
Valencia @ 2.55
Fortuna
Eibar odkąd zostały wznowione rozgrywki nie wygrali jeszcze żadnego ligowego spotkania. Gospodarze muszą się mieć na baczności, a to z tego względu, że okupują miejsce tuż nad strefą spadkową, dlatego nie będzie łatwa przeprawa dla gości, ale mimo tego spróbuję pograć ich zwycięstwo. Valencia wreszcie odniosła pierwsze zwycięstwo po powrocie na hiszpańskie boiska. W ostatniej kolejce pokonali Osasunę 2:0. Teraz trzeba pójść za ciosem i wygrać kolejne spotkanie. Ich sytuacja jest trochę inna niż dzisiejszych rywali, ale Valencia musi zrobić serię zwycięstw jeśli chce w przyszłym sezonie zagrać w europejskich pucharach. Valencia dalej bez Cristiano Piccini, Ezequiel Garay i Francis Coquelin, ale cała trójka nie grała odkąd zostały wznowione rozgrywki. Do składu powróci zawieszony ostatnio Gaya, a od pierwszych minut powinien wystąpić Paulista. Pod znakiem zapytania stoi występ Mouctar Diakhaby. Pod tym względem lepiej wygląda Eibar bowiem trener gospodarzy ma do dyspozycji wszystkich zawodników. Valencia pomimo, że jest lekkim faworytem w tym spotkaniu to musi uważać. Liczę, że goście dobrze zaczną to spotkanie i odniosą przynajmniej skromne zwycięstwo.
SD Eibar - Valencia CF, przewidywane składy
SD Eibar : Dmitrovic - Cote, Bigas, Oliveira, Correa, Orellana, Alvares, Exposito, Leon, Garcia, Charles
Valencia C F: Cillessen, Wass, Guilamon, Paulista, Gaya, Guedes, Kondogbia, Parejo, Torres, Moreno, Gomez
Valencia @ 2.55
Fortuna
Eibar odkąd zostały wznowione rozgrywki nie wygrali jeszcze żadnego ligowego spotkania. Gospodarze muszą się mieć na baczności, a to z tego względu, że okupują miejsce tuż nad strefą spadkową, dlatego nie będzie łatwa przeprawa dla gości, ale mimo tego spróbuję pograć ich zwycięstwo. Valencia wreszcie odniosła pierwsze zwycięstwo po powrocie na hiszpańskie boiska. W ostatniej kolejce pokonali Osasunę 2:0. Teraz trzeba pójść za ciosem i wygrać kolejne spotkanie. Ich sytuacja jest trochę inna niż dzisiejszych rywali, ale Valencia musi zrobić serię zwycięstw jeśli chce w przyszłym sezonie zagrać w europejskich pucharach. Valencia dalej bez Cristiano Piccini, Ezequiel Garay i Francis Coquelin, ale cała trójka nie grała odkąd zostały wznowione rozgrywki. Do składu powróci zawieszony ostatnio Gaya, a od pierwszych minut powinien wystąpić Paulista. Pod znakiem zapytania stoi występ Mouctar Diakhaby. Pod tym względem lepiej wygląda Eibar bowiem trener gospodarzy ma do dyspozycji wszystkich zawodników. Valencia pomimo, że jest lekkim faworytem w tym spotkaniu to musi uważać. Liczę, że goście dobrze zaczną to spotkanie i odniosą przynajmniej skromne zwycięstwo.
SD Eibar - Valencia CF, przewidywane składy
SD Eibar : Dmitrovic - Cote, Bigas, Oliveira, Correa, Orellana, Alvares, Exposito, Leon, Garcia, Charles
Valencia C F: Cillessen, Wass, Guilamon, Paulista, Gaya, Guedes, Kondogbia, Parejo, Torres, Moreno, Gomez
26,3K
karciarz
Forum VIP
Eibar - Valencia
Eibar powyżej 1.5 gola @2.65
lvbet
Typ ryzykowany, ale widzę w nim spory potencjał. Eibar jak i Valencia mają swoje cele. Tych pierwszych celem jest utrzymanie się w lidze. Mają trzy punkty przewagi nad 18. Mallorca. Valencia walczy o grę w europejskich pucharach. Z 46 punktami zajmują 8. miejsce.
Eibar w ostatnim meczu miał sporo pecha, ponieważ pod koniec meczu zdobyli bramkę, która została nieuznana i e efekcie zremisowali z Getafe. Po trzech kolejkach Eibar dwa mecze zremisował i jeden przegrał z Realem Madryt. W każdym z tych meczów zdobywali przynajmniej jedną bramkę. Ze wszystkich 29 zdobytych punktów na własnym stadionie zdobyli 20. Prosty wniosek; na własnym stadionie grają zdecydowanie lepiej.
"Nietoperze" w meczach wyjazdowych prezentują się słabo. Pod tym względem zajmują dopiero 15. miejsce. Dodam, że na własnym stadionie nie odnieśli porażki w tym sezonie.
W ekipie Valencii nie zobaczymy Coquelina (21 m.); Garay (17 m.); Piccini (2 m.).
Trener Eibaru nie będzie mógł skorzystać z Ramisa (7 m.).
Mam sporą nadzieję, że atut własnego stadionu pozytywnie zadziała na piłkarzy Eibaru i czas najwyższy odnieść pierwsze zwycięstwo po przerwie. Bramki również potrafią strzelać.
Eibar powyżej 1.5 gola @2.65
lvbet
Typ ryzykowany, ale widzę w nim spory potencjał. Eibar jak i Valencia mają swoje cele. Tych pierwszych celem jest utrzymanie się w lidze. Mają trzy punkty przewagi nad 18. Mallorca. Valencia walczy o grę w europejskich pucharach. Z 46 punktami zajmują 8. miejsce.
Eibar w ostatnim meczu miał sporo pecha, ponieważ pod koniec meczu zdobyli bramkę, która została nieuznana i e efekcie zremisowali z Getafe. Po trzech kolejkach Eibar dwa mecze zremisował i jeden przegrał z Realem Madryt. W każdym z tych meczów zdobywali przynajmniej jedną bramkę. Ze wszystkich 29 zdobytych punktów na własnym stadionie zdobyli 20. Prosty wniosek; na własnym stadionie grają zdecydowanie lepiej.
"Nietoperze" w meczach wyjazdowych prezentują się słabo. Pod tym względem zajmują dopiero 15. miejsce. Dodam, że na własnym stadionie nie odnieśli porażki w tym sezonie.
W ekipie Valencii nie zobaczymy Coquelina (21 m.); Garay (17 m.); Piccini (2 m.).
Trener Eibaru nie będzie mógł skorzystać z Ramisa (7 m.).
Mam sporą nadzieję, że atut własnego stadionu pozytywnie zadziała na piłkarzy Eibaru i czas najwyższy odnieść pierwsze zwycięstwo po przerwie. Bramki również potrafią strzelać.
Ostatnia edycja:
N
431,9K
niewierny-janek
Użytkownik
Obie ekipy jeszcze o coś walczą w tym sezonie, Eibar jes tuż nad kreską i walczy o utrzymanie w La Liga. Natomiast Valencia walczy o europejskie puchary. Gospodarze po restarcie strzelali gola w każdy meczu, nawet z Realem Madryt. Nietoperze z przodu coś powinni strzelić, w ofensywie wyglądają dość dobrze, rywal nie jest z najwyższej półki więc o ich gola się nie martwię. Dziurawa obrona z poważnymi absencjami powinna dać gola też Eibar, tym bardziej że punktów potrzebują i determinacji nie powinno zabraknąć.
- Status
