ramzesa
Forum VIP
Poniedziałek zapowiada się overowo. Sevilla u siebie jest zdecydowanym faworytem i nie ma czemu się dziwić. W przyszłorocznych pucharach nie zagrają tylko dlatego, że nie potrafią poprawić swojej gry na wyjazdach. Wydaje się, że Emery w letniej przerwie będzie musiał nad tym popracować. Nic nie zwiastuje bowiem lepszej gry poza Sewillą, bo każdy kolejny rywal odprawia ich z kwitkiem.
Athletic swoje problemy również ma w tym sezonie i gdzieś guzdrze się nad kreską. Główny problem to dziurawa obrona choć o dziwo 4 ostatnie mecze to zaledwie jedna stracona bramka. Ciężko jednak stwierdzić po kilku meczach czy nowy system obrony się sprawdza. Po raz kolejny jest masa błędów indywidualnych, których Bielsa nie potrafi wyeliminować.
Gurpegi pomimo, że ma być ostoją to nawet w meczu z Granadą zaliczył kilka niepewnych podań po których rywale przechwycili piłkę. Można gdybać tylko jakby ostatni mecz się potoczył gdyby Nolito w pierwszej połowie skierował piłkę do siatki. W końcówce spotkania również Athletic oddał inicjatywę gościom, którzy mieli nawet słupek, ale obyło się bez gola.
To pokazało, że nawet tak słaba ofensywa jaką jest Granada potrafi nawet na chwilę przyprzeć rywala do ściany. Sevilla takie sytuacje uwielbia. Przypomina mi się derbowy pojedynek z Betisem, gdy Negredo i spółka nie zsiadali z pleców piłkarzy w zielonych koszulkach.
Nawet gdyby chcieli bronić się na Pizjuan to nic z tego. Oni po prostu nie potrafią tego robić. Zbyt długo Bielsa wpajał im do głowy ofensywne i "wesołe" podejście do meczu, by nagle wymagać od nich sporej dyscypliny.
W Sevilli nie zagra jednak Navas więc jest to dość spore osłabienie. Jeździec bez głowy idealnie rozrywałby szeregi obronne Basków. U gości pauzuje natomiast Susaeta, który dał koncert głupoty w ostatnim meczu.
Sevilla u siebie jest bardzo overa. Ostatni under zaliczyli chyba z Osasuną o ile mnie pamięć nie myli. Athletic również coś może strzelić i mam nadzieję, że ta ich krótka seria meczów 1:0 w końcu się skończy.
Od kilku sezonów w meczach obu drużyn nudy nie ma. Niespodzianki wykluczyć oczywiście również nie można, bo Athletic nadzwyczaj dobrze gra z lepszymi drużynami (patrz Valencia, Atletico). Trzeba tylko pamiętać, że tamte spotkania rozgrywane były w Bilbao.
Sevilla - Athletic 2:1
Powyżej 2,5 gola 1,70 Bet365
Powyżej 3,5 gola 2,62 Bet365
Gol przed 27:00 1,83 Bet365
Reyes strzeli 4,00 Unibet
Athletic swoje problemy również ma w tym sezonie i gdzieś guzdrze się nad kreską. Główny problem to dziurawa obrona choć o dziwo 4 ostatnie mecze to zaledwie jedna stracona bramka. Ciężko jednak stwierdzić po kilku meczach czy nowy system obrony się sprawdza. Po raz kolejny jest masa błędów indywidualnych, których Bielsa nie potrafi wyeliminować.
Gurpegi pomimo, że ma być ostoją to nawet w meczu z Granadą zaliczył kilka niepewnych podań po których rywale przechwycili piłkę. Można gdybać tylko jakby ostatni mecz się potoczył gdyby Nolito w pierwszej połowie skierował piłkę do siatki. W końcówce spotkania również Athletic oddał inicjatywę gościom, którzy mieli nawet słupek, ale obyło się bez gola.
To pokazało, że nawet tak słaba ofensywa jaką jest Granada potrafi nawet na chwilę przyprzeć rywala do ściany. Sevilla takie sytuacje uwielbia. Przypomina mi się derbowy pojedynek z Betisem, gdy Negredo i spółka nie zsiadali z pleców piłkarzy w zielonych koszulkach.
Nawet gdyby chcieli bronić się na Pizjuan to nic z tego. Oni po prostu nie potrafią tego robić. Zbyt długo Bielsa wpajał im do głowy ofensywne i "wesołe" podejście do meczu, by nagle wymagać od nich sporej dyscypliny.
W Sevilli nie zagra jednak Navas więc jest to dość spore osłabienie. Jeździec bez głowy idealnie rozrywałby szeregi obronne Basków. U gości pauzuje natomiast Susaeta, który dał koncert głupoty w ostatnim meczu.
Sevilla u siebie jest bardzo overa. Ostatni under zaliczyli chyba z Osasuną o ile mnie pamięć nie myli. Athletic również coś może strzelić i mam nadzieję, że ta ich krótka seria meczów 1:0 w końcu się skończy.
Od kilku sezonów w meczach obu drużyn nudy nie ma. Niespodzianki wykluczyć oczywiście również nie można, bo Athletic nadzwyczaj dobrze gra z lepszymi drużynami (patrz Valencia, Atletico). Trzeba tylko pamiętać, że tamte spotkania rozgrywane były w Bilbao.
Sevilla - Athletic 2:1
Powyżej 2,5 gola 1,70 Bet365
Powyżej 3,5 gola 2,62 Bet365
Gol przed 27:00 1,83 Bet365
Reyes strzeli 4,00 Unibet