Chievo grało u siebie Stadio Marcantonio Bentegodi. Takie małe sprostowanie. A co do typu to ciekawy, lecz ja skłaniam się bardziej ku remisowi, bądź underowi. W Chievo wszyscy zdrowi, natomiast w ekipie Bologny zabraknie Zalayety. Poza tym interesująca historia. Chievo w Serie A nigdy nie wygrało z Bolonią na jej stadionie. Dotychczasowe rezultaty to trzy zwycięstwa gospodarzy i dwa remisy.Drugie spotkanie to 2-1 z Lazio, na Stadio Olimpico.
Racja. Dlatego tak jak napisałem wcześniej. Niska stawka np. na remis, bo kurs na under pewnie będzie w okolicach 1,50, co mnie osobiście nie zadowala i sam staram się unikać grania takich współczynników na under/over 2,5. Najlepiej to będzie jednak odpuścić. Mecz w niedziele, w którą mamy jeszcze siedem innych spotkań i na pierwszy rzut oka, bez patrzenia na historię, kontuzje i inne mniej lub bardziej ważne fakty widzę nawet sześć sensownych typów. Oczywiście połowa odpadnie jeśli człowiek przyjrzy się dokładniej, ale mecz Bologny z Chievo w takim wypadku przynajmniej według mnie najlepiej zostawić w spokoju. W dodatku mamy dwa mecze w sobotę, które także wydają się być lepsze do inwestycji. Przeciwko Juve chce grać, ponieważ Lazio nieźle radzi sobie ze Starą Damą na własnym stadionie, poza tym Rzymianie są niezła drużyną, która może namieszać, w końcu ma dobrego trenera, który nie da sobie w kaszę dmuchać. Ekipa Ferrary odniosła już 4 zwycięstwa pod rząd w Serie A, jeśli liczymy poprzedni sezon, Lazio już 3 zwycięstwa z rzędu (2 mecze w Serie A + Super Puchar z Interem). Remis wychodzi mi tutaj idealnie, oczywiście bramkowy 1:1. Powtórka z poprzedniego sezonu, jak najbardziej realna. Dodatkowo zmęczenie w Juve, ponieważ Lippi to Juventini, wystarczy spojrzeć na dzisiejszy skład w meczu z Bułgarami. Dziwnym trafem właściwie wszyscy z Juve są powoływani i grają, a są zawodnicy lepsi i nawet szansy nie dostaną.... Jeszcze Amauriego brakuje :-| A Milan? Ciężki sezon i kiepskie miejsce ich czeka. A o kompromitacjach w LM wolę nie myśleć. Livorno jeszcze nie strzeliło, myślę, że czas najwyższy na pierwszą bramkę.No under i X wyglada sensownie, ale Bologna ma na swoim koncie juz 2/2 undro-iksy ...
Reprezentacja Włoch zawsze składa sie z 95% piłkarzy grających we Włoszech bo poza granicami coś kariery zrobić nie mogą. Ciekawe kogo Lippi ma powoływać jak w Interze jest może jeden albo dwóch Włochów nie chce mi sie sprawdzać. Jedynie Iaquinta mimo iż walczy wydaje mi sie troche drewniany i na bank Cassano w obecnej formie czy Di Natale byłby lepszy. Reszta Buffon, Chiellini, Camoranesi czy Grosso nie mają od siebie lepszych i tak doświadczonych na swoich pozycjach, a Marchisio to jeden z najzdolniejszych piłkarzy młodego pokolenia. Z Gruzja grali Criscito(Genua) i Marchionni(Fiorentina) i wyszło to bardzo słabo, wygrali szczęśliwie po 2 samobójach.. Kaladze ???? ???? Juve to Włoska drużyna wiec naturalnie że najwięcej piłkarzy będzie od nich, poza tym dziś 3/4 obrońców + bramkarz to Juve i czyste konto, bramkę zdobył Iaquinta i Grosso więc.. ;]Dodatkowo zmęczenie w Juve, ponieważ Lippi to Juventini, wystarczy spojrzeć na dzisiejszy skład w meczu z Bułgarami. Dziwnym trafem właściwie wszyscy z Juve są powoływani i grają, a są zawodnicy lepsi i nawet szansy nie dostaną.... Jeszcze Amauriego brakuje :-|
Ale ja nie mam nic przeciwko, niech będą to sami piłkarze grający we Włoszech.Reprezentacja Włoch zawsze składa sie z 95% piłkarzy grających we Włoszech bo poza granicami coś kariery zrobić nie mogą.
Ja nie mówię o Interze. Jedynie Santon nadaje się do reprezentacji. Jednak, co w kadrze robi Legrottaglie?! Zawodnik, który siedzi na ławie, bo nie ma szans z Cannavaro i Chiellinim. Za to np. w Fiorentinie gra Gamberini, w Wolfsburgu gra Barzagli, dodatkowo jest młodziutki Santacroce z Napoli, albo młodszy z braci Cannavaro, Paolo również grający w Napoli. Nie obchodzi mnie to, że Legrottaglie ma silną konkurencję. Inni grają i prezentują dobry poziom, to dlaczego powoływany jest rezerwowy?! Zambrotta? Jego lata się skończyły, jest młody Santon z Interu, czy Motta z Romy i to Ci gracze są przyszłością tej reprezentacji. Camoranesi i Marchisio to kolejny kiepski żart Lippiego. Spróbowałbym kogoś z tej listy: Maggio z Napoli, Cigarini z Napoli, Mannini z Sampdorii, Brighi z Romy, Montolivo z Fiorentiny, Nocerino z Palermo, Galloppa z Parmy, czy Foggia z Lazio. Mało kandydatów? Iaquinta?! HAHA, a Cassano i Pazzini siedzą w domu. Jeszcze brakuje włoskiego obywatelstwa dla Amauriego... Lippi jest za bardzo przyzwyczajony do nazwisk i stawia na starą gwardię. Takie samo przywiązanie jak Leo miał do Smolarka, który mimo, że nie ma klubu to gra. Niestety to samo jest w reprezentacji Włoch... Układy, ciężko to inaczej nazwać... :-|Ciekawe kogo Lippi ma powoływać jak w Interze jest może jeden albo dwóch Włochów nie chce mi sie sprawdzać.
Z Bułgarią się udało, ale na MŚ będzie kompromitacja... Trzy mecze grupowe i do domu. Puchar Konfederacji dobitnie pokazał, gdzie jest teraz stara generacja Włochów.Juve to Włoska drużyna wiec naturalnie że najwięcej piłkarzy będzie od nich, poza tym dziś 3/4 obrońców + bramkarz to Juve i czyste konto, bramkę zdobył Iaquinta i Grosso więc.. ;]
Wyżej wymienione statystyki są jednym najważniejszych aspektów w typowaniu. Warto wiedzieć, gdzie jaka drużyna sobie dobrze radzi, a gdzie jakaś drużyna notuje porażki za porażką.Co do tych wyżej wymienionych statystyk meczy to ąz mi sie niedobrze robi ????
Tak, tylko, że z reprezentacją Włoch będzie jak z Milanem. Wygrali MŚ są najlepsi, jednak lata lecą, kadra ta sama, żadnych zmian i nagle się obudzą tak jak Rossoneri w tym sezonie i zdadzą sobie sprawę, że są strasznie słabi. Na Litwę, czy Polskę starczy, ale jak zagrają z Anglią, Brazylią, czy Hiszpanią to dostaną lekcję futbolu.Co do reprezentacji, to powodem moze byc po prostu zgranie ... nie probuje tlumaczyc Lippi'ego bo chyba tylko on juz teraz wie czemu nie powolal Cassano, ale skoro ma 3/4 zawodników z Juve, to lepiej na 1-2 mecze wziasc kogos z tej samej druzyny, ktory jzu gralz tymi zawodnikami niz kogos innego. W koncu Reprezentacja nie ma tyle czasu i mozliwosci dopracowac taktyki itp w fazach eliminacji - bynajmniej moim zdaniem.
Foggia był wyróżniającą się postacią w Lazio w poprzednim sezonie. Dla mnie jeden z najlepszych w rzymskiej ekipie. Poza tym ma jeszcze 26 lat, także wszystko może się zdarzyć. Z kolei Santon ma jeszcze 18 lat i według mnie nie ma sensu brać pod uwagę, że nie zagrał w dwóch pierwszych kolejkach. Chłopak ma czas, Jose go nie zmarnuje, ponoć ma być podpisana klauzula na 60 mln. Ktoś da za Santona 60 mln, wtedy może odejść. A Cannavaro niech nie miesza chłopakowi, bo sam jest zdrajcą jakich mało. A Legrottaglie ma 33 lata, zagrał w tym sezonie 16 minut i jest powoływany...Z tych co wypisales niektorzy moim zdaniem sie nie nadaja, a np Foggia malo gra, Santon tez (zreszta chyba Cannavaro w jednej konferencji prasowej doradzal mu zmiane druzyny, jak chce zagrac w kadrze xD)
Trudny mecz, ja go sobie raczej odpuszcze. Genoa ładnie gra u siebie, Napoli na wyjazdach cieniutko ... to sklanialoby na Genoe, ale uwazam ze poki co gryfy graja, powyzej oczekiwan (MOIM ZDANIEM) , wiem ze maja doskonalego trenera, ze zeszloroczne osiagniecia, to caly zespol na nie zapracowal nie tylko Milito i Motta, ale wciaz nie przekonuje mnie ta druzyna ... Mysle ze tutaj X moze pasc ale to bardziej gdybanie niz analizowanie ...Wacham się z Romy nie zmienic na Genoa - Napoli co myślicie??
Taa.. do wczoraj Polska miała binals ze Słowenią 2-2-0 i dostali manto, jak nie ma formy żadna statystyka nie pomoże.Wyżej wymienione statystyki są jednym najważniejszych aspektów w typowaniu. Warto wiedzieć, gdzie jaka drużyna sobie dobrze radzi, a gdzie jakaś drużyna notuje porażki za porażką.
Legro to bardzo solidnie grający obrońca, kiedyś nie podobało mi sie jak gra, jednak ostatnimi czasy zrobił duże postępy. Wysoki, dobrze gra głową, potrafi sie ustawić, nie popełnia błędów i jest zgrany z Zambrottą, Chiellinim, Canavaro czy Buffonem. Barzagli przecież grał na mundialu i euro. Typowany był na obrońce nr 1 w reprezentacji, w Niemczech musi niczego wielkiego nie grac skoro nie jest "pewniakiem" w kadrze. Santacroce czy P. Cannavaro musza ciagle pracować przyjdzie i na nich czas, do kadry nie bierze sie zawodników po kilku lepszych meczach. Santon grał już w reprezentacji i pewnie co jakis czas bedzie tam wracał, dopiero chłopak 91' rocznik. Camoranesi to szybki ofensywnie usposobiony prawy pomocnik, świetnie gra 1vs1 i świetnie potrafi dośrodkować, majac wysokich napastników taki pomocnik jest bardzo przydatny. Te nazwiska co rzucasz to troche na ślepo, Montolivo spokojnie będzie dostawał szanse jest w szerokiej kadrze, Foggia gra w kratke, a Nocerino to chyba jakiś żart, baardzo baardzo przeciętny piłkarz. O Cassano napiasłem że w obecnej formnie powinien grać i pewnie niedługo zagra.Ja nie mówię o Interze. Jedynie Santon nadaje się do reprezentacji. Jednak, co w kadrze robi Legrottaglie?! Zawodnik, który siedzi na ławie, bo nie ma szans z Cannavaro i Chiellinim. Za to np. w Fiorentinie gra Gamberini, w Wolfsburgu gra Barzagli, dodatkowo jest młodziutki Santacroce z Napoli, albo młodszy z braci Cannavaro, Paolo również grający w Napoli. Nie obchodzi mnie to, że Legrottaglie ma silną konkurencję. Inni grają i prezentują dobry poziom, to dlaczego powoływany jest rezerwowy?! Zambrotta? Jego lata się skończyły, jest młody Santon z Interu, czy Motta z Romy i to Ci gracze są przyszłością tej reprezentacji. Camoranesi i Marchisio to kolejny kiepski żart Lippiego. Spróbowałbym kogoś z tej listy: Maggio z Napoli, Cigarini z Napoli, Mannini z Sampdorii, Brighi z Romy, Montolivo z Fiorentiny, Nocerino z Palermo, Galloppa z Parmy, czy Foggia z Lazio. Mało kandydatów? Iaquinta?! HAHA, a Cassano i Pazzini siedzą w domu. Jeszcze brakuje włoskiego obywatelstwa dla Amauriego... Lippi jest za bardzo przyzwyczajony do nazwisk i stawia na starą gwardię. Takie samo przywiązanie jak Leo miał do Smolarka, który mimo, że nie ma klubu to gra. Niestety to samo jest w reprezentacji Włoch... Układy, ciężko to inaczej nazwać... :-|
Mecze z Gruzją i Bułgarią były meczami o punkty w eliminacjach do mistrzostw świata w których to Włosi potrzebowali punktów, Lippi miał powoływać nowe twarze i testować nowe ustawienia ? :| Od tego sa sparningi czy zgrupowania. Gra w klubie a gra w reprezentacji to zupełnie co innego. Włosi sa najbardziej typowa turniejowa drużyna na świecie, do mundialu cały sezon, Lippi spokojnie stworzy koncepcje gry i dobierze do tego pikarzy najodpowiedniejszych, to nie jest Donadoni który ulega presji prasy.Z Bułgarią się udało, ale na MŚ będzie kompromitacja... Trzy mecze grupowe i do domu. Puchar Konfederacji dobitnie pokazał, gdzie jest teraz stara generacja Włochów.
Firmani, Makinwa, Brocchi, Scaloni, Zarate, Rocchi, Ledesma którzy są kontuzjowani.