3. kolejka Premier League [27-28 sierpnia 2016]

[brodaty-zolw]

City vs. West Ham
Typ: Over 3.5 kartki - 1.7/betsson
Ciężko mi ugryźć to spotkanie. Faworytem niby jest City ale wystawianie kursów 1.3 w Premier League to raczej głupota. Z drugiej strony grać przeciwko City gdy Ci wygrywają wszystko a w drużynie z Londynu jest szpital to też niezbyt mądre posunięcie. Dlatego ja chce ugryźć ten mecz w inny sposób a mianowicie zaatakować kartki. Linia dość dobra, bo 4 karteczki to niezbyt duża liczba. Ekipa Młotów w 4 ostatnich spotkaniach pokrywała tą linię zawsze nawet z nawiązką. Dochodzi do tego motywacja, której nie powinno zabraknąć w drużynie po porażce w eLE. Walki nie powinno zabraknąć od początku do końca spotkania a przecież do składu WH wracają takie walczaki jak Noble czy Collins. Awizowany do gry w pierwszym składzie jest także Dimitri Payet, który jeżeli zagra to pomiesza trochę obroną City a to także może skończyć się kartką. W poprzednim sezonie obie drużyny zrobiły dokładnie 8 kartek w pojedynkach między sobą co daje nam średnią 4 na jedno spotkanie. Dzisiaj liczę na powtórkę i przynajmniej 4 kartki zdobyte przez obie drużyny.

WH lub remis - 4.0/betsson
Mark Noble dostanie kartkę - TAK - 3.4/betsson

Typy za drobne

 

[kaszpir88]

WEST BROMWICH ALBION – MIDDLESBROUGH
28.08.2016, godz. 14:30, The Hawthorns w West Bromwich

Przewidywane składy:
WBA (1-4-4-2): Foster – Evans, Galloway, McAuley, Dawson – Gardner, Yacob, Fletcher, Phillips – Rondon, Berahino
Boro (1-4-2-3-1): Guzan – Friend, Gibson, Barragan, Nsue – Clayton, Forshaw – Downing, Ramirez, Stuani - Negredo
Nie zagrają:
WBA: Brunt (kontuzja)
Boro: Fabio, de Roon, Husband, Leadbitter, Valdes (kontuzje)

West Bromwich czeka kolejna ciężka walka o utrzymanie. Wygrali co prawda z Crystal Palace na wyjeżdzie, ale w drużyna z Londynu na początku sezonu spisuje się słabo. WBA dalej mają problem z Berahino. Skupmy się jednak na obronie gospodarzy. Foster to przyzwoity bramkarz, ale zdarzają mu się babole. Jonny Evans to zupełnie inny zawodnik niż pamiętamy go z Manchesteru United, również jemu przydarzają się proste błędy. Dawson, Galloway i doświadczony McAuley nie gwarantują szczelnej obrony. Middlesbrough zaczęło sezon bardzo dobrze i uważam że zdobędą w dzisiejszym meczu więcej niż jedną bramkę. Negredo, Stuani i Gaston Ramirez jeżeli unikną kontuzji są wstanie zagwarantować środek tabeli Boro na koniec sezonu. Wspomniana trójka mogłaby grać w dużo lepszych klubach. Potrafią zakręcić rywalami.
Gram na Bramki Boro, uważam że po kursie 3.4 to dobra inwestycja.

Boro powyżej 1.5 bramki @3.4 Bet365