uzytkownik-23347
Użytkownik
Analiza :
Chyba wielu było pesymistów, którzy sądzili, że poznańska ekipa przegra mecz na Ukrainie. Nie było w tym nic dziwnego; sam podobnie uważałem, jednak jak się później okazało, Lech mimo wszystko wygrał ten mecz i ma pewną zaliczkę przed meczem rewanżowym. Wygląda na to, że "Kolejorz" powoli się rozpędza i być może zacznie grać przynajmniej podobnie do tego, co prezentował w poprzednim sezonie. Zawodnicy Cracovii w szczególności skupią się na Sławomirze Peszko, o czym mówił już trener, jednak jeden zawodnik meczu nie wygra. W Lechu występuje jeszcze kilku innych zawodników, którzy są równie dobrzy, jak Peszko (mowa chociażby o Wichniarku, który powoli zaczyna grać coraz lepiej, Manuel Arboleda, który strzela bramki, mimo, że jest obrońcą [...]). Sytuacja Lecha wydaje się być ciężka, gdyż nie wygrali jeszcze w tym sezonie ligowym. Właśnie to powinno zmobilizować zawodników do jeszcze lepszej gry i do tego, że przyszła pora na odniesienie pierwszego zwycięstwa.
Aktualnie drużyna z Krakowa zajmuje ostatnie miejsce. Jej sytuacja nie jest najlepsza, do tego śmiało można powiedzieć, że tej ekipie brakuje trochę szczęścia. O ile mecz ze Śląskiem Wrocław (przegrany 2:3) można uznać za trzymający w napięciu do samego końca i z pewnym przymrużeniem oka przyznać, że ekipie ze Śląska należało się zwycięstwo, to meczu z Legią nie można tak potraktować. Cracovia w tym meczu prezentowała się nie najgorzej, jako pierwsi zdobyli bramkę i wydawało się, że to ekipa z Warszawy będzie w poważnym dołku, a mówiono o nich, iż będą walczyć o mistrzostwo. Zawodnicy Legii jednak pokazali, że nie zapomnieli, jak gra się w piłkę nożną. Zdobyli pierwszą bramkę i wszystko wskazywało na remis w tym spotkaniu. Jednak tuż w samej końcówce bramkarz Cracovii był nieco rozkojarzony i Legia zgarnęła trzy punkty. Nie ma co tutaj pisać, czy było to sprawiedliwe, czy też nie, taki właśnie jest futbol - trzeba walczyć do samego końca, nawet, gdy praktycznie mecz już się zakończył. W dzisiejszym meczu widzę tylko jednego faworyta - Lech Poznań - który zaczyna grać coraz lepiej i miejmy nadzieję, że już w dzisiejszym spotkaniu to pokaże.
Mój typ : Lech Poznań
Kurs : 1,65
Bukmacher :