darius010
Forum VIP
3. Kolejka Bundesligi
W piątek zacznie od mocnego uderzenia, mega hit (!) i kurs na BVB: 1,2 ????. Przecież wiecie, że Brema to dno, beznadziejnie słaba drużyna, zero jakość , ładu i składu. Żałuje, że tak marny kurs bo z chęcią bym zagrał pewniaczka po 1,5 . Spróbujemy się pożywić w sobotę, myślę że można spokojnie próbować BTS w Leverkusen, leciutko lepsze wrażenie po dwóch kolejkach zostawiała Borussia z Gladbach. Choć mogę być nieobiektywny bo widziałem oba mecze BM’G, a tylko jeden B04. Interesujące jest to jak wypadnie Schalke, bo to właśnie oni najbardziej negatywnie zaskakują. Hannover na własnym boisku może im odebrać punkt, nawet nie może, musi i ma ku temu okazję. Derby Bawarii są mało istotne. Z to ciekawie w Berlinie i Hoffenheim. Jestem przekonany, że po trzech kolejkach Freiburg już na swoim koncie odnotuję punkty, zaczęli od dwóch porażek, ale niekoniecznie od słabych meczy. Stołeczna Hertha to niewiadoma, owszem może być niespodzianką tego sezonu, ale nie ujmował bym HSV możliwości. Hamburczycy to zdolna ekipa, choć słaby początek. Ponadto Frankfurt musi uciułać najmniej jeden punkt, z Bayernem wyglądali jak każda inna drużyna, która nie należy do czołówki, ale generalnie pozostawili dobre wrażenia.
Zapraszam do dyskusji.
W piątek zacznie od mocnego uderzenia, mega hit (!) i kurs na BVB: 1,2 ????. Przecież wiecie, że Brema to dno, beznadziejnie słaba drużyna, zero jakość , ładu i składu. Żałuje, że tak marny kurs bo z chęcią bym zagrał pewniaczka po 1,5 . Spróbujemy się pożywić w sobotę, myślę że można spokojnie próbować BTS w Leverkusen, leciutko lepsze wrażenie po dwóch kolejkach zostawiała Borussia z Gladbach. Choć mogę być nieobiektywny bo widziałem oba mecze BM’G, a tylko jeden B04. Interesujące jest to jak wypadnie Schalke, bo to właśnie oni najbardziej negatywnie zaskakują. Hannover na własnym boisku może im odebrać punkt, nawet nie może, musi i ma ku temu okazję. Derby Bawarii są mało istotne. Z to ciekawie w Berlinie i Hoffenheim. Jestem przekonany, że po trzech kolejkach Freiburg już na swoim koncie odnotuję punkty, zaczęli od dwóch porażek, ale niekoniecznie od słabych meczy. Stołeczna Hertha to niewiadoma, owszem może być niespodzianką tego sezonu, ale nie ujmował bym HSV możliwości. Hamburczycy to zdolna ekipa, choć słaby początek. Ponadto Frankfurt musi uciułać najmniej jeden punkt, z Bayernem wyglądali jak każda inna drużyna, która nie należy do czołówki, ale generalnie pozostawili dobre wrażenia.
Zapraszam do dyskusji.