Arka Gdynia - Dolcan Ząbki 1 2.10 Bet365
W bardzo wyrównanej pierwszej lidze dziś w Gdyni odbędzie się bardzo ważne spotkanie zespołów znajdujących się na górze tabeli. Zajmująca trzecie miejsce Arka zagra z czwartym Dolcanem. O tym jak ta liga jest nieprzewidywalna niech świadczy wczorajsza porażka GKS-u Bełchatów w Rybniku, ale oczywiście cały sezon pokazuje, że każdy mecz to nowa historia i trzeba naprawdę się postarać by zdobyć gdzieś na wyjeździe komplet punktów. Arka wygrała 9 z ostatnich 16 spotkań ligowych, zdarzają się wpadki, ale widać, że próbują grać swoją piłkę i liczą się w walce o awans. Pewne wygrane u siebie na wiosnę z takimi zespołami i jak GKS Katowice (3:0) czy Górnik Łęczna (2:1) pokazują, że stać ten zespół na wiele, także w zremisowanym spotkaniu z GKS-em Bełchatów to Arkowcy byli bliżej wygranej, ale akurat to zespół, który jest chyba najmocniejszy w pierwszej lidze i widać to było w bezpośrednim starciu w Gdyni. Wracając jednak do Arki, od dawna wiadomo, że lepiej się nam gra z zespołami grającymi w piłkę niż tymi nastawionymi na destrukcję, przyjeżdżającymi wybronić jednego punktu. Dziś zagramy właśnie z takim zespołem, Dolcan ostatnio w niezłej formie, prym tam wiodą tacy zawodnicy jak Piesio i Zjawiński, do tego dochodzi też choćby Tarnowski i ekipa trenera Podolińskiego jest wysoko w tabeli pierwszoligowej. W zespole gości zabraknie dziś pauzującego za kartki prawego pomocnika Jakubika, za którego zagra na tej pozycji albo właśnie Tarnowski albo Świerblewski. Skład wyjściowy prawdopodobnie będzie wyglądał następująco: Maciej Humerski - Mateusz Długołęcki, Piotr Klepczarek, Rafał Grzelak - Paweł Tarnowski, Szymon Matuszek, Adrian Łuszkiewicz, Grzegorz Piesio, Łukasz Sierpina - Bartosz Wiśniewski, Dariusz Zjawiński. Potrafili nie dawno rozbić na wyjeździe Okocimskiego 6:0 ale ogólnie jest to drużyna przede wszystkim własnego boiska, wygrali u siebie na jesień 1:0 po bramce Zjawińskiego, a na wyjazdach w ogólnym rozrachunku wcale za dobrze to nie wygląda, wygrali tylko 3 mecze poza Ząbkami. Arka powinna się dobrze czuć w meczu z takim rywalem, który będzie chciał grać w piłkę. W Arce najważniejsze postacie w meczach u siebie to przede wszystkim świetnie kierujący obroną Sobieraj, w pomocy w konstruowaniu akcji najważniejszy jest Szwoch, do tego w Gdyni świetnie swą pracę wykonuje Ślusarski w przodzie. Arka ma dobrą wiosnę, ale gdyby nie ogromne problemy kadrowe było by jeszcze lepiej, na szczęście pod tym względem jest coraz lepiej i trener Sikora ma coraz większe pole manewru. Arka powinna zagrać w składzie zbliżonym do: Szromnik, Cichocki, Juraszek, Sobieraj, Radzewicz, Tomasik, Rzuchowski, Jarzębowski, Wojowski, Szwoch, Ślusarski. Jednak oprócz tych zwykłych rozważań nad meczem warto na 6 kolejek przed końcem sezonu zacząć już zwracać uwagę na to, że tak jak to miało miejsce w poprzednich latach, niektóre zespoły z mniejszych miejscowości, tam gdzie ciężko o spełnienie wymogów ekstraklasowych może po prostu w pewnym momencie odpuścić walkę w pierwszej lidze, przykładów z poprzednich lat jest sporo, nie wiem czy tak będzie już dziś z Dolcanem, ale ciężko sobie wyobrazić by ten zespół chciał awansować do
ekstraklasy. Tak czy siak, Arka jest zdeterminowana w walce o ten cel, wszyscy w Gdyni chcą
ekstraklasy, większość kontraktów piłkarzy jest tylko do końca sezonu, przed rundą wiosenną wzmocniono skład z myślą o tym. U siebie Arka jest bardzo mocna, często ma bardzo dużą przewagę i wszystko zależy od skuteczności, jeśli ta jest na przyzwoitym poziomie to kończy się przekonującym zwycięstwem, oby tak dziś było, czas w końcu na bardzo dobry występ, jak nie dzisiaj to kiedy.