darius010
Forum VIP
29. Kolejka Bundesligi
"Piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak wygrywają Niemcy". Kiedyś wygłosił to zdanie Gary Lineker, były znakomity piłkarz, dziś komentator pracujący dla brytyjskiej telewizji. Owa maksyma idealnie pasuje do wczorajszego wybitnego widowiska jakie mieliśmy przyjemność oglądać na Signal Iduna Park. Borussia pokonała Malegę, zagra w półfinale Ligi Mistrzów, a zawodnicy wzbogacili swoje portfele o 100 tysięcy €, ale czy te pieniądze w tym momencie mają jakieś znaczenie. Dziś poznamy dwa kolejne zespoły, które uzupełnią skład półfinałów LM, wszystko wskazuje że kolejna Niemiecka drużyna zasili czołową czwórką Europy. Będzie nią Bayern, który w ubiegłym tygodniu zapewnił sobie tytuł mistrzowski w de. W Bundeslidze zaś bardziej przyziemne spotkania, bardzo dobrze zapowiada się piątkowa rywalizacja Freiburga z Hannoverem, jedni i drudzy myślę o europejskich pucharach, ale znacznie bliżej wydaje się ich być SC Freiburg, który kto wiem może zagra nawet w LM. O Champions League mocno stara się Schalek, tym razem zagra z Leverkusen w hicie kolejki, do niedawna drużyna Aptekarzy mogła być pewna trzeciego miejsca, lecz teraz przegrana z S04 zbliży zespół gospodarzy do nich na 1 punkt. Jeśli chodzi o jakieś dobre, ciekawe spotkania, do grania to w tej kolejce wydaje mi się, że można liczyć na lepszy mecz Hamburga, team HSV potracił zbyt wiele i głupio punktów, ostatnio chyba byli jeszcze rozbici spotkaniem z Bawarczykami. Mainz absolutnie jest w zasięgu HSV i myślę, że warto by Hamburger 3 punkty dopisał, gdyż mocno mogą sobie skomplikować sytuację w tabeli i znacznie oddalić się od strefy europejskiej. Innym ciekawy zakładem mogą okazać się dodatnie handicapy w derbach Bawarii, myślę że bukmacherzy obsypią nas promocjami typu + 3,5 na Nurnberg. FCB na wakacjach, FCN w formie no i to są derby, wiec wiecie, rozumiecie .
Zapraszam do dyskusji.
"Piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak wygrywają Niemcy". Kiedyś wygłosił to zdanie Gary Lineker, były znakomity piłkarz, dziś komentator pracujący dla brytyjskiej telewizji. Owa maksyma idealnie pasuje do wczorajszego wybitnego widowiska jakie mieliśmy przyjemność oglądać na Signal Iduna Park. Borussia pokonała Malegę, zagra w półfinale Ligi Mistrzów, a zawodnicy wzbogacili swoje portfele o 100 tysięcy €, ale czy te pieniądze w tym momencie mają jakieś znaczenie. Dziś poznamy dwa kolejne zespoły, które uzupełnią skład półfinałów LM, wszystko wskazuje że kolejna Niemiecka drużyna zasili czołową czwórką Europy. Będzie nią Bayern, który w ubiegłym tygodniu zapewnił sobie tytuł mistrzowski w de. W Bundeslidze zaś bardziej przyziemne spotkania, bardzo dobrze zapowiada się piątkowa rywalizacja Freiburga z Hannoverem, jedni i drudzy myślę o europejskich pucharach, ale znacznie bliżej wydaje się ich być SC Freiburg, który kto wiem może zagra nawet w LM. O Champions League mocno stara się Schalek, tym razem zagra z Leverkusen w hicie kolejki, do niedawna drużyna Aptekarzy mogła być pewna trzeciego miejsca, lecz teraz przegrana z S04 zbliży zespół gospodarzy do nich na 1 punkt. Jeśli chodzi o jakieś dobre, ciekawe spotkania, do grania to w tej kolejce wydaje mi się, że można liczyć na lepszy mecz Hamburga, team HSV potracił zbyt wiele i głupio punktów, ostatnio chyba byli jeszcze rozbici spotkaniem z Bawarczykami. Mainz absolutnie jest w zasięgu HSV i myślę, że warto by Hamburger 3 punkty dopisał, gdyż mocno mogą sobie skomplikować sytuację w tabeli i znacznie oddalić się od strefy europejskiej. Innym ciekawy zakładem mogą okazać się dodatnie handicapy w derbach Bawarii, myślę że bukmacherzy obsypią nas promocjami typu + 3,5 na Nurnberg. FCB na wakacjach, FCN w formie no i to są derby, wiec wiecie, rozumiecie .
Zapraszam do dyskusji.