29. Kolejka Bundesligi 07.04-08.04.2012

[t0mson]

29 RUNDA

Rozgrywki wkraczają w decydującą fazę. Ciekawych spotkań z pewnością nie zabraknie. Czy ekipa z Dortmundu utrzyma skromną przewagę przed najważniejszym meczem sezonu ?. Ciekawie powinno być również w spotkaniu HSV, które broni się przed spadkiem z Bayerem Leverkusen. Zapraszam do komentowania i pisania analiz.
​

 

[f-by-ferragamo]

BM złapała zadzyszka, bo jak inaczej określić zaledwie 1 wygraną w 6 ostatnich ligowych meczach, a rywalami Borussi nie były ligowe tuzy, a po tym jak gracze z Moenchengladbach rozbudzili apetyty remis z Freibourg, HSV czy porażka z Nurnberg to spore sensacje - papierkowe sensacje, bo zagłębiając się w temat aż takiego zaskoczenia nie było. Aczkolwiek kursy na Borussię w starciu z HSV czy Freiburgiem były podobne do tych przeciwko Hercie. O specyfice berlińskiej drużyny pisałem przy okazji ich meczu z Mainz
"Drugim kursem pułapką może okazać się Mainz. Hertha przegrywa prawie z każdym jak leci, ale, no właśnie, ale spójrzmy z kim wygrywali. Dortmund na wyjeździe , Wolfsburg, VFB. A Mainz potrafi zremisować z Schalke, wygrać z Bayernem, Bayerem by przegrać u siebie z Augsburgiem czy Wieśniakami... Przy takim braku pewnej stablziacji i takiej nieprzewidywalności, wolę zaryzkować na niespodziankę niż pobierać Mainz po nieatrakcyjnym kursie"
Zrobilo sie nieco analogicznie, wtedy gralem zwyciestwo Herthy (4.60), tym razem bezpieczniej
Hertha x2 2.05 lub Hertha 2 DNB 3.20

 

[billi]

Kaiserslautern-Hoffenheim
Hoffenheim DNB @ 1.85 Expekt


Nie widzę żadnych argumentów,aby uzasadniać granie na Diabły,nie licząc swojego boiska ,które ostatnio i tak zawodzi. Wcześniej na Fritz-Walter murawa była żółta i ciężka do grania ,to pasowało gospodarzom, w 2 ostatnich meczach u siebie(Schalke,HSV ) widziałem tam zielony dywanik,to sprzyja ofensywnym drużynom/piłkarzom a bez wątpienia Hoffenheim do takich zaliczam, zarządcy boiska na wzgórzu Betzenberg wytrącają ostatnie argumenty z rąk swojej drużynie. Ostatni mecz z HSV dość gładko przegrany 0-1,to gościom bardziej zależało na strzeleniu gola,byli żywsi,szybsi ,lepsi..Fakt - niepodyktowany karny dla Lautern mógł odmienić losy spotkania,ale raczej nie na tyle aby gospodarze wydarli 3 punkty,ale gdybać sobie można, fakt jest taki ,że to kolejna porażka ,w lidze ostatnie miejsce ,20 punktów zdobytych i 8 punktów straty do miejsca barażowego,morale równe/bliskie zeru. Kaiserslautern na 95% (wg. mnie) następny sezon rozpocznie w 2 Bundeslidze.
Wsióry raczej nie grają już o nic, 6 punktów przewagi nad miejscem barażowym i tyle samo punktów straty do europejskich pucharów.Hoffenheim nie wygrywa u siebie,ale także bardzo rzadko przegrywa,lubią chłopaki remisować. Wyjazd to inna bajka ,porażka,remis ,zwycięstwo ,wszystko co może być , nie ma takiej monotonii jak na własnym stadionie. Porażka 7-1 na Allianz Arenie w żaden sposób nie odzwierciedla pozycji ''Wieśniaków'' w Bundeslidze,żeby być sprawiedliwym trzeba dodać ,że zwycięstwo 1-2 w Gladbach również nie,tam Borussia zdecydowanie bardziej zasłużyła na 3 punkty. Hoffenheim to solidny bramkarz,dobry środek pola - podoba mi się gra Rudego,ciekawe skrzydła,w ataku pewnie zagra młody,bardzo szybki i przebojowy Mlapa-zdecydowanie wolę oglądać Mlape niż Babola:razz:

Hertha nie chciała płacić za wyniki Marcusowi Babelowi-mają teraz nauczkę. Hoffenheim przyjęło młodego szkoleniowca ( odpowiednik naszego Probierza -z gówna ulepi porcelanową wazę ) z otwartymi ramionami,teraz Babel odpłaca za zaufanie ,którym obdarzyli go działacze dobrymi wynikami

Hoffenheim @ 2.6 William Hill

 

[darius010]

1. FC Kaiserslautern - 1899 Hoffenheim

Tak jak kolega wyżej uważam, że ciekawy mecz do typowania. Jednak po głębszej analizie nie jestem przekonany w 100%. Trzeba podkreślić, że to będzie mecz dwóch drużyn, których statystyki ofensywne są bardzo słabe. Diabły 17 goli to porażka tego sezonu, sam Lewandowski tyle strzelił . Hoffe 32 bramki ale dla mnie to jest drużyna, która strzela po jednym golu na mecz i to też głównie dzięki pomocnikom. Gra napastników jest poniżej krytyki ↓

Einsätze (Liczba rozegranych spotkań), Tore (Bramki), Notenschnitt (Nota, 1 - najwyższa) ​

Sami widzicie, że zawodnicy ofensywni Wieśniaków to bardzo słaba formacja, w związku z tym nie podzielam optymizmu, kurs rzeczywiście wygląda ciekawie jednak Hoffe wygląda nieciekawie. Wiele osób sugeruje się ostatnim spotkaniem Hoffenheim z Schalke, owszem pokazali się z dobrej strony co jednak nie zmienia tego, że ów remis był dużą niespodzianką, no i generalnie S04 nawet w słabszym dniu miało okazje ku temu, żeby ten mecz wygrać. Lautern ma ciekawą statystykę, tzn. od dawna nie wygrali poważnego spotkania, ostatnie zwycięstwo było po karnych w DFB-Pokal 16 października, a ostatnie 90 minut, które zakończyło się zwycięstwem K'L to mecz Bundesligi z Freiburgiem cztery dni wcześniej. Do czego zmierzam, drużyna mająca dwóch Polaków w składzie nie będzie przegrywać do końca świata i właśnie na własnym boisku mają okazję, żeby chociaż pokazać kibicom: ok spadamy z ligi ale z honorem... Argumenty in minus to na pewno składy, dość mocno osłabiona formacja ofensywna, wszytko wskazuje że gospodarze zagrają bez swojego najlepszego strzelca Itaya Shechtera nie będzie też mającego uzdrowić zespół Wagner, sprowadzonego z Bremy, brakować będzie na pewno Sahana (kartki). No wiec kicker awizuje w pierwszym składzie zawodnika mi anonimowego Andrew Wooten to debiut w pierwszym składzie. Bardzo jestem ciekaw czy właśnie kicker się nie myli, bo Balakov może wpuścić w pierwszej jedenastce Świerczoka notabene również będącego w "wybornej formie strzeleckiej".

Gdybym miał być reżyserem tego spotkania, to Kaiserslautern postawi wszyto na remis, dosłownie nie mają kim ruszyć do ataku. Hoffenheim zaś wygra, o ile strzeli murującym się gospodarzom.

1. FC Kaiserslautern - 1899 Hoffenheim Typ: Under 2,5 Kurs:1,65 digibet

 

[billi]

Wolfsburg-BVB
Wolfsburg +1,5 @ 1.54 Pinnacle

Kurs trochę niski ,ale jak dla mnie dość pewny. Borussia w ostatniej kolejce zagrała w najciekawszym meczu sezonu (jak do tej pory),duży bagaż emocjonalny wiąże się z tym meczem ,z nieba do piekła i z piekła do nieba i jeszcze raz z nieba do piekła,skończyło się na remisie ,który dla BVB w tym meczu jest jak porażka,wszyscy tak to odbierają,Gomez kręci filmiki dziękczynne kolegom ze Stuttgartu:grin: słowem Bawaria świętuje. Piłkarze Kloppa zagrali świetne zawody z przodu,Gundogan chyba złapał formę,prostopadłe piłki najwyższej klasy,mądre regulowanie tępa gry,inteligentne zmienianie strony,gra na małej przestrzeni,strzał z dystansu - ten chłopak to ma i zaczyna to pokazywać,jak dla mnie był cichym bohaterem Borussi w tym meczu. O ile z przodu bez zarzutu - 4 bramki strzelone mówią same za siebie o tyle z tyłu mizeria.. Pierwszą bramkę jeszcze,jeszcze jestem w stanie zrozumieć,ale druga ?! to kpina ,Schieber ośmieszył obronę,Piszczek się sam przed nim przewrócił a Hummels wślizgiem jeszcze bardziej mu wysunął piłkę, 3 bramka to nieudana symulka Kehla i strata,piłka znowu do Schiebera na lewą stronę w miejsce gdzie nie było już Piszczka ,który zdążył wyruszyć pod bramkę rywali i znowu gol,ostatnia bramka to duży spokój Gentnera i chyba zmęczenie Hummelsa,który źle ocenił swoją skoczność w 93 minucie gry.
Kłopoty BVB w moim odczuciu zaczęły się 3 lutego, od meczu z Herthą,porażająco słaba postawa stoperów w tamtym meczu do dzisiaj śni mi się po nocach :]:grin:,następnie gładko Hannover,potem męka pańska z Mainz u siebie ,dno z Augsburgiem, KOMPROMITACJA z Werderem na SIP,przyćmienie wszystkiego z Koln,chociaż bez straty śmiesznego gola z niczego się nie obyło :] i ten Stuttgart ,który nie grał nic a wynik ugrał pojedynczymi akcjami. Te wszystkie mecze są dla mnie powodem,żeby twierdzić iż forma defensywy Dortmundczyków delikatnie mówiąc nie jest najwyższa .Nie mówiło się o słabej grze Borussi bo przecież wygrywali:](z tego co pamiętam darius jako jedyny wspominał coś:wink: ) Tak dobrze rozumiecie,za słabą grę obwiniam defensywę bo to ona ma wprowadzać stabilność w grze.

Mecz w Wolfsburgu spacerkiem też nie będzie, Wilki pod wodzą Qualixa jeśli zdobywają punkty robią to właśnie u siebie przekonało się o tym m.in.HSV,Bayer,Schalke,Hannover itp.itd:] Ciężki teren bardzo ciężki , 14 meczy Wilków na własnym obiekcie w tym sezonie 9 zwycięstw 3 porażki 2 remisy, bilans godny drużyny walczącej o LM a nie LE.

Przed BVB kolejna trudna przeprawa,jednak magiczna ofensywa Borussi zawsze może zdziałać cuda i wymęczyć zwycięstwo 1 bramką,dwoma bramkami w mojej opinii Wolfsburg nie przegra .

 

[t0mson]

Mam trochę inne zdanie odnośnie tego spotkania. Ja tutaj widzę wygraną BVB nawet z handi. Po ostatnim piekle z VFB będą zmotywowani podwójnie i będą gryźć trawę żeby wywieść 3pkt. Wolfsburg ostatnio wygrywa ale nie oszukujmy się dobre wyniki z ekipami pokroju Herthy czy HSV to żaden wyznacznik. Zawsze patrze na obronę Wolfsburga i jak weźmiemy pod lupę grę ofensywną BVB to podopieczni kata Feliksa będą w sporych tarapatach. Nie chcę mi się rozwodzić i tłumaczyć ale to może być dużo łatwiejsze spotkanie dla BVB a niżeli wszyscy myślą.
Jeśli chodzi o Hoffenheim to się zgadzam w 100% pozostaję im jeszcze walka o LE i na pewno bedą gryźć trawę tym bardziej, że rywal z niskiej półki chociaż w ostanim spotkaniu z HSV widziałem znaczną poprawę ale już niestety za późno na walkę o utrzymanie według mnie.

 

[zwyciestwo1960]

Wolsburg -Dortmund 1//5,90
William Hill
Mysle ze wtym pojedynku dojdzie do niespodzianki i popularne Wilki pokonaja lidera tabeli.Dortund juz w poprzedniej kolejce tylko zremisowal w niesamowitym spotkaniu z Stuttgartem i terz przyjdzie mu przezyc porazke.Wolsburg na swoim stadionie jest bardzo grozna druzyna i Felix magath znajdzie sposub na pokonanie Dortmundu.Napewno goscie toniejest jeszcze najwyzsza polka i do klasy Bayernu Monachium jeszcvze im sporo brakuje.Tym razem polscy pilkarze niezdobeda zadnej bramki i ta porazka znacznie zaostrzy pojedynek o mistrzostwo kraju.

 

[billi]

Bayern - Augsburg
Bayern -2,5 @ 2.16 Pinnacle

Bayern znowu gra fenomenalną końcówkę i finiszuje jak wytrawny sprinter. Półfinał LM ,odrobienie znacznej części strat do BVB,morale w drużynie chyba na bardzo wysokim poziomie a w drużynie tego pokroju co Bayern należy patrzeć przede wszystkim na atmosferę wokół drużyny bo umiejętności zawsze są wielkie. Na Allianz Arenie Bayern strzelił już coś około 50 bramek tracąc 4/5 ,jak dla mnie wynik nie z tej ziemi,polubiłem Augsburczyków,ale to po prostu klasa niżej i przegraną w Monachium mają wkalkulowaną w kontekście walki o ligowy byt. Nie przewiduję tu pogromu rzędu 5/6/7. Moim zdaniem spokojne 3-0 zadowoli obie ekipy :razz: Kurs na prawdę bardzo w porządku

Koln-Werder

BTS @ 1.53 bwin Koln mimo bardzo słabej gry potrafi ukłuć ,mają przecież Podolskiego. Głupio byłoby twierdzić ,że Koln jest drużyną własnego stadionu ,ale jeśli gdziekolwiek mają zdobyć punkty to właśnie u siebie.Werder jest drużyną nastawioną na atak,stwarzają sobie dużo sytuacji co przy dziurawej obronie Koln powinno przynieść powodzenie.

Freiburg-Nurnberg
x2 @1.65 bwin / 2 DNB @2.5 bet365 Aż nie chcę się wierzyć we wspaniałą przemianę piłkarzy z Fryburga,przez wielu w tym także przeze mnie skazywanych na otchłań 2 Bundesligi po tym ,gdy do Newcastle odszedł Cisse,drużyna się podniosła,mózgami są teraz Makiadi oraz Caligiuri. Bez porażki od 5 spotkań,zwycięstwa z Schalke,Leverkusen a także remis z Gladbach robią wrażenie do tego win z HSV i Lautern,bezpieczne miejsce w lidze ,ale to na pewno nie koniec zmagań o Bundeslige.Norymberga przegrywa od 4 spotkań,niebezpiecznie zbliżyli się do miejsca barażowego (tyle samo punktów co Freiburg),jednak trzeba przyznać ,że z gry wcale nie zasłużyli na te porażki ,świetny mecz w Stuttgarcie i pechowa porażka 1-0 czy chociażby mecz z Bayernem 0-1,zgoda Bayern miał więcej sytuacji ,ale Nurnberga też je miała i mogła to spokojnie zremisować ,ale zabrakło zwyczajnie jakości pod bramką. Czas na przełamanie piłkarzy z Bawarii,jakieś punkty będą na pewno ,pytanie tylko 1 czy 3.

Monchengladbach-Hertha

Gladbach-1,5 @2.82 Pinnacle

Wierzyłem w przemianę Herthy pod wodzą Rehagela,po zwycięstwie nad Werderem uwierzyłem jeszcze bardziej lecz teraz już nie wierzę.Widzę bardzo duży potencjał w ofensywie-Ramos,Raffael,Lasogga,Torun,Ben Hatira wszyscy albo bardzo szybcy ,albo bardzo dobrze wyszkoleni technicznie ,ale obie te cechy na raz,niestety jest to zmarnowany potencjał a bramki strzelają z przypadku. Co się dzieje Gladbach? Sam się zaniepokoiłem ,ale chyba nie jest tak źle, wyśmienity ,zwycięski mecz w Leverkusen a ostatnio 2 porażki ,którymi przekreślili szanse na mistrzostwo,o których było głośno, 1-2 z Hoffe i 2-1 Hannoverem. Hoffenheim to cud wieśniaków i wypadek przy pracy Borussi,grali zdecydowanie lepiej,stwarzali okazje ,ale niestety strzelili tylko 1 gola i 2 pechowe minuty ,w których to goście zdobyli 2 gole zadecydowały o wyniku. To samo odnośnie meczu w Hannoverze,strasznie trudne miejsce do grania dla gości,nie tylko siła własnych murów ,ale także siła nie słabego Hannoveru,mimo to Borussia często zagrażała bramce Zielera,częściej była w posiadaniu piłki jednak znowu porażka..Brakuje szczęścia. Tym razem w meczu z Herthą u siebie nie będzie ono wymagane:]

 

[t0mson]

Nie widzę żadnych argumentów,aby uzasadniać granie na Diabły,nie licząc swojego boiska ,które ostatnio i tak zawodzi. Wcześniej na Fritz-Walter murawa była żółta i ciężka do grania ,to pasowało gospodarzom, w 2 ostatnich meczach u siebie(Schalke,HSV ) widziałem tam zielony dywanik,to sprzyja ofensywnym drużynom/piłkarzom a bez wątpienia Hoffenheim do takich zaliczam, zarządcy boiska na wzgórzu Betzenberg wytrącają ostatnie argumenty z rąk swojej drużynie. Ostatni mecz z HSV dość gładko przegrany 0-1,to gościom bardziej zależało na strzeleniu gola,byli żywsi,szybsi ,lepsi..Fakt - niepodyktowany karny dla Lautern mógł odmienić losy spotkania,ale raczej nie na tyle aby gospodarze wydarli 3 punkty,ale gdybać sobie można, fakt jest taki ,że to kolejna porażka ,w lidze ostatnie miejsce ,20 punktów zdobytych i 8 punktów straty do miejsca barażowego,morale równe/bliskie zeru. Kaiserslautern na 95% (wg. mnie) następny sezon rozpocznie w 2 Bundeslidze. Wsióry raczej nie grają już o nic, 6 punktów przewagi nad miejscem barażowym i tyle samo punktów straty do europejskich pucharów.Hoffenheim nie wygrywa u siebie,ale także bardzo rzadko przegrywa,lubią chłopaki remisować. Wyjazd to inna bajka ,porażka,remis ,zwycięstwo ,wszystko co może być , nie ma takiej monotonii jak na własnym stadionie. Porażka 7-1 na Allianz Arenie w żaden sposób nie odzwierciedla pozycji ''Wieśniaków'' w Bundeslidze,żeby być sprawiedliwym trzeba dodać ,że zwycięstwo 1-2 w Gladbach również nie,tam Borussia zdecydowanie bardziej zasłużyła na 3 punkty. Hoffenheim to solidny bramkarz,dobry środek pola - podoba mi się gra Rudego,ciekawe skrzydła,w ataku pewnie zagra młody,bardzo szybki i przebojowy Mlapa-zdecydowanie wolę oglądać Mlape niż Babola Hertha nie chciała płacić za wyniki Marcusowi Babelowi-mają teraz nauczkę. Hoffenheim przyjęło młodego szkoleniowca ( odpowiednik naszego Probierza -z gówna ulepi porcelanową wazę ) z otwartymi ramionami,teraz Babel odpłaca za zaufanie ,którym obdarzyli go działacze dobrymi wynikami

Mlapa to ten od wielkich susłów zawsze się śmieję , podoba mi się też ten gracz. Kolejna postać to znakomity technik Firmino tylko jemu czegoś jeszcze brakuję. Rudy to porażka jak dla mnie jeśli chodzi o zadania defensywie. Co do tych pucharów to jeszcze powalczą spokojnie jak uda się wygrać z Lautern. Grać będą do końca i nie ma mowy o odpuszczaniu to są Niemcy. Jeśli chodzi o samo spotkanie to najlepsza opcja jak dla mnie to Hoffenheim (0) po dobrym kursie 1,84 , remis bardzo możliwy choć i w to wątpię. Kluczowa informacja dla mnie to brak takich graczy u gospodarzy jak Kouemaha, Sahan czy Wagner tych pierwszych dwóch to wielka strata. Ten pierwszy za czasów Kurtza wygryzł ze składu Shechtera i coś tam walczył i nawet ukłuł, Sahan to drugi zawodnik po Tiffercie , który potrafi napędzić grę i coś zrobić , Wagner z Werderu to jakaś pomyłka jak i 80% zawodników w Lautern. Tutaj nie ma się co rozwodzić tylko grać Hoffe w opcji (0) a za drobne nawet -1,5 po kursie ponad @ 5,00. Za duże braki u gospodarzy...
Hoffenheim (0) @ 1,84 6/10

 

[nolito]

Spotkanie: Bayern - Augsburg
Typ: Müller i Mölders po tyle samo goli
Kurs: 2,25
Bukmacher:

Bayern, który cały czas nie traci nadziei na wyprzedzenie Dortmundu, podejmuje u siebie drużynę będącą w tym spotkaniu skazaną na straty. Ekipa Augsburgu zgromadziła w dotychczasowej kampanii o połowę punktów mniej i nic dziwnego, że nikt nie daje gościom jakichkolwiek szans w konfrontacji z prezentującym znakomitą dyspozycję Bawarczykami. Bayern wygrał 8 ostatnich meczów, tracąc w nich jedynie 2 gole, a strzelając średnio ponad 3 bramki na spotkanie. Według mnie doskonała forma gospodarzy zostanie powstrzymana, a Augsburg nie będzie w stanie zdobyć chociażby jednego trafienia.

Müller i Mölders, do których odnoszę się w typ typie, w sezonie 2011/2012 nie błyszczą skutecznością. Pomocnik Bayernu zdobył tylko 4 gole, natomiast napastnik gości jest o jedną bramkę lepszy. Należy też dodać, że obaj wystąpili we wszystkich rozegranych dotąd spotkaniach. W poprzedniej bezpośredniej konfrontacji Bayernu z Augsburgiem faworyci wygrali na wyjeździe nieznacznie, bo 1-2, a żaden z wymienionych graczy, choć oboje zagrali od początku, nie potrafił wpisać się na listę strzelców.

 

[billi]

Rudy to porażka jak dla mnie jeśli chodzi o zadania defensywie. Co do tych pucharów to jeszcze powalczą spokojnie jak uda się wygrać z Lautern. Grać będą do końca i nie ma mowy o odpuszczaniu to są Niemcy. Kluczowa informacja dla mnie to brak takich graczy u gospodarzy jak Kouemaha, Sahan czy Wagner tych pierwszych dwóch to wielka strata.

Zgadzam się co do Rudego, niby gra 50/50 ,ale w defensywie słaby,jednak miałem na myśli jego grę w ofensywie,dobry technicznie,dużo widzi,potrafi uderzyć,podać..:razz:
Darius napisał ,że Shechtera prawdopodobnie też nie będzie jeśli to prawda to Lautern nie ma szans.. A z tymi pucharami to oczywiście masz rację,że teoretycznie maja szanse bo to tylko 6 pkt tylko,że ja mówiłem to patrząc z kim biją się o LE (Hannover,Bayer,Stuttgart) i wg. mnie są gorsi od tych drużyn
O co chodzi z tą opcją (0) ? ????

 

[vdv]

O co chodzi z tą opcją (0) ?

ML, typ bez remisu

 

[darius010]

Hamburger SV - Bayer Leverkusen

Po ośmieszającej porażce z Barceloną Robin Dutt nie potrafił odbudować zespołu z Leverkusen i w konsekwencji Aptekarze przegrali pięć spotkań z rzędu, co było bardzo dziwne bo nie taki jest ich realny potencjał. Władzę Bayeru zostały zmuszone do zatrudnienia nowego szkoleniowca, nowym trenerem został co bardzo ciekawe Sami Hyypiä, były stoper między innymi Liverpoolu z którym wygrywał Ligę Mistrzów, a karierę właśnie kończył w Lever. Fin będzie prowadził zespół w duecie z Saschą Lewandowskim, który prowadził wcześniej zespół U19. No zobaczymy jak im pójdzie ale myślę, że pozytywnie. Obaj to ludzie z szatni, mają materiał piłkarski wiec powinni przełamać niemoc. HSV walczy o utrzymanie i w ogóle z Hamburgiem to jest ciekawa historia, bo na nich presję wywiera zegarek (zegar). No wiec może nie wszyscy wiedzą, ale HSV jeszcze nigdy nie spadło do niższej ligi i na jednej z trybun umieszczono zegar który odmierza czas jaki już HSV gra w Bundeslidze. Spaść nie mogą, z drugiej strony Leverkusen musi się przełamać. W Hamburgu ostatnio lepsza atmosfera, z Vfl przegrali ale w dobrym stylu, bezpośredni mecz w walce o utrzymanie wygrany z Kaiserslautern, skromnie tylko 1-0 ale daje pole do optymizmu. Na pewno HSV potrafi grać w piłkę ale jest problem z jakością której nie ma. Petric, który nie bierze na siebie odpowiedzialności, Ilicevic też jest jakiś nijaki, Berg to jeszcze nie to. W ogóle ofensywie HSV brakuje błysku, brakuje radości, optymizmu. Krótko mówiąc, chyba czeka nas przełamanie Bayeru... głównym argumentem jaki przemawia za zespołem Hyypii jest fakt, że ciężko sobie wyobrazić szósta porażkę z rzędu, drużyny która dopiero co grała w LM, a teraz walczy o LE i jeśli się jutro ogarnął to raczej mają przyszły sezon w euro-pucharach, jednak muszą już teraz dopisywać sobie punkty.

Hamburger SV - Bayer Leverkusen Typ: 2 DNB Kurs:1,87 Tobet

 

[billi]

Też nad tym spotkaniem myślałem. HSV u siebie gorzej niż na wyjeździe,Leverkusen ma papiery na wygrywanie i właśnie mecz w Hamburgu to idealne miejsce na 3 punkty,jedyna co mnie zastanawia to właśnie ten eksperyment na ławce Bayeru,Hyypia to dla mnie piłkarz,zrobił kurs ,ale do trenera na miarę Bundesligi brakuje mu pewnie bardzo dużo, o tym Lewandowskim niewiele wiem. Nie lubię takich cudów..dwóch trenerów...:;/:
Mimo wszystko popieram typ na Leverkusen

 

[sawas]

Wolfsburg-BVB
Wolfsburg +1,5 @ 1.54 Pinnacle

Z całym szacunkiem, ale typ totalnie bez podstaw. Argumentacja w ogóle mnie nie przekonała. Mówisz o słabej postawie defensywy BVB i dobrej formie Wilków u siebie - jasne, zgadzam się, ale Borussia walczy o mistrza i wynik 1:3 uważam na przykład za całkiem realny.
Widząc problemy obrony mistrzów Niemiec (uważam jednak, że to przesadzony osąd - kilka indywidualnych błędów, nic więcej), można zagrać Wolfsburg strzeli (1,44).
Wilki w ostatnich sezonach to typowo overowa drużyna, dlatego powinni wsadzić u siebie bramkę. A czy nie przegrają dwoma bramkami? Nie wiem, nie mam przekonania, BVB może odpalić.
Jeśli skończy się 0:0 lub 0:1 - oddaję honor

 

[smietanka]

Data: 8.04.2012
Dyscyplina: Piłka nożna, Niemcy - Bundesliga
Spotkanie: Schalke - Hannover
Typ: 1
Kurs: 1,70
Bukmacher: WillHill
Godzina rozpoczęcia: 15:30

Starcie trzeciej z piątą siłą w 29 kolejce niemieckiej Bundesligi. Faworytem są zdecydowanie gospodarze z Gelsenkirchen. Mają oni aż 13 oczek przewagi nad dzisiejszym przeciwnikiem z Hannoveru. Także kadrowo Schalke wygląda o wiele lepiej i solidniej. Zawodnicy tacy jak Raul czy Huntelaar robią ogromną różnicę.

Gospodarze mają jeszcze prowizoryczne szanse na mistrzostwo, albo choć na drugie miejsce. Ostatnio Schalke jest w dość dobrej formie, mimo tego iż odpadli z LE po przegranym dwumeczu z Athletic Bilbao. Nie przegrali oni w lidze 4 ostatnich spotkań, wygrywając 3 z nich. Na swoim obiekcie piłkarze z Gelsenkirchen spisują się znakomicie. 11 zwycięstw, remis i tylko 2 porażki. To wynik więcej niż przyzwoity. Także bilans bramkowy 39-12 pokazuje ich silę. Schalke na własnym obiekcie nie przegrało już 9 spotkań z rzędu, zwyciężając w 8. Minione trzy domowe gry to pewne wygrane z renomowanymi firmami: 4:0 z Wolfsburgiem, 3:1 z Hamburgiem oraz 2:0 z Bayerem.

Hannover podobnie jak ich dzisiejszy rywal, także odpadł w ćwierćfinale Ligi Europa i także z drużyną z Hiszpanii, po dwukrotnej porażce 1:2 z Atletico Madryt. W lidze Hannover gra ostatnio raczej w kratkę, na przemian wygyrwając i przegrywając. Jest to zdecydowanie drużyna własnego podwórka, gdyż u siebie jeszcze nie przegrali w lidze. Lecz na wyjeździe spisują się o wiele gorzej. Tylko 2 wygrane, 5 remisów i aż 7 porażek. To nie przystoi piątej drużynie ligi. Hannover ma passę 4 gier wyjazdowych bez zwycięstwa przegrywając trzy ostatnie mecze.

To powinien nie być łatwy mecz dla Schalke, lecz wydaje mi się iż gospodarze wygrają go dość pewnie i wysoko. Różnica klas i potencjału piłkarskiego jest zdecydowanie po stronie drużyny z Gelsenkirchen. Forma i atut własnego stadionu także przemawia za ich zwycięstwem. Każdy inny wynik niż wygrana Schalke będzie wielką niespodzianką.