>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

28 Kolejka Premier League 02-04.03.2013

Status
Zamknięty.
feekus 1,7K

feekus

Forum VIP
skład QPR na dzisiejszy mecz:
XI: Cesar, Traore, Samba, Hill, Bosingwa, Granero, Park, Hoilett, Bothroyd, Mbia, Remy.
#QPR Subs: Green, Taarabt, Mackie, Onouha, Jenas, Fabio,
Nie mam pojęcia czym kierował się HR przy selekcji zespołu. O ile Hoilett w wyjściowej jedenastce to duże zaskoczenie nie jest o tyle brak Fabio czy Taarabta to już spore zaskoczenie. Marokańczyk tylko z ManU miał słabsze spotkanie, a przez cały sezon mimo miernych wyników Rangersów to on był wiodącą postacią. Fabio po jakimś urazie, aczkolwiek mówiło się, że będzie w stanie zagrać.
Gdzie jest Townsend? Nikt nie spodziewał się takiego poziomu po tym młodym kopaczu i również go brak. Ciężko mi sobie wyobrazić jak ustawiona będzie drużyna QPR. O ile z przodu jest jasność, bo Bothroyd (skrzydło?) i Remy (szpica) o tyle w środku pola... Park słabizna niestety albo stety, już lepiej było Onuohe dać na prawą obronę i Bosingwę na skrzydło, jeśli konieczny jest brak Townsenda i SWP... W takim zestawieniu zdecydowanie na Londyńczyków grać szkoda, bo to będzie totalny brak stylu.

Southampton: Boruc, Clyne, Fonte, Yoshida, Fox, Puncheon, Cork, Schneiderlin, Lallana, Ramirez, Lambert
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna - ANGLIA: Premier League
Spotkanie: Tottenham Hotspur - Arsenal Londyn
Typ: Rzut Karny przyznany i wykorzystany
Kurs: 5.00
Bukmacher: William Hill
Analiza:
Santiago Bernabeu rozegrane zostało &quot;Gran Derbi&quot;, jednak dla każdego miłośnika czy fanatyka drużyny &quot;Kanonierów&quot; lub &quot;Kogutów&quot; tak naprawdę, najważniejsze derby rozegrane zostaną właśnie dziś... Dla kibiców tych dwóch ekip, to &quot;Derby Północnego Londynu&quot; są najprawdziwszymi derbami, które niosą za sobą niesamowite emocje... Dla takich kibiców &quot;Gran Derbi&quot; odchodzi w cień i staje się normalnym spotkaniem w światowym futbolu.
Tym razem Derby rozegrają się na White Hart Lane, to kolejna bitwa o Londyn, bitwa o prymat na ulicach stolicy Anglii.
Niestety w takich sytuacjach trzeba być obiektywnym i chcąc nie chcąc, jako fan Arsenalu muszę przyznać obecną wyższość graczy Tottenhamu. Wyższość pod względem formy, a raczej tego, kto obecnie w ich zespole ciągnie ten cały wózek... Mowa oczywiście o Walijczyku, który w ostatnim czasie ma niesamowitą formę - Gareth Bale.
Arsenal może w ostatnich ligowych spotkaniach nie tracił zbyt wiele punktów, ale mimo wszystko ich gra nie jest przekonywująca. Znowu potwierdziła się podobna historia jak przed rokiem - kilka tygodni, nawet nie kilka a tydzień i Arsenal serdecznie podziękował za walkę w tym sezonie o jakiekolwiek trofea. Wiadomo jako kibic, wierzę w ich awans do kolejnej rudny Ligi Mistrzów, ale patrząc na to wszystko raczej nie ma wielkich szans na pokonanie &quot;Bawarczyków&quot; na ich stadionie... Tym bardziej, że już na Emirates Stadium gra &quot;Kanonierów&quot; nie wyglądała najlepiej... Tottenham co prawda gra lepiej, ale głównie za zasługą właśnie Bale&#39;a, który strzela kiedy chce i jak chce. A piłka jak zaczarowana praktycznie zawsze leci do bramki. W przeciwieństwie do Arsenalu - &quot;Koguty&quot; walczą jeszcze w Lidze Europy, gdyż rzutem na taśmę wyeliminowali Lyon - jednak... w dwu meczu mimo awansu - byli drużyną gorszą, ale mieli... no właśnie... mieli Bale&#39;a...
Wiadomym jest, że mecze derbowe rządzą się swoimi prawami, to coś na zasadzie - żaden poprzedni mecz nie ma znaczenia - liczy się tylko ten dzisiejszy, skupienie, duch walki i chęć zwycięstwa za każdą cenę. Dla obu ekip jest to nie tylko spotkanie derbowe, ale po części - przepustka do Ligi Mistrzów. Tottenham obecnie zajmuje czwartą pozycję w lidze, jednak do trzeciej Chelsea traci zaledwie jeden punkt i ma rozegrane jedno spotkanie mniej, gdyż Chelsea rozegrała już swoje ligowe spotkanie pokonując West Bromwich Albion na Stamford Bridge - 1:0. Arsenal natomiast znajduje się na piątej pozycji i do &quot;Kogutów&quot; traci cztery punkty. Dlatego to spotkanie jest tak ważne, dla obu ekip. Tottenham przed sobą ma jeszcze potyczki z Chelsea, Manchesterem City i Liverpoolem. Na drodze Arsenalu staje tylko Manchester United. Dlatego, najważniejszym będzie wygrać w Derbach Londynu.
Obie ekipy mają w swoich składach wybitnych piłkarzy, dlatego po tym spotkaniu można spodziewać się wszystkiego. Forma Arsenalu nie jest najlepsza i ich gra jest w &quot;kratkę&quot; jednak można przypomnieć sobie poprzednie derby, w których Arsenal wygrał na Emirates - 5:2 , w poprzednim sezonie padł taki sam wynik, także na Emirates. Jednak na White Hart Lane, to gospodarze własnego boiska byli górą, wygrywając - 2:1. Po zwycięstwach 5:2, można powiedzieć, że Arsene Wenger ma patent na młodego trenera Tottenhamu - Andre Villas - Boas&#39;a. W składzie Tottenhamu zabraknie - Clinta Dempsey&#39;a z tych ważniejszych graczy. Arsene Wenger nie będzie mógł skorzystać z Bacary&#39;ego Sagny, a 50% szans na występ ma Abou Diaby.
Mimo tych kontuzji w obu zespołach zapowiadają się dwie bardzo silne jedenastki. Jako kibic mam nadzieję, że od początku zagra Lukas Podolski, oprócz niego jest także Santi Cazorla, który w ostatnim spotkaniu ligowym strzelił dwie bramki i dał &quot;Kanonierom&quot; zwycięstwo na własnym stadionie przeciwko Aston Villi, w tamtym spotkaniu jedynym minusem był niesamowity brak skuteczności podopiecznych Wengera. Tottenham w nieco mniejszych derbach z West Ham United, mógł przegrać, jednak do akcji wkroczył Bale i rozwiał wszelkie wątpliwości gdzie pojadą punkty z Boleyn Ground. Biorąc pod uwagę ofensywę obu ekip, to Arsenal ma znaczącą przewagę, gdyż strzelanie bramek rozkłada się na wielu zawodników:
Cazorla - 11 bramek
Walcott - 11 bramek
Giroud - 9 bramek
Podolski - 9 bramek
W przypadku Tottenhamu nie wygląda to tak &quot;kolorowo&quot; ich atak to indywidualność w postaci Bale&#39;a, jeżeli chodzi o jutrzejsze spotkanie, gdyż Jermain Defoe może nie wystąpić.
Bale - 15 bramek
Defoe - 10 bramek
...
...
Dempsey - 5 bramek
Lennon - 3 bramki
Arbitrem, który został wybrany do pilnowania porządku w tym spotkaniu jest pan Mark Clattenburg. Anglik w dotychczasowych spotkaniach pokazał 48 żółtych kartek i 4 czerwone, w tym podyktował 4 rzuty karne.
Ciężko wytypować zwycięzcę tego spotkania, jednak biorąc pod uwagę kursy jakie oferują nam bukmacherzy warto pograć jakiś over bramkowy jak i kartkowy, na rzut karny czy czerwoną kartkę w Derbach.
Over 3,5 @ 2,75
Powyżej 45 punktów (kartki) @ 1,70
Czerwona Kartka - TAK @ 3,50
Powyżej 12 rzutów rożnych @ 2,20
Rzut karny przyznany i wykorzystany @ 4,20
Theo Walcott strzeli i Arsenal wygra @ 8,00 (czysto for fun)
 
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
Tottenham vs Arsenal
Już jutro o 17:00 hitowe spotkanie w Londynie. Na White Hart Lane spotkają się ze sobą Tottenham i Arsenal. Faworytem spotkania są oczywiście gospodarze i bez chwili namysłu stawiam właśnie na nich z opcją zwrotu w przypadku remisu. Nie daję szans Arsenalowi z prostego powodu, nie mają żadnych argumentów. Grają słabo, odpadli już z czego mogli odpaść (no chyba nikt nie sądzi że przejdą Bayern w LM), Sagna i Gibbs jeszcze długo nie będą grali, Wenger nie ma kompletnie żadnego pomysłu na to żeby coś zmienić w tym zespole. Nie lubię używać tego słowa, ale Wenger się po prostu wypalił w tym klubie, za wynikami również stoi oczywiście polityka klubu ale mimo wszystko Arsenal potrafił grać w piłkę, teraz to już jest padaka. Walcott i Podolski miewają przebłyski ale prawda jest taka że tylko Cazorla trzyma wysoki poziom, obrona jest dziurawa, Szczęsny przeplata świetne mecze bardzo słabymi. Tottenham za to gra po prostu świetnie, ma w swoim składzie chyba obecnie najlepszego obok Suareza zawodnika w PL czyli Bale&#39;a który potrafi sam wygrywać, jest wszędzie i gra fenomenalnie. Lloris obecnie to jeden z najlepszych bramkarzy świata, cały sezon równa bardzo wysoka forma. Pisałem wyżej że Wenger nie ma pomysłu na grę i się wypalił więc AVB to jego przeciwieństwo, w Chelsea mu nie wyszło tylko dlatego że nie dał sobie wejść na głowę Lampardowi i Terry&#39;emu. AVB to obok Guardioli najbardziej utalentowany trener młodego pokolenia, Spurs pod jego wodzą mają swój styl który na pewno może się podobać, który jest efektowny ale i również efektywny. Mają lepszy skład, grają u siebie, są niepokonani na swoim stadionie od 11 spotkań, w tym czasie zaliczyli tylko dwa remisy, nawet United mimo remisu zostali tutaj zdominowani, na 20 ostatnich spotkań tylko 2 przegrane, oba mecze na wyjazdach, jedna z mocnym u siebie Evertonem i jedna również na wyjeździe z Ledds gdzie tak naprawdę zlekceważyli rywala. Na ten mecz po kontuzji wróci Defoe. Ostatni raz na WHL Arsenal wygrał w 2007 roku gdzie Tottenham dopiero zaczynał budować swoją obecną pozycję. Trzeba napisać również że Arsenal mimo wszystko ciągle jest w czołówce ale to tylko dlatego że potrafią ogrywać słabsze zespoły i są to głównie zwycięstwa wymęczone i jedną bramką. Ostatnio za to pokazali z Bayernem i to u siebie jak słabym są obecnie zespołem. Podsumowując, gram Tottenham bez remisu i uważam ten typ za pewny, bo jeśli jakimś cudem Arsenalowi uda się tu zremisować to i tak będzie zwrot, a w mojej opinii nie mają szans na wygraną, a kurs na Spurs opiera się tylko na tym że grają z wielkim Arsenalem, ale obecnie tylko z nazwy wielkim.
Tottenham DNB @ 1,62 Sportingbet ✅
 
bo86bo 15,1K

bo86bo

Użytkownik
Mecz dzisiejszy odpuszczam bo nie mam wizji i pieniędzy mam trochę polokowane w mecz MU-Real i wytrzymam bez gry do środy ;) ale dla grających polecam ciekawy zakład terminowy, mianowicie o Bale zrobiło się mega głośnie... jedni już porównują go do Messiego i Ronaldo i w ogóle dziwne historię ale moim zdaniem Bale ma właśnie swoje 5 minut chwały i tyle.
Bet365 poszedł w tą stronę i proponuje zakład:
Anglia - BPL 2012/2013 - G. Bale
powyżej 20.5 gola 1.72
poniżej 20.5 gola 2.00
Obecnie Bale ma na koncie w lidze 15 bramek, czy ukuje jeszcze 6 w tym sezonie? Moim zdaniem nie, Tottenham ma ciężki grafik w lidze do końca sezonu i moim zdaniem warto probować
 
al_capone 29K

al_capone

Gangster
Tottenham vs Arsenal
Typ: BTS (obie drużyny strzelą bramkę) - TAK
Kurs: 1.51 w Betsafe
Derby Londynu zawsze przynosiły dużo emocji oraz bramek. Patrząc na ostatnią historię spotkań to można się spodziewać wysokiego BTS:

Arsenal - Tottenham 5-2
Arsenal - Tottenham 5-2
Tottenham - Arsenal 2-1
Tottenham - Arsenal 3-3
Arsenal - Tottenham 2-3
Mimo, że jestem kibicem Kanonierów to nie liczę na zwycięstwo w tym meczu. Bardziej stawiałbym na remis, ale zagram pewniejszy typ - BTS. Oba zespoły mają silne &quot;żądła&quot; w ofensywie, co efektem jest w ostatnich meczach minimum jedna strzelona bramka. Na 17 spotkań między tymi zespołami to aż 15 BTS.
W tym meczu (zwłaszcza Kanonierzy) nie mogą pozwolić sobie na kalkulacje, muszą to spotkanie wygrać. Do 4 miejsca (które zajmuje Tottenham) tracą 4 punkty, a jest to miejsce premiowane do gry w Champions League. Muszą zagrać ofensywnie, bez kompleksów.
W tym meczu stawiam na BTS ;)
Hardcorowy Kokosu poleca i pompuje MEGA BONUS: 100% do 200PLN do końca marca! - zobacz koniecznie Hardkorowe Koksowanie - Tu nie ma lipy! Tylko u nas Hardcorowy Koksu podaje swoje typy! Graj i wygrywaj z Robertem!

 
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
Do typu na Tottenham dokładam jeszcze coś w stronę typów na bramki. Obie drużyny grają bardzo ofensywnie, łącznie mają strzelone w lidze już 99 goli. W obu zespołach grają tacy zawodnicy jak Bale, Defoe, Adebayor, Podolski, Walcott, Cazorla czy Giroud więc o gole nie trudno. W ostatnich dwóch meczach pomiędzy tymi ekipami padło... 14 goli! 7 meczy z rzędu padały co najmniej 3 bramki. Nie licząc tych ostatnich dwóch wyników gdzie mecze kończyły się wynikiem 5:2 to w ostatnich latach w meczach tych drużyn padały takie wyniki jak 5:1, 3:3 czy 4:4. Jeśli Szczęsnemu po raz kolejny zdarzy się słabszy mecz, co mu się w tym sezonie zdarza dość często to szczere mówiąc patrząc na formę Bale&#39;a to on sam może strzelić 3 gole i przy okazji również polecam typ na gol Walijczyka, on jest obecnie w takiej formie że nawet Messi mógłby się od niego czegoś nauczyć.
Typy:
Over 2.5 @ 1,65 Bet365 ✅
Bale strzeli @ 2,25 William Hill ✅
BTS @ 1,57 Bet365 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
H 0

hisham

Użytkownik
Przytoczone wcześniej kilka ostatnich wyników i charakter obu drużyn (a w szczególności Kogutów) sprawia, że nie pozostaje nic więcej, jak zgodzić się z typem, iż obie drużyny strzelą dziś bramkę, a sam końcowy rezultat będzie całkiem wysoki.
Smaku dzisiejszemu spotkaniu dodaje fakt, iż obie drużyny walczą bezpośrednio między sobą [i Chelsea] o trzecie miejsce w lidze, więc faktycznie możemy oczekiwać świetnego widowiska.
Tottenham gra dziś u siebie, mają fenomenalnego Walijczyka, a same ich ostatnie mecze nakazują mi postawić ich w roli faworytów i to właśnie ich typuję do wygranej.
 
kostek1916 237

kostek1916

Użytkownik
Podobnie jak koledzy wyżej popieram typ na obie strzelą w dzisiejszych derbach Londynu. Jednak kurs na to zdarzenie nie porywa i ja próbuję iść w stronę rzutów rożnych. Oba zespoły grają bardzo ofensywnie, przeprowadzają sporo akcji skrzydłami co sprzyja rzutom rożnym. Jak przytoczył Marcin-Odra w ostatnich spotkaniach Kogutów z Arsenalem padało wiele bramek. Dziś również liczę na szybkie, ofensywne spotkanie i oczywiście na dużą liczbę rzutów rożnych ;)

Ostatnie 4 kolejki i ilość rogów:
Arsenal - Aston Villa 15 RR
West Ham - Tottenham 18 RR
Sunderland - Arsenal 13 RR
Tottenham - Newcastle 16 RR
Arsenal - Stoke 12 RR
West Brom - Tottenham 19 RR
Arsenal - Liverpool 14 RR
Norwich - Tottenham 9 RR

Na 8 spotkań tylko raz padło mniej niż 10 rogów.

Standardowa linia w B365 over 11.5 RR 1.85.
Alternatywne:
over 12 2.20
over 13 2.75
over 14 3.50

Dla lepszego oglądania zagrałem tripla:
bts 1.53
over 5 kartek 1.90
ovet 11.5 RR 1.85
5.39

Oprócz tego gram over 14 RR 3.50
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Anglia Premier League
⚽ Aston Villa - Manchester City
Aston Villa +1 ::: 2,11 ::: Pinnacle ::: 5/10
Bukmacherzy chyba trochę przesadzają z kursem na gospodarzy bo 7,45 to spore value i jak ktoś lubi grać takie kursy to polecam mu ten typ.
Goście są na bezpiecznej drugiej pozycji w lidze i raczej wątpliwe jest by dogonili United, równie dobrze do trzeciego miejsca w lidze mają bezpieczny zapas punktowy.
Aston Villa w tym meczu gra z nożem na gardle, bo są w strefie spadkowej i muszą zdobyć 3 punkty by wskoczyć na bezpieczniejszą pozycję w lidze. Na ostatnie 5 meczy Aston Villi u siebie w PL tylko raz wygrał rok temu Manchester City i to skromnie 0:1. Rok temu grali o mistrzostwo, a jutro ekipa Mancinego może być po &quot;weekendzie&quot;. Gospodarze w tym meczu wcale nie są na straconej pozycji i nie liczę tutaj na pogrom. Aston Villa już chyba zażegnała kryzys który dotknął ich w &quot;Boxing Day&quot; i przegrywali po 8:0 czy 4:0. City co prawda ograła ostatnio Chelsea 2:0 u siebie, ale jak chimeryczna jest drużyna z Londynu w tym sezonie to każdy wie. Manchester City swój ostatni wyjazd w PL też niezbyt miło wspomina bo wtedy wygrali gospodarze 3:1, a dokładnie to był Southampton (mieli tyle samo punktów co i jutrzejsza Aston Villa).
Kto śledzi trochę ligę angielską ten wie, że nie ma dużego sensu obstawiać wyjazdów drużyn z czołówki z takimi przeciętniakami, a w kursie 1,45 na City widzę pułapkę bukmacherów.
Wynik: 0:1 ▶
 
czaro09 1,7K

czaro09

Użytkownik
⚽ Aston Villa - Manchester City
Aston Villa +1 ::: 2,11 ::: Pinnacle ::: 5/10
Bukmacherzy chyba trochę przesadzają z kursem na gospodarzy bo 7,45 to spore value i jak ktoś lubi grać takie kursy to polecam mu ten typ.
Goście są na bezpiecznej drugiej pozycji w lidze i raczej wątpliwe jest by dogonili United, równie dobrze do trzeciego miejsca w lidze mają bezpieczny zapas punktowy.
No ja nie wiem czy taki bezpieczny, 2 punkty to w lidze angielskiej bezpieczny zapas punktów? Tutaj wszystko jest możliwe, fakt, że jeśli City dziś wygra to odskakuje na 5 punktów, ale ten mecz jeszcze się nie odbył i nie wiadomo jaki padnie wynik.
Tak k&#39;woli ścisłości co do tego zapasu.
 
bludek 367

bludek

Użytkownik
Z tym bezpiecznym drugim miejscem to bym raczej nie przesadzał. 2p przewagi nad Tottenhamem, który dobrze ostatnio punktuje i jeszcze będzie grał u siebie w bezpośrednim starciu. Zostało 10 kolejek, kilka meczy na szczycie, a na dobrą sprawę jeszcze, któryś ze słabeuszy może wypalić na koniec z formą i namieszać. Nie ma co liczyć już punktów, trzeba ciułać póki co ile wlezie.
AV może i gra z nożem na gardle, ale to dla nich raczej nic nowego. Są w ogonie tabeli od początku sezonu i mogą tam zostać do końca.
Jeśli AV nie zaprezentuje nic nowego to wg mnie będą mieli bardzo niemiły poniedziałek. Od dłuższego czasu grają kaszanę. W tym momencie ich gra charakteryzuje się dziurawą obroną, oddawaniem bez walki pola rywalom i napastnikiem, który ma sobie jakoś radzić w pojedynkę. Słabo im idzie w meczach gdzie pierwsi tracą gola. Tracą bramki w końcówkach. Spokojnie mogli pokusić się o punkcik z Arsenalem, ale kilka minut po strzelonym golu, sami zamknęli się na własnej połowie. Wiadomo, że na wyjeździe gra się trudniej, ale dostali słabo grający Arsenal, Wojtek pomógł im przy bramce, a i tak nie wystarczyło do zdobycia punktu. Z Evertonem prowadzili dwiema bramkami, żeby zremisować w podobny sposób.
Jeśli AV ma spotkać w tym meczu coś dobrego to albo muszą pozmieniać coś w swojej grze, albo City będzie musiało wybitnie pomóc. Mecz wygląda na overowy, ale tu odstrasza mnie kurs. Pogram na over 2.5 gola City i jeśli będzie szło po myśli to poszukam delikatnej kontry. City gra wystarczająco szybką piłkę, żeby stworzyć tu sporo sytuacji.
@AKA SHAKAL, zamiast AV+1.0 lepiej wolałbym już pograć jakiś over rogów, over rogów city (ew. over kartek AV). Od kilku meczy jest ta sama prawidłowość - gdy AV ma dobry wynik to zaczyna kurczowo bronić. 12 rożnych oddali Arsenalowi, 10 rożnych WHU, 15 rożnych Evertonowi.
W sumie jeśli będzie się trzymał wynik to warto będzie poszukać jakiejś wyższej linii rożnych.
 
r-o-b-i-n-h-o 1,4K

r-o-b-i-n-h-o

Użytkownik
⚽ Aston Villa - Manchester City
Aston Villa +1 ::: 2,11 ::: Pinnacle ::: 5/10
Bukmacherzy chyba trochę przesadzają z kursem na gospodarzy bo 7,45 to spore value i jak ktoś lubi grać takie kursy to polecam mu ten typ.
Goście są na bezpiecznej drugiej pozycji w lidze i raczej wątpliwe jest by dogonili United, równie dobrze do trzeciego miejsca w lidze mają bezpieczny zapas punktowy.
Aston Villa w tym meczu gra z nożem na gardle, bo są w strefie spadkowej i muszą zdobyć 3 punkty by wskoczyć na bezpieczniejszą pozycję w lidze. Na ostatnie 5 meczy Aston Villi u siebie w PL tylko raz wygrał rok temu Manchester City i to skromnie 0:1. Rok temu grali o mistrzostwo, a jutro ekipa Mancinego może być po &quot;weekendzie&quot;. Gospodarze w tym meczu wcale nie są na straconej pozycji i nie liczę tutaj na pogrom. Aston Villa już chyba zażegnała kryzys który dotknął ich w &quot;Boxing Day&quot; i przegrywali po 8:0 czy 4:0. City co prawda ograła ostatnio Chelsea 2:0 u siebie, ale jak chimeryczna jest drużyna z Londynu w tym sezonie to każdy wie. Manchester City swój ostatni wyjazd w PL też niezbyt miło wspomina bo wtedy wygrali gospodarze 3:1, a dokładnie to był Southampton (mieli tyle samo punktów co i jutrzejsza Aston Villa).
Kto śledzi trochę ligę angielską ten wie, że nie ma dużego sensu obstawiać wyjazdów drużyn z czołówki z takimi przeciętniakami, a w kursie 1,45 na City widzę pułapkę bukmacherów.
Trzeba być odważnym żeby grać na Villę,która nie ma w tym spotkaniu żadnych argumentów.Po za tym City nie odpuści tego meczu,bo tylko dwa punkty przewagi nad Spurs obecnie jak już wspomniał Czaro i bludek.Jak dla mnie MC powinno dać radę i ciężko będzie gospodarzą strzelić nawet jedną bramkę,aczkolwiek mogę się mylić;)
 
bludek 367

bludek

Użytkownik
@ROBINHO, AV może strzelić gola, bo ofensywnie radzą sobie znakomicie - biorąc pod uwagę jak niewiele angażują się w napad. Z przodu nie jest źle, nieszczęście zaczyna się na swojej połowie. I cały sęk w tym, że z ich stylem gry z ostatnich meczów, będą tutaj łatwym kąskiem. Od dłuższego czasu AV wygląda jak zbieranina piłkarzy, a nie drużyna. Grają prostą piłkę, kiepsko wychodzą z pod pressingu, w kryzysie cofają się zbyt głęboko. Pomocnicy uciekają od gry. Obrońcy kiepsko radzą sobie z szybką grą przeciwnika. Z tego biorą się stałe fragmenty i kartki. Woda na młyn dla City.
Patrzenie w tabele też im nie pomaga. Z Arsenalem mogli zagrać o pełną pulę, nie ugrali nawet pkt. Z Evertonem mieli wynik marzenie i nie dowieźli. Z WBA ten sam scenariusz. Wszystko przez pasywność. Na drugiej szali 3p za West Ham, więc punktują tak samo jak sąsiedzi w tabeli, ale mimo słabej gry mogli mieć dużo lepsze humory.
Nie chcę mi się wierzyć w przełamanie AV. Moim zdanie te ostanie wyniki były mocno ponad stan. Nawet jeśli City nie zagra wielkiego meczu to pociągną ich indywidualności. Jeśli będzie dużo gry 1 na 1 to można polować na kartki w czasie meczu.
 
mfl 439

mfl

Użytkownik
Aston Villa vs Manchester City 0-1

typ: 1X @ 2.62 ⛔


Buk: bet365



sytuacja City:

Mimo iż piłkarze czy też Mancini głoszą iż nadal wierzą w dogonienie United, fakty mówią co innego. Są w cieniu United. Nie dość, że Diabły są bezwględne i wygrywają mecz za meczem w PL to jeszcze Anglia liczy na ich sukces w LM i ogranie Realu. Z pewnością to jest temat nr 1. na wyspach.Dla gwiazd obywateli z pewnością to przykry czas.
Nie dość, że są w cieniu największego rywala to jeszcze &quot;czują na plecach oddech&quot; londyńczyków. Takie okoliczności nigdy nie wpływają pozytywnie na morale w zespole, pojawia się presja wyniku, paraliż, brak polotu...

sytuacja Aston Villi Birmingham:

Miejsce w strefie spadkowej, słaby sezon, koniec grudnia 2012r. to tąpnięcie i wstydliwe porażki m. in 0-8 (Chelsea). Nadszedł Nowy rok, a wraz z nim nowe nadzieje i radzą sobie nie najgorzej. Wyjazdowe remisy na Swansea, Evertonie, W.B.A, bez kompromitacji na Emirates, choć gry nie widziałem. 26 kolejka to wreszcie upragnione zwycięstwo z West Hamem po b. dobrej grze, szczególnie w ofensywie. Widać, że powoli, powoli idą w dobrym kierunku i strzelają bramki. Jeśli chodzi o atmosferę z całą pewnością jest pozytywniejsza niż u Obywateli. Nie dość, że nie dają się bić, gromadzą punkty, a przed meczem z City presji nie będzie bo taka porażka jest już wkalkulowana przed sezonem.

dodatkowe okoliczności:

- mecz w poniedziałek wieczór (rzadki termin spotkań)
- obywatele mają na wyspach opinie drużyny nieobliczalnej, często notującej zaskakujące wyniki, niespodzianki

podsumowanie:
Zauważcie, że lwy ostatnie dość ciekawe wyniki notują na wyjazdach, gdzie na pewno nie muszą być stroną dominującą, a dzisiejszy mecz z pewnością zdominują gracze z Manchesteru, więc gracze Villi grać będą grę wyjazdową z tym, że na własnym obiekcie, przy swoich fanach..

City wygrać musi, Aston Villa mimo iż w strefie spadkowej wcale nie..

Kurs na Manchester City 1.50 lub niższy (spada) dla mnie jest niezrozumiały.
 
mlodywilc 569

mlodywilc

Użytkownik
Nie dość, że Diabły są bezwględne i wygrywają mecz za meczem w PL to jeszcze Anglia liczy na ich sukces w LM i ogranie Realu. Z pewnością to jest temat nr 1. na wyspach.Dla gwiazd obywateli z pewnością to przykry czas.
Ale bzdura. Co ma mecz United w LM do tego meczu? Myślisz, ze City wyjdzie i nie zagra na maxa, bo w głowach mieć bedą, ze United grają jutro z Realem w LM :wowsdf:

To tak jakbym napisał, ze gwiazdy Man City sa smutne, bo w mediach podaje się, ze Bayern jest zainteresowany najmocniej Suarezem, a o piłkarzach City za duzo się nie mówi. Jest to dla nich pewnie przykry czas.

Nie dość, że są w cieniu największego rywala to jeszcze &quot;czują na plecach oddech&quot; londyńczyków. Takie okoliczności nigdy nie wpływają pozytywnie na morale w zespole, pojawia się presja wyniku, paraliż, brak polotu...
Piłkarze City zagraja bez polotu, bo czuc bedą presję londyńczyków? I myślisz, ze oni boją się Kogutów czy The Blues i dlatego wyjdą zesrani na ten mecz i kazdy nastepny i paraliż spowoduje, ze bedą grali słabiej? ????

26 kolejka to wreszcie upragnione zwycięstwo z West Hamem po b. dobrej grze, szczególnie w ofensywie. Widać, że powoli, powoli idą w dobrym kierunku i strzelają bramki. Jeśli chodzi o atmosferę z całą pewnością jest pozytywniejsza niż u Obywateli.
Kolejne bzdury. Bardzo dobrej gry w meczu z Młotami nie było, ale co bedę z Tobą o tym dyskotował jak meczu zapewne nie oglądałeś. Sczególnie nie zagrali dobrego meczu w ofensywie. Z akcji mieli jedną okazje, ale fatalnie spudłował Weimann, a gole strzelali z karnego i wolnego więc nie wiem gdzie Ty widzisz świetną gre ofensywną. W mojej ocnie trzeba czegoś więcej, aby mówić o &quot;dobrej grze ofensywnej&quot;. Fajnie, że zwróicłeś uwagę na to, że strzelają bramki, ale brakuje jednak analizy ich gry defensywnej. Po co sie jednak bawic w takie pierdoły skoro to podkopie Twój typ. Zrobię to za Ciebie. Obrona Villi jest tragiczna, ostatnie czyste konto jakie zanotowała to mecz ze Stoke 08.12.2012. Dzisiaj bronić sie bedą przed City, które ostatnio zagrało dobre zawody z Chelsea. W dodatku do formy chyba wraca Yaya, gol którego zdobył by wrecz genialny. Oprócz tego w ataku Aguero, w pomocy Silva. NIe sa może w genialnej formie, ale na Ville starczy spokojnie.

NIe zwróciłes równiez uwagi na obronę City, a jest to najlepsza defensywa w lidze. Ostatnio dobry mecz Harta, genialnie obronił wcale niełatwy strzał Lamparda z karnego. Ostatnio był w słabszej formie, ale to powinno być dla niego odbicie w górę z formą.

Ogólnie widac, że połakomiłes się na kurs na Ville. W mojej ocenie argumentów ku temu nie ma, sam nic sensownego nie wymyśliłes. Przemyśl to jeszcze póki nie zagrałeś za kase ;)

Jak już ja miałbym coś stawiać to na bramki Obywateli. Obrona Villi słaba, w przodzie City coraz więcej jakości. Dzisiaj napewno nie wyjdą stremowani, sparaliżowani, zagraja to co potrafia i powinni spokojnie pokonac Ville.

City over 2.5 2.62@bet365⛔
 
konar25 2,9K

konar25

Użytkownik
Zgodzę sie tutaj z mlodywilc. Nie ma co na sile szukać niespodzianki bo kursy super a w PL wszystko możliwe. Villa potencjał w ofensywie może i ma wraca Bent ale w jakiej formie?Za to obrona to tragedia nieprzypadkowo grają o utrzymanie a takie argumenty ze Villa musi walczyć a City to co nie musi?Kazdy tak samo mówił o obu meczach Realu z Barca ze Barca musi udowodnić po Milanie jak sie skończyło każdy widzi.City w poptzednim sezonie tez tracilo masę punktów do United i jakoś odrobilo. Jak tu grać na Ville skoro ta drużyna jest tak słaba?City zdominuje środek pola i pocisnie w tym meczu ja jednak handi nie ryzykowalbym gdyż Villa może strzelić jedna bramkę Benteke Bent Agbonlahor.Tyle ze czuje ze City wlasuje dzisiaj 2 bramki minimum City win 1.50
 
K 165

karol666

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna - Anglia Premier League
Spotkanie: Aston Villa - Manchester City✅ 0-1 (0-1)
Typ: HT/FT 2/2
Kurs: 2.10
Bukmacher: bet365
Analiza: W ostatnim spotkaniu 28 kolejki Premier League Aston Villa podejmie obrońców tytułyu Manchester City. Mancherster po kiepskim starcie w lidze mistrzów wlaczą tylko o wygraną w lidze. Do prowadzących United tracą w tej chwili 15pkt (rozregrany mecz mniej). Szanse na dogonienie rywala zza miedzy z każdą kolejką maleją, dlatego nie mogą pozwolić sobie tutaj na stratę pkt. City po trzech meczach bez zwycięstwa pokonali Chelsea, dzisiaj powinni wygrać bez większych problemów. Aston Villa w tym sezonie gra słabo, zajmuje miejsce w strefie spadkowej. W ostatnich 5 meczach u siebie zdobyli 3pkt (1 zwycięstwo i 4 porażki, bramki 3-11). Aston Villa ma jedną z najsłabszych defensyw w lidze. Do tej pory stracili 52 bramki w 27 spotkaniach. W pierwszym meczu tych drużyn górą byli oczywiście gracze City. Wygrali u siebie 5-0. Dzisiaj nie spodziewam się takiego pogromu, ale sądzę że goście powinni strzelić szybko bramkę i będą prowadzić już do przerwy.
 
mfl 439

mfl

Użytkownik
do młodywilc :
Na wstępie: masz inne zdanie, czegoś nie rozumiesz, dyskutujmy kulturalnie, wytknij błąd, ale z kulturą i taktem. &quot;Bzdurowanie&quot;, dyskredytowanie rozmówcy nie wiem co ma na celu. W ten sposób nie wypromujesz się na forum, a zaogniasz z miejsca atmosferę. Ja tam wyluzowany jestem ale w wielu przypadkach doprowadzi to do zbędnej napinki, a dyskusja na temat typu zejdzie na drugi plan..
Odpowiem bez cytowania: Wiadomo, że ciężko obronić typ. Skład, sytuacja w tabeli, czy też jakość gry- to wszystko przemawia za City. Jednakże są w piłce także elementy na które nie zwracasz wogóle uwagi, a moim zdaniem są ważne.
Napisałem o United, wspomniałem o ich meczu w LM by jak najlepiej zobrazować brutalność sytuacji: City naszpikowane gwiazdami, ze słynnym trenerem, z kupą kasy, z wielkimi aspiracjami ma sytuację taką, że zostali &quot;pobici&quot; przez lokalnego wroga, a tu jeszcze peleton w postaci Tottenhamu czy też Chelsea może ich zrzucić z 2 miejsca i jeszcze bardziej pogrążyć. Sam sobie odpowiedz na pytanie czy fajnie być tym uciekającym czującym Londyn za plecami?.Czy Mancini ma jeszcze siłę? Czy to pomaga? Moim zdaniem nie, wprowadza nerwowość w ich poczynania na boisku, zmniejsza pewność siebie itd.
Twierdzisz, że specjalnie pominąłem ich grę defensywną by nie podkopać sobie typu? Przecież napisałem, że mają słaby sezon, że mieli beznadziejny koniec grudnia, wspomniałem o 0-8 z Chelsea. Tak- ich gra obronna jest na niskim poziomie. Skupiłem się na otoczce meczu, na sprawach psychologicznych, nieco głębszych, które sprawiają, że mecz śmierdzi...
Co do połakomienia się na kurs na Villę - tak masz rację, jednak nie jest to na siłę szukanie value. Te argumenty które podałem sprawiają, że kurs 1.45 czy też 1.5 jest moim zdaniem nieatrakcyjny.
Niektórzy na forum mówią o masówkach. Nie ma czegoś takiego. Po prostu nie zwraca się uwagi na otoczkę meczu, a często to, że jest się murowanym faworytem w niesprzyjających okolicznościach nie pomaga, wręcz przeciwnie..Mimo wyższych umiejętności City może stracić pkty przez głowę..
Wszystko przemyślałem. Kurs 2.62 gwarantuje mi spokój..
EDIT
do młodywilc (post poniżej)
1.
napisałeś:

&quot;Pamietaj jak piszesz na tym forum to każdy ma prawo do krytyki Twojego zdania. Jak tak Cie to boli to może nie pisz?&quot;
ja napisałem powyżej: &quot;wytknij błąd, ale z kulturą i taktem.&quot;Bzdurowanie&quot;, dyskredytowanie rozmówcy nie wiem co ma na celu. W ten sposób nie wypromujesz się na forum, a zaogniasz z miejsca atmosferę.
Jeśli przeczytasz ze zrozumieniem to będziesz wiedział, że jestem otwarty na krytykę, ale nie w formie: bzdura!, &quot;czerwona kartka&quot;, &quot;pewnie meczu nie oglądałes&quot;
2.
napisałes:
&quot;Wiele osób ma z tym problemy na tym forum twierdząc, że to co napisali jest świete&quot;
To właśnie Ty komentując &quot;bzdura&quot;, &quot;pewnie meczu nie oglądałeś&quot; pokazujesz, że do takich osób się zaliczasz. Nie uznajesz zdania innych, co więcej straszysz, że przecież temat przeglądają inni i będą sie sugerować moim typem (uznajesz, że na 100% moje argumenty i typ są złe). A ja żadnej bzdury nie napisałem. Podałem jakieś złe liczby?, napisałem że Villa to super drużyna? w którymś miejscu napisałem nieprawdę?. A to czy podobał mi się mecz Villi z WHU to moje zdanie, którego nie potrafisz zaakceptować i piszesz &quot;pewnie meczu nie oglądałes&quot; bo przecież tylko Ty masz rację.
Jak piszę, że źle na nich wpłynie to że Tottenham goni to twierdzisz, że piszę bzdury bo Twoim zdaniem to wpłynie na nich mobilizująco, a przecież tylko Ty masz rację

Ja nigdzie nie napisałem, że nie masz racji, w żadnym zdaniu. Wręcz przeciwnie, uważam, że oczywiście City może wygrać wszak jest faworytem, jednak kurs 1.45 jest nieadekwatny do ryzyka.
Kurs 2.62 pozwala mi na komfort, nawet w przypadku wygranej City następnym razem w innym meczu taki faworyt jak dzisiaj City zawiedzie i jestem do przodu
Jest to forum. Każdy może przeczytać zarówno Twoją, jak i moją wypowiedź i wybrać odpowiedni typ.
Już nie odpisuje....
 
mlodywilc 569

mlodywilc

Użytkownik
Pamietaj, ze to forum czyta wiele osób, które tutaj szuka typów do grania. Dyskredytujac Cie miałem na celu wyśmianie Twoich pseudo-argumentów, aby nikt tak przypadkiem nie kierował sie przy typowaniu tym co napisałeś, a napisałeś bzdury i ja mam pełne prawo napisać, że to są bzdury. Argumentów za Villą nie masz więc wymyśliłeś bajke psychologiczną, która nijak się ma do rzeczywistości.

City nie obchodzi w tym momencie, ze ich rywal gra w LM, to juz powiedziałem. W lidze sytuacja nie powoduje, ze złapie ich paraliż. O mistrzostwie moga zapomnieć, a dopóki mieli sporą przewage nad 3. drużyną to można mówić o rozluźnieniu, bo nie mają celu. Teraz taki cel jest, bo Koguty bija wszystkich po kolei i teraz im sporo zagrażają. To sprawi, ze City wyjdzie mocniej zmobilizowane, tak jak wyszło na Chelsea i ta nie miała zbyt wiele do powiedzenia. Jak Ty uwazasz, ze zbliżenie Kogutów spowoduje paraliż City i nerwowość to ja piszę, ze to są bzdury, bo tak uważam i mam do tego pełne prawo.

Pamietaj jak piszesz na tym forum to każdy ma prawo do krytyki Twojego zdania. Jak tak Cie to boli to może nie pisz? Wiele osób ma z tym problemy na tym forum twierdząc, że to co napisali jest świete i jak ktos chce sie odnosic do ich słów to tylko pozytywnie. Jednak każdy ma prawo do krytyki wszelkich argumentów. Ja nie krytykowałem Ciebie tylko to co napisałeś wiec nie rozumiem dlaczeo się obrażasz.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom