Mecz: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów
Data, godzina: 19 marca (sobota), godzina: 18:00
Typ: X2 dla ryzykantów 2 DNB bądź czysta 2
Kursy: X2(1,80), DNB (2,62), czysta 2 (3,60)
Bukmacher bet365
/ zwrot / porażka
Jak ktoś dobrze stawkował był na plus ???? Ale żal dwóch okazji Ruchu
O godzinie 18:00 na stadionie miejskim we Wrocławiu miejscowi podejmą ekipę prowadzoną przez Waldemara Fornalika. Przede wszystkim rozpocznę od tego, że jest dla mnie mało zrozumiane faworyzowanie Śląska nawet grającego u siebie. Zmiana trenera w Śląsku Wrocław niby zadziała, ale dla mnie osobiście Mariusz Rumak podjął się kwestii niewykonalnej. Faktycznie po Lechu wziął Zawiszę, którą każdy mówi, że prawie utrzymał, jednak tam sytuacja była nieco inna do obecnej, gdyż z tego co się orientuje dzięki p. Radosławowi Osuchowi mógł wymienić połowę składu jak nie większość w zimę, a we Wrocławiu nijak miał dostać taką możliwość. Po objęciu stanowiska przez byłego szkoleniowca Lecha i Zawiszy Ci przegrali z Piastem Gliwice 1-0 chociaż bliscy byli remisu( gdyby strzał Picha wówczas siadł, to byłby gol sezonu co by nie mówić). Nie zmienia, to faktu, że “Piastunki” zgubiły formę i nie jest, to ten sam zespół co jesienią. Potem przyszedł remis z Koroną, lecz tam też mogło się wszystko odwrócić inaczej gdyby nie głębek wystającej murawy. Dodatkowo przeciwko “Niebieskim” nie ujrzymy Kamila Bilińskiego, który zmuszony jest pauzować za nadmiar żółtych kartek, a co by nie mówić jest to ich najlepszy strzelec z czterema bramkami.
Nie od dziś i nie od wczoraj wiadomo o problemach finansowych w Chorzowie. W czasie trwania obecnego tygodnia wyszło na jaw, że klub może nie otrzymać licencji na zbliżający się sezon, bo jest dłużny wierzycielom 18 mln złotych. Moim zdaniem nie odbije się to na zawodnikach, a Waldkowi “Kingowi” Fornalikowi po raz kolejny należą się wielkie słowa uznania za stworzenie monolitu, który fajnie się ogląda. “Niebiescy” na trzy kolejki przed końcem fazy zasadniczej nie jest pewny gry w rundzie finałowej, gdyż Lechia i zdecydowanie miej Jaga i Wisła mają szansę na grę w pierwszej ósemce. Spójrzmy jeszcze na ostatnich pięć spotkań graczy z Ruchu. Wpierw wygrali derby co przez pryzmat obecnego Górnika nie jest rzeczą wielką. Następnie przytrafiły im się dwie porażki z Legią na Łazienkowskiej 0:2 i porażka mało szczęśliwa 2:3 z Cracovią u siebie, która wygrała wówczas przy ul. Cichej po 68 latach z tego co pamiętam. Kolejne spotkanie na wyjeździe było szalonym spotkaniem, w którym przegrywając 2:1 potrafili wyciągnąć 2:3 zapewne dużą wagę miał czynnik ludzki, czyli błąd Słowika wówczas przy wyjściu z bramki. Na sam koniec przytrafiła im się porażka z Lechem, który miał w tym dniu, a raczej piłkarze dobrze ustawione nogi, bo ujrzeliśmy przed tygodniem piękne bramki, lecz należy zadać sobie pytanie jakby potoczył się ten mecz gdyby nieuznany gol niesłusznie przez arbitra głównego spotkania dla gospodarzy?
W statystyki z ubiegłych lat, wieków, czy er nie zaglądam, bo dla mnie nie liczą się takie pierdoły, gdyż jesteśmy tu i teraz, więc koniec końców liczę na wygraną Ruchu, jednak ja jestem z tych mniej ryzykantów i zagram X2 kuszący po kursie 1,80.
Dziękuję i życzę powodzenia i wysokich wygranych
63
