Dyskobolia Groclin Grodzisk Wielkopolski – Kolporter Korona Kielce
Mecz Dyskobolii Grodzisk z Koroną Kielce rozpocznie 27 kolejkę ligowych zmagań. Piłkarze obu drużyn całkiem niedawno mieli okazję spotkań się na boisku, gdyż zmierzyli się ze sobą pierwszego maja w Bełchatowie, gdzie grano o
Puchar Polski. W tamtym spotkaniu lepsi o dwie bramki okazali się „Biało-Zieloni”, a jak będzie w piątkowy wieczór w Grodzisku Wielkopolskim? Liczymy, że na pewno ciekawie, a na pytanie kto wygra? Odpowiadamy: niech wygra lepszy.
Pierwszego maja Dyskobolia zdobyła
Puchar Polski, tym samym zapewniła sobie start w przyszłorocznej edycji Pucharu UEFA. Liczba zgromadzonych punktów przez podopiecznych Macieja Skorży jest wystarczająca do utrzymania w Orange
Ekstraklasie, tak więc wielu mówi o piłkarzach z Grodziska, że ci mogą już urządzać sobie wakacje, jednakże o tym, że wcale tak nie jest przekonali się najpierw piłkarze Arki Gdynia, których Dyskobolia ograła 2:1, a później „Nafciarze” z Płocka, z którymi Biało-Zieloni zremisowali 0:0. Widzimy więc, że mimo zdobycia Pucharu Polski, który był celem drużyny prezesa Zbigniewa Drzymały na ten sezon, piłkarze nadal mają motywację do dalszej gry i starania się w każdym meczu o wywalczenie kompletu oczek. W piątkowy wieczór przyjdzie im jednak grać z niezwykle trudnym dla nich rywalem jakim jest zespół Korony Kielce...
W historii dotychczas rozegranych, ligowych pojedynków między tymi drużynami, bilans jest zdecydowanie bardziej korzystny dla Kielczan. W trzech rozegranych spotkaniach na poziomie
Ekstraklasy, za każdym razem górą wychodzili piłkarze Korony ba... w żadnym z tych spotkań nie stracili nawet bramki! Tak więc patrząc na historię spotkań, w Grodzisku mają się czego obawiać przed tym spotkaniem, ale... no właśnie... W ostatnich meczach „Złocisto-Krwiści” przeżywają jakby kryzys formy. We wtorek ponieśli oni 4 z rzędu ligową porażkę, a licząc mecz pucharowy z Dyskobolią odnotowują oni fatalną passę 5 porażek z rzędu! Chyba nikt nie przypuszczał, że tak dobrze funkcjonujący Kielecki mechanizm się zatnie, ale najwidoczniej tak się stało... Prezes Klicki długo nie zastanawiał się co było dokładną przyczyną słabszych wyników jego drużyny i rozstał się (za porozumieniem stron) z trenerem Wieczorkiem. W prasie głośno mówi się o tym, że nowym trenerem Korony ma zostać dobry znajomy pana Klickiego – były trener reprezentacji Polski – Paweł Janas. Jednakże jeśli tak, to wydarzy się to raczej po zakończeniu sezonu, który prawdopodobnie na ławce trenerskiej zakończy trio Kaliszan-Bilski-Wojdyga, pod których wodzą Korona dogra pozostałe cztery spotkania
Piłkarze Dyskobolii przystępują do tego spotkania jako drużyna, która nie doznała w tym sezonie porażki w meczach rozgrywanych na własnym stadionie, a więc jednocześnie w roli faworyta tego spotkania. Obok klubu z Grodziska, tylko wicelider z Lubina może pochwalić się zerowym kontem porażek w meczach, w których występują w roli gospodarza. Trener Maciej Skorża często stosuje rotację w składzie prowadzonego przez siebie zespołu, tak więc nie możemy być pewni tego jak będzie wyglądała podstawowa jedenastka „Biało-Zielonych”, ale prawdopodobnie w wyjściowej jedenastce ujrzymy w większości tych zawodników, którzy grali w finale Pucharu Polski
Korona przyjeżdża do Grodziska osłabiona brakiem dwójki środkowych obrońców. Na pewno w piątkowy wieczór nie ujrzymy Hernaniego i Djokovicia, którzy są kontuzjowani. W składzie Kielczan nie zobaczymy również rosłego pomocnika – Michała Trzeciakiewicza, którego w meczowej „18” zastąpił Tomasz Nowak i kto wie czy właśnie ten zawodnik nie dostanie szansy gry. Trenerzy zapowiadają zmiany w składzie po serii porażek jaka spotkała „Złocisto-Krwistych”, a na to liczą rezerwowi ostatnio Robak, Sasin czy też Kowalczyk
Według bukmacherów faworytem tego spotkania są jego gospodarze – piłkarze Dyskobolii Grodzisk, ale wszystkie przedmeczowe prognozy na pewno zostaną zweryfikowane przez boisko. Podsumowując, spotkanie w Grodzisku Wielkopolskim zapowiada się niezwykle emocjonująco nie tylko ze względu na chęć Korony do zrewanżowania się rywalowi za porażkę w Pucharze Polski, ale także na fakt iż nadal zachowuje ona szansę wywalczenia trzeciej pozycji, premiowanej grą w Pucharze Intertoto. Tak więc uważam, że na rozpoczęcie 27 kolejki możemy spodziewać się spotkania stojącego na wysokim poziomie...
Przypuszczalne składy:
Dyskobolia Groclin Grodzisk: Ptak - Mynar, Lacic, Tupalski, Lazarevski – Piechniak, Świerczewski, Goliński (Majewski), Lato – Ivanovski, Sikora
Kolporter Korona Kielce: Cierzniak – Golański, Szyndrowski, Kuś, Bednarek – Bonin (Sasin), Zganiacz, Hermes, Kaczmarek – Robak, Gajtkowski
Mój typ: 1x - 1,30 Bwin