Kaiserslautern-Schalke
under 2,5@ 1.84 Pinnacle
Kurcze,niezłego rebusa miałem przed tym meczem,z resztą dalej nie jestem pewny wyniku,w ogóle nie jestem przekonany co do Schalke w ostatnim czasie po tym jak przegrali we Freiburgu ,nie patrzę na przegrane z Bayernem i Gladbach bo to żadna ujma. Mocno do myślenia dał mi mecz Z Hamburgiem na Veltins Arenie, Schalke za nic w świecie nie chciało przyjąć roli gospodarza i to Hamburg prowadził grę na połowie gospodarzy(!), bramki dla Schalke takie jak zwykle-długa piłka na Huntera albo karny,zauważcie jedną rzecz Schalke nie potrafi grać pozycyjnym :? jeśli mają grać w pozycyjnym to się strasznie męczą przykład - Schalke-Mainz 1-1 ( kto wie jak to by się skończyło wtedy ,gdyby nie indywidualna akcja Obasiego), morał z tego płynie taki-Schalke ma słaby środek a biorąc pod uwagę to ,że Lautern ma środek mocno zagęszczony i waleczny,może być im dzisiaj 2 razy ciężej w pozycyjnym niż zwykle. I teraz taka sprawa- Schalke ma wyjazd,szybki kontr atak ,czyli to co lubią najbardziej lub długa piłka,ale skoro ja zauważyłem fakt iż Schalke jest najgroźniejsze z kontry to sztab szkoleniowy Lautern nie zauważył? Na 100% Hunter będzie miał dzisiaj obskrobane ''marchewki'', boję się także o występ Raula-lata już nie te,żeby kopać się po nogach wg. mnie cała nadzieja na zwycięstwo w tym meczu dla Schalke opiera się na Farfanie,dzięki swojej szybkości może wygrać pojedynek 1 vs. 1 (Lautern gra dobrze w ofensywie tylko jako kolektyw,pojedyncze jednostki są słabe) i dośrodkować w pole karne lub puścić płaską piłkę a tam Hunter lub Raul będą musieli ''tylko'' dołożyć nogę lub głowę, osobiście uważam,że na niezdarnych ,prostych obrońcow ze wzgórza Betzenberg efektywniejsze będą płaskie wbicia w pola karne.
W bramce dzisiaj nie zobaczymy młodego Trappa,do bramki wskakuje o niewiele starszy Sippel, można to analizować na 2 sposoby . Pierwszy jest taki - Sippel mało gra,nie ma rytmu meczowego,piekielnie mocna ofensywa Schalke z powrotem pośle go na ławkę. 2 opcja,ta której ja hołduję- w Bundeslidze nawet gdy 17 latkowie wchodzą na zmianę to wstydu nie robią,Sippel przez 2 ostatnie sezony był podstawowym bramkarzem,na pewno się nie ''osra'' tylko będzie zmotywowany ,aby wywalczyć miejsce w składzie i w bramce będzie wyczyniał cuda. W ataku nie ma Kouemahy,najlepszego napastnika (nie patrzę na liczbę goli tylko na grę),ofensywa czerwonych diabłów i tak jest uboga bez Kouemahy jeszcze biedniejsza,szczerze mówiąc nie widzę dzisiaj Lautern w ataku,przeciwko dobrej i agresywnej obronie Schalke.
Pamiętam mecz Lautern-Koln ( 0-1),gospodarze wysłuchiwali gwizdów od własnych kibiców,cofnęli się na własną połowę 10 piłkarzami,Kolna grało sobie po obwodzie linii obrony,gola wtedy (o ile dobrze pamiętam) strzelił Chichi tuż po wejściu na boisko z rzutu rożnego,gdyby nie ten stały fragment skończyło by się 0-0,ten mecz służy mi za przykład tego jak gospodarze potrafią się zamurować.
Stałe fragmenty,właśnie to może być dużym atutem Schalke,świetnie je opanowali,Lautern kiepsko je broni.